Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dość przewidywalna, ale czytało się bardzo dobrze

Dość przewidywalna, ale czytało się bardzo dobrze

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest ciekawa, lekko się czyta, zwraca uwagę na szczegóły, których nie ma zwykle na lekcjach historii. Autorka przytacza opinie różnych badaczy historycznych, wybitnych profesorów, naukowców i naukowczyń, nie jest to jej opinia.
Ogromny minus za strony, które zawierają jedno zdanie. Miały chyba podkreślić coś istotnego,, w praktyce marnują papier i omijałam je, bo przecież dopiero przeczytałam to zdanie. Tak samo z 5 rzeczami do zapamiętania po każdym rozdziale - to by się spokojnie zmieściło na jednej stronie.
P.S. bawią mnie ogromnie komentarze obrońców patriarchatu, którzy oceniając książkę na 1 lub 2 "bo za dużo bab" :D

Książka jest ciekawa, lekko się czyta, zwraca uwagę na szczegóły, których nie ma zwykle na lekcjach historii. Autorka przytacza opinie różnych badaczy historycznych, wybitnych profesorów, naukowców i naukowczyń, nie jest to jej opinia.
Ogromny minus za strony, które zawierają jedno zdanie. Miały chyba podkreślić coś istotnego,, w praktyce marnują papier i omijałam je, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor bardzo malowniczo opisuje miejsca. W zasadzie to tyle z plusów.
Książka jest nudna ogromnie. Wiele scen jest totalnie zbędnych. Karla zatrzymuje się z synem w pizzerii, z jakiegoś powodu dostajemy dokładny opis miejsca, mimo, że bohaterowie są tam jednorazowo, po to żeby zjeść i odbyć rozmowę, która równie dobrze mogła odbyć się w samochodzie kilka stron wcześniej. Dialogi są tragiczne.

Autor bardzo malowniczo opisuje miejsca. W zasadzie to tyle z plusów.
Książka jest nudna ogromnie. Wiele scen jest totalnie zbędnych. Karla zatrzymuje się z synem w pizzerii, z jakiegoś powodu dostajemy dokładny opis miejsca, mimo, że bohaterowie są tam jednorazowo, po to żeby zjeść i odbyć rozmowę, która równie dobrze mogła odbyć się w samochodzie kilka stron wcześniej....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dokładnie to, czego się spodziewałam, czyli bardzo lekka, momentami zabawna. Idealna na wieczory, kiedy jednocześnie chce coś przeczytać, ale nie za bardzo mam siłę. Mało ambitne, ale w większości przyjemne.
Z minusów, poza tym, że pewne truizmy albo druga połowa książki, która próbuje być momentami poradnikiem, to porażka; to wydanie. Jest przeokropne. Skrzydełka książki, są tylko po to, żeby wkurzać i utrudniać zamknięcie książki. Obok edytora teksu to nie stało. Wielu błędów nie ma, ale gdzieniegdzie brakuje literki albo słowa. Wyrównania tekstu brak, ale za to co kilka stron, w środku zdania komuś przypadkiem kliknęło się ENTER. Test ma duże (za duże) litery, a przerwa między linijkami jest przeogromna, chyba po to, żeby było więcej stron.

Dokładnie to, czego się spodziewałam, czyli bardzo lekka, momentami zabawna. Idealna na wieczory, kiedy jednocześnie chce coś przeczytać, ale nie za bardzo mam siłę. Mało ambitne, ale w większości przyjemne.
Z minusów, poza tym, że pewne truizmy albo druga połowa książki, która próbuje być momentami poradnikiem, to porażka; to wydanie. Jest przeokropne. Skrzydełka książki,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze wrażenie: książka jest za ciężka. Serio, zniechęca do czytania.
Poza tym nieco podobna do podcastu, jednak kilka gwiazdek gorsza. Nudnawa, język OK.

Pierwsze wrażenie: książka jest za ciężka. Serio, zniechęca do czytania.
Poza tym nieco podobna do podcastu, jednak kilka gwiazdek gorsza. Nudnawa, język OK.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka cała pisana jest w takim "ciężkim" klimacie. Dużo w niej pretensji, dużo postawy "ja wiem lepiej". Początkowo niezbyt mi się podobała, nużyła, ale ostatecznie czyta się ją szybko i potrafi pochłonąć.

Książka cała pisana jest w takim "ciężkim" klimacie. Dużo w niej pretensji, dużo postawy "ja wiem lepiej". Początkowo niezbyt mi się podobała, nużyła, ale ostatecznie czyta się ją szybko i potrafi pochłonąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest dobra, ale mnie w tym wszystkim drażni jedna rzecz: kiedy wreszcie przyznamy się przed sobą, że nawet najwspanialsi ludzie popełniają błędy? I że życie nie układa się tak, jak sobie życzymy tupiąc nogą. Mając tą myśl w głowie, Amerykańska bohaterka była dla mnie bardzo irytująca

Książka jest dobra, ale mnie w tym wszystkim drażni jedna rzecz: kiedy wreszcie przyznamy się przed sobą, że nawet najwspanialsi ludzie popełniają błędy? I że życie nie układa się tak, jak sobie życzymy tupiąc nogą. Mając tą myśl w głowie, Amerykańska bohaterka była dla mnie bardzo irytująca

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie spore rozczarowanie. Książka porusza tak ważny temat, a jest dość nużącym reportażem. Kiedy autorka spotyka się z jakimś specjalistą w danej dziedzinie, albo osobą, która w jakiś sposób próbowała zwrócić uwagę na dany problem, zaczyna od "Daniel siada na przeciwko mnie, jest ubrany z zielony garnitur, ma postępującą łysinę na czubku głowy". W efekcie, w moim odczuciu, jest tak, jakby autorka próbowała stworzyć coś dobrego, ale to coś jej się wymykało. Te fragmenty w książce były tak irytujące i niepotrzebne, że męczyłam książkę znacznie dłużej, niż sądziłam. Do tego problem uważam, za potraktowany dość pobieżnie. Rozmawia z kilkoma osobami z różnych strony i perspektyw i wygłasza własne wnioski, albo genialne pomysły. Nawet jeśli taki był zamysł, wyszło średnio.

Dla mnie spore rozczarowanie. Książka porusza tak ważny temat, a jest dość nużącym reportażem. Kiedy autorka spotyka się z jakimś specjalistą w danej dziedzinie, albo osobą, która w jakiś sposób próbowała zwrócić uwagę na dany problem, zaczyna od "Daniel siada na przeciwko mnie, jest ubrany z zielony garnitur, ma postępującą łysinę na czubku głowy". W efekcie, w moim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieco baśniowa. Wzruszająca, momentami zabawna, dla mnie najczęściej smutna. Na minus fakt, że większość postaci jest albo dobra, albo zła - brakuje szarości. Mimo to, polubiłam wielu z nich i to bardzo. Historia ciekawa, wciągająca. Warta przeczytania.
I to wydanie - przepiękne! Przyjemnie się czyta, nie tylko ze względu na czcionkę i wielkość liter, ale także ze względu na to jak książka jest zszyta.

Nieco baśniowa. Wzruszająca, momentami zabawna, dla mnie najczęściej smutna. Na minus fakt, że większość postaci jest albo dobra, albo zła - brakuje szarości. Mimo to, polubiłam wielu z nich i to bardzo. Historia ciekawa, wciągająca. Warta przeczytania.
I to wydanie - przepiękne! Przyjemnie się czyta, nie tylko ze względu na czcionkę i wielkość liter, ale także ze względu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem rozczarowana, bo czegoś zupełnie innego się spodziewałam.
Obyczajowa, mnie nudziła.

Jestem rozczarowana, bo czegoś zupełnie innego się spodziewałam.
Obyczajowa, mnie nudziła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dla młodzieży, rozumiem, że może się podobać, ale to wydanie z tą okropną czcionką jest koszmarnie nieprzyjemne w czytaniu.

Książka dla młodzieży, rozumiem, że może się podobać, ale to wydanie z tą okropną czcionką jest koszmarnie nieprzyjemne w czytaniu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Bardzo ważna w tym chorym kraju, w którym Trybunał (Nie)Konstytucyjny podjął dziś (22/11/2020) tak żenującą i hańbiącą decyzję.

Książka zawiera tysiące przykładów, opartych na dostępnych badaniach, statystykach, przywołująca wielu badaczy, opiniotwórców. Książka z tezą, która została z łatwością obroniona: że w tym nierównym świecie wydaje nam się tylko, że istnieje neutralność płciowa. Świat mógłby być sprawiedliwszy, gdyby rzeczywiście próbowano robić badania z podziałem na płeć.

Nie mam wątpliwości, że każda kobieta i każdy mężczyzna powinien przeczytać tą książkę.

Świetna książka. Bardzo ważna w tym chorym kraju, w którym Trybunał (Nie)Konstytucyjny podjął dziś (22/11/2020) tak żenującą i hańbiącą decyzję.

Książka zawiera tysiące przykładów, opartych na dostępnych badaniach, statystykach, przywołująca wielu badaczy, opiniotwórców. Książka z tezą, która została z łatwością obroniona: że w tym nierównym świecie wydaje nam się tylko,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fenomenalny, innowacyjny sposób podejścia do tematu.

Fenomenalny, innowacyjny sposób podejścia do tematu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakończenie serii jest w mojej ocenie tak dobre, jak pozostałe części.
Ok, trzeba przyznać, że książka nie jest bez zarzutu: milion rzeczy się nie zgadza, po rozwiązaniu jednego problemu pojawia się dziesięć innych. Że dziury w fabule, że akcji ogrom, a do tego wszystko szyte taką cienką nitką :)
Ale historia i tak jest szalenie ciekawa i dobrze napisana, a bohaterowie niesamowici. Mnie wciągnęła, bohaterom kibicowałam, zachodziłam w głowę nad tym, co dalej wymyślą. Fascynowało mnie to (właściwie od początku), że jakimś cudem wychodzą cało z sytuacji bez wyjścial
To była przyjemność.

Zakończenie serii jest w mojej ocenie tak dobre, jak pozostałe części.
Ok, trzeba przyznać, że książka nie jest bez zarzutu: milion rzeczy się nie zgadza, po rozwiązaniu jednego problemu pojawia się dziesięć innych. Że dziury w fabule, że akcji ogrom, a do tego wszystko szyte taką cienką nitką :)
Ale historia i tak jest szalenie ciekawa i dobrze napisana, a bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocno przeciętna.
Czyta się szybko, ale umówmy się, książka nie jest długa, napisana jest prostym językiem, takim właśnie, który "szybko wchodzi". Krótko parsknęłam śmiechem całe 3 razy.
Żałuję, że wydałam kasę na tę książkę. A przecież przeczuwałam, że tak będzie. Mimo, że bloga pisanego przez autorkę lubiłam. Ale właśnie - książka ta nadaje się raczej na kilka wpisów na bloga, niż na dzieło literackie.

Mocno przeciętna.
Czyta się szybko, ale umówmy się, książka nie jest długa, napisana jest prostym językiem, takim właśnie, który "szybko wchodzi". Krótko parsknęłam śmiechem całe 3 razy.
Żałuję, że wydałam kasę na tę książkę. A przecież przeczuwałam, że tak będzie. Mimo, że bloga pisanego przez autorkę lubiłam. Ale właśnie - książka ta nadaje się raczej na kilka wpisów na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba miałam co do tej książki za duże oczekiwania.
Nie trafiła w mój gust zupełnie. Po 70 stronach przeskoczyłam do ostatniego rozdziału, żeby nie tracić więcej czasu i się nie męczyć (jesteśmy w kwarantannie, wystarczy to).
Opowieść napisana jest w taki sposób, że mam wrażenie, że bohaterowie nie potrafią się komunikować, wydają się gburami. Do tego ciężko stwierdzić cokolwiek o poziomie ich emocji, kiedy mówią np. "kocham cię", to jest to emocjonalnie tak ważne i istotne, jak spacer z psem, albo wyjście po zakupy.
Plus za postać Lorainne, która wydaje się być postacią radosną, wyrozumiałą, mądrą życiowo i z poczuciem humoru mimo, że jej życie wydaje się być bardzo nudne.

Chyba miałam co do tej książki za duże oczekiwania.
Nie trafiła w mój gust zupełnie. Po 70 stronach przeskoczyłam do ostatniego rozdziału, żeby nie tracić więcej czasu i się nie męczyć (jesteśmy w kwarantannie, wystarczy to).
Opowieść napisana jest w taki sposób, że mam wrażenie, że bohaterowie nie potrafią się komunikować, wydają się gburami. Do tego ciężko stwierdzić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam problem, z oceną tej książki w sposób liczbowy.
Z jednej strony jest ona świetna, pełna żartu i ciekawych opowieści (dokładnie jak blog Janiny), zawiera także opisy wielu badań, które brzmią bardzo ciekawie i pokazują naukę w bardziej przystępny i przyjemny sposób, niż widzimy to na co dzień. Do tego zawiera wiele cennej wiedzy o statystyce. No, wszystko się zgadza.
Jest jednak druga strona medalu. Jako że uwielbiam blog Janiny i czytałam jej teksty wielokrotnie, to tutaj, szczególnie na początku, miałam wrażenie "copy-paste" z bloga i czekałam ze zniecierpliwieniem na ten moment, kiedy będzie coś nowego (coś nowego nastąpiło). I to jest spory, z mojej perspektywy, minus.
Inne "zarzuty" zostawiam dla siebie, dlatego, że rozumiem, że ta książka jest napisana szczególnie dla tych, którzy nie lubią statystyki, nie rozumieją, żeby pokazać im, że każdy może ją zrozumieć. Ja akurat od zawsze statystykę uwielbiam.
Koniec końców - polecam. Szczególnie, jeśli lubisz i rozumiesz humor Janiny.

Mam problem, z oceną tej książki w sposób liczbowy.
Z jednej strony jest ona świetna, pełna żartu i ciekawych opowieści (dokładnie jak blog Janiny), zawiera także opisy wielu badań, które brzmią bardzo ciekawie i pokazują naukę w bardziej przystępny i przyjemny sposób, niż widzimy to na co dzień. Do tego zawiera wiele cennej wiedzy o statystyce. No, wszystko się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dość przeciętna, niestety. Wiele tematów wydaje się być potraktowanych bardzo pobieżnie - miałam takie obawy od pierwszego momentu, ponieważ książka jest dość mała i cienka, jak na tematy tam poruszane. Język książki momentami jest dość toporny, ale wszystko mimo wszystko, dość przyjemnie i szybko się czyta.

Dość przeciętna, niestety. Wiele tematów wydaje się być potraktowanych bardzo pobieżnie - miałam takie obawy od pierwszego momentu, ponieważ książka jest dość mała i cienka, jak na tematy tam poruszane. Język książki momentami jest dość toporny, ale wszystko mimo wszystko, dość przyjemnie i szybko się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety książka nie jest niczym, co zapowiada opis. Ani przez moment nie była zabawna, była za to nudna. Bohaterowie są płascy jak kartka papieru, mają dokładnie jedną cechę charakteru. Wszystko napisane, jak przez dziesięciolatka, wydarzenia absurdalne - wątek z policją można tylko wyśmiać. Szkoda.

Niestety książka nie jest niczym, co zapowiada opis. Ani przez moment nie była zabawna, była za to nudna. Bohaterowie są płascy jak kartka papieru, mają dokładnie jedną cechę charakteru. Wszystko napisane, jak przez dziesięciolatka, wydarzenia absurdalne - wątek z policją można tylko wyśmiać. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Plus za szczerość. Mimo to, bardzo nietrafiona lektura.

Plus za szczerość. Mimo to, bardzo nietrafiona lektura.

Pokaż mimo to