Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niezwykle ciepła i barwna opowieść. Napełnia spokojem i pozostawia z uśmiechem na ustach.
Aż chce się przenieść do Whistle Stop, usiąść w słynnej kawiarni nad talerzem smażonych zielonych pomidorów, uśmiechając się do Ruth i Idgie.

Niezwykle ciepła i barwna opowieść. Napełnia spokojem i pozostawia z uśmiechem na ustach.
Aż chce się przenieść do Whistle Stop, usiąść w słynnej kawiarni nad talerzem smażonych zielonych pomidorów, uśmiechając się do Ruth i Idgie.

Ta książka jest moim pierwszym zetknięciem się z prozą Magdaleny Majcher.
Intrygujący tytuł i ładna okładka przyciąga uwagę czytelnika. Książka opowiada o zmaganiach połączonej więzami krwi pięciu kobiet.
Fabuła jest przemyślana, jednakże można przewidzieć co się stanie.
Autorka wykreowała ciekawe, realistyczne osobowości, które nie są jednowymiarowe. Można się do przywiązać i obdarzyć sympatią.
Magdalena Majcher trafnie i wiarygodnie opisuje rzeczywistość i splata losy bohaterek. Nie zabrakło również nawiązań do popkultury, co uznaję za plus.
Jednym z największych atutów tej książki jest styl, w którym pisarka oddaje wszystkie emocje i uczucia oraz dobry warsztat pisarski.
Uważam, że warto sięgnąć po tę powieść, która przekazuje ważne wartości i uprzyjemnia czas. Początkowo nie spodziewałam się, że może być tak dobra.
Oby więcej takich dobrych, świątecznych książek!

Ta książka jest moim pierwszym zetknięciem się z prozą Magdaleny Majcher.
Intrygujący tytuł i ładna okładka przyciąga uwagę czytelnika. Książka opowiada o zmaganiach połączonej więzami krwi pięciu kobiet.
Fabuła jest przemyślana, jednakże można przewidzieć co się stanie.
Autorka wykreowała ciekawe, realistyczne osobowości, które nie są jednowymiarowe. Można się do...

Hanya Yanagihara stworzyła rewelacyjne studium czterech przyjaciół, całą paletę emocji, cierpienia, miłości i przede wszystkim przyjaźni. Ta książka poruszyła wszystkie czułe struny mojej duszy, niejednokrotnie złamała, zamknęła w przyjaznym uścisku, aby przypieczętować to wszystko nieuchronną czarną pieczątką.
Chciałabym napisać dużo więcej o tym arcydziele, ale czasem jest tak, że człowiek poruszony i zaczarowany czymś, zamiast nie przestawać mówić, głos grzęźnie mu w gardle, nie będąc w stanie wynaleźć odpowiedniego języka na wyrażenie zachwytu.
"Małe życie" jest po prostu wielkie.

Hanya Yanagihara stworzyła rewelacyjne studium czterech przyjaciół, całą paletę emocji, cierpienia, miłości i przede wszystkim przyjaźni. Ta książka poruszyła wszystkie czułe struny mojej duszy, niejednokrotnie złamała, zamknęła w przyjaznym uścisku, aby przypieczętować to wszystko nieuchronną czarną pieczątką.
Chciałabym napisać dużo więcej o tym arcydziele, ale czasem...