-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-05-06
2024-04-28
2024-04-26
Bardzo przyjemny audiobook czytany głębokim, aksamitnym głosem Wiktora Zborowskiego.
Szczególnie interesujące było dla mnie wprowadzenie, obejmujące nieco szerszy kontekst powstania tego, co teraz znamy jako mity greckie.
Dobre do słuchania przed snem :D
Bardzo przyjemny audiobook czytany głębokim, aksamitnym głosem Wiktora Zborowskiego.
Szczególnie interesujące było dla mnie wprowadzenie, obejmujące nieco szerszy kontekst powstania tego, co teraz znamy jako mity greckie.
Dobre do słuchania przed snem :D
2024-04-05
Wystawiłam ósemkę, ale ta książka nie jest "rewelacyjna". Jest okropna. Przerażająca. Niewygodna, brzydka i frustrująca.
Najbardziej przeraziły mnie nie opisy zachowań "opiekunek", ale to, jak bardzo ich zło spowszedniało nawet samym wychowankom. Może i biły, może i obrażały, ale przecież "to bardzo trudne dzieci". "Musiały utrzymać porządek". I to mówi ktoś, kto spędził "dzieciństwo" w tym ośrodku!
Myślę, że pasuje tu idealnie zaczerpnięta z Arendt "banalność zła".
Wystawiłam ósemkę, ale ta książka nie jest "rewelacyjna". Jest okropna. Przerażająca. Niewygodna, brzydka i frustrująca.
Najbardziej przeraziły mnie nie opisy zachowań "opiekunek", ale to, jak bardzo ich zło spowszedniało nawet samym wychowankom. Może i biły, może i obrażały, ale przecież "to bardzo trudne dzieci". "Musiały utrzymać porządek". I to mówi ktoś, kto spędził...
Bardzo interesująca monografia dotycząca szczęścia, zarówno w kontekście językowym (te rozważania otwierają rozprawę), jak i filozoficznym, psychologicznym, czy religijnym.
Odpowiedź, oczywiście, nie jest prosta i na tej mnogości znaczeń i odcieni skupia się Tatarkiewicz.
Chętnie przeczytałabym podobną książkę, uwzględniającą zmiany społeczne dwudziestego pierwszego wieku. Mimo to "O szczęściu" wydaje się całkiem aktualne, nawet po ponad półwieczu od pierwszego wydania.
Bardzo interesująca monografia dotycząca szczęścia, zarówno w kontekście językowym (te rozważania otwierają rozprawę), jak i filozoficznym, psychologicznym, czy religijnym.
więcej Pokaż mimo toOdpowiedź, oczywiście, nie jest prosta i na tej mnogości znaczeń i odcieni skupia się Tatarkiewicz.
Chętnie przeczytałabym podobną książkę, uwzględniającą zmiany społeczne dwudziestego pierwszego wieku....