Sebastian Mila. Autobiografia
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Sebastian Mila. Autobiografia
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2019-11-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-11-13
- Liczba stron:
- 408
- Czas czytania
- 6 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381295376
Słodko-gorzki świat piłki nożnej
Jakie to uczucie pokonać Niemców, ówczesnych mistrzów świata, na Narodowym? Co się czuje gdy piłka po twoim uderzeniu mija Davida Seamana, a ostatecznie eliminuje Manchester City? Czy trudno jest stać twardo na ziemi, gdy Rosjanie oferują ci miliony dolarów? Jaka atmosfera buzuje w szatni biało-czerwonych przed ważnym spotkaniem? Jakie myśli kłębią się w głowie przed meczem decydującym o mistrzostwie Polski?
Nazywam się Sebastian Mila i miałem szczęście doświadczyć tego wszystkiego na własnej skórze.
Ale wiem też co się czuje, gdy jesteś tylko jednym z wielu, a wszyscy wokół ciebie zdają się lepsi. Wiem co to znaczy zwątpienie, brak wiary w siebie. Wiem jak to jest, gdy czujesz się zagubiony za granicą, gdy musisz trenować w miejscu z grzybem na ścianie, gdy miesiącami nie dostajesz wypłaty, wiem co się czuje, gdy w klubie chcą się ciebie pozbyć za wszelką cenę. Wiem jak to jest pojechać na mundial, a potem przesiedzieć na ławie wszystkie mecze albo pomóc wywalczyć Euro, a potem nie pojechać wcale. Wiem jak to jest, gdy Gerrard, Lampard i Terry dają ci lekcję futbolu.
Zapraszam was do słodko-gorzkiego świata piłki nożnej. Jeśli chcecie, będę waszym przewodnikiem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Piłkarska normalność
Kiedy ma się starszego brata, nie sposób uniknąć sportu w domu. Do jednej dyscypliny podchodziłam początkowo z niechęcią i dystansem, inne przyjmowałam od razu. Piłka nożna należała akurat do tych, które zawsze były mi bliskie, choć będąc rocznikiem ‘93, najjaśniej pamiętam dopiero nasze Euro 2012. Mistrzostwa świata 2002 są zasnute gęstą mgłą, a te z 2006 roku sprowadzają się do jednego jasnego wspomnienia – czerwonej kartki Zinédine’a Zidane’a. Nie zmienia to jednak faktu, że w mojej świadomości Sebastian Mila znajdował się jeszcze przed golem w meczu z Niemcami.
Publikacja „Sebastian Mila. Autobiografia” autorstwa Sebastiana Mili i Leszka Milewskiego od samego pojawienia się w zapowiedziach przykuła moją uwagę (taki tytuł znajduje się na stronie wydawcy – na okładce podtytułu „autobiografia” brak, tak samo jak Sebastiana Mili jako autora, chyba żeby tytuł interpretować podwójnie). Kibicując kadrze narodowej i śledząc doniesienia na temat jej piłkarzy, nie sposób przejść obojętnie obok tej książki. Autobiografia byłego reprezentanta Polski zaczyna się z wysokiego C – od historycznego spotkania z Niemcami w 2014 roku i gola na 2:0, by później przeprowadzić nas od urodzenia małego Sebastiana do momentu, gdy zasiadł w telewizyjnym studiu jako ekspert.
Kariera piłkarska Sebastiana Mili z całą pewnością nie jest znana w szczegółach każdemu kibicowi. Nie każdy śledził początkującego piłkarza w II czy I lidze. Nie każdy pewnie wie, że strzelił gola Manchesterowi City. Ba, pewnie nawet nie każdy wie o tytułach zdobytych w reprezentacjach młodzieżowych. Autobiografia daje nam możliwość poznania relacji z pierwszej ręki z tych i z wielu innych momentów jego piłkarskiego życia. Towarzyszymy małemu Sebastianowi, kiedy idzie na swoje pierwszy testy, kiedy jest uczniem szkoły mistrzostwa sportowego, a w końcu kiedy jako nastolatek zaczyna grać zawodowo i zostaje reprezentantem kraju. Towarzyszymy mu w próbie rozpoczęcia kariery na zachodzie i w powrocie do Polski, który dla wielu byłby porażką. U Sebastiana jednak rozpoczyna chyba najlepszy okres w jego sportowej karierze. Lecz ta książka to nie tylko sport. Mila opowiada nam o swoich relacjach z siostrą i rodzicami, o żonie i córce, o przyjaźniach zawiązanych na murawie i w szatniach, o najważniejszych trenerach w życiu. Tak jak jest naprawdę, tak i w tym tytule życie prywatne przeplata się ze sportowym, tworząc spójną całość.
Jeden z rozdziałów nosi tytuł „Jeden z wielu” i odnosi się do czasu w szkole mistrzostwa sportowego, ale kiedy spojrzy się już całościowo na karierę Sebastiana Mili, można go odnieść i do niej. Mila miał momenty, w których jaśniał tak jak z Dyskobolią Groclin w Manchesterze, jak na Stadionie Narodowym, ale chociaż osiągnął wiele sukcesów, nie była to spektakularna kariera, robiąca na wszystkich wrażenie. Historia Sebastiana jest jednak pozbawiona nie tylko spektakularności, ale też skandali. Czy przez to jest mniej ciekawa? Bynajmniej. Myślę, że tym bardziej wartościowa, pokazująca, że w świecie piłki nożnej można zachować normalność. Pokazująca też marzącym o grze na stadionach świata, że nigdy nie należy tracić nadziei, nawet trafiając na peryferie zachodnich lig, ani przejmować się tym, że według wielu robi się krok w tył, bo akurat w tym przypadku to może być bardzo dobra decyzja.
Książka „Sebastian Mila” została napisana w pierwszej osobie i tak naprawdę nie wiadomo, ile jest wkładu samego Sebastiana – niestety brakuje tutaj wstępu czy posłowia. Jakkolwiek jednak by nie było, trzeba tej publikacji oddać, że czyta się ją naprawdę dobrze. Jest bardziej opowieścią o luźnej atmosferze niż suchym przedstawieniem faktów. Nie zawsze znajdziemy tutaj literacki język, ale zdecydowanie pasuje to do jej konwencji. Tekst został podzielony na rozdziały tematycznie – osobno są początki Sebastiana, osobno każdy ważniejszy klub w karierze, osobno reprezentacja itd. Znajdziemy tutaj również rozdziały poświęcone ważnym osobom w życiu i karierze Mili – Piotra Wieszczyckiego i trenera Ryszarda Tarasiewicza. Nie zawsze jest to układ chronologiczny, ale po chwilowej niepewności można szybko i bez większego problemu się odnaleźć. Ponadto książka została uzupełniona wywiadami z Piotrem Wieszczyckim oraz z siostrą i rodzicami Sebastiana.
„Sebastian Mila” to z całą pewnością publikacja godna polecenia. Myślę, że każdy zainteresowany karierą i życiem Mili znajdzie tutaj wiele ciekawych wątków. Czytając tę książkę, nie miałam poczucia, że jeszcze czegoś zabrakło, że chciałabym o czymś dowiedzieć się więcej, jak to często się zdarza. Tutaj dawka informacji została doskonale wyważona. Ale to może być ciekawy tytuł nie tylko dla fanów piłkarza, lecz i dla tych, którzy po prostu interesują się piłką nożną i jej środowiskiem.
Gabriela Danel
Oceny
Książka na półkach
- 200
- 74
- 42
- 7
- 5
- 4
- 4
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Spodziewałem się po tej biografii o wiele, wiele więcej, głównie z uwagi na Leszka Milewskiego, który pomagał Mili w tej książce. Liczyłem na morze anegdot z przaśnej piłkarskiej szatni lat 90' i faktycznie trochę ich dostałem, ale poza tym panom wszyła książka bezbarwna, mam wrażenie, że pisana raczej z potrzeb marketingowych i ustawienia się Sebastiana w zyciu po piłce, niż chęci opowiedzenia ciekawej historii. Słaba książka z kilkoma ciekawymi momentami.
Spodziewałem się po tej biografii o wiele, wiele więcej, głównie z uwagi na Leszka Milewskiego, który pomagał Mili w tej książce. Liczyłem na morze anegdot z przaśnej piłkarskiej szatni lat 90' i faktycznie trochę ich dostałem, ale poza tym panom wszyła książka bezbarwna, mam wrażenie, że pisana raczej z potrzeb marketingowych i ustawienia się Sebastiana w zyciu po piłce,...
więcej Pokaż mimo toŻyciorys Mili nie jest szczególnie ciekawy, z drugiej strony to miła odmiana poczytać o życiu piłkarza - nudziarza, niegdy nie będącego typem imprezowicza czy kobieciarza. Fajnie opowiada o innych ludziach piłki, których spotkał na swojej drodze i o tym jak mierzył się że swoimi kompleksami i wiecznie czuł że musi coś udowadniać.
Życiorys Mili nie jest szczególnie ciekawy, z drugiej strony to miła odmiana poczytać o życiu piłkarza - nudziarza, niegdy nie będącego typem imprezowicza czy kobieciarza. Fajnie opowiada o innych ludziach piłki, których spotkał na swojej drodze i o tym jak mierzył się że swoimi kompleksami i wiecznie czuł że musi coś udowadniać.
Pokaż mimo toJedna z lepszych autobiografii polskich piłkarzy, których nie ma wiele
Jedna z lepszych autobiografii polskich piłkarzy, których nie ma wiele
Pokaż mimo toNaprawdę warto przeczytać historię tego skromnego chłopaka z Koszalina, który zdobył gola z Manchesterem City w Pucharze UEFA czy też póżniej gola z Niemcami.
S. Mila opowiada krótko o dzieciństwie, początkach kariery, wzlotach i upadkach oraz o kulisach poszczególnych wydarzeń w klubach, które reprezentował i reprezentacji. Dla mnie to jeden z bohaterów moich nastoletnich lat, szczególnie za okres gry w Groclinie. Mógł zrobić naprawdę wielka karierę, gdyby…(i tu zachęcam do przeczytania).
Naprawdę warto przeczytać historię tego skromnego chłopaka z Koszalina, który zdobył gola z Manchesterem City w Pucharze UEFA czy też póżniej gola z Niemcami.
więcej Pokaż mimo toS. Mila opowiada krótko o dzieciństwie, początkach kariery, wzlotach i upadkach oraz o kulisach poszczególnych wydarzeń w klubach, które reprezentował i reprezentacji. Dla mnie to jeden z bohaterów moich nastoletnich...
Sebastian Mila już za czasów swojej kariery piłkarskiej sprawiał wrażenie gościa z nieco innej gliny niż większość jego kolegów z ligi czy reprezentacji.
Niezwykle szczera autobiografia potwierdza, że to wrażenie nie było przypadkiem. Widzimy więc wrażliwego, utalentowanego chłopaka, który nie do końca odnalazł się w świecie wielkich pieniędzy, ale też ogromnej presji - najpierw ze strony ojca, który też kiedyś grał w piłkę, a potem oczekiwań kibiców, którzy - tak jak ja - widzieli w Mili rozgrywającego kadry na lata. Mimo wszystko Sebastian zrobił nienajgorszą karierę, a jego dwa piękne gole - z Manchesterem City i Niemcami kojarzą wszyscy.
W autobiografii "Milowy" nie unika trudnych tematów, jak np. zapomniany już nieco spór Gikiewicza z Mrazem, rzuca też ciekawe światło na postać Stanislava Levy'ego, kultowego przed laty trenera Śląska. Słowem, jest to historia faceta z krwi i kości, pełna emocji, a przede wszystkim ciekawa.
Sebastian Mila już za czasów swojej kariery piłkarskiej sprawiał wrażenie gościa z nieco innej gliny niż większość jego kolegów z ligi czy reprezentacji.
więcej Pokaż mimo toNiezwykle szczera autobiografia potwierdza, że to wrażenie nie było przypadkiem. Widzimy więc wrażliwego, utalentowanego chłopaka, który nie do końca odnalazł się w świecie wielkich pieniędzy, ale też ogromnej presji -...
Faina książka!!!
Faina książka!!!
Pokaż mimo toKsiążka bardzo grzeczna, tak jak Sebastian na boisku. Bardzo kontrowersyjnych historii tutaj nie znajdziecie. Dla kogoś kto na co dzień siedzi w temacie piłki, nic odkrywczego w niej nie ma. Czyta się jednak przyjemnie. Drugi raz bym po nią nie sięgnął.
Książka bardzo grzeczna, tak jak Sebastian na boisku. Bardzo kontrowersyjnych historii tutaj nie znajdziecie. Dla kogoś kto na co dzień siedzi w temacie piłki, nic odkrywczego w niej nie ma. Czyta się jednak przyjemnie. Drugi raz bym po nią nie sięgnął.
Pokaż mimo toDobra, spokojna, rzeczowa autobiografia. Naprawdę dobrze to się czytało.
Dobra, spokojna, rzeczowa autobiografia. Naprawdę dobrze to się czytało.
Pokaż mimo toGdy Sebastian Mila strzelał gola Manchesterowi City chodziłem do podstawówki. Na stadion, na którym ówcześnie występował Mila miałem zaledwie kilkanaście minut. Po tej bramce z okolicznych podwórek i boisk szkolnych zniknęli brazylijski Ronaldo, Francuz Henry czy też Szewczenko. Każdy chciał być Milą. Jako dzieciak myślałem, że to są pewnego rodzaju narodziny gwiazdy. Przynajmniej gwiazdy w polskim wydaniu. Wyszło jednak inaczej, z perspektywy książki należy ocenić, że bohater tej książki nie był gotowy na sukces.
Trochę to książka-wydmuszka. Czyta się przyjemnie bo jest dobrze napisana. Ma swoje lepsze i gorsze momenty, jednak jest ich stosunkowo niewiele. Sentyment do występów Mili w Grodzisku podnosi ocenę o 1, ale poza tym książka jest zachowawcza, grzeczna i odrzucając moje prywatne odczucia byłbym raczej rozczarowany. Wydaje się, że czasem odbywa się ślizganie po tematach by nikogo w żaden sposób nie urazić. Chyba nie przesadzę jeśli powiem, że autobiografia jest jak kariera Sebastiana. Momenty były (bo opisy pobytu w Grodzisku oraz powrotu do reprezentacji mi się bardzo podobały) ale sumując jest to książka jednak przeciętna i chyba z nieco zmarnowanym potencjałem.
Gdy Sebastian Mila strzelał gola Manchesterowi City chodziłem do podstawówki. Na stadion, na którym ówcześnie występował Mila miałem zaledwie kilkanaście minut. Po tej bramce z okolicznych podwórek i boisk szkolnych zniknęli brazylijski Ronaldo, Francuz Henry czy też Szewczenko. Każdy chciał być Milą. Jako dzieciak myślałem, że to są pewnego rodzaju narodziny gwiazdy....
więcej Pokaż mimo toKsiążka przeczytana i tyle mogę powiedzieć...
Bez szału...
Książka przeczytana i tyle mogę powiedzieć...
Pokaż mimo toBez szału...