Artykuły
Gdzie kupić książki z rabatami na Dzień Dziecka? Przegląd promocjiLubimyCzytać1Artykuły
Przez drzewa do ludzi, przez ludzi do drzewcorbeau0Artykuły
Nowości i zapowiedzi tygodnia. Co będziemy czytać?LubimyCzytać6Artykuły
Mam nadzieję, że te czasy nigdy nie wrócą. Wywiad z Łukaszem OrbitowskimLubimyCzytać2
Lucius Shepard

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, literatura piękna, czasopisma
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzony: 21 sierpnia 1943
- Zmarły: 14 marca 2014
Lucius Shepard to jeden z najbardziej wyróżniających się pisarzy amerykańskich w gatunku science fiction, fantasy, horroru oraz realizmu magicznego. Dobrym przyjęciem cieszą się jego ostatnie powieści Trujillo, A Handbook of American Player, Viator i Softspoken; zbiór Dagger Key & Other Stories zawiera natomiast większość jego najważniejszego dorobku z ostatnich kilku lat. Otrzymał nagrody Johna W. Cambella, Nebuli, Hugo oraz Rhyslinga. Mieszka w Vancouver.
- 1 065 przeczytało książki autora
- 2 583 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Co za różnica, kto pociąga za sznurki? Prędzej czy później trzeba przestać myśleć i zacząć być; przestać zamartwiać się złożonością i zmiennością życia i zacząć żyć. Nic nie jest pewne, nie ma ścieżki całkowicie bezpiecznej ani moralnie idealnej. Człowiek robi, co może, dla siebie i swoich bliskich i ma nadzieję, że taki zakres trosk i obowiązków zapewni zdrowie jego duszy. A jeśli nie... Cóż, nie było sensu zawracać sobie głowy taką perspektywą. Po co zadręczać się wyrzutami sumienia w świecie, w którym nikt nie jest niewinny?
Co za różnica, kto pociąga za sznurki? Prędzej czy później trzeba przestać myśleć i zacząć być; przestać zamartwiać się złożonością i zmienn...
Rozwiń ZwińKażdy lot jest jak ten pierwszy, który nastąpił w chwili stworzenia. Jest ciemno, czujesz się senny, prawie jakbyś nie istniał, a potem budzi cię jakaś potrzeba. Przymus. Wstajesz, twoje skrzydła chrzęszczą, łoskoczą jak grzmot. A potem otacza cię światło i wiatr. Wiatr jest wszystkim. Twoja siła, powiew wiatru, łopot skrzydeł, światło... Wszystko staje się jedną potęgą. Jednym głosem.
Każdy lot jest jak ten pierwszy, który nastąpił w chwili stworzenia. Jest ciemno, czujesz się senny, prawie jakbyś nie istniał, a potem budz...
Rozwiń ZwińKurczę, niedługo dziewięćdziesiąt dziewięć procent mieszkańców globu zostanie marginalizowanych, padnie ofiarą szeroko rozpisanej tajnej historii, procesu skurczowo-rozkurczowego zachodzącego w zamieszkiwanej przez nich gigantycznej komórce, jakby przechodzili z wieków średnich do odrodzenia, z jin do jang i z powrotem, z rozlewającą się coraz szerzej cywilizacją nieodwołalnie zacierającą wszelkie ślady indywidualności, tajemnicy, możliwość istnienia magii i cudów, aż w końcu wraz z postępującą centralizacją władzy cywilizacja popadnie w paranoję i schowa pazury, przestanie węszyć, usunie się w cień, pozostawiając po sobie tylko dorozumianą groźbę, a wtedy wrócą mroczne siły jin i zmarginalizowane miliardy, pozostawione samym sobie na cywilizacyjnych obrzeżach, nauczą się funkcjonować bez kulturalnego rdzenia, stworzą nową magię, rozpalą miriady anarchistycznych ogni, które zagrożą cytadelom władzy i doprowadzą do przebudzenia światłodajnego jang.
Kurczę, niedługo dziewięćdziesiąt dziewięć procent mieszkańców globu zostanie marginalizowanych, padnie ofiarą szeroko rozpisanej tajnej his...
Rozwiń Zwiń