Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Polecam

Polecam

Kryminał Przemysława Piotrowskiego pod tytułem "Piętno" nazwałbym "ciężkim" kryminałem. Ilekroć autor opisywał pedofile w kościele czy w rodzinie to bardzo ciężko mi się to czytało bo od razu przed oczami mam swoje dzieci....mam nadzieję że nigdy w życiu moim lub innym dzieciom się takie coś nie przytrafi.

Po za tym ciężkim tematem pozycja warta do polecenia jeśli ktoś ma mocne i stalowe nerwy.

Kryminał Przemysława Piotrowskiego pod tytułem "Piętno" nazwałbym "ciężkim" kryminałem. Ilekroć autor opisywał pedofile w kościele czy w rodzinie to bardzo ciężko mi się to czytało bo od razu przed oczami mam swoje dzieci....mam nadzieję że nigdy w życiu moim lub innym dzieciom się takie coś nie przytrafi.

Po za tym ciężkim tematem pozycja warta do polecenia jeśli ktoś ma...

Bardzo mocne zakończenie :)

Bardzo mocne zakończenie :)

Bardzo ciekawa pozycja do przeczytania. Można dowiedzieć się kilka ciekawych rzeczy na temat bohatera.
Polecam jeśli interesuję was osoba Artura Barcisia.

Bardzo ciekawa pozycja do przeczytania. Można dowiedzieć się kilka ciekawych rzeczy na temat bohatera.
Polecam jeśli interesuję was osoba Artura Barcisia.

pozycje dość szybko się czyta, zakończenie na pewno lekko zaskakuje, ale jak dla mnie za szybko poszło głównemu bohaterowi w scenie finałowej

pozycje dość szybko się czyta, zakończenie na pewno lekko zaskakuje, ale jak dla mnie za szybko poszło głównemu bohaterowi w scenie finałowej

Czyta się szybko i przyjemnie.
Poprostu kolejna część o Jacku Recherze.

Czyta się szybko i przyjemnie.
Poprostu kolejna część o Jacku Recherze.

Pozycja warta polecenia.
Pod koniec czułem jak łzy napływają mi do oczu...

Pozycja warta polecenia.
Pod koniec czułem jak łzy napływają mi do oczu...

mam mieszane uczucia bo z jednej strony się przyjemnie czyta, ale z drugiej lekka nuda ( chyba w jednym momencie autor mnie zaskakuje)

dla mnie mocne 6

mam mieszane uczucia bo z jednej strony się przyjemnie czyta, ale z drugiej lekka nuda ( chyba w jednym momencie autor mnie zaskakuje)

dla mnie mocne 6

Jak dla mnie mocna 8, a nawet takie 8,5.
Rozkręca się powoli, ale jak już wyjdzie na wysokie obroty to nie da się oderwać od niej.

Zakończenie zaskakujące.
To była pierwsza pozycja z tym autorem, ale jestem pewien że zdecydowanie nie ostatnia :)
Polecam

Jak dla mnie mocna 8, a nawet takie 8,5.
Rozkręca się powoli, ale jak już wyjdzie na wysokie obroty to nie da się oderwać od niej.

Zakończenie zaskakujące.
To była pierwsza pozycja z tym autorem, ale jestem pewien że zdecydowanie nie ostatnia :)
Polecam

Sam nie wiem co myśleć o tej książce.
Momentami człowiek się nie może oderwać o czytania, a po kilku stronach ziewam z nudów.

Autor momentami biegnie przez historie tak szybko że można niektóre fakty zgubić żeby później jeden wątek wałkować w nieskończoność.

Wahałem się między oceną 6, a 7.....jednak dałem 6.

Sam nie wiem co myśleć o tej książce.
Momentami człowiek się nie może oderwać o czytania, a po kilku stronach ziewam z nudów.

Autor momentami biegnie przez historie tak szybko że można niektóre fakty zgubić żeby później jeden wątek wałkować w nieskończoność.

Wahałem się między oceną 6, a 7.....jednak dałem 6.

Dość szybko się czytało i godna polecenia książka.
Dla mnie jedynie brakowało jakiś niespodziewanych momentów.

Dość szybko się czytało i godna polecenia książka.
Dla mnie jedynie brakowało jakiś niespodziewanych momentów.

Mam mieszane uczucia co do tego tytułu...
Pierwsza część książki to 10 !!! Pierwsze 100 stron nawet nie wiem kiedy przeczytałem bo tak wciągnęła mnie ta książka...
Jednak im dalej w las...a zakończenie to chyba najsłabszy element tej książki...
Zdecydowanie warta do przeczytania !!!

Polecam

Mam mieszane uczucia co do tego tytułu...
Pierwsza część książki to 10 !!! Pierwsze 100 stron nawet nie wiem kiedy przeczytałem bo tak wciągnęła mnie ta książka...
Jednak im dalej w las...a zakończenie to chyba najsłabszy element tej książki...
Zdecydowanie warta do przeczytania !!!

Polecam

Książka przeczytana i tyle mogę powiedzieć...
Bez szału...

Książka przeczytana i tyle mogę powiedzieć...
Bez szału...

Bardzo średnia moim zdaniem.

Bardzo średnia moim zdaniem.

Pozycja bardzo ciężka, ale warta przeczytania.
Coś innego niż "Szamo" Czy "Kowal".

Ta książka ukazała mi inną twarz Jacka Gmocha czy Antoniego Piechniczka.

I w końcu ktoś uświadomił mnie jak kupowaniu/sprzedawano mecze w tym okresie "świetności polskiej piłki" .

Polecam.

Pozycja bardzo ciężka, ale warta przeczytania.
Coś innego niż "Szamo" Czy "Kowal".

Ta książka ukazała mi inną twarz Jacka Gmocha czy Antoniego Piechniczka.

I w końcu ktoś uświadomił mnie jak kupowaniu/sprzedawano mecze w tym okresie "świetności polskiej piłki" .

Polecam.

Druga "dyszka" na mojej półce !

Fenomenalna, genialna, mistrzowska....sam nie wiem jakiś określeń jeszcze użyć.
W żadnym momencie nie czujesz znużenia czy znudzenia. Ciągła akcja. Kilka wątków, które na końcu się łączą.
GENIALNA !!!

Jeśli lubisz taki typ powieści musisz ją przeczytać.

Druga "dyszka" na mojej półce !

Fenomenalna, genialna, mistrzowska....sam nie wiem jakiś określeń jeszcze użyć.
W żadnym momencie nie czujesz znużenia czy znudzenia. Ciągła akcja. Kilka wątków, które na końcu się łączą.
GENIALNA !!!

Jeśli lubisz taki typ powieści musisz ją przeczytać.

Książkę czyta się dość szybko i przyjemnie. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Polecam, warta przeczytania.

PS. Bardzo fajne krótkie podrozdziały. Dla mnie bardzo przydatna taką formą.

Książkę czyta się dość szybko i przyjemnie. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Polecam, warta przeczytania.

PS. Bardzo fajne krótkie podrozdziały. Dla mnie bardzo przydatna taką formą.

Ciekawy album, super zdjęcia !!!
Polecam !!!

Ciekawy album, super zdjęcia !!!
Polecam !!!