Opinie użytkownika
Narracja w książce prowadzona w irytujący sposób (dlaczego żona bohatera ma tylko dwie cechy - jest silną kobietą i trenuje krav magę oraz biega w runmaggedonach? Dlaczego powtarza się to w narracji co najmniej kilkanaście razy? To samo mogę powiedzieć o opisie matki, przyjaciela i syna ("krew z mojej krwi") - nie uznałam tego za odbicie myśli Daniela Adamskiego, bo jak na...
więcej Pokaż mimo toBardzo autentyczne studium psychiki lękowca. Chłonęłam książkę całą sobą, więc - pomimo niewielkiego jej gabarytu - była czytana na raty, bo wywoływała we mnie bardzo silne emocje. Uznaję to za jej zaletę, w końcu oznacza to, że autorka adekwatnie przedstawiła opowieść.
Pokaż mimo toCiężko oceniać taką książkę. Potrzebna i otwierająca oczy na wiele problemów, a jednocześnie dojmująco smutna, niewymownie irytująca i po prostu momentami łamiąca serce...
Pokaż mimo toŁadna i potrzebna! Oprócz oczywistych zalet w postaci prosto i pięknie przekazanej historii o tym, jak krzywdzący jest bezpodstawny hejt i taka typowo szkolna spirala czynno-biernej przemocy, muszę z niekłamaną przyjemnością bardzo pochwalić autorkę za jeszcze jedną rzecz - to chyba pierwsza książka young adult, w której napotkałam tak naturalne, proste i zrozumiałe dialogi...
więcej Pokaż mimo toKsiążka wstrząsająca, momentami bardzo obrazowa i ciężka. Nawet dla mnie, osoby, która nigdy nie odbierała żywo treści w literaturze. Niestety, problem z książką J. Gierak-Onoszko polegał na tym, że miałam poczucie o jej dokumentalnym charakterze... Co innego nie przejąć się fikcją literacką, a co innego dramatem, złamanym życiem niewinnych ludzi, dzieci, których jedyną...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytanie takiego klasyku z dzieciństwa jak Harry Potter w oryginale to powrót do pięknej przygody. Można ją dzięki temu przeżyć raz jeszcze :)
Pokaż mimo to"Buntowniczki" to książka tego rodzaju, że gdybym mogła, pochłonęłabym ją na raz. Biograficzna, a jednak ilość informacji nie przytłacza, historie czyta się, jakby były dobrą beletrystyką! Wszystkie bohaterki opowieści były na swój sposób ujmujące, wszystkim podświadomie kibicowałam i wszystkie wywołały u mnie zachwyt swoim podejściem do życia i niezwykle współczesnym...
więcej Pokaż mimo to
Proszę, proszę! Nie jestem gotowa, co prawda, czynić pokłonów w stronę pana Mroza, ale "Osiedle RZNiW" stoi praktycznie w całkowitej opozycji do tego, do czego przyzwyczaił mnie podczas mojej krótkiej i nieowocnej przygody z serią o Chyłce.
Nie jest to książka wolna od wad. Autor usilnie stara się wplatać w narrację, szczególnie po stronie Desa, slang uliczny, jednocześnie...
Przede wszystkim, jestem pod niewymownym wrażeniem autora tej powieści, ponieważ w 2020 roku wciąż czyta się ją z poczuciem obcowania z kawałkiem dobrego sci-fi, a przecież powstała ona przed ponad półwieczem. Niesamowita wyobraźnia Herberta stworzyła iście ponadczasowe dzieło!
Mankamentem książki zdają mi się być zbyt duże przeskoki czasowe i lekko mylący tryb narracji,...
Jestem wręcz zniesmaczona tą książką. Oprócz dziwnych odniesień i dywagacji, które do niczego nie prowadziły, ani nie wydawały mi się na miejscu, książka zdaje mi się być pełna wtrętów o bardzo wyraźnie szowinistycznym podtekście. Do tego sposób opisywania i, powiedzmy, "katalogowania" bohaterek książki jest mocno chaotyczny. Nie polecam.
Pokaż mimo to
Przedziwna książka. Zupełnie nie czułam, jakbym czytała coś od Wojciecha Chmielarza, chociaż znam cały cykl o Mortce i wszystkie powieści spoza serii.
Zero intrygi, kryminału jak na lekarstwo - bardziej obyczajówka, ale nie w tak elektryzującym wydaniu, jak choćby w Żmijowisku. Tutaj na żadnym z bohaterów mi nie zależało, żadnego nie polubiłam, żadnemu nie kibicowałam....
Jest to druga pozycja Jakuba Małeckiego, jaką miałam w rękach i druga pochłonięta w jeden dzień, jednym tchem. Tym razem zasnęłam przez nią w okolicach drugiej w nocy, co na co dzień jest dla mnie wręcz niemożliwe, a ona utrzymała mnie na jawie. Czy też właśnie nie na jawie. :)
Nie jest to książka tak dobra, jak "Horyzont", i nawet nie wiem, skąd we mnie ta opinia, bo...
O kurczę, nie wiem, czy ja już jestem za stara na powieści młodzieżowe?! Nie wydawało mi się, ale nie wzbudziła ta książka we mnie chyba aż takiego poruszenia, na jakie autorka liczyła, składając historię w taki sposób, w jaki ją złożyła.
Nie chcę, żeby to zabrzmiało nadmiernie ironicznie, bo w gruncie rzeczy nawet mi się ta powieść podobała, ale nie mogłam odeprzeć...
Urocza, bardzo klimatyczna książka. Nazwałabym ją na swój sposób "intymną", ponieważ bardzo dobrze rysuje charakter głównej bohaterki, razem z jej troskami, pragnieniami i obawami, przez co łatwiej z nią współodczuwać. Był moment, kiedy mi się dłużyła, odłożyłam ją więc na kilka dni i później już chętnie doczytałam resztę - części pierwsza i ostatnia wydają mi się...
więcej Pokaż mimo toPochłonęłam w cztery godziny! Świetnie mi się czytało powieść napisaną w ten sposób. W pewien sposób urocza, jednocześnie dojmująco przygnębiająca. Zasłużona ocena. Naprawdę fascynujące doświadczenie!
Pokaż mimo to
Co za książka! Najpierw byłam przerażona ilością stron i trochę długo zajęło mi "wtłoczenie się" w klimat historii, ale przez ostatnie dni już właściwie nie mogłam doczekać się, kiedy siądę i dokończę tę powieść.
Ukazała mi się w katalogu Legimi i zaintrygował mnie opis, nieco zbieżny z obecną sytuacją na świecie. Uśmiechnęłam się pod nosem, w końcu książka jest o dekadę...
Oceną tej książki niech będzie jedno zdanie: Nie zdawałam sobie sprawy, że książka o epidemiach może być dla mnie taką rozrywką! :)
Wspaniale, lekko i humorystycznie napisany przekrój dziejów ludzkości... i drobnoustrojów! Nie uświadczymy w niej zbyt wiele fachowego języka, dzięki czemu czyta się ją szybko i z przyjemnością.
Prawdę mówiąc, biorąc do ręki tę książkę, liczyłam na więcej anegdotek z planu, nieznanych szczegółów na temat fabuły czy bohaterów. Dostałam... No cóż, coś, czego mogłam się spodziewać, czyli opowieści "od zera do bohatera" na temat aktorów tytułowych i dużo opowieści twórców. Dodatkowo rozdział o odniesieniu Przyjaciół, żartów zawartych w serialu czy kontrowersji...
więcej Pokaż mimo toDobre zakończenie serii, jestem nim całkowicie ukontentowana. Nie rozumiem, co prawda, niektórych wyborów fabularnych autora, niektóre wątki uważam również za zbyt mocno rozdmuchane, jednak w ostatecznym rozrachunku powieść wypada bardzo korzystnie i sprawia, że serię o komisarzu Mortce na pewno będę z przyjemnością wspominała.
Pokaż mimo to