Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Trudno jest oceniać czyjś prywatny pamiętnik. Zwłaszcza, jeśli należy on do romantycznej nastolatki. Niemniej zaskakujące jest jak mało wspomina ona w swoich zapiskach o wojnie, prześladowaniach czy getcie.

Trudno jest oceniać czyjś prywatny pamiętnik. Zwłaszcza, jeśli należy on do romantycznej nastolatki. Niemniej zaskakujące jest jak mało wspomina ona w swoich zapiskach o wojnie, prześladowaniach czy getcie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgając po "Ślicznotkę doktora Josefa" liczyłam na coś zupełnie innego. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że ta powieść dotyka przede wszystkim starości (o obozach czy Mengele wspominając tylko mimochodem), która się rzeczywiście panu bogu nie udała...

Sięgając po "Ślicznotkę doktora Josefa" liczyłam na coś zupełnie innego. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy okazało się, że ta powieść dotyka przede wszystkim starości (o obozach czy Mengele wspominając tylko mimochodem), która się rzeczywiście panu bogu nie udała...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Najtrudniej jest spotkać lilit" to świetne studium społeczności chasydzkiej mieszkającej w Izraelu i na całym świecie. Niestety nie jest to powieść czy coś na kształt reportażu - bardziej przypomina pracę naukową z niezliczoną ilością informacji, nazw, miast i osób. Ale oczywiście za zebranie tak ogromnej ilości wiedzy w jednym miejscu należą się autorce gratulacje.

"Najtrudniej jest spotkać lilit" to świetne studium społeczności chasydzkiej mieszkającej w Izraelu i na całym świecie. Niestety nie jest to powieść czy coś na kształt reportażu - bardziej przypomina pracę naukową z niezliczoną ilością informacji, nazw, miast i osób. Ale oczywiście za zebranie tak ogromnej ilości wiedzy w jednym miejscu należą się autorce gratulacje.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieści Heather Morris może nie są najwyższych lotów pod względem językowym (choć może to wina tłumaczenia?), ale nie zmienia to faktu, że poprzez dość lekką narrację może zachęcić czytelnika do zgłębiania tematu Holokaustu i tych, którzy ten koszmar przeżyli. A tym samym pomóc w ocaleniu pamięci.

Powieści Heather Morris może nie są najwyższych lotów pod względem językowym (choć może to wina tłumaczenia?), ale nie zmienia to faktu, że poprzez dość lekką narrację może zachęcić czytelnika do zgłębiania tematu Holokaustu i tych, którzy ten koszmar przeżyli. A tym samym pomóc w ocaleniu pamięci.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Najsłabsze ogniwo" to kolejna świetna powieść autora. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak od debiutu rozwinął się pisarsko. Powieść trzyma w dusznym napięciu od pierwszych stron. Kompletnie nie wiemy, co może się wydarzyć. Zakończenie jest dość brawurowe i zaskakujące.. Bohaterowie są postaciami złożonymi, nie wiemy, czego się po nich spodziewać (zupełnie jak w realnym świecie) i jakie połączenia są między nimi.

"Najsłabsze ogniwo" to kolejna świetna powieść autora. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak od debiutu rozwinął się pisarsko. Powieść trzyma w dusznym napięciu od pierwszych stron. Kompletnie nie wiemy, co może się wydarzyć. Zakończenie jest dość brawurowe i zaskakujące.. Bohaterowie są postaciami złożonymi, nie wiemy, czego się po nich spodziewać (zupełnie jak w realnym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieść nie jest zła, napisana bogatym językiem z rozbudowanym tłem naukowym. Typowa sci-fi, ale w porównaniu z pierwszą częścią ("Łzy Mai"), dużo słabsza. Zaskakujące jest, że to nie kontynuacja, ale te same wydarzenia, tylko widziane oczami Mai. Postać owej syntetyczki niestety bardzo męcząca, bo w poszukiwaniu ludzkich emocji strasznie jęczy i się użala nad sobą :P

Powieść nie jest zła, napisana bogatym językiem z rozbudowanym tłem naukowym. Typowa sci-fi, ale w porównaniu z pierwszą częścią ("Łzy Mai"), dużo słabsza. Zaskakujące jest, że to nie kontynuacja, ale te same wydarzenia, tylko widziane oczami Mai. Postać owej syntetyczki niestety bardzo męcząca, bo w poszukiwaniu ludzkich emocji strasznie jęczy i się użala nad sobą :P

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Lato utraconych" to powieść o komisarz Krystynie Lesińskiej, ale to i historia jej zaginionego brata to jedyne, co łączy drugą część z "Wiosną utraconych". W tej części cofamy się do końca lat dziewięćdziesiątych i śmiem twierdzić, że Anna Kańtoch należy do jednych z tych pisarzy, którzy "umieją" w ten okres. Powieść naprawdę świetna!

"Lato utraconych" to powieść o komisarz Krystynie Lesińskiej, ale to i historia jej zaginionego brata to jedyne, co łączy drugą część z "Wiosną utraconych". W tej części cofamy się do końca lat dziewięćdziesiątych i śmiem twierdzić, że Anna Kańtoch należy do jednych z tych pisarzy, którzy "umieją" w ten okres. Powieść naprawdę świetna!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak zawsze przezabawna komedia omyłek ze znikającym trupem :) Po prostu uwielbiam!

Jak zawsze przezabawna komedia omyłek ze znikającym trupem :) Po prostu uwielbiam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niestety ten, jak to stwierdził autor, eksperyment nie przypadł mi do gustu. Ciężko było mi przebrnąć przez fabułę, czegoś w niej brakowało. Ale z sympatii dla autora wrzucam 7/10 :)

Niestety ten, jak to stwierdził autor, eksperyment nie przypadł mi do gustu. Ciężko było mi przebrnąć przez fabułę, czegoś w niej brakowało. Ale z sympatii dla autora wrzucam 7/10 :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Powieść Małgorzaty Rogali jak zawsze super. jest tutaj wszystko, co lubię u tej pisarki - kryminalna zagadka, elementy obyczajowe i trochę sztuki. Bardzo mocno trzymam kciuki za komisarz Gniewosz!

Powieść Małgorzaty Rogali jak zawsze super. jest tutaj wszystko, co lubię u tej pisarki - kryminalna zagadka, elementy obyczajowe i trochę sztuki. Bardzo mocno trzymam kciuki za komisarz Gniewosz!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kolejna powieść z serii o Eryku Deryło jest bardzo dobra, dużo się w niej dzieje, jest zaskakująco, a rozwiązanie sprawy... hm, no cóż, świetne. Cieszę się, że ktoś wziął sobie do serca i przyłożył się do dobrej korekty książki Maxa, bo wcześniej wielokrotnie traktowano to po macoszemu.

Kolejna powieść z serii o Eryku Deryło jest bardzo dobra, dużo się w niej dzieje, jest zaskakująco, a rozwiązanie sprawy... hm, no cóż, świetne. Cieszę się, że ktoś wziął sobie do serca i przyłożył się do dobrej korekty książki Maxa, bo wcześniej wielokrotnie traktowano to po macoszemu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kolejna część przygód komisarza Forsta była moim punktem obowiązkowym na liście do przeczytania. Pełna zaskakujących zwrotów akcji tak charakterystycznych dla Mroza. Bardzo dobrze napisana, z niespodziewanym rozwiązaniem. I oczywiście wszystko powiązane z mrozowersum :)

Kolejna część przygód komisarza Forsta była moim punktem obowiązkowym na liście do przeczytania. Pełna zaskakujących zwrotów akcji tak charakterystycznych dla Mroza. Bardzo dobrze napisana, z niespodziewanym rozwiązaniem. I oczywiście wszystko powiązane z mrozowersum :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo fajna powieść, fabuła z elementami humorystycznymi, ale i odrobiną thrillera. Momentami przywodzi na myśl książki młodzieżowe, ale nie jest to jej wadą. Wręcz przeciwnie - dzięki temu lekko się ją czyta. Zakończenie zaskakujące, zwracające uwagę na ważną sprawę.

Bardzo fajna powieść, fabuła z elementami humorystycznymi, ale i odrobiną thrillera. Momentami przywodzi na myśl książki młodzieżowe, ale nie jest to jej wadą. Wręcz przeciwnie - dzięki temu lekko się ją czyta. Zakończenie zaskakujące, zwracające uwagę na ważną sprawę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo dobra powieść o pomysłowej fabule i świetnym zakończeniu. W warstwie językowej odbiór psuje zbyt duża ilość zaimków, ale da się to przejść.

Bardzo dobra powieść o pomysłowej fabule i świetnym zakończeniu. W warstwie językowej odbiór psuje zbyt duża ilość zaimków, ale da się to przejść.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetne studium ciężkiej drogi, którą główni bohaterowie muszą pokonać ku lepszemu życiu.

Świetne studium ciężkiej drogi, którą główni bohaterowie muszą pokonać ku lepszemu życiu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Seria o Lizie i Oreście nie należy do moich ulubionych, jeśli chodzi o twórczość Maxa Czornyja. Ale muszę być na bieżąco :) Jednak "Mord" okazał się naprawdę dobry. Choć stosunek głównych bohaterów do siebie i sposób w jaki się komunikują wydaje się być trochę naciągany. Sama fabuła jak zwykle u Maxa pełna okrutnych opisów i ze zaskakującym, świetnym zakończeniem.

Seria o Lizie i Oreście nie należy do moich ulubionych, jeśli chodzi o twórczość Maxa Czornyja. Ale muszę być na bieżąco :) Jednak "Mord" okazał się naprawdę dobry. Choć stosunek głównych bohaterów do siebie i sposób w jaki się komunikują wydaje się być trochę naciągany. Sama fabuła jak zwykle u Maxa pełna okrutnych opisów i ze zaskakującym, świetnym zakończeniem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Zmora" jest naprawdę świetna. To kryminalny majstersztyk! Akcja niby toczy się powoli, ale podążamy za nią jak po sznurku, znajdując kolejne supełki. Krótkie rozdziały przywodzą na myśl filmowe kadry. Duszna atmosfera lata potęgowana jest przez półprawdy i niedomówienia, które nawarstwiają się przez lata i kładą się cieniem na życiu kilku rodzin. Jestem też pod wrażeniem tego, jak rozwinęła się twórczość autora.

"Zmora" jest naprawdę świetna. To kryminalny majstersztyk! Akcja niby toczy się powoli, ale podążamy za nią jak po sznurku, znajdując kolejne supełki. Krótkie rozdziały przywodzą na myśl filmowe kadry. Duszna atmosfera lata potęgowana jest przez półprawdy i niedomówienia, które nawarstwiają się przez lata i kładą się cieniem na życiu kilku rodzin. Jestem też pod wrażeniem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Po raz kolejny studium mordercy udało się Maxowi bardzo dobrze. A w tym wypadku zadanie miał utrudnione, bo "Wiedźma" nie mordowała własnymi rękami, no i była kobietą. W głowie się nie mieści, że można mieć takie okrutne pomysły i jeszcze na każdym kroku tłumaczyć to dobrem narodu.

Po raz kolejny studium mordercy udało się Maxowi bardzo dobrze. A w tym wypadku zadanie miał utrudnione, bo "Wiedźma" nie mordowała własnymi rękami, no i była kobietą. W głowie się nie mieści, że można mieć takie okrutne pomysły i jeszcze na każdym kroku tłumaczyć to dobrem narodu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

No co tu dużo pisać - Chyłka jak zawsze świetna. Autor od samego początku wali czytelnika z piąchy między oczy i okłada go tak do ostatniej strony. Książka z gatunku tych nieodkładalnych!

No co tu dużo pisać - Chyłka jak zawsze świetna. Autor od samego początku wali czytelnika z piąchy między oczy i okłada go tak do ostatniej strony. Książka z gatunku tych nieodkładalnych!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Druga część historii nadkomisarza Rędzi jest naprawdę świetna. To zwarta fabuła, mnóstwo zagadek, postaci, które na pierwszy rzut oka w ogóle nie mają ze sobą nic wspólnego. To trochę makabry i zapierające dech w piersiach zakończenie. Do tego wątek osobisty Rędzi i mamy powieść idealną.

Druga część historii nadkomisarza Rędzi jest naprawdę świetna. To zwarta fabuła, mnóstwo zagadek, postaci, które na pierwszy rzut oka w ogóle nie mają ze sobą nic wspólnego. To trochę makabry i zapierające dech w piersiach zakończenie. Do tego wątek osobisty Rędzi i mamy powieść idealną.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to