-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant3
-
Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
-
ArtykułyNajlepszy kryminał roku wybrany. Nagroda Wielkiego Kalibru 2024 dla debiutantkiKonrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2024-05-06
2024-03-19
2024-02-13
W bardzo zwięzłej formie, opierającej się niemal wyłącznie na dialogach, Steinbeck oddał szerokie grono ludzkich charakterów, przeżyć i postaw względem życia. Niezły byłby z niego psycholog.
Trochę mi się oczy spociły, nie powiem, że nie.
W bardzo zwięzłej formie, opierającej się niemal wyłącznie na dialogach, Steinbeck oddał szerokie grono ludzkich charakterów, przeżyć i postaw względem życia. Niezły byłby z niego psycholog.
Trochę mi się oczy spociły, nie powiem, że nie.
2024-01-17
A więc tak czuje się terapeuta podczas sesji, kiedy słucha moich wynurzeń... ;)
Jest to książka krótka, ale bardzo intensywna i intymna. Widać w recenzjach, że nie każdy kupuje narrację głównej bohaterki. Ja ją akurat kupiłam i mocno jej kibicowałam, żeby w końcu w swoim życiu zaczęła uwzględniać samą siebie.
A więc tak czuje się terapeuta podczas sesji, kiedy słucha moich wynurzeń... ;)
Jest to książka krótka, ale bardzo intensywna i intymna. Widać w recenzjach, że nie każdy kupuje narrację głównej bohaterki. Ja ją akurat kupiłam i mocno jej kibicowałam, żeby w końcu w swoim życiu zaczęła uwzględniać samą siebie.
2024-01-14
Nie wiem jak do tego doszło, że dopiero niedawno dowiedziałam się o istnieniu tej książki.
Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał (choć może nie jest to odpowiednie określenie), aczkolwiek zakończenie nie było do końca satysfakcjonujące.
Mimo to, warto wyruszyć z chłopami na bardzo długi spacer.
Nie wiem jak do tego doszło, że dopiero niedawno dowiedziałam się o istnieniu tej książki.
Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał (choć może nie jest to odpowiednie określenie), aczkolwiek zakończenie nie było do końca satysfakcjonujące.
Mimo to, warto wyruszyć z chłopami na bardzo długi spacer.
2023-11-10
Odświeżyłam sobie tę książkę po latach od pierwszej lektury. Zmieniłam trochę swoje nastawienie zarówno do głównej bohaterki, jak i jej męża.
Szkoda mi Emmy, chociaż nadal jej postawa wzbudza we mnie złość.
Ciekawa jestem, ile takich pań Bovary funkcjonuje w podobny sposób do dzisiaj, pomimo tego, że mają znacznie większe pole do wykonywania życiowych manewrów.
Odświeżyłam sobie tę książkę po latach od pierwszej lektury. Zmieniłam trochę swoje nastawienie zarówno do głównej bohaterki, jak i jej męża.
Szkoda mi Emmy, chociaż nadal jej postawa wzbudza we mnie złość.
Ciekawa jestem, ile takich pań Bovary funkcjonuje w podobny sposób do dzisiaj, pomimo tego, że mają znacznie większe pole do wykonywania życiowych manewrów.
2023-11-10
Po przeczytaniu tej książki mam nieco mieszane uczucia.
Z początku byłam wręcz oczarowana i bardzo głęboko empatyzowałam z główną bohaterką. Zaskoczyło mnie to, jak dobrze Montgomery oddała sztywność ról i przekonań panujących w dysfunkcyjnych rodzinach.
Również w późniejszych etapach książki bohaterka zachowywała się w sposób pozornie nieadekwatny, ale również bardzo zbieżny ze sposobem myślenia, który może wykształcić się u osoby o podobnej historii.
Za te elementy oceniłabym książkę naprawdę wysoko. O mojej ostatecznej nocie zadecydowały jednak te części historii, które spowodowały, że aż przewracałam oczami - czyli ogólnie rzecz ujmując jedna z relacji, w które wchodzi bohaterka, a która (relacja, chociaż bohaterka trochę też ;)) jest żywcem wyjęta z harlequina.
Po przeczytaniu tej książki mam nieco mieszane uczucia.
Z początku byłam wręcz oczarowana i bardzo głęboko empatyzowałam z główną bohaterką. Zaskoczyło mnie to, jak dobrze Montgomery oddała sztywność ról i przekonań panujących w dysfunkcyjnych rodzinach.
Również w późniejszych etapach książki bohaterka zachowywała się w sposób pozornie nieadekwatny, ale również bardzo...
2023-11-02
Głęboko empatyzuję z główną bohaterką, chociaż nie jest to postać łatwa do lubienia i raczej nie chciałabym mieć takiej koleżanki.
Słyszałam o tej książce, że to studium depresji, ale dla mnie to wygląda bardziej jak choroba afektywna dwubiegunowa.
Pod koniec książka robi się dość chaotyczna (co, jak sądzę, było celowym zabiegiem). Nadal zastanawiam się, czy to ja coś przegapiłam, czy też zapisano jej dość drastyczne środki po bardzo krótkim czasie terapii.
Głęboko empatyzuję z główną bohaterką, chociaż nie jest to postać łatwa do lubienia i raczej nie chciałabym mieć takiej koleżanki.
Słyszałam o tej książce, że to studium depresji, ale dla mnie to wygląda bardziej jak choroba afektywna dwubiegunowa.
Pod koniec książka robi się dość chaotyczna (co, jak sądzę, było celowym zabiegiem). Nadal zastanawiam się, czy to ja coś...
2023-10-17
Szukałam czegoś lekkiego do słuchania podczas spacerów z psem i wybór padł na ten właśnie kryminalny klasyk.
Przyznaję, że przez około 3/4 książki zastanawiałam się, co konkretnie sprawiło, że ta książka zyskała status klasyka i nawet czułam się lekko oszukana...a potem Poirot rozwiązał zagadkę ;)
Szukałam czegoś lekkiego do słuchania podczas spacerów z psem i wybór padł na ten właśnie kryminalny klasyk.
Przyznaję, że przez około 3/4 książki zastanawiałam się, co konkretnie sprawiło, że ta książka zyskała status klasyka i nawet czułam się lekko oszukana...a potem Poirot rozwiązał zagadkę ;)
2022-02-23
2022-02-18
Solidny, trzymający w napięciu i zaskakujący kryminał - bez dłużyzn, z interesującymi, realistycznymi postaciami. Samo gęste.
Nie jest to arcydzieło literatury, ale warto sięgnąć po tę książkę, szukając zajmującej lektury na weekend.
Było to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Cobena i chętnie sięgnę po inne książki jego autorstwa.
Solidny, trzymający w napięciu i zaskakujący kryminał - bez dłużyzn, z interesującymi, realistycznymi postaciami. Samo gęste.
Nie jest to arcydzieło literatury, ale warto sięgnąć po tę książkę, szukając zajmującej lektury na weekend.
Było to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Cobena i chętnie sięgnę po inne książki jego autorstwa.
Pochłonęłam tę książkę na jeden raz. Ale "trawić" będę ją jeszcze długo...
Pochłonęłam tę książkę na jeden raz. Ale "trawić" będę ją jeszcze długo...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-11-28
Całkiem solidny kryminał z dość zaskakującym zwrotem akcji.
Bardzo polubiłam (na ile to w ogóle możliwe) postać Lisbeth.
Jest to książka dla miłośników powolnego snucia historii. "Rozkręca" się mniej więcej w połowie, ale jak już zacznie się akcja, to trzyma w napięciu do końca.
Całkiem solidny kryminał z dość zaskakującym zwrotem akcji.
Bardzo polubiłam (na ile to w ogóle możliwe) postać Lisbeth.
Jest to książka dla miłośników powolnego snucia historii. "Rozkręca" się mniej więcej w połowie, ale jak już zacznie się akcja, to trzyma w napięciu do końca.
2021-11-28
Ach, ależ ja uwielbiam takie absurdalne sytuacje i poczucie humoru.
Książka wyśmiewa organizację sił zbrojnych, chylące się ku upadkowi Cesarstwo, instytucję wojny, a i religii się trochę dostaje.
Szwejk bywa irytujący, ale mimo wszystko polubiłam tego bohatera.
Świetnie się bawiłam czytając tę książkę, ale też oferuje ona śmiech, owszem, ale raczej przez łzy.
Ach, ależ ja uwielbiam takie absurdalne sytuacje i poczucie humoru.
Książka wyśmiewa organizację sił zbrojnych, chylące się ku upadkowi Cesarstwo, instytucję wojny, a i religii się trochę dostaje.
Szwejk bywa irytujący, ale mimo wszystko polubiłam tego bohatera.
Świetnie się bawiłam czytając tę książkę, ale też oferuje ona śmiech, owszem, ale raczej przez łzy.
Bardzo przyjemna książka, którą pomimo jej sporej objętości, można pochłonąć w kilka jesiennych wieczorów. Interesujące jest to, że pomimo sporej zawartości rozważań na tematy etyczne, z treści nie zionie dydaktyczny smrodek.
Ciekawa jestem., jaki był odbiór postaci Jane Eyre - czy wzbudziła sympatię, czy raczej kontrowersje? Jest to postać silna, ambitna, zmotywowana i samodzielna. Nie pasuje do roli kobiety-lalki u boku męża. Bardzo ją polubiłam.
Muszę jednak przyznać, że trochę mało wiarygodne były niektóre "przypadki" spotykające bohaterkę. Zwłaszcza pewne deus ex machina przy końcu książki. No ale w końcu to romans, więc może trzeba wybaczyć ten zabieg ;).
Bardzo przyjemna książka, którą pomimo jej sporej objętości, można pochłonąć w kilka jesiennych wieczorów. Interesujące jest to, że pomimo sporej zawartości rozważań na tematy etyczne, z treści nie zionie dydaktyczny smrodek.
Ciekawa jestem., jaki był odbiór postaci Jane Eyre - czy wzbudziła sympatię, czy raczej kontrowersje? Jest to postać silna, ambitna, zmotywowana i...
2021-09-20
Opowiadanie ma wciągający, mocny klimat i odsłania niektóre mechanizmy rządzące ludzkim zachowaniem, ale część potencjalnych "złotych myśli" w nim zawartych nosi znamiona banału.
Mimo to warto przeczytać.
Opowiadanie ma wciągający, mocny klimat i odsłania niektóre mechanizmy rządzące ludzkim zachowaniem, ale część potencjalnych "złotych myśli" w nim zawartych nosi znamiona banału.
Mimo to warto przeczytać.
2012
2012
2021-01-19
W przytaczanych historiach widać wyraźnie, że nie tylko Napoleon w swoim kodeksie uznał kobiety za "wieczyście małoletnie".
Książka jest dość zabawna, choć czasem wywołuje zgrzytanie zębów. Zapewne dla ówczesnych małżeństw była bardziej "relatable".
Autor spróbował również pisać z perspektywy kobiety, ale moim zdaniem dużo bardziej udane są rozdziały pisane oczami pana męża.
W przytaczanych historiach widać wyraźnie, że nie tylko Napoleon w swoim kodeksie uznał kobiety za "wieczyście małoletnie".
Książka jest dość zabawna, choć czasem wywołuje zgrzytanie zębów. Zapewne dla ówczesnych małżeństw była bardziej "relatable".
Autor spróbował również pisać z perspektywy kobiety, ale moim zdaniem dużo bardziej udane są rozdziały pisane oczami pana...
W zasadzie niewiele się w tej książce dzieje, ale mimo to bardzo mnie wciągnęła. Caubre dobrze odwzorował zamknięte, hermetyczne, toksyczne środowisko i niestety realistycznie oddał to, co się stanie, kiedy ktoś spróbuje podważać zastany układ sił...
Lektura wzbudziła we mnie wiele trudnych emocji, zapewne ze względu na moje doświadczenia z wejściem w bardzo specyficzne, ultrareligijne środowisko.
Daję ósemkę, może nieco na wyrost, ze względu na bardzo trafne obserwacje, klimat i emocje towarzyszące mi podczas lektury.
W zasadzie niewiele się w tej książce dzieje, ale mimo to bardzo mnie wciągnęła. Caubre dobrze odwzorował zamknięte, hermetyczne, toksyczne środowisko i niestety realistycznie oddał to, co się stanie, kiedy ktoś spróbuje podważać zastany układ sił...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLektura wzbudziła we mnie wiele trudnych emocji, zapewne ze względu na moje doświadczenia z wejściem w bardzo specyficzne,...