rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

To powinna być lektura obowiązkowa w każdej szkole. Okazuje się, że żeby pisać naprawdę interesująco o historii Polski najlepiej nie być Polakiem. Świetna odtrutka na "jedynie słuszną" martyrologiczną, narodowo-katolicką narrację, jaką wszyscy znamy ze szkoły.

To powinna być lektura obowiązkowa w każdej szkole. Okazuje się, że żeby pisać naprawdę interesująco o historii Polski najlepiej nie być Polakiem. Świetna odtrutka na "jedynie słuszną" martyrologiczną, narodowo-katolicką narrację, jaką wszyscy znamy ze szkoły.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ale to było dobre!!!

Ale to było dobre!!!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Do "Króla w żółci" to się nie umywa.

Do "Króla w żółci" to się nie umywa.

Pokaż mimo to

Okładka książki Mapa Cieni. Opowieści z nawiedzonych miejsc Krzysztof Biliński, Sylwia Błach, Joanna Bujak, Rafał Christ, Bartłomiej Fitas, Michał Gacek, Marek Grzywacz, Dawid Kain, Magdalena Kałużyńska, Kazimierz Kyrcz jr, Krzysztof Maciejewski, Łukasz Radecki, Piotr Roemer, Michał Stonawski, Michał J. Walczak, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,6
Mapa Cieni. Op... Krzysztof Biliński,...

Na półkach: , ,

Wybitnych opowiadań tutaj nie ma. Są tylko średnie i słabe. O wiele ciekawsze od samych opowiadań są opisy nawiedzonych miejsc, autorstwa Stonawskiego. Niestety, to tylko niewielki wycinek tego sporych rozmiarów zbioru.

Wybitnych opowiadań tutaj nie ma. Są tylko średnie i słabe. O wiele ciekawsze od samych opowiadań są opisy nawiedzonych miejsc, autorstwa Stonawskiego. Niestety, to tylko niewielki wycinek tego sporych rozmiarów zbioru.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niby nie dowiedziałem się niczego nowego, ale nie do mnie skierowana jest ta książka. Czyta się bardzo przyjemnie. Autorowi na ok. 200 stronach udało się zaprezentować w przystępny sposób najważniejsze założenia, idee i propozycje na przyszłość szeroko pojętego nurtu lewicy. Idealne dla zainteresowanych, którzy nie mają czasu i/lub chęci przekopywania się przez tony literatury, jaką poświęcono tematowi.

Niby nie dowiedziałem się niczego nowego, ale nie do mnie skierowana jest ta książka. Czyta się bardzo przyjemnie. Autorowi na ok. 200 stronach udało się zaprezentować w przystępny sposób najważniejsze założenia, idee i propozycje na przyszłość szeroko pojętego nurtu lewicy. Idealne dla zainteresowanych, którzy nie mają czasu i/lub chęci przekopywania się przez tony...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zaskakujący, ożywczy intelektualnie, filozoficzny traktat o zapomnianej (przynajmniej wg. autora) faktycznej nauce Jezusa Chrystusa. Daje poważnie do myślenia, otwierając przy tym nowe możliwości interpretacji pewnych, wydawałoby się zastanych już "prawd".

Zaskakujący, ożywczy intelektualnie, filozoficzny traktat o zapomnianej (przynajmniej wg. autora) faktycznej nauce Jezusa Chrystusa. Daje poważnie do myślenia, otwierając przy tym nowe możliwości interpretacji pewnych, wydawałoby się zastanych już "prawd".

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdyby nie trzecia powieść "Viator" oceniłbym pewnie słabiej. Tak czy inaczej bardzo oryginalna twórczość, będąca czymś w rodzaju amerykańskiej wariacji na temat realizmu magicznego (za którym nigdy nie przepadałem), przechodzącą momentami w weird fiction, jak we "Viatorze".

Gdyby nie trzecia powieść "Viator" oceniłbym pewnie słabiej. Tak czy inaczej bardzo oryginalna twórczość, będąca czymś w rodzaju amerykańskiej wariacji na temat realizmu magicznego (za którym nigdy nie przepadałem), przechodzącą momentami w weird fiction, jak we "Viatorze".

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świeże spojrzenie na niewyczerpany temat Państwa Środka i jego przyszłości.

Świeże spojrzenie na niewyczerpany temat Państwa Środka i jego przyszłości.

Pokaż mimo to

Okładka książki Obserwatorzy spoza czasu August Derleth, H.P. Lovecraft
Ocena 7,2
Obserwatorzy s... August Derleth, H.P...

Na półkach: , ,

Nie tak słaba jak np. "Maska Cthulhu", ale mimo wszystko Derleth to nie Lovecraft.

Nie tak słaba jak np. "Maska Cthulhu", ale mimo wszystko Derleth to nie Lovecraft.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjne wprowadzenie do najważniejszych problemów filozoficznych w historii, podane w najprostszej możliwej formie. Czyta się lekko i przyjemnie, nawet jeśli dotyczy kwestii kluczowych dla naszego istnienia.

Rewelacyjne wprowadzenie do najważniejszych problemów filozoficznych w historii, podane w najprostszej możliwej formie. Czyta się lekko i przyjemnie, nawet jeśli dotyczy kwestii kluczowych dla naszego istnienia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie jest to jakieś dogłębne studium przypadku, jakiego się spodziewałem, tylko luźny zbiór rozmów z dość losowo wybranymi tuzami ruchu antyszczepionkowego w Polsce i przemyśleń autora. Zainteresowani tematem raczej niewiele nowego się dowiedzą, zaś samych foliarzy do zmiany opinii raczej ta książka nie przekona. Tak czy inaczej czyta się lekko i przyjemnie, jak to u Badera. Daję naciągane 6.

Nie jest to jakieś dogłębne studium przypadku, jakiego się spodziewałem, tylko luźny zbiór rozmów z dość losowo wybranymi tuzami ruchu antyszczepionkowego w Polsce i przemyśleń autora. Zainteresowani tematem raczej niewiele nowego się dowiedzą, zaś samych foliarzy do zmiany opinii raczej ta książka nie przekona. Tak czy inaczej czyta się lekko i przyjemnie, jak to u Badera....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak dotąd książka roku 2022.

Jak dotąd książka roku 2022.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Momentami nieco chaotyczna, ale mimo wszystko ciekawa. Także dzięki zwięzłej formie. Niektóre z tych rozdziałów mają potencjał na osobną książkę, jak choćby podróż przez gabońską dżunglę czy opowieść o Indianach Kogi.

Momentami nieco chaotyczna, ale mimo wszystko ciekawa. Także dzięki zwięzłej formie. Niektóre z tych rozdziałów mają potencjał na osobną książkę, jak choćby podróż przez gabońską dżunglę czy opowieść o Indianach Kogi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po lekturze książki mam mieszane uczucia. Z zapowiedzi i wywiadu z autorem spodziewałem się czegoś przełomowego, nowatorskiego. Tymczasem otrzymałem zbiór pewnych, dość powszechnych dziś tez na temat przemian społecznych i przyszłości świata w ogóle. Autor prostym, przystępnym językiem snuje ciekawą opowieść na temat współczesności, przytaczając liczne anegdoty ze swojego dziennikarskiego życia, a tych jest tu nie mało, biorąc pod uwagę, że relacjonował "z pierwszej linii frontu" wiele kluczowych dla ostatnich dwóch dekad wydarzeń, jak kryzys uchodźczy w Europie, zamieszki w Grecji związane z kryzysem finansowym w 2008, zamachy terrorystyczne w Indiach czy amerykańskie niepokoje związane z wyborami Trump-Clinton. Za to po przeczytaniu ponad połowy nadal nie wiemy do czego autor zmierza. Być może ta książka przeznaczona jest dla nieco mniej zorientowanego w polityce czytelnika. Najbardziej podobały mi się rozdziały poświęcone kwestii prawdy, fakenewsów i ich roli we współczesnym świecie. Niemniej jednak lektura ciekawa, nawet jeśli nie wnosi (poza wspomnianymi rozdziałami) wiele nowego do współczesnej publicystyki. Polecam zwłaszcza ludziom, którzy nie śledzili na bieżąco wydarzeń ostatniego dwudziestolecia a chcieliby mieć jakiś ogląd sytuacji.

Po lekturze książki mam mieszane uczucia. Z zapowiedzi i wywiadu z autorem spodziewałem się czegoś przełomowego, nowatorskiego. Tymczasem otrzymałem zbiór pewnych, dość powszechnych dziś tez na temat przemian społecznych i przyszłości świata w ogóle. Autor prostym, przystępnym językiem snuje ciekawą opowieść na temat współczesności, przytaczając liczne anegdoty ze swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Większość opowiadań nie przypadła mi do gustu, ale za to najdłuższe z nich - Dom Motta po prostu miażdży. Po raz kolejny potwierdza się moja opinia, że Gunia jest zdecydowanie lepszy w dłuższych formach.

Większość opowiadań nie przypadła mi do gustu, ale za to najdłuższe z nich - Dom Motta po prostu miażdży. Po raz kolejny potwierdza się moja opinia, że Gunia jest zdecydowanie lepszy w dłuższych formach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Kolejne po "Fantomowym ciele króla" Jana Sowy, oryginalne, krytyczne spojrzenie na historię naszego kraju. Opowiedziana z perspektywy klas ludowych bez patosu i narracji nacjonalistyczno-katolickiej, dominującej w rodzimej publicystyce historycznej po 89-tym roku, a obecnie wręcz narzucanej jako jedyna słuszna. Książka w oczywisty sposób tytułem i treścią nawiązuje do słynnej "Ludowej historii Stanów Zjednoczonych" Howarda Zinna. Jednak, pomimo wyrazistych poglądów Adama Leszczyńskiego w przeciwieństwie do tej, również znakomitej książki, autorowi udało się uniknąć idealistycznego podejścia, charakterystycznego dla Zinna, co często było zarzutem ze strony jego krytyków.

Kolejne po "Fantomowym ciele króla" Jana Sowy, oryginalne, krytyczne spojrzenie na historię naszego kraju. Opowiedziana z perspektywy klas ludowych bez patosu i narracji nacjonalistyczno-katolickiej, dominującej w rodzimej publicystyce historycznej po 89-tym roku, a obecnie wręcz narzucanej jako jedyna słuszna. Książka w oczywisty sposób tytułem i treścią nawiązuje do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Sama podróż przez Syberię czy Chiny to nic szczególnego, można było przeczytać o tym wcześniej i ciekawiej u wielu innych pisarzy, choćby Jacka Hugo-Badera. Natomiast opis samego Tybetu jak najbardziej interesujący.

Sama podróż przez Syberię czy Chiny to nic szczególnego, można było przeczytać o tym wcześniej i ciekawiej u wielu innych pisarzy, choćby Jacka Hugo-Badera. Natomiast opis samego Tybetu jak najbardziej interesujący.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mój Boże, jak to ryje dekiel!

Mój Boże, jak to ryje dekiel!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trochę się przy niej wynudziłem, bo obok naprawdę interesujących opisów zdarzeń i historii pełna jest mało interesujących dla mnie doświadczeń samej autorki, które w większości polegają na siedzeniu w czyjejś chacie, jedzeniu i słuchaniu opowieści.

Trochę się przy niej wynudziłem, bo obok naprawdę interesujących opisów zdarzeń i historii pełna jest mało interesujących dla mnie doświadczeń samej autorki, które w większości polegają na siedzeniu w czyjejś chacie, jedzeniu i słuchaniu opowieści.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trochę rozczarowanie, bo książka dość pobieżnie opisuje ruch zapatystowski. Z pewnością nie można powiedzieć, że wyczerpuje temat. Szkoda, bo z tego co wiem, to jedyna pozycja na polskim rynku wydawniczym poruszająca ten temat. Najbardziej wartościowa jej część to wywiad z podkomendantem Marcosem oraz "Rozważania nad zapatyzmem". Reszta jakby wrzucona z braku lepszego pomysłu czym wypełnić jej treść.

Trochę rozczarowanie, bo książka dość pobieżnie opisuje ruch zapatystowski. Z pewnością nie można powiedzieć, że wyczerpuje temat. Szkoda, bo z tego co wiem, to jedyna pozycja na polskim rynku wydawniczym poruszająca ten temat. Najbardziej wartościowa jej część to wywiad z podkomendantem Marcosem oraz "Rozważania nad zapatyzmem". Reszta jakby wrzucona z braku lepszego...

więcej Pokaż mimo to