-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2019-08
2019-08
Zdecydowanie za niska ocena!!!Książka nie jest aż taka zła, żeby miała ledwo ponad 5. Ja daje 8 bo mnie zaciekawiła i w sumie to nie mogłam się oderwać. Ci prawda główni bohaterowie trochę mnie wkurzali no ale rzadko się zdarza żeby nie wkurzali takie uroki książek coś dziać się musi nie mogą być przesadnie normalni bo była by nuda. A tak to tylko czekałam co główny bohater odstawi nowego. Można śmiało przeczytać.
Zdecydowanie za niska ocena!!!Książka nie jest aż taka zła, żeby miała ledwo ponad 5. Ja daje 8 bo mnie zaciekawiła i w sumie to nie mogłam się oderwać. Ci prawda główni bohaterowie trochę mnie wkurzali no ale rzadko się zdarza żeby nie wkurzali takie uroki książek coś dziać się musi nie mogą być przesadnie normalni bo była by nuda. A tak to tylko czekałam co główny bohater...
więcej mniej Pokaż mimo to2019
Ogólnie to nie wiem czego taka niska ocena bo książka nie jest wcale taka zła. Co prawda schematyczna i w trakcie czytania można przewidzieć jak się skończy ale tak jest w większości. Dlatego ode mnie 8 bo dla mnie mogła być zainteresowała mnie od pierwszych stron i szybko przeczytałam w dzień.
Ogólnie to nie wiem czego taka niska ocena bo książka nie jest wcale taka zła. Co prawda schematyczna i w trakcie czytania można przewidzieć jak się skończy ale tak jest w większości. Dlatego ode mnie 8 bo dla mnie mogła być zainteresowała mnie od pierwszych stron i szybko przeczytałam w dzień.
Pokaż mimo to2019-06
Przeczytałam w niedziele.Bardzo szybko się czytało i treść wciągająca lubię takie książki mają w sobie to coś. Polecam każdemu bo lektura warta uwagi.
Przeczytałam w niedziele.Bardzo szybko się czytało i treść wciągająca lubię takie książki mają w sobie to coś. Polecam każdemu bo lektura warta uwagi.
Pokaż mimo to2019-05
Oj czekałam na 3 część, myślałam sobie w głowie jak potoczą się losy bohaterów i tak sądziłam , że w 99% Laura przeżyje, i że będzie tak , że nie będzie potrafiła wybaczyć Massimo, że wybrał ją zamiast syna i że na jakiś czas go zostawi w sumie to na te 365 dni ale w końcu do niego wróci. A tu taki ZONK. Ona się tak zachowywała jak by go nigdy nie kochała, liczyły się tylko drogie buty, zakupy picie i seks z kochankiem,a z wielkiej miłości Massima też nic nie zostało zachowywał się jak bydlak gorzej chyba niż jego bliźniak w poprzedniej części. Teraz kręcą film 1 część najpierw chciałam to zobaczyć bo byłam ciekawa jak nasz kraj poradzi sobie z taką serią ale po 3 części to ja nie chce tego oglądać i bardzo współczuje aktorowi który wcieli się w główną rolę męską bo ta 3 część to do zagrania dobra dla niego nie będzie!!!Aktorka w sumie też będzie spalona bo główna bohaterka za mądra to nie była. W ogóle chyba jedyną postacią z tej książki w miarę w porządku był przyrodni brat Massima Domenico. ale ogólnie polecam przeczytać bo czegoś takiego to pewnie większość Was dawno nie czytała, ja praktycznie co strona wypowiadałam cenzurowane słowa więc emocje to ta książka wzbudza. I tak daje 3 gwiazdki 1 za emocje 2 za sentyment do poprzednich części a 3 na zachętę.
Oj czekałam na 3 część, myślałam sobie w głowie jak potoczą się losy bohaterów i tak sądziłam , że w 99% Laura przeżyje, i że będzie tak , że nie będzie potrafiła wybaczyć Massimo, że wybrał ją zamiast syna i że na jakiś czas go zostawi w sumie to na te 365 dni ale w końcu do niego wróci. A tu taki ZONK. Ona się tak zachowywała jak by go nigdy nie kochała, liczyły się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-05
Nim zaczęłam czytać serie to powiem szczerze że trochę mnie przerażała ilość jej części. Ale całkiem niepotrzebnie bo chce jeszcze!!! Przeczytałam dużo książek ale ta seria to po prostu wymiatacz!!!Dla mnie rewelacja. Tom 1 potrafił zaciekawić i wprowadzić w kolejne części Rylee i Colton zostali tak napisani że aż wczuwało się w ich odczucia, polubiłam bardzo oboje.Polecam każdemu kto nie czytał jeszcze serii zacząć bo naprawdę warto!!!
Nim zaczęłam czytać serie to powiem szczerze że trochę mnie przerażała ilość jej części. Ale całkiem niepotrzebnie bo chce jeszcze!!! Przeczytałam dużo książek ale ta seria to po prostu wymiatacz!!!Dla mnie rewelacja. Tom 1 potrafił zaciekawić i wprowadzić w kolejne części Rylee i Colton zostali tak napisani że aż wczuwało się w ich odczucia, polubiłam bardzo oboje.Polecam...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01-19
2018-01-20
2018-04-13
2018-04-14
Pierwsza część książki nie zrobiła na mnie jakoś specjalnego wrażenia, jednak wiedziałam, że 2 przeczytam bo coś mi mówiło że PULLS będzie lepsza i się nie pomyliłam.Jak skończyłam czytać to było mi tak dziwnie bo naprawdę mnie wciągnęła na maksa.Były zwroty akcji i niespodzianki których się nie spodziewałam.Jednak wszystkie ich rozwiązania uważam na plus. Zarówno Emily jak i Gavina bardzo polubiłam i kibicowałam im.Zasługiwali moim zdaniem na szczęśliwe zakończenie chociaż był moment wktórym myślałam że takiego nie będzie. Szkoda że nie ma jeszcze 3 części.
Pierwsza część książki nie zrobiła na mnie jakoś specjalnego wrażenia, jednak wiedziałam, że 2 przeczytam bo coś mi mówiło że PULLS będzie lepsza i się nie pomyliłam.Jak skończyłam czytać to było mi tak dziwnie bo naprawdę mnie wciągnęła na maksa.Były zwroty akcji i niespodzianki których się nie spodziewałam.Jednak wszystkie ich rozwiązania uważam na plus. Zarówno Emily...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-04-08
Książka dobra moim zdaniem zdecydowanie z tych wciągających zaczełam wczoraj w nocy skończyłam dzisiaj przed południem bo cały czas byłam ciekawa co dalej. Było kilka rzeczy do których można się przyczepić np. zakończenie jak dla mnie takie nijakie i mało wyjaśnia przyszłość bohaterów no ale jest druga częśc co prawda już o innych bohaterach ale Ci też są obecni więc może coś się tam wyjaśni jak potoczyły się ich losy. Historia z Szarym też jakaś taka pod koniec wydawała się niezrozumiała niby taki groźny był każdy się go bał a poszedł na współprace w sumie to nie wiem czemu. Z głównych bohaterów zdecydowanie bardziej polubiłam Kinge niż Łukasza. Może dlatego że wszystko jej się waliło na głowę i w sumie miała dosyć ciężkie życie i pod górkę, a Łukasz wydawał mi się zapatrzonym w siebie typkiem , chętnym sukcesów . Jednak trochę go polubiłam aczkolwiek mojego serca to on nie skradł.
Książka dobra moim zdaniem zdecydowanie z tych wciągających zaczełam wczoraj w nocy skończyłam dzisiaj przed południem bo cały czas byłam ciekawa co dalej. Było kilka rzeczy do których można się przyczepić np. zakończenie jak dla mnie takie nijakie i mało wyjaśnia przyszłość bohaterów no ale jest druga częśc co prawda już o innych bohaterach ale Ci też są obecni więc może...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-03
Powiem szczerze, że po poprzednich częściach spodziewałam się czegoś lepszego.Ogólna ocena na plus bo szybko się czytało ale jednak mi czegoś brakowało. Miałam wrażenie, że nie wszystko zostało wyjaśnione do końca mimo powrotów do kilku lat wcześniej. Na pewno , też brakowało mi wyjaśnienia przez głównych bohaterów przyjaciołom jak to z nimi było. O ile Bethy lubiłam z poprzednich części tak Tripp jakoś mnie do siebie nie przekonał, może to wina tego co zrobił w przeszłości.Cały czas miałam wrażenie , że to Jace kochał ją tak na prawde w 100%.
Powiem szczerze, że po poprzednich częściach spodziewałam się czegoś lepszego.Ogólna ocena na plus bo szybko się czytało ale jednak mi czegoś brakowało. Miałam wrażenie, że nie wszystko zostało wyjaśnione do końca mimo powrotów do kilku lat wcześniej. Na pewno , też brakowało mi wyjaśnienia przez głównych bohaterów przyjaciołom jak to z nimi było. O ile Bethy lubiłam z...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-02
2018-02
2018-02
2018-01
2018-02
2018-02
Wow!! Zaczęłam czytać tą książkę i już po kilku stronach wiedziałam , że to będzie ta książka. Wciągnęła mnie całkowicie czytało się ją bardzo szybko może dlatego, że byłam ciekawa co dalej. Wiedziałam , że każdy rozdział będzie odkrywał nowe karty. Dopiero jak skończyłam czytać zobaczyłam, że są kolejne części o tej parze i już wiedziałam, że zakończenie jest bardzo dobre, oczywiście dość szybko zaczęłam czytać kolejną część bo nie mogłam się doczekać ciągu dalszego. Osobiście uważam , że zarówno postać Rusha jak i Blair były świetnie poprowadzone chociaż przyznam,że na początku książki było mi przykro , że on ją tak traktował ale było na szczęście można się domyśleć , że to tylko chwilowe. O krok za daleko to książka która zostanie na długo w mojej pamięci.
Wow!! Zaczęłam czytać tą książkę i już po kilku stronach wiedziałam , że to będzie ta książka. Wciągnęła mnie całkowicie czytało się ją bardzo szybko może dlatego, że byłam ciekawa co dalej. Wiedziałam , że każdy rozdział będzie odkrywał nowe karty. Dopiero jak skończyłam czytać zobaczyłam, że są kolejne części o tej parze i już wiedziałam, że zakończenie jest bardzo dobre,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Druga cześć lepsza od 1. Skończyła się jak się skończyła co pobudza wyobraźnie i nie mogę się doczekać 3 części bo jestem ciekawa w którą stronę autorka pójdzie. Ogólnie to Dymitr mnie nieźle wkurzał praktycznie przez całą książkę ale pod koniec mimo że nie było dopowiedziane zaczynam go trochę rozumieć dlaczego postępuje jak postępuje i w sumie nie ma co się dziwić. Łucji było mi tylko szkoda bo ona to ma wiecznie pod górkę nie ma w otoczeniu normalnych osób a ten cały Igor..to już w ogóle szkoda gadać co za typ w sumie to się zastanawiam o co gościowi na prawdę chodzi ale pewnie w 3 się wyjaśni. Mam nadzieję na 3 część jeszcze w tym roku.
Druga cześć lepsza od 1. Skończyła się jak się skończyła co pobudza wyobraźnie i nie mogę się doczekać 3 części bo jestem ciekawa w którą stronę autorka pójdzie. Ogólnie to Dymitr mnie nieźle wkurzał praktycznie przez całą książkę ale pod koniec mimo że nie było dopowiedziane zaczynam go trochę rozumieć dlaczego postępuje jak postępuje i w sumie nie ma co się dziwić. Łucji...
więcej Pokaż mimo to