-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1147
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać395
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2023-07-25
2023-03-16
2023-03-29
2023-05-23
2022-03-26
2023-04-17
2023-04-18
2022-08-30
2016-05-24
Ucieszyłam się, kiedy "Ginekolodzy" pojawili się na polskim rynku. Przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i dostałam to, czego spodziewałam się.
Autor napisał swoją pracę w sposób fascynujący i przystępny dla czytelnika. Lektura obfituje w liczne historie, często bardzo zaskakujące. Możemy przeczytać o dawnych przerażających praktykach stosowanych w leczeniu kobiet oraz w trakcie porodów. Ale jest to przede wszystkim książka o wielkich lekarzach, którzy dzięki swojej odwadze i mądrości popchnęli ginekologię to przodu. Wielu z nich zaciekle walczyło z zacofaniem, który hamował rozwój tej specjalizacji.
Ta książka to hołd dla wielkich ginekologów i ich pacjentek.
Ucieszyłam się, kiedy "Ginekolodzy" pojawili się na polskim rynku. Przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i dostałam to, czego spodziewałam się.
Autor napisał swoją pracę w sposób fascynujący i przystępny dla czytelnika. Lektura obfituje w liczne historie, często bardzo zaskakujące. Możemy przeczytać o dawnych przerażających praktykach stosowanych w leczeniu kobiet oraz...
2019-12-10
2019-12-01
W tym miesiącu minie rok od śmierci wybitnego ginekologa Romualda Dębskiego. Parę lat temu miałam okazję przeczytać "Bez znieczulenia. Jak powstaje człowiek". Był to wywiad-rzeka z Romualdem i Marzeną Dębskimi przeprowadzony przez Magdalenę Rigamonti. Byłam bardzo zachwycona tymi rozmowami. Para ginekologów opowiadała z pasją o swojej pracy, trudnych przypadkach, dzieciach, którym, pomogli przyjść na świat. Podobały mi się ich poglądy.
Książka "Profesor Dębski. Lekarz od cudu życia" szybko powstała po jego śmierci. Wiele jego pacjentek chciało się podzielić swoimi wspomnieniami o tym niezwykłym lekarzu. Kobiety pod jego opieką czuły się bezpiecznie i ufały mu bezgranicznie. Był to lekarz wyjątkowy, miał dobre serce i genialny umysł. Z przyjemnością czyta się o takich ludziach. Byle było takich osób jak najwięcej w naszym społeczeństwie.
Ta książka to wspaniałe podziękowanie dla profesora Dębskiego.
W tym miesiącu minie rok od śmierci wybitnego ginekologa Romualda Dębskiego. Parę lat temu miałam okazję przeczytać "Bez znieczulenia. Jak powstaje człowiek". Był to wywiad-rzeka z Romualdem i Marzeną Dębskimi przeprowadzony przez Magdalenę Rigamonti. Byłam bardzo zachwycona tymi rozmowami. Para ginekologów opowiadała z pasją o swojej pracy, trudnych przypadkach, dzieciach,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-06-25
Nasze ciało to naprawdę coś fascynującego, co dr James Hamblin udowadnia nam w książce "Gdyby nasze ciało potrafiło mówić". Praca jest pełna ciekawostek. Doktor obala powszechnie panujące mity na temat zdrowia i chorób. Anatomia w szkole zawsze sprawiała mi sporo trudności i była dla mnie mało interesująca. Takie książki popularnonaukowe dotyczące medycyny, które w ostatnich latach często pojawiają się na rynku wydawniczym, zmieniają moje podejście do tej dziedziny. Okazuje się, że można pisać o ludzkim ciele w ciekawy i przystępny sposób.
Nasze ciało to naprawdę coś fascynującego, co dr James Hamblin udowadnia nam w książce "Gdyby nasze ciało potrafiło mówić". Praca jest pełna ciekawostek. Doktor obala powszechnie panujące mity na temat zdrowia i chorób. Anatomia w szkole zawsze sprawiała mi sporo trudności i była dla mnie mało interesująca. Takie książki popularnonaukowe dotyczące medycyny, które w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-06-25
Jacek Holub napisał niedużą książkę, ale za to bogatą w treść. Wybrał kilka wyjątkowych kobiet, które opowiedziały mu swoje tragiczne historie o trudach macierzyństwa.
Opieka i wychowywanie dziecka zawsze jest poświęceniem, ale jeżeli do tego dochodzi niepełnosprawność potomstwa, to spotykamy się z o wiele trudniejszą sytuacją. Kobiety często muszą zrezygnować z własnego życia, pracy, kontaktów ze znajomi, rozwoju osobistego. Istnieje jeszcze opcja oddania dziecka do ośrodka, jeśli rodzice nie są w stanie podołać zadaniu. Nie oceniam takich decyzji - każdy powinien postępować zgodnie ze swoim sumieniem i możliwościami. Bohaterki reportaży jednak dzielnie stawiają czoła wyzwaniom (mimo wielu zwątpień i myśli o poddaniu się).
Historie spisane przez dziennikarza są bardzo wzruszające i niezwykle szczere. Jedna z pań otwarcie przyznaje się, że chciała usunąć drugą ciążę ze względu na obciążenie genetyczne. Rozumiem ją, chociaż wiele osób potępiłoby ją. Kobiety szczerze opowiadają także o relacjach z mężami i poszczególnymi członkami rodziny. W wyznaniach pojawiają się cudowni ludzie, którzy wspierali matki i chore dzieci, ale także osoby, które odwróciły się od nich, uciekły od problemów.
Myślę, że warto przeczytać tę książkę. Nie zajmie ona wiele czasu, a poszerza spojrzenia na problem niepełnosprawności. Zachęcam do lektury.
Jacek Holub napisał niedużą książkę, ale za to bogatą w treść. Wybrał kilka wyjątkowych kobiet, które opowiedziały mu swoje tragiczne historie o trudach macierzyństwa.
Opieka i wychowywanie dziecka zawsze jest poświęceniem, ale jeżeli do tego dochodzi niepełnosprawność potomstwa, to spotykamy się z o wiele trudniejszą sytuacją. Kobiety często muszą zrezygnować z własnego...
2018-11-20
Ta książka to ogromny sukces na rynku czytelniczym. Reklama na okładce jest tylko odrobinę przesadzona. Niesamowicie zabawna. Niesamowicie gorzka. Czytając ją, można śmiać się na głos, ale to coś więcej niż komedia. Nie polecam jej osobom bardzo wrażliwym, bo wiele fragmentów może wywołać negatywne emocje, zwłaszcza ostatnie strony.
Jeśli chcecie przeczytać coś szczerego o polskiej służbie zdrowia, to sięgnijcie po "Małych bogów" Pawła Reszki.
Ta książka to ogromny sukces na rynku czytelniczym. Reklama na okładce jest tylko odrobinę przesadzona. Niesamowicie zabawna. Niesamowicie gorzka. Czytając ją, można śmiać się na głos, ale to coś więcej niż komedia. Nie polecam jej osobom bardzo wrażliwym, bo wiele fragmentów może wywołać negatywne emocje, zwłaszcza ostatnie strony.
Jeśli chcecie przeczytać coś szczerego o...
2019-04-24
W moje ręce wpadła kolejna pasjonująca książka dotycząca tematów medycznych. Jest to autobiografia angielskiego patologa Richarda Shepherda. Swoje wspomnienia spisał w ramach terapii, które następnie opublikował. Książkowe wydanie okazało się bestsellerem.
Ta książka zawiera opis wielu ciekawych i zagadkowych przypadków śmierci, także takich, o których było głośno w telewizji. Shepherd brał udział również w identyfikacjach osób, które zginęły w katastrofach i zamachach terrorystycznych. Opisuje trudy swojej pracy - zarówno te z początku kariery, kiedy dopiero uczył się i zdobywał doświadczanie, jak i lata późniejsze - kiedy był już znanym i cenionym medykiem sądowych. Autor ujawnia w jaki sposób obcowanie ze śmiercią na co dzień wpłynęło na jego psychikę. Wraca do swojego dzieciństwa i początków fascynacji medycyną sądową, a w wielu fragmentach odbiega od tematów zawodowych i opowiada o swoich relacjach z rodziną. Uważam, że jest to wielka zaleta tej publikacji - w ten sposób książka stała się pełniejsza i bardziej rozbudowana. Dzięki temu łatwiej nam czytelnikom zrozumieć tego lekarza i spojrzeć na niego jako na zwykłego człowieka, takiego jak my, a nie tylko jak na sławnego patologa, który może sprawiać wrażenie nieczułego na śmierć. Shepherd jest niezwykle szczery w opisywaniu swoich uczuć.
Sposób narracji doktora sprawia, że książkę czyta się jak bardzo dobrą powieść. Obecność terminologii medycznej w opisach przypadków nie jest przytłaczająca, autor wszystko objaśnia w zrozumiały sposób dla laika. Coś nas czytelników ciągnie do takich książek - coraz częściej sięgamy po literaturę faktu dotyczącą tematów medycznych. Polecam.
W moje ręce wpadła kolejna pasjonująca książka dotycząca tematów medycznych. Jest to autobiografia angielskiego patologa Richarda Shepherda. Swoje wspomnienia spisał w ramach terapii, które następnie opublikował. Książkowe wydanie okazało się bestsellerem.
Ta książka zawiera opis wielu ciekawych i zagadkowych przypadków śmierci, także takich, o których było głośno w...
2018-01-05
Jestem zachwycona twórczością Thorwalda. Na tym autorze chyba nie można zawieść się. Chociaż porusza trudną tematykę, jego dzieła czyta się lekko, może dzięki formie opowieści, którą zastosował. Razem z dziadkiem autora wędrujemy po różnych częściach Europy i Ameryki, spotykamy wielkich lekarzy-odkrywców i śledzimy ich próby, osiągnięcia i porażki. Wciągające!
Jestem zachwycona twórczością Thorwalda. Na tym autorze chyba nie można zawieść się. Chociaż porusza trudną tematykę, jego dzieła czyta się lekko, może dzięki formie opowieści, którą zastosował. Razem z dziadkiem autora wędrujemy po różnych częściach Europy i Ameryki, spotykamy wielkich lekarzy-odkrywców i śledzimy ich próby, osiągnięcia i porażki. Wciągające!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-10-28
Jak zobaczyłam tę książkę w bibliotece, to wiedziałam, że muszę ją przeczytać, bo interesuje mnie tematyka medyczna. Bardzo interesująca, fragmentami wzruszająca i także zabawna autobiografia. Parę razy śmiałam się na głos. Pani Jeannnette jest bardzo ciepłą kobietą, ale trochę mnie irytowała wiarą w medycynę alternatywną. Na szczęście te sposoby stosowała tylko na samej sobie, nie na pacjentkach. Pisze ona o wielu osobistych sprawach, ale przede wszystkim o tych zawodowych. Jej ogromne doświadczenie na pewno jest niezwykle cenne dla rodzących matek. Lektura tej książki pokazuje, że poród nie musi być traumatycznych przeżyciem, ale czymś pięknym mimo bólu, że warto do tego wydarzenia dobrze przygotować się. Autorka wiele wniosła w poprawę warunków na salach porodowych. Przyjmowała też dzieci w domach, co świadczy o jej odwadze. Niezwykła nieprzeciętna kobieta, wzór dla wielu położnych.
Zachęcam do lektury.
Jak zobaczyłam tę książkę w bibliotece, to wiedziałam, że muszę ją przeczytać, bo interesuje mnie tematyka medyczna. Bardzo interesująca, fragmentami wzruszająca i także zabawna autobiografia. Parę razy śmiałam się na głos. Pani Jeannnette jest bardzo ciepłą kobietą, ale trochę mnie irytowała wiarą w medycynę alternatywną. Na szczęście te sposoby stosowała tylko na samej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015
Książka godna uwagi. Polecam osobom zainteresowanym psychologią.
Książka godna uwagi. Polecam osobom zainteresowanym psychologią.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-30
Przypadkiem trafiłam w internecie na fragment tej książki, który bardzo mnie zainteresował. Tekst opisywał kilkuletnie różnorodne problemy zdrowotne jednej z pacjentek autorki. Wszelkie badania pokazywały wyniki w normie, aż w końcu chora trafiła do Suzanne O'Sullivan, która zdiagnozowała u niej problemy psychomatyczne, czyli o podłożu psychogennych. Siła umysłu jest zaskakująca. Znałam wtedy pewną osobę ze zdiagnozowaną fibromialgią, tajemniczą, niezbyt wyjaśnioną chorobą. Chciałam lepiej zrozumieć tego człowieka, dlatego wrzuciłam tę książkę na listę pozycji do przeczytania. Moje życiowe zawirowania sprawiły, że przeczytałam ją dopiero pół roku później. Lektura była dla mnie bardzo cennym doświadczeniem, zbogadzila moją wiedzę, właściwie to poznałam temat wcześniej mi nieznany. To bardzo ważna i niezwykle interesująca książka, która w ani jednym fragmencie nie przytłacza medyczną terminologią, a jednocześnie jest bardzo rzetelna. Historie chorób poszczególnych pacjentów są wciągające. Polecam wszystkim zainteresowanym tematami psychologicznymi i medycznymi.
Przypadkiem trafiłam w internecie na fragment tej książki, który bardzo mnie zainteresował. Tekst opisywał kilkuletnie różnorodne problemy zdrowotne jednej z pacjentek autorki. Wszelkie badania pokazywały wyniki w normie, aż w końcu chora trafiła do Suzanne O'Sullivan, która zdiagnozowała u niej problemy psychomatyczne, czyli o podłożu psychogennych. Siła umysłu jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-10
Zdecydowanie potrzebowałam tej książki. Zawiera ona wiele cennych wskazówek dla osób w depresji czy stojących na progu załamania psychicznego. Pomaga zapobiegać chorobie, a nawet leczyć.
Pozwolę sobie napisać trochę o sobie, jak na mnie wpłynęła ta książka. Po trudnych przejściach pomogła mi w odzyskaniu poczucia wartości. W dużej mierze przestałam patrzyć na siebie krytycznie, bo dzięki Burnsowi dowiedziałam się, jak takie negatywne myśli wpływają na rozwój depresji. Dzisiaj staram siebie chwalić w myślach, a momentami nawet podziwiać. Mimo wszelkich trudności życiowych - polubiłam siebie na nowo.
Książka jest obszerna, ale nie trzeba jej czytać w całości. Słyszałam, że niektórzy do niej wracają i słusznie. Ta pozycja może wnieść w życie o wiele więcej niż wizyty u psychologa.
Zdecydowanie potrzebowałam tej książki. Zawiera ona wiele cennych wskazówek dla osób w depresji czy stojących na progu załamania psychicznego. Pomaga zapobiegać chorobie, a nawet leczyć.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPozwolę sobie napisać trochę o sobie, jak na mnie wpłynęła ta książka. Po trudnych przejściach pomogła mi w odzyskaniu poczucia wartości. W dużej mierze przestałam patrzyć na siebie...