Najgłośniej krzyczy serce
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2020-09-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-09-02
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366570252
- Inne
Martyna Senator, ulubiona autorka nastolatków i młodych dorosłych, stworzyła powieść, o której będziecie pamiętać przez długie tygodnie. Nina jest młodą i wrażliwą dziewczyną, a ponad wszystko kocha taniec. Jej na pozór idealne życie z dnia na dzień zamienia się w koszmar. Kacper próbuje wmieszać się w tłum i zniknąć. Kiedyś miał wszystko, teraz za wszelką cenę chce po prostu przetrwać. Ta poruszająca książka o gniewie, nieuzasadnionej nienawiści, przemocy w szkole i hejcie. Otwiera oczy na zdarzenia, które mogą dotyczyć każdego z nas. Zdarzenia, o których trudno będzie zapomnieć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Najgłośniej krzyczy serce
Nina jest młodą i wrażliwą dziewczyną, a ponad wszystko kocha taniec. Jej na pozór idealne życie z dnia na dzień zamienia się w koszmar. Kacper próbuje wmieszać się w tłum i zniknąć. Kiedyś miał wszystko, teraz za wszelką cenę chce po prostu przetrwać. "Ból nie zawsze wiąże się z krzykiem czy płaczem. Czasami przybiera formę cichej rozpaczy, którą można dostrzec jedynie w zasnutych smutkiem oczach." Martyna Senator porusza ważny, ale często bagatelizowany problem przemocy i hejtu w szkole. Nie wiem czy znajdzie się choć jedna osoba, która nie byłaby ofiarą takich prześladowań lub może sama stała po drugiej stronie i biernie lub czynnie brała udział w tego typu procederze. Choć sama szkołę skończyłam bardzo dawno i patrząc z perspektywy czasu, mogę powiedzieć, że niewiele w tej kwestii się zmieniło. Może jedynie metody są nieco inne, gdyż pojawiła się cała ta technologia w postaci telefonów, Internetu i dużo łatwiej jest zniszczyć komuś życie, podburzyć własne poczucie wartości. "Dużo łatwiej być silnym, gdy w pobliżu nie ma zagrożenia, gdy strach nie chwyta za gardło, a żołądek nie skręca się z nerwów. Wtedy naprawdę można uwierzy, że jest się niezniszczalnym." Złościła mnie postawa tej części pedagogów, którzy sprowadzali znęcanie się do stereotypowych zaczepek dziewczyn przez chłopaków, zwalając wszystko na wiek dojrzewania, na chęć przypodobania się. Autorka pokierowała fabułą w ciekawym kierunku. Pokazała że nie każdy jest tak naprawdę do końca zły. Jednocześnie udowodniła że każdy może się zmienić, dlatego nie należy nikogo pochopnie osądzać. Z drugiej strony widzimy, iż to, że ktoś jest wzorowym uczniem, wcale nie oznacza, że nie będzie zdolny do podłego zachowania w stosunku do szkolnych kolegów. Pięknie została także ukazana przyjaźń między Niną a Magdą. Wątek ten zwraca naszą uwagę na to, jak ważne jest wsparcie i pomoc kogoś bliskiego. "W pewnym momencie dociera do mnie, że wcale nie trzeba być silnym, aby uniknąć upadku. Czasami wystarczy mieć przy sobie kogoś, na kim można się wesprzeć." Tym, co bardzo mi się spodobało, była relacja między parą głównych bohaterów. Polubiłam zarówno Ninę, jak i Kacpra. Ta niewinność, delikatność, stopniowe wzajemne poznawanie siebie i swoich ciał... Dawno nie czytałam czegoś tak urokliwego. Autorka podejmuje również temat choroby, żałoby po stracie bliskiej osoby, buntu, utraty zaufania czy trudnych relacji między ojcem a synem. Książka dostarcza przeróżnych uczuć i emocji. Wzrusza, porusza, przyprawia o chwile strachu, gniewu, bezsilności, ale i daje nadzieję. To lektura, którą obowiązkowo powinni przeczytać zwłaszcza rodzice i nauczyciele, gdyż wydaje się, że to oni powinni stać na straży bezpieczeństwa dzieci, dawać im dobry przykład, wpajać dobre zasady. Oni jednak często zawodzą, rozkładają ręce, zamiatają problem pod dywan. Książkę oczywiście polecam też młodzieży, którym być może doda ona otuchy, wyzwoli siłę, by nie bać się prosić o pomoc, bo to żaden wstyd. "Najgłośniej krzyczy serce" to niełatwa, ale ważna i potrzebna powieść. To lektura o szkolnej przemocy, wadze wypowiadanych słów, pięknej przyjaźni i pierwszej miłości. To książka, która krzyczy, byśmy słuchali swoich dzieci i przede wszystkim z nimi rozmawiali. Polecam! Ja ten tytuł zapamiętam na dłużej.
Oceny
Książka na półkach
- 783
- 659
- 140
- 38
- 36
- 16
- 15
- 13
- 13
- 10
OPINIE i DYSKUSJE
Sięgając po tą książkę nie miałem żadnych oczekiwań. Myślałem, że będzie to uroczy, szkolny romansik. Jednak ta opowieść jest czymś więcej. Głównym trzonem fabuły nie jest relacja bohaterów (Która swoją drogą jest bardzo urocza) ale prześladowanie w szkole. Temat ten dotknął mnie osobiście i wywołało to we mnie atak wspomnień z własnych doświadczeń. Problem ten został tu świetnie przedstawiony, to jak bardzo często szkoły zamiatają sprawy pod dywan też jest tu świetnie pokazane. Choć fabuła książki jest tu naprawdę mocną stroną to nie mogę tego powiedzieć o wykonaniu... Niestety, ale rozdziały są przez długi czas bardzo do siebie podobne i dzieją się według tego samego schematu. Dopiero w połowie książki, epizody zaczęły się jakoś wyróżniać. Dodatkowo język jakim ta powieść jest napisana totalnie nie przypadł mi do gustu. Czytało się to ciężko i powoli. Dlatego mimo że byłem ciekaw dalszych wydarzeń, tak z każdą minutą odechciewało mi się co raz to bardziej czytać. Gdyby nie interesująca mnie fabuła, prawdopodobnie byłby to mój dnf. Jednak cieszę się, że przeczytałem to do końca, gdyż temat jest tu bardzo dobrze pokazany, a dotyka rzeczy nie łatwych. Zdecydowanie warto przebrnąć do końca ostatniego rozdziału.
Sięgając po tą książkę nie miałem żadnych oczekiwań. Myślałem, że będzie to uroczy, szkolny romansik. Jednak ta opowieść jest czymś więcej. Głównym trzonem fabuły nie jest relacja bohaterów (Która swoją drogą jest bardzo urocza) ale prześladowanie w szkole. Temat ten dotknął mnie osobiście i wywołało to we mnie atak wspomnień z własnych doświadczeń. Problem ten został tu...
więcej Pokaż mimo toDla mnie jest to ABSOLUTNY kandydat na lekturę dla młodzieży. I zdecydowanie jest to książka dla nastolatków, którzy zmagają się z przeróżnymi problemami wieku dojrzewania. Ta książka może niektórym dzieciom otworzyć oczy na problemy, które się dzieją obok nich, może im pomóc odnaleźć w sobie siłę do działania. Takie książki powinny znaleźć się na liście lektur obowiązkowych w dzisiejszych czasach.
Dla mnie, 36-latki (książka jest mojej córki, czasem czytam coś z jej biblioteczki) była w 99% do przewidzenia cała historia, ale patrzę na nią przez pryzmat mojego dziecka.
Dla mnie jest to ABSOLUTNY kandydat na lekturę dla młodzieży. I zdecydowanie jest to książka dla nastolatków, którzy zmagają się z przeróżnymi problemami wieku dojrzewania. Ta książka może niektórym dzieciom otworzyć oczy na problemy, które się dzieją obok nich, może im pomóc odnaleźć w sobie siłę do działania. Takie książki powinny znaleźć się na liście lektur...
więcej Pokaż mimo toSięgając po tą książkę spodziewałam się nie zapadającej w pamięć szkolnej historii. Natomiast kiedy już jestem po jej przeczytaniu nie da się o niej zapomnieć ze względu na historię jak i głównych bohaterów. Poznajemy w tej książce silną dziewczynę - Ninę, która sama stara się walczyć ze swoimi prześladowcami. Czy jej się to uda? Czy ma szanse na to w pojedynkę? W tej książce mamy również drugą perspektywę - Kacpra. Dowiadujemy się, że jego również życie nie rozpieszcza i po szkole zajmuje się młodszym bratem. Osobiście uwielbiam książki z wątkiem tańca, tutaj główna bohaterka tańczy solowo. Były w tej książce straszne momenty takie wstrząsające jak np. 36str, 49str, 60str, . Kacper w tej książce zaskakiwał mnie wiele razy np. 42str, 56str, 61str, 77str, 269, 332, Były również smutne momenty str 63, 363 płakałam jak bóbr tak jak na zakończeniu, ale również zabawne np. 257, 271, Oboje mieli traumę i może właśnie to ich połączyło jako przyjaciele str. 66. Zaskoczyło mnie w tej książce to, że na Boże Narodzenie bohaterowie ubierali sosnę. Jak? Ta książka nie jest na pewno zwykła myślę, że po przeczytaniu wnosi coś do serca czytelnika. Mi na stronie 202 spadł kamień z serca. Jeśli chcecie poznać losy Niny i Kacpra na szkolnym korytarzu jak i w prywatnym życiu zachęcam do sięgnięcia tej książki. Jest ona niesprawiedliwa, ale czy będzie taka do końca ... sprawdźcie ;)
Sięgając po tą książkę spodziewałam się nie zapadającej w pamięć szkolnej historii. Natomiast kiedy już jestem po jej przeczytaniu nie da się o niej zapomnieć ze względu na historię jak i głównych bohaterów. Poznajemy w tej książce silną dziewczynę - Ninę, która sama stara się walczyć ze swoimi prześladowcami. Czy jej się to uda? Czy ma szanse na to w pojedynkę? W tej...
więcej Pokaż mimo toTo moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, poznałam jej powieści przy okazji serii #zmiłości, która ogromnie mi się podobała, więc w końcu postanowiłam także sięgnąć po ostatnią książkę spod pióra Martyny - "Najgłośniej krzyczy serce". Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w ekspresowym tempie. Mi zapoznanie się z historią Niny i Kacpra zajęło jedno popołudnie i uwierzcie, że nie mogłam się odegrać od zawirowań mających miejsce w ich życiu. Fabuła została w interesujący i bardzo życiowy sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona. Bohaterowie zostali w rewelacyjny i bardzo autentyczny sposób wykreowani, to młodzi ludzie, którzy dopiero wkraczają w dorosłość, a już dźwigają na swoich barkach ogromny ciężar. Nie są idealni, postępują pod wpływem emocji, popełniają błędy, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od początku polubiłam i naprawdę bardzo im współczułam tego, co spotyka i spotkało ich ze strony rówieśników i bliskich im osób. Z ciężkim sercem czytałam niektóre fragmenty. Wywoływały we mnie ogrom sprzecznych emocji. Relacja pomiędzy głównymi bohaterami została w świetny i bardzo naturalny sposób przedstawiona, wszystko toczyło się swoim rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się gestach, słowach i odczuciach towarzyszących bohaterom, co niezwykle mi się podobało. Autorka w swojej powieści porusza ogrom ważnych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Ukazuje dobitnie problem bullyingu, przemocy w szkole, hejtu a także stratę rodzica, brak wsparcia, brak akceptacji czy zachwiane poczucie własnej wartości. To wszystko tworzy niezwykle emocjonującą całość! Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, poznałam jej powieści przy okazji serii #zmiłości, która ogromnie mi się podobała, więc w końcu postanowiłam także sięgnąć po ostatnią książkę spod pióra Martyny - "Najgłośniej krzyczy serce". Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w...
więcej Pokaż mimo toOcenka:
4,5/5☆
"Dużo łatwiej być silnym, gdy w pobliżu nie ma zagrożenia, gdy strach nie chwyta za gardło, a żołądek nie skręca się z nerwów. Wtedy naprawdę można uwierzyć, że jest się niezniszczalnym.
Ale to mija. Jak wszystko, co dobre."
"Zakochujemy się w złudzeniach. W tym, jak wyobrażamy sobie drugą osobę. Zauważ, że na początku zazwyczaj widzimy tylko to, co piękne i fascynujące. Ale im dłużej z kimś jesteśmy, tym lepiej go poznajemy. Dostrzegamy wady. Skazy. Słabości. W dodatku pewne rzeczy, na które do tej pory przymykaliśmy oko, zaczynają nas niesamowicie irytować. I wtedy są dwie możliwości: albo dajemy sobie spokój, albo próbujemy się dotrzeć. Jeśli mimo wszystko nasze uczucia przy bierają na sile z każdym dniem stają się coraz głębsze, to znaczy, że uczymy się kochać."
...
Współpraca reklamowa @weneedyabooks @wydajenamsie )
...
Ta książka jest przecudowna. Otwiera oczy na wiele spraw i naprawdę nie żałuję, że ją przeczytałam. Pokazuje ona jak, czują się osoby gnębione w szkole, tylko dlatego, że mają jakąś pasję (w tym przypadku hobby Niny był taniec) albo że ktoś się, czuje sfrustrowany tym jak, dostanie kosza i wyżywa się na tej osobie zaś historia Kacpra idealnie, pokazuje jak silna, może być nienawiść i, że trzeba nauczyć się przebaczać.
Idealnie zostaly także opisane sytuacje, gdy bohaterka chce zwrócić się o pomoc do nauczycieli. W odpowiedzi tylko słyszy "to jest taki wiek" albo "wyolbrzymiasz". Pamiętajcie, jeśli ktoś was krzywidzi to nigdy nie jest to wyolbrzymione. I co prawda rozumiem, że nieraz jest wam wstyd albo boicie się komuś powiedzieć, lecz naprawdę nie ma się co bać i czekać aż wydarzy się w końcu coś bardzo złego.
Co do stylu pisania autorki był on lekki I przyjemny. Super, czytało mi się książkę z 2 perspektyw jednak chciałabym też poznać perspektywę Huberta. Mogły to być nawet 2 rozdziały. Moim zdaniem byłoby to super dopełnienie książki. Ale ogólnie żadnych zastrzeżeń nie, mam o, polecam wam ją z czystym sercem.
Ocenka:
więcej Pokaż mimo to4,5/5☆
"Dużo łatwiej być silnym, gdy w pobliżu nie ma zagrożenia, gdy strach nie chwyta za gardło, a żołądek nie skręca się z nerwów. Wtedy naprawdę można uwierzyć, że jest się niezniszczalnym.
Ale to mija. Jak wszystko, co dobre."
"Zakochujemy się w złudzeniach. W tym, jak wyobrażamy sobie drugą osobę. Zauważ, że na początku zazwyczaj widzimy tylko to, co piękne...
🩷 Wiele słyszałam o tej książce, jednak bardzo ciężko było mi ją dostać. Na szczęście wydawnictwo wznowiło nakład i ja też mogłam po nią sięgnąć.
🩷 Parę stron wystarczyło mi, aby przekonać się, że styl autorki nie będzie moim ulubionym. To ciągłe wyliczenia są tego głównym powodem. Przysięgam, że nie ma dla mnie nic gorszego. W dodatku dialogi wydają się ogromnie sztuczne, nie ma w nich nic z realnego życia.
🩷 Wszystko w tej historii dzieje się bardzo szybko. Akcja zaczyna się błyskawicznie, już w pierwszym rozdziale jest styczność bohaterów. Chociaż między nimi jest pewnego rodzaju nienawiść znika ona niespodziewanie. Relacja, która ich połączyła wydaje mi się jak związek przez internet w 2014 roku. Sztuczne, przesłodzone.
🩷 Jak ogromnie nie polubiłam głównej bohaterki. Wręcz miałam momenty, kiedy chciałam wyrzucić książkę przez okno właśnie przez Ninę. Stwarza problemy tam, gdzie ich nie ma. Jest niezwykle irytująca i pick me girl to idealne określenie, które do niej pasuje. Chwile, gdy oddawała się tańcu były jedynymi, które w niej lubiłam.
🩷 Historia skupia się na prześladowaniu w szkole, przemocy i dręczeniu. Niektóre rzeczy dziejące się w książce są przykre i wręcz nierealne, a jednak zdarzające się w rzeczywistości. Wartościowe przekazy wydają mi się głęboko ukryte i zagubione w pośród innych wątków. Cukierkowy romans skutecznie zakrył brutalną rzeczywistość.
🩷 Pewnie czytając całą recenzję, macie dość słowa "sztuczne", jednak tak określiłabym całą książkę. SZTUCZNA.
🩷 Wiele słyszałam o tej książce, jednak bardzo ciężko było mi ją dostać. Na szczęście wydawnictwo wznowiło nakład i ja też mogłam po nią sięgnąć.
więcej Pokaż mimo to🩷 Parę stron wystarczyło mi, aby przekonać się, że styl autorki nie będzie moim ulubionym. To ciągłe wyliczenia są tego głównym powodem. Przysięgam, że nie ma dla mnie nic gorszego. W dodatku dialogi wydają się ogromnie sztuczne,...
💗 Poznajemy historię Niny, pilnej uczennicy, pasjonującej się tańcem, która pada ofiarą gnębienia w szkole. Oraz historię Kacpra, który zmaga się ze stratą mamy oraz problemami z ojcem. Jego sytuacja w szkole również nie prezentuje się najlepiej, dlatego wychowawczyni postanawia poprosić Ninę, aby pomogła mu w nauce. I takim sposobem ich drogi się krzyżują. Oboje zaczynają czuć w sobie wzajemne wsparcie oraz zauważają, że między nimi zaczyna rosnąć silne uczucie.
💗 Z wielkim bólem serca czytałam o problemach tych młodych osób. Nina odczuwała strach chodząc do szkoły, nie chciała się tym dzielić z rodzicami, aby ich nie niepokoić. Kacper natomiast przeżywał ciężką stratę matki spowodowaną nowotworem. Musiał opiekować się swoim młodszym bratem kiedy ojciec się od nich odsunął.
💗 Ciekawym wątkiem też jest rozwijająca relacja romantyczna między Niną a Kacprem. Jest to słodka pierwsza “miłość”. Dzięki sobie nawzajem, mogli znów poczuć radość z życia oraz małymi kroczkami zapomnieć o swoich przykrych przeżyciach.
💗 Natomiast książka porusza wiele istotnych spraw. Utrata bliskiej osoby, odczuwane w tym czasie emocje, próby raczenia sobie z przytłaczającą rzeczywistością mogą być daremne jeśli nie mamy wokół siebie wsparcia.
Dlatego, tak ważne jest, aby nie tłumić tych emocji w sobie i dać sobie odpowiednio dużo czasu na żałobę.
❤️🩹 Naśmiewanie oraz dręczenie w szkołach zdarza się bardzo często i ważne jest, aby o tym mówić. Wiele młodych osób cierpi z tego powodu, często również w taki sposób powstają kompleksy, których później bardzo ciężko się pozbyć. Tracimy na poczuciu własnej wartości i zaczynamy się nienawidzić przez rzeczy które wytykają nam inne osoby. Każdy z nas czuje silną potrzebę akceptacji oraz przynależności, bardzo przykre że niektórzy wykluczają osoby wyłącznie przez ich “inność”. Każdy z nas jest wyjątkowy i piękny na swój sposób i trzeba o tym pamiętać.
(Dla mnie małym minusem są polskie imiona, ale idzie się przyzwyczaić.)
💗 Poznajemy historię Niny, pilnej uczennicy, pasjonującej się tańcem, która pada ofiarą gnębienia w szkole. Oraz historię Kacpra, który zmaga się ze stratą mamy oraz problemami z ojcem. Jego sytuacja w szkole również nie prezentuje się najlepiej, dlatego wychowawczyni postanawia poprosić Ninę, aby pomogła mu w nauce. I takim sposobem ich drogi się krzyżują. Oboje zaczynają...
więcej Pokaż mimo to"Najgłośniej krzyczy serce" to wzruszająca opowieść o dwójce młodych ludzi, którzy przez cierpienie, którego doświadczają na co dzień odnajdują się. Odnajduję w dwojaki sposób: każdy z osobna samego siebie, odnajdują w sobie siłę do codziennej walki jaką toczą w życiu i siebie razem - miłość.
Nina kocha taniec, dzięki niemu czuje się wolna, ale tylko w studio, na konkursach, bo w szkole jej wolność jest tłamszona przez rówieśników. Na ich czele stoi Hubert, który jest bezkarny, uczciwy i grzeczny w oczach nauczycieli, a brutalny i nieprzewidywalny w oczach uczniów. Uwziął się na Ninę i od kilku miesięcy dzień po dniu powoli ją niszczy. Dziewczyna boi się jakkolwiek zareagować, a wszystko przez sytuację z wychowawczynią, która zamiast zareagować i pomóc odwraca się do dziewczyny plecami i nie dostrzega narastającego problemu. Czy Nina w końcu się przełamie i poprosi o pomoc ?
"W pewnym momencie dociera do mnie, że wcale nie trzeba być silnym, aby uniknąć upadku. Czasami wystarczy mieć przy sobie kogoś, na kim można się wesprzeć."
Kacper to kolega z klasy Niny. Połączyła ich matematyka, on sobie z nią nie radzi, ona ma mu pomóc w zrozumieniu nielubianego przedmiotu. Gdyby nie to nigdy ich drogi by się nie połączyły. Kacper staje w obronie Niny i przez to sam jest gnębiony przez Huberta, który posuwa się nawet do pobicia chłopaka i grożenia jego młodszemu bratu. Jednak nie jest to jedyny problem Kacpra, niedawno zmarła jego matka, a ojciec się odsunął od rodziny. Chłopak czuje się rozgoryczony i przytłoczony sytuacją, w której się znalazł. Nie widzi sensu ukończenia szkoły i zdawania matury, pragnie jak najszybciej uwolnić się od niekochającego ojca. Czy ojciec Kacpra w porę zrozumie swój błąd i naprawi relacje z synami ? Czy Nina i Kacper zdołają uwolnić się od prześladującego ich na każdym kroku Huberta ?
"To nie czas zbliża ludzi. Tylko wspólne przeżycia."
"Najgłośniej krzyczy serce" jest to wzruszająca i pełna emocji książka, która trzyma w napięciu przez cały czas czytania. Opowiada o tym co może przytrafić się każdemu dziecku w szkole i nie raz się zdarzyło: o nękaniu przez rówieśników. Brak reakcji ze strony nauczycieli, brak wsparcia przez innych rówieśników może doprowadzić do wielu nieodwracalnych sytuacji. Bohaterowie książki przełamali swoje opory i poprosili o pomoc rodziców i innych dorosłych, ale ile jest dzieci, młodzieży, która nie mówi o tym co się wokół nich dzieje ? Nie chodzi tu tylko o nękanie w szkole, ale też sytuacje w domu.
"Zbyt wiele razy płakałam z powodu podłych słów. To chyba gorsze niż trucizna, bo odczuwasz ciągły ból, ale nie umierasz. Po prostu cierpisz. I każdego dnia zadajesz sobie pytanie: ,,Dlaczego ludzie są tak okrutni?''."
Pobocznym wątkiem jest tu też stopniowo rodząca się przyjaźń i miłość bohaterów. Za każdą przewróconą stroną w książce poznajemy ich myśli i uczucia.
Jest to książka, która powinna być obowiązkową lekturą nie tylko dla młodzieży, ale też i dorosłych, którzy powinni słuchać dzieci, a przede wszystkim zachęcać ich do mówienia, wyrażania swoich emocji, pokazania: "nie bój się, mi możesz wszystko powiedzieć, bo pomogę Tobie."
Gorąco polecam!
"Najgłośniej krzyczy serce" to wzruszająca opowieść o dwójce młodych ludzi, którzy przez cierpienie, którego doświadczają na co dzień odnajdują się. Odnajduję w dwojaki sposób: każdy z osobna samego siebie, odnajdują w sobie siłę do codziennej walki jaką toczą w życiu i siebie razem - miłość.
więcej Pokaż mimo toNina kocha taniec, dzięki niemu czuje się wolna, ale tylko w studio, na...
Współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie
Ta książka to historia Niny, która całym sercem kocha taniec. Niestety w szkole jest obiektem drwin i prześladowań. Każdy jej dzień jest pełen strachu. Dodatkowo, z obawy przed konsekwencjami i w trosce o swoich najbliższych, nie chce tego nikomu zgłaszać. Los pewnego dnia stawia na jej drodze Kacpra —zamkniętego, odizolowanego od wszystkich chłopaka, który mimo młodego wieku, przeszedł już bardzo wiele. Czy chłopak i dziewczyna zaznają wreszcie w swoim życiu spokoju? Czy znajdą w sobie oparcie, którego tak bardzo każde z nich potrzebuje?
„Najgłośniej krzyczy serce” to poruszająca, wzruszająca oraz dająca wiele do myślenia lektura. Z każdą kolejną stroną, byłam coraz bardziej przerażona i zmartwiona. Najgorsze jest jednak to, że mimo iż ta konkretna historia, to fikcja literacka, to tego typu sytuacje mają miejsce każdego dnia. Tuż obok nas. Być może wiele osób, przeżyło je na własnej skórze.
Bardzo cieszę się, że miałam okazję sięgnąć po tę książkę. Kończę ją z wieloma przemyśleniami. Jest to zdecydowanie ważna i potrzebna pozycja.
Oceniam ją na 4,5/5 ⭐️ i polecam Waszej uwadze. Tego typu książki otwierają oczy, a także uwrażliwiają na otaczający nas świat.
Współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie
więcej Pokaż mimo toTa książka to historia Niny, która całym sercem kocha taniec. Niestety w szkole jest obiektem drwin i prześladowań. Każdy jej dzień jest pełen strachu. Dodatkowo, z obawy przed konsekwencjami i w trosce o swoich najbliższych, nie chce tego nikomu zgłaszać. Los pewnego dnia stawia na jej drodze Kacpra —zamkniętego,...
„Najgłośniej krzyczy serce” to książka, która została wydana po raz pierwszy w 2020 roku. I nie wiem jak to się stało, ale przeczytałam ją dopiero teraz.
„Najgłośniej krzyczy serce” to książka o trudnych tematach jakimi są przemoc i hejtu w szkole. Jest to historia o Ninie, która jest bardzo wrażliwa i kocha taniec. Niestety, ale jej idealne życie, ktoś chce zniszczyć. Dziewczyna nie zgłasza tego co się dzieje u dyrekcji. Mówi, że jeszcze 1,5 roku i koniec roku. Jest to również historia o Kacprze. Chłopaku, który jest na pierwszy rzut oka niemiły i odstrasza ludzi. Najchętniej by zniknął, wmieszał się w tłum. Kiedyś miał bardzo dużo, dzisiaj chce przetrwać. Pewnego dnia los tych dwoje bardziej się splata. Trzecią ważną osobą w tej historii jest Magda. Przyjaciółka Niny, która ja wspiera w najtrudniejszym okresie.
Książka nie jest gruba, ale na jej stronach znajduje się ogrom emocji. Złość miesza się ze współczuciem, wzruszenie z bezsilnością. Autorka świetnie wykreowała swoich bohaterów, którzy pokazują, że nie każdy jest zły. Że to, że popełniło się błędy, nie znaczy, że nie można się zmienić. Nie zabraknie tutaj miłości, ale również trudnych relacji na linii ojciec-syn.
„Najgłośniej krzyczy serce” to niełatwa, ale wydaje mi się potrzebna lektura. Dla młodzieży, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Dla rodziców i nauczycieli by pokazać co dzieje się na szkolnych korytarzach. Bardzo polecam każdemu!
"Ból nie zawsze wiąże się z krzykiem czy płaczem. Czasami przybiera formę cichej rozpaczy, którą można dostrzec jedynie w zasnutych smutkiem oczach."
„Najgłośniej krzyczy serce” to książka, która została wydana po raz pierwszy w 2020 roku. I nie wiem jak to się stało, ale przeczytałam ją dopiero teraz.
więcej Pokaż mimo to„Najgłośniej krzyczy serce” to książka o trudnych tematach jakimi są przemoc i hejtu w szkole. Jest to historia o Ninie, która jest bardzo wrażliwa i kocha taniec. Niestety, ale jej idealne życie, ktoś chce zniszczyć....