Wielki głód. Tragiczne skutki polityki Mao 1958-1962
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Historia [Czarne]
- Tytuł oryginału:
- Mao's Great Famine: The History of China's Most Devastating Catastrophe, 1958–62
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2013-02-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-20
- Data 1. wydania:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375364965
- Tłumacz:
- Barbara Gadomska
- Tagi:
- Chiny historia Chin komunizm maoizm totalitaryzm Mao Tse Tung Zedong głód wielki skok
Książka Diköttera to wstrząsający zapis jednej z największych katastrof XX wieku - wielkiej klęski głodu w Chinach, będącej konsekwencją bezwzględnej polityki Mao Zedonga. W ramach kampanii, której hasłem było: więcej, lepiej, prędzej i taniej, Chiny miały stać się jedną z najprężniejszych gospodarek świata, jednak rezultaty okazały się tragiczne - ten "sen szaleńca" kosztował życie kilkadziesiąt milionów ludzi. Dikötter, któremu udało się dotrzeć do wielu niedostępnych dotąd dokumentów, opisuje ten wstrząsający okres historii najnowszej z naukową precyzją i pisarską swadą. Jego książka spotkała się ze znakomitym przyjęciem i otrzymała wiele wyróżnień i nagród, m.in. prestiżową BBC Samuel Johnson Prize for Non-Fiction w 2011 roku.
"To metodyczne sprawozdanie z brutalnego kataklizmu będącego dziełem człowieka stanowi obowiązkową lekturę dla zrozumienia historii XX wieku".
Ben Macintyre, przewodniczący jury BBC Samuel Johnson Prize 2011 for Non-Fiction
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Chiny za panowania Mao
Mam ostatnio szczęście do dobrych książek historycznych i dokumentalnych. Może dlatego, że wybieram je stricte według własnego zainteresowania (i tym samym je zaspakajam),a może po prostu jest ich na rynku coraz więcej, dostęp do źródeł jest coraz lepszy, co skutkuje rzetelną pracą dziennikarską. Pierwszy raz, tak naprawdę, o wielkim głodzie czytałam u Grossmana. Poświęcił mu bezpośrednio kilka stron we Wszystko płynie, a pośrednio sygnalizował częściej. Nigdy wcześniej za hasłem głód nie kryło się we mnie tyle bólu, emocji, niemocy, oburzenia i niedowierzania. Opisywane przez Grossmana obrazy wracają wciąż do mnie, i dziś mimo kolejnej lektury, tym razem ponad 400 stronicowej, poświęconej całkowicie wielkiemu głodowi w Chinach, nadal nie dowierzam historii.
Frank Dikotter napisał rzeczowy i, mimo przytaczanych gdzieniegdzie przykładów konkretnych ludzi, dość suchy dokument o skutkach polityki Mao w latach 1958-62. Autorowi nie chodzi o emocje, współczucie i łzy. Jemu chodzi o prawdę. I aby nam ją przybliżyć, dotarł, odnoszę wrażenie, do wszystkich możliwych dostępnych zapisów, sprawozdań i listów. Nie była to prosta praca, przede wszystkim dlatego, że cała masa dokumentów wciąż pozostaje tajna. Drugim problemem było fałszowanie raportów w celu sprostania nierealnym wymogom wielkiego przywódcy. Kolejna trudność, to dokumenty wzajemnie wykluczające się. (Odsyłam na koniec książki, gdzie na kilkudziesięciu(!) stronach wyszczególniony jest materiał źródłowy). A jednak, mimo piętrzących się, coraz wyższych schodów, Dikotter, rzetelnie pozbierał i przeanalizował cały dostępny mu materiał, pisząc kronikę, jaka chyba dotychczas jeszcze nie powstała.
Nie jest to lektura przyjemna. Zanim poznamy skutki absurdalnej i abstrakcyjnej polityki, poznamy jej przyczyny. Poznamy ludzi (czy to są jeszcze ludzie?) ich mechanizm działania, myślenia(?),chore ambicje, naiwność, absurdalną logikę i wszechobecny strach, który tłumił wszelką racjonalność i przesłaniał prawdziwą rzeczywistość. Nie ukrywam, że po przetrawieniu tych 4 lat z historii Chin, oprócz zrozumiałego niedowierzania, w to, co się stało, oburzenia na głupotę ludzką, zostało we mnie jakieś poczucie absurdu, odrealnienia, bo normalnemu, zdrowemu człowiekowi, nie przyszedłby do głowy żaden z pomysłów Mao. Kiedy Stalinowi donoszono o wielkim głodzie na Ukrainie ten, stwierdzał, że wyolbrzymia się problem, że to nie możliwe, że jego ludzie przesadzają. Kiedy Mao osobiście odwiedzał głodujące (w jego mniemaniu, rzekomo) wioski, malowano niemal trawę na zielono a chorych i umierających chowano przed nim, żeby nie odkrył prawdy...
Myślę, że ta książka to nie tylko niezły dokument historyczny. Niejeden socjolog i psycholog znajdzie tu materiał do rozmyślań.
Monika Stocka
Oceny
Książka na półkach
- 578
- 200
- 96
- 23
- 16
- 11
- 8
- 6
- 5
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Książka o bardzo ważnej i poważnej tematyce. Tragedia milionów ludzi, którą starano się przez długi czas ukrywać i której świadomość nadal jest stosunkowo niewielka. Bardzo się cieszę, że autorowi udało się wykorzystać moment i dotrzeć do materiałów z wcześniej niedostępnych archiwów, aby skrupulatnie opisać tytułowy wielki głód. Bogata bibliografia i wykorzystanie unikatowych materiałów wyróżnia tę pozycję na tle innych. Zdecydowanie polecam!
Największy problem tej książki to jej dostępność :)
Książka o bardzo ważnej i poważnej tematyce. Tragedia milionów ludzi, którą starano się przez długi czas ukrywać i której świadomość nadal jest stosunkowo niewielka. Bardzo się cieszę, że autorowi udało się wykorzystać moment i dotrzeć do materiałów z wcześniej niedostępnych archiwów, aby skrupulatnie opisać tytułowy wielki głód. Bogata bibliografia i wykorzystanie...
więcej Pokaż mimo todoceniam skrupulatność autora, bo książka jest napisana jak praca naukowa - ogromna ilość szczegółowych informacji i statystyk, ale to też jest trochę problem tej książki. bardzo ciężko się ją czyta właśnie przez natłok statystyk. dodatkowo, odniosłem wrażenie, że bardzo dużo opisów zjawisk powtarza się od przedmowy do samego końca książki, tylko jest okraszona coraz bardziej szczegółowymi informacjami.
doceniam skrupulatność autora, bo książka jest napisana jak praca naukowa - ogromna ilość szczegółowych informacji i statystyk, ale to też jest trochę problem tej książki. bardzo ciężko się ją czyta właśnie przez natłok statystyk. dodatkowo, odniosłem wrażenie, że bardzo dużo opisów zjawisk powtarza się od przedmowy do samego końca książki, tylko jest okraszona coraz...
więcej Pokaż mimo toCzłowiek coś tam o tym problemie wie, wypada przecież znać problem. Po lekturze jednak pojawia się cała gama uczuć: wstydu, że wiedziało się tak mało, zaskoczenia, że nie jest to temat eksponowany w taki sposób jak inne tragedie XX wieku. Przede wszystkim w moim przypadku dominował szok- to niesamowite co człowiek może zrobić drugiemu.
Człowiek coś tam o tym problemie wie, wypada przecież znać problem. Po lekturze jednak pojawia się cała gama uczuć: wstydu, że wiedziało się tak mało, zaskoczenia, że nie jest to temat eksponowany w taki sposób jak inne tragedie XX wieku. Przede wszystkim w moim przypadku dominował szok- to niesamowite co człowiek może zrobić drugiemu.
Pokaż mimo toZnakomita książka przedstawiająca prawdopodobnie największą zbrodnię ludobójstwa w dziejach, czyli spowodowanie śmierci ok. 45 milionów ludzi w latach 1958-1962 na skutek Wielkiego Skoku, koszmarnego pomysłu Mao. Przewodniczący wymyślił sobie, że Chiny w ciągu 15 lat muszą przegonić Wielką Brytanię w produkcji wszelakiej. Wieś poddano przymusowej kolektywizacji, narzucono niewykonalne normy zbiorów płodów rolnych, a w tym samym czasie (sic!) odciągano chłopów od pracy na roli, każąc im w przydomowych piecach wytapiać żelazo… Zagoniono ich do tyleż gigantycznych, co absurdalnych prac melioracyjnych, które okazały się kompletną klapą. Autor skorzystał ze zbiorów wielu prowincjonalnych archiwów, ale ponieważ centralne Archiwum Partii w Pekinie jest wciąż zamknięte dla badaczy, realna liczba ofiar: zagłodzonych czy zamęczonych,, może być o wiele większa. Wstrząsająca lektura, ale trzeba – tym właśnie był komunizm, złem, czystym absolutnym złem.
Znakomita książka przedstawiająca prawdopodobnie największą zbrodnię ludobójstwa w dziejach, czyli spowodowanie śmierci ok. 45 milionów ludzi w latach 1958-1962 na skutek Wielkiego Skoku, koszmarnego pomysłu Mao. Przewodniczący wymyślił sobie, że Chiny w ciągu 15 lat muszą przegonić Wielką Brytanię w produkcji wszelakiej. Wieś poddano przymusowej kolektywizacji, narzucono...
więcej Pokaż mimo toWielki głód. Tragiczne skutki polityki Mao 1958-1962 to książka, która porusza jeden z najbardziej dramatycznych i zapomnianych epizodów historii Chin. Autor, Frank Dikötter, jest uznanym historykiem i sinologiem, który oparł swoją pracę na bogatym materiale źródłowym, często niedostępnym dla zachodnich badaczy. Jego relacja jest zarówno naukowa, jak i literacka, pełna szczegółów i świadectw ludzi dotkniętych przez wielką klęskę głodu.
Książka przedstawia przyczyny, przebieg i skutki polityki Mao Zedonga, która miała uczynić Chiny jednym z najpotężniejszych państw świata, ale doprowadziła do śmierci kilkudziesięciu milionów ludzi. Dikötter pokazuje, jak w ramach tzw. Wielkiego Skoku Naprzód Mao wprowadził szereg absurdalnych i szkodliwych reform, takich jak kolektywizacja rolnictwa, przekształcanie wsi w komuny ludowe, forsowna industrializacja i walka z “czterema szkodnikami” (myszami, muchami, komarami i wróblami). Autor nie oszczędza czytelnika drastycznych opisów głodu, chorób, kanibalizmu i terroru, które były codziennością w Chinach w latach 1958-1962.
Książka Diköttera jest nie tylko ważnym dokumentem historycznym, ale także ostrzeżeniem przed skutkami totalitaryzmu i fanatyzmu ideologicznego.
Wielki głód. Tragiczne skutki polityki Mao 1958-1962 to książka, która porusza jeden z najbardziej dramatycznych i zapomnianych epizodów historii Chin. Autor, Frank Dikötter, jest uznanym historykiem i sinologiem, który oparł swoją pracę na bogatym materiale źródłowym, często niedostępnym dla zachodnich badaczy. Jego relacja jest zarówno naukowa, jak i literacka, pełna...
więcej Pokaż mimo toHistoria o której wiemy w sumie od dawna, ale gdy się przeczyta tę książkę, człowiek jest wstrząśnięty. Oto do czego potrafi doprowadzić prawdziwy komunista, gdy nie ma kto go obalić.
A najlepsze że mao, tak jak u ruskich lenin i stalin, wciąż stoi na pomnikach i nie można oficjalnie mówić o nim źle.
I wciąż rządzi tam ta sama partia, mimo że Chiny sporo się jednak zmieniły.
Historia o której wiemy w sumie od dawna, ale gdy się przeczyta tę książkę, człowiek jest wstrząśnięty. Oto do czego potrafi doprowadzić prawdziwy komunista, gdy nie ma kto go obalić.
więcej Pokaż mimo toA najlepsze że mao, tak jak u ruskich lenin i stalin, wciąż stoi na pomnikach i nie można oficjalnie mówić o nim źle.
I wciąż rządzi tam ta sama partia, mimo że Chiny sporo się jednak...
Pozycja przeczytana w ramach czytelniczego wyzwania w 2022 roku. Jeden z ważniejszych reportaży poruszający problem wielkiego głodu w Chinach, w latach 1958-1962. Ogrom pracy poczyniony przez Autora budzi wielki szacunek, wystarczy tylko zerknąć na zestawienie dokumentów i materiałów źródłowych. Wstrząsający obraz sytuacji politycznej i gospodarczej, 55 milionów ofiar Wielkiego Skoku, brak winnych katastrofalnej sytuacji, potworne i jednocześnie dla mnie nadal niezrozumiałe do czego zdolny jest człowiek, lektura trudna, przejmująca i jednocześnie obowiązkowa.
Pozycja przeczytana w ramach czytelniczego wyzwania w 2022 roku. Jeden z ważniejszych reportaży poruszający problem wielkiego głodu w Chinach, w latach 1958-1962. Ogrom pracy poczyniony przez Autora budzi wielki szacunek, wystarczy tylko zerknąć na zestawienie dokumentów i materiałów źródłowych. Wstrząsający obraz sytuacji politycznej i gospodarczej, 55 milionów ofiar...
więcej Pokaż mimo toJakiś czas temu kupowałam w necie książkę o KRLD i sprzedająca zapytała, czy dorzucić mi do zestawu tę właśnie książkę za dodatkowe 25 zł - od razu się zgodziłam, bo kojarzyłam Dikottera z jakiegoś filmu dokumentalnego z youtube. "Mao's Great Famine" to chyba najbardziej znana książka tego holenderskiego historyka i poświęcona jest jednego z najstraszniejszych okresów w najnowszej historii Chin - czasach Wielkiego Głodu.
Gdy na przełomie lat 40. i 50. władzę w Chinach przejęli komuniści, wyczerpanym wojną z Japonią Chińczykom obiecano, że nigdy nie będą już cierpieć niedostatku. 10 lat później doświadczyli niewyobrażalnej klęski głodu, porównywalnej w sumie chyba tylko z Hołodomorem na Ukrainie.
Dikotter stara się zbadać przyczyny tego zjawiska i jego przebieg, analizując do tej pory niedostępne dla ogólnej populacji archiwa państwowe. Operuje konkretnymi liczbami i statystykami, co na samym początku może zniechęcać osoby spodziewające się typowego literackiego "shockera", na które swego czasu była moda. Książka ta jest raczej analizą naukową, co nie znaczy, że jest pozbawiona rzeczy strasznych - długo nie da się zapomnieć czegoś takiego, jak sprzedaż ludzkiego mięsa, wykopywanie zwłok na nawóz czy zmuszanie starców do pracy na mrozie w cienkich szmatkach. Ciekawe, że zjawiska te istnieją nawet w oficjalnej dokumentacji państwowej, co tylko potwierdza ich skalę na cały kraj.
Dikotter skrutpulatnie wykazuje, jakie były dlugofalowe i bezpośrednie przyczyny klęski głodu. Pokazuje całkowitą nieskuteczność chińskiej gospodarki planowej, rozłażenie się stanu faktycznego i statystyk z oficjalnych dokumentów, dopuszczanie na odpowiedzialne stanowiska ludzi pozbawionych kompetencji czy zakaz pozapaństwowego handlu, ale także wskazuje na tragiczne skutki walki z obyczajowością znaną od wieków w bardzo tradycyjnym społeczeństwie chińskim, co dla komunistycznych władz było "mentalnością wsteczną, zacofaniem". Przykładowo, gdy chińskie kobiety siłą zagoniono do ciężkiej pracy fizycznej zabraniając im zajmowania się dziećmi w domu, miliony maluchów znalazły się właściwie bez żadnej opieki (bo trudno opieką nazwać przebywanie w zapuszczonych państwowych przedszkolach, gdzie brakowało jedzenia, warunków i profesjonalnego personelu a na porzadku dziennym były głód, brud, bicie, pasożyty i choroby zakaźne). Podobny los spotkał osoby starsze, którymi do tej pory zajmowali się krewni, czy niepełnosprawnych i chorych. Najbardziej uderzył mnie chyba przykład zmuszania kobiet do chodzenia i pracy nago, co miało zdaniem pomysłodawców "obalać zacofanie i tabu związane z seksualnością".
Sporo "lżejszych patologii" opisanych przez autora miało miejsce również w Polsce (jak np. śrubowanie norm, obsadzanie waznych stanowisk osobami niekompetentnymi czy kradzieże w miejscach pracy),ale mimo wszystko nie na tak wielką skalę.
Uważam, że książka Dikottera jest w sumie lekturą obowiązkową dla każdego, kto choć trochę interesuje się historią XX wieku, nie tylko Chin. Na szczęście jest już także wydanie polskie.
Jakiś czas temu kupowałam w necie książkę o KRLD i sprzedająca zapytała, czy dorzucić mi do zestawu tę właśnie książkę za dodatkowe 25 zł - od razu się zgodziłam, bo kojarzyłam Dikottera z jakiegoś filmu dokumentalnego z youtube. "Mao's Great Famine" to chyba najbardziej znana książka tego holenderskiego historyka i poświęcona jest jednego z najstraszniejszych okresów w...
więcej Pokaż mimo toKażdy zna dyktatorów, których nacjonalistyczne poglądy miały na celu stworzenie światowych potęg. Socjalistyczna odsłona wyścigu po władzę absolutną była szczególnie dotkliwa dla własnych obywateli. Chińska wersja władzy jednej ręki pokazała, że życie człowieka może być warte mniej, niż opinia na arenie międzynarodowej...
Każdy zna dyktatorów, których nacjonalistyczne poglądy miały na celu stworzenie światowych potęg. Socjalistyczna odsłona wyścigu po władzę absolutną była szczególnie dotkliwa dla własnych obywateli. Chińska wersja władzy jednej ręki pokazała, że życie człowieka może być warte mniej, niż opinia na arenie międzynarodowej...
Pokaż mimo toUczciwie napisana opowieść o wstrząsających wydarzeniach z historii Chin. Autor nie ukrywa, że jego pozycja jest zaledwie początkiem opowieści o wielkim głodzie, nie epatuje przerażającymi opowieściami (fakty mówią same za siebie).
Warto przeczytać.
Uczciwie napisana opowieść o wstrząsających wydarzeniach z historii Chin. Autor nie ukrywa, że jego pozycja jest zaledwie początkiem opowieści o wielkim głodzie, nie epatuje przerażającymi opowieściami (fakty mówią same za siebie).
Pokaż mimo toWarto przeczytać.