Małe niedole pożycia małżeńskiego

Okładka książki Małe niedole pożycia małżeńskiego Honoré de Balzac
Okładka książki Małe niedole pożycia małżeńskiego
Honoré de Balzac Wydawnictwo: literatura piękna
163 str. 2 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Petites miseres de la conjugale
Wydawnictwo:
Data wydania:
1957-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1910-01-01
Liczba stron:
163
Czas czytania
2 godz. 43 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Tadeusz Boy-Żeleński
Tagi:
małżeństwo
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
133 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
650
250

Na półkach: ,

„O kobiety! Usłyszanym został wasz głos, bowiem jeżeli nie zawsze jesteście zrozumiane, umiecie się o to postarać, abyście zawsze były usłyszane!...”

Bohaterami książki są Karolina i Adolf – młodzi małżonkowie, których związek został zaaranżowany przez zapobiegliwych rodziców. Oboje pochodzą z prowincji, ale postanowili zamieszkać w Paryżu, ponieważ w swoim rodzinnym miasteczku Adolf był znakomicie rokującym pisarzem. Tak więc on rokuje (z każdym rokiem coraz mniej znakomicie),zaś ona prowadzi mu dom, wychowuje dzieci i zazwyczaj dość mocno się nudzi.

Błyskotliwa, ze swadą i w gruncie rzeczy z sympatią napisana satyra na codzienność niezbyt dobranego pod względem zgodności charakterów i temperamentu małżeństwa ze sfer mieszczańskich dziewiętnastowiecznego Paryża. Raczej niewskazana dla pozbawionych poczucia humoru strażniczek politycznej poprawności, które są zdania, że o kobietach należy mówić jak o zmarłych: albo dobrze, albo wcale.

Podczas gdy mądrość ludowa głosi: „Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle” ;)

„O kobiety! Usłyszanym został wasz głos, bowiem jeżeli nie zawsze jesteście zrozumiane, umiecie się o to postarać, abyście zawsze były usłyszane!...”

Bohaterami książki są Karolina i Adolf – młodzi małżonkowie, których związek został zaaranżowany przez zapobiegliwych rodziców. Oboje pochodzą z prowincji, ale postanowili zamieszkać w Paryżu, ponieważ w swoim rodzinnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
577

Na półkach:

Jest ukazana codzienność życia małżeńskiego. Honoriusz Balzak (z franc. Honore de Balzac) dokonuje tego za pomocą udanej satyry – widać tutaj jego kunszt pisarski. Małżeństwo to wieczna gra. Przeważnie lepszym aktorstwem wykazują się kobiety. To żony stanowią "policję" małżeńską, bo mężowie tajemniczo wymykają się z domów. Żony są skomplikowanymi istotami. Honoriusz Balzak nie stroni od sarkazmu. Autor w swoim zamyśle powieść dzieli na dwie części: w pierwszej znajduje się perspektywa męża, a w drugiej – żony.

Jest ukazana codzienność życia małżeńskiego. Honoriusz Balzak (z franc. Honore de Balzac) dokonuje tego za pomocą udanej satyry – widać tutaj jego kunszt pisarski. Małżeństwo to wieczna gra. Przeważnie lepszym aktorstwem wykazują się kobiety. To żony stanowią "policję" małżeńską, bo mężowie tajemniczo wymykają się z domów. Żony są skomplikowanymi istotami. Honoriusz Balzak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
42

Na półkach:

Książka składa się z dwóch części: pierwsza pokazuje pożycie małżeńskie bardziej z perspektywy mężczyzny, a druga - kobiety (przy czym w moim odczuciu pierwsza jest nieco bardziej zabawna). Oczywiście podział ten jest bardzo subtelny bo przecież oboje wspólnie budują tę rzeczywistość małżeńską:) Każda z części składa się z rozdziałów traktujących o poszczególnych „niedolach”.

Balzac w mistrzowski sposób opisuje niuanse „pożycia małżeńskiego”, czy patrząc z bardziej współczesnej perspektywy - relacji damsko-męskich w ogóle. Błyskotliwe i pełne humoru opowieści o tym, jak ta relacja małżeńska zmienia się od momentu zapoznania się ze sobą przyszłych małżonków poprzez różne etapy, jakie muszą w tym związku przejść. Do przedstawienia zawiłości relacji małżeńskiej Balzac posłużył się stereotypowym mieszczańskim małżeństwem tamtych czasów - Karoliny i Adolfa.

Dla mnie niesamowite jest to, iż książka która została napisana prawie 200 lat temu tak trafnie opisuje to co się dzieje w relacjach damsko-męskich również współcześnie:) Oczywiście warunki i standard życia oraz to wszystko co na zewnątrz, bardzo się zmieniło w tym czasie, ale dynamika tego co się dzieje pomiędzy kobietą i mężczyzną w bliskiej relacji pozostała taka sama;) Czytając tę książkę, chyba każdy z nas może w niej dostrzec cząstkę siebie i swojego partnera/partnerki:)

Bardzo podobał mi się zabieg pisarza, który w treść tej opowieści małżeńskiej wpłata swoje wyjaśnienia i komentarze jako właśnie te od autora.

Polecam tę lekturę na poprawienie humoru oraz aby spojrzeć trochę z przymrużeniem oka na siebie samego w kontekście bliskiej relacji;)

Książka składa się z dwóch części: pierwsza pokazuje pożycie małżeńskie bardziej z perspektywy mężczyzny, a druga - kobiety (przy czym w moim odczuciu pierwsza jest nieco bardziej zabawna). Oczywiście podział ten jest bardzo subtelny bo przecież oboje wspólnie budują tę rzeczywistość małżeńską:) Każda z części składa się z rozdziałów traktujących o poszczególnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
60

Na półkach:

raczej nie jest to mój faworyt wśród pozycji Balzaca :)

raczej nie jest to mój faworyt wśród pozycji Balzaca :)

Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Zbiór przemyśleń na temat pożycia małżeńskiego opisany na przykładzie stereotypowej rodziny mieszczańskiej tamtych czasów, co przejawia się nawet w postaci nadania im popularnych wówczas imion - Adolfa i Karoliny. Małżeństwa zmaga się na co dzień z różnymi problemami charakterystycznymi dla francuskich par tej warstwy społecznej. Są to kłopoty natury emocjonalnej, rodzinnej czy ekonomicznej.

Książka składa się z dwóch części, a całość utrzymana jest w humorystycznym tonie. Jest kolejnym dziełem Balzaka pisanym przez wiele lat, niepublikowanym jednorazowo. Wiele uwag jest wręcz błyskotliwych, powodują pojawienie się uśmiechu na twarzy czytelnika. Jak zawsze nie brakuje ciekawych uwag: "Kobiety robią się nieubłagane tylko po to, aby dodać blasku swojemu przebaczeniu", 'Wczoraj jest szaleńcem, dziś jest mędrcem, ponieważ przedziela je noc, która przynosi z sobą dobrą radę. Noc, która oświeca" czy "powieść jest historią życia społecznego narodów".

Mimo, że część druga nie jest już tak zabawna i błyskotliwa jak pierwsza, całość można traktować jako bardzo udaną analizę życia małżeńskiego i co ważne, wiele uwag nie straciło na aktualności i można je odnieść do czasów obecnych.

Zbiór przemyśleń na temat pożycia małżeńskiego opisany na przykładzie stereotypowej rodziny mieszczańskiej tamtych czasów, co przejawia się nawet w postaci nadania im popularnych wówczas imion - Adolfa i Karoliny. Małżeństwa zmaga się na co dzień z różnymi problemami charakterystycznymi dla francuskich par tej warstwy społecznej. Są to kłopoty natury emocjonalnej, rodzinnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
20

Na półkach: ,

Wielość i lekkość dziewiętnastowiecznych anegdot małżeńskich to wyborna rozrywka.

Wielość i lekkość dziewiętnastowiecznych anegdot małżeńskich to wyborna rozrywka.

Pokaż mimo to

avatar
304
132

Na półkach:

Jak na możliwości Balzaca to zaledwie średnia książka.
Nie porwała, nie rozśmieszyła, nie zachwyciła.

Jak na możliwości Balzaca to zaledwie średnia książka.
Nie porwała, nie rozśmieszyła, nie zachwyciła.

Pokaż mimo to

avatar
84
66

Na półkach:

Książka ta, jak zreszta cały cykl bardzo poprawiła mi humor. Czytając Balzaca robi mi się każdorazowo lżej na duszy. Wszak wszystko już było, wszystko zostało powiedziane, odczute i przeżyte. Książka zdecydowanie dla żonatych lub mężatek w pretensjach do drugiej połowy. Czytajcie uważnie i porzućcie wszelką nadzieje, wy którzy przestępujecie wrota małżeństwa - niczym u Dantego. Wszak to najwyżej czyściec o ile nie kręgi piekła ;)

Książka ta, jak zreszta cały cykl bardzo poprawiła mi humor. Czytając Balzaca robi mi się każdorazowo lżej na duszy. Wszak wszystko już było, wszystko zostało powiedziane, odczute i przeżyte. Książka zdecydowanie dla żonatych lub mężatek w pretensjach do drugiej połowy. Czytajcie uważnie i porzućcie wszelką nadzieje, wy którzy przestępujecie wrota małżeństwa - niczym u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
374
219

Na półkach: , ,

W przytaczanych historiach widać wyraźnie, że nie tylko Napoleon w swoim kodeksie uznał kobiety za "wieczyście małoletnie".
Książka jest dość zabawna, choć czasem wywołuje zgrzytanie zębów. Zapewne dla ówczesnych małżeństw była bardziej "relatable".
Autor spróbował również pisać z perspektywy kobiety, ale moim zdaniem dużo bardziej udane są rozdziały pisane oczami pana męża.

W przytaczanych historiach widać wyraźnie, że nie tylko Napoleon w swoim kodeksie uznał kobiety za "wieczyście małoletnie".
Książka jest dość zabawna, choć czasem wywołuje zgrzytanie zębów. Zapewne dla ówczesnych małżeństw była bardziej "relatable".
Autor spróbował również pisać z perspektywy kobiety, ale moim zdaniem dużo bardziej udane są rozdziały pisane oczami pana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
935
935

Na półkach:

Jako szczęśliwy od wielu lat rozwodnik, z przyjemnością przysłuchiwałem się jak Autor doświadczony przecież życiem i współżyciem z Paniami nie tylko tymi których wieku swego nazwiska użyczył - dochodzi do optymistycznego przecież wniosku, że małżeństwo we czworo zdaje się po czasie miłosnych uniesień, być optymalnym rozwiązaniem, Dowcipna, lekka satyra na leniwe dziewiętnastowieczne mieszczańskie życie, niemiłosiernie kpiąca z przywar zarówno pięknych pań jak i nie zawsze uroczych panów. Autor nie omieszkał nam przekazać informacji, że ówcześnie renta od kapitału wynosiła 2,4% rocznie, o czym dzisiaj możemy jedynie pomarzyć. Mila rozrywka w smutnych czasach.

Jako szczęśliwy od wielu lat rozwodnik, z przyjemnością przysłuchiwałem się jak Autor doświadczony przecież życiem i współżyciem z Paniami nie tylko tymi których wieku swego nazwiska użyczył - dochodzi do optymistycznego przecież wniosku, że małżeństwo we czworo zdaje się po czasie miłosnych uniesień, być optymalnym rozwiązaniem, Dowcipna, lekka satyra na leniwe...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    167
  • Chcę przeczytać
    76
  • Posiadam
    13
  • Audiobooki
    8
  • Klasyka
    6
  • Ulubione
    6
  • 2014
    4
  • Literatura francuska
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2021
    3

Cytaty

Więcej
Honoré de Balzac Małe niedole pożycia małżeńskiego Zobacz więcej
Honoré de Balzac Małe niedole pożycia małżeńskiego Zobacz więcej
Honoré de Balzac Małe niedole pożycia małżeńskiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także