-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz1
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-10-20
2017-10-07
2017-10-17
2017-11-04
2017-11-05
2017-11-18
2017-11-20
Opowieść o życiu ludzi, ale nie tylko... o losie małych miasteczek. Autor prowadzi nas tropem tzw. Polski B, ale klucz jest inny. Tu chodzi o byłe miasta wojewódzkie, które nagle w ramach reformy zostały pozbawione swoich przywilejów. Jakie są losy, budynków, przemysłu i ludzi? Czy są teraz szczęśliwsi? Czy czują się pominięci? Na to pytanie stara się odpowiedzieć książka. Brak mi w tych opowieściach dodatkowego klucza, bo raz jest o architekturze, raz o startupowcach a czasem to rozmowa z byłym burmistrzem. Takie trochę bigos, ale z ogromnym potencjałem poznawczym.
Opowieść o życiu ludzi, ale nie tylko... o losie małych miasteczek. Autor prowadzi nas tropem tzw. Polski B, ale klucz jest inny. Tu chodzi o byłe miasta wojewódzkie, które nagle w ramach reformy zostały pozbawione swoich przywilejów. Jakie są losy, budynków, przemysłu i ludzi? Czy są teraz szczęśliwsi? Czy czują się pominięci? Na to pytanie stara się odpowiedzieć książka....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-11-24
Ze względu na dość irytującą główną bohaterkę określiłabym książkę jako kryminał kobiecy. Mimo, że nie brak tu makabrycznych morderstw i bezwzględnych złoczyńców. Historia sprzed lat łączy mieszańców małego miasteczka. Co się takie wydarzyło, że nagle ginie jedno z nich? Na plus nieoczywiste prowadzenie śledztwa i dość zaskakujące zakończenie.
Ze względu na dość irytującą główną bohaterkę określiłabym książkę jako kryminał kobiecy. Mimo, że nie brak tu makabrycznych morderstw i bezwzględnych złoczyńców. Historia sprzed lat łączy mieszańców małego miasteczka. Co się takie wydarzyło, że nagle ginie jedno z nich? Na plus nieoczywiste prowadzenie śledztwa i dość zaskakujące zakończenie.
Pokaż mimo to2017-11-29
Interesująca książka opisująca przyrodę jako strukturę społeczną, ekosystem, który żyje, czuje i "myśli". Ożywcze, daje do myślenia. Czym jesteśmy wobec natury?
Interesująca książka opisująca przyrodę jako strukturę społeczną, ekosystem, który żyje, czuje i "myśli". Ożywcze, daje do myślenia. Czym jesteśmy wobec natury?
Pokaż mimo to2017-12-19
2017-07-13
2017-06-04
Pięknie wydana książka z grafikami i zdjęciami, jest właśnie ucieleśnieniem Hygge. A hygge to skandynawskie słowo, która oznacza szczęście, a raczej miłe spędzenie czasu w bliskim gronie... O czy jest więc ta książka? Nie jest to poradnik, ani album, ani praca naukowa. Coś pomiędzy. Meik Wiking postanowił zająć się zawodowo badaniem poczucia szczęścia w różnych nacjach. Najszczęśliwsze są wg. różnych badań są kraje skandynawskie i to właśnie stamtąd pochodzi pojęcie Hygge, przypadek?
W kilku głównych punktach analizuje obowiązkowe składniki, które pomagają w osiągnięciu poczucia szczęścia w tych krajach i dzieli się nimi z czytelnikiem. Bardzo przyjemna lektura, po której będzie chcieli przearanżować swoje mieszkanie, a może nawet życie!
Pięknie wydana książka z grafikami i zdjęciami, jest właśnie ucieleśnieniem Hygge. A hygge to skandynawskie słowo, która oznacza szczęście, a raczej miłe spędzenie czasu w bliskim gronie... O czy jest więc ta książka? Nie jest to poradnik, ani album, ani praca naukowa. Coś pomiędzy. Meik Wiking postanowił zająć się zawodowo badaniem poczucia szczęścia w różnych nacjach....
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-29
„Deadline”, to fabularny poradnik dla managerów projektów. Brzmi dziwnie? Otóż z pozoru jest to tylko sensacyjna opowieść, która zaczyna się od porwania głównego bohatera Pana Tompkinsa, znanego w branży managera od projektów programistycznych. W istocie jednak jest to studium prowadzenia projektów, których celem jest poznanie wpływu różnych czynników na przebieg oraz sukces tych przedsięwzięć.
Tompkins zostaje podstępnie uprowadzony i umieszczony we wschodnim kraj, który zamierza już wkrótce stać się drugą Doliną Krzemową. Przedstawiona propozycja współpracy wydaje się nie do odrzucenia. Dostaje do dyspozycji nieograniczoną liczbę programistów oraz czasu na wykonanie zadania. Podejmuje wyzwanie mając przed sobą szansę na przetestowanie w warunkach laboratoryjnych wiedzy z zakresu prowadzenia projektów. Jednak jak to bywa w życiu, wszystko zaczyna się komplikować. Pojawiają się nierealne deadline’y, konflikty między pracownikami, słabe postępy prac, wypalenie zawodowe. Jak można temu zapobiec?
Na to pytanie odpowiada właśnie dziennik Pana Tompkinsa. Książka składa się bowiem z rozdziałów, w których poznajemy sensacyjne przygody bohatera, a po każdym rozdziale mamy notatki dotyczące prowadzenia projektów. Tu każdy Project Manager, może uzupełnić swoją wiedzę i wyciągnąć wnioski korzystne dla własnej pracy. To jest właśnie wartość dodana tej książki, bo autorem jest postać wybitna. Tom deMarco, konsultant i informatyk, który brał udział w powstawaniu wielu globalnych projektów informatycznych, np. systemów bankowych dla Francji, Szwecji czy Holandii. Jego książka „Analiza strukturalna i specyfikacja systemów” uważana jest za biblię w swojej dziedzinie. Wskazówki takiego konsultanta, są bezcenne. Dlatego warto przeczytać DEADLINE jako podręcznik – wstęp do dobrego prowadzenia projektów. Jednak jego forma bardziej przypomina powieści Dana Browna.
„Deadline”, to fabularny poradnik dla managerów projektów. Brzmi dziwnie? Otóż z pozoru jest to tylko sensacyjna opowieść, która zaczyna się od porwania głównego bohatera Pana Tompkinsa, znanego w branży managera od projektów programistycznych. W istocie jednak jest to studium prowadzenia projektów, których celem jest poznanie wpływu różnych czynników na przebieg oraz...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-10-02
Proza H.P. Lovecrafta w mangowej wersji japońskiego rysownika. Określenie manga jest tu mocno na wyrost. Książka wydana w modelu japońskim - czytamy ją niejako od tyłu, od prawej do lewej. Rysunki są mroczne i genialne, ale z japońskim stylem mają mało wspólnego. Kreska jest wyraziście europejska. Świetna dynamika, duże plansze i dość oszczędne dialogi, bo w tej historii najważniejszy jest niesamowity świat. Nierealne zjawisko zaczyna obejmować całą dolinę, w której mieszka jedna rodzina... Wszystko co się tam dzieje ma specyficzny pozaziemski kolor.
Komiks jest czarnobiały, ale to nie przeszkadza uruchomić wyobraźnię i zobaczyć ten niebywały "kolor", który pochłania wszystko.
Proza H.P. Lovecrafta w mangowej wersji japońskiego rysownika. Określenie manga jest tu mocno na wyrost. Książka wydana w modelu japońskim - czytamy ją niejako od tyłu, od prawej do lewej. Rysunki są mroczne i genialne, ale z japońskim stylem mają mało wspólnego. Kreska jest wyraziście europejska. Świetna dynamika, duże plansze i dość oszczędne dialogi, bo w tej historii...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-26
Samir! Ogromnie odważny człowiek, który zdecydował się na wysyłanie swoich zapisków z oblężonego kraju do dziennikarza zagranicznej prasy, za co grozi kara śmierci. W swoich notatkach przekazuje to co dzieje się na terenach okupowanych przez Państwo Islamskie. Początkowo autor jest wolnym człowiekiem, ma marzenie aby zostać architektem, studiuje, zakochuje się w pięknej dziewczynie… i nagle wybucha niezrozumiały konflikt. Wojna toczy się pomiędzy wieloma stronami, trudno zwykłym ludziom połapać się kto jest kim. Wkrótce jednak wszystko staje się jasne, spod władzy jednego tyrana trafiają pod rządy innego. ISIS to gangsterska organizacja, która krok po kroku dewastuje ludzkie odruchy, ograbia ludzi ze środków do życia i zakazuje nawet myśleć w dawny sposób. Samir, próbuje przekazać swoje odczucia i zdarzenia, ale cały czas stara się mieć cel w życiu, choć wielu z jego towarzyszy ten cel straciło. Poczucie beznadziei jest dojmujące. Świetnie prosperujący kraj nagle zamienia się w ruinę i końca tego stanu nie widać. Ogromnie przykre jest to, jak zauważa sam autor, że cywilizowany świat nic nie robi. Nie reaguje i zamyka oczy. Zapiskom towarzyszą proste obrazki, mroczne monochromatyczne ilustrujące ten szary świat.
Warto!
Samir! Ogromnie odważny człowiek, który zdecydował się na wysyłanie swoich zapisków z oblężonego kraju do dziennikarza zagranicznej prasy, za co grozi kara śmierci. W swoich notatkach przekazuje to co dzieje się na terenach okupowanych przez Państwo Islamskie. Początkowo autor jest wolnym człowiekiem, ma marzenie aby zostać architektem, studiuje, zakochuje się w pięknej...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-10-02
2017-10-02
Manga na podstawie pierwszego odcinka znanego brytyjskiego serialu SHERLOCK z Benedictem Cumberbatchem. Komiks w wydaniu japońskim, czyli czytanym od prawej do lewej. Kreska mocno japońska, dynamika obrazków również w tej konwencji. Nowe spojrzenie na fenomen Sherlocka Holmesa, dla fanów komiksów.
Manga na podstawie pierwszego odcinka znanego brytyjskiego serialu SHERLOCK z Benedictem Cumberbatchem. Komiks w wydaniu japońskim, czyli czytanym od prawej do lewej. Kreska mocno japońska, dynamika obrazków również w tej konwencji. Nowe spojrzenie na fenomen Sherlocka Holmesa, dla fanów komiksów.
Pokaż mimo to2017-09-17
Książka opowiada o kulisach zdobywania umysłów Francuzów przez "egzotyczną parę" jaką są Macronowie. Krok po kroku autorki opisują najpierw początki, ich pierwsze spotkanie w szkole. Później okres dorastania Macrona do objęcia władzy, aż po okres przedwyborczy kiedy stali się gwiazdami i jak rasowi celebryci zawładnęli umysłami widzów i czytelników francuskiej telewizji i prasy. Książka została wydana jeszcze przed zwycięskimi wyborami, dlatego dużo w niej przypuszczeń i niedomówień.
Autorki książki są dziennikarkami, które współpracowały z prasą typu 'people' Na bieżąco śledzą losy celebrytów i polityków, ale bardziej od strony obyczajowo-medialnej niż politycznej. Dlatego ich publikacja pisana jest dość specyficznym językiem, pełnym przenośni i potocznych zwrotów, co utrudnia czytanie jej ze zrozumieniem. Można powiedzieć, że język jest duża przeszkodą w odbiorze tej książki. Sama treść jest bardzo ciekawa, opowiada o Macronach jako o sprawnym tandemie, który dzięki swojej szczerości, współpracy, ale i talentowi do kontaktów z mediami uwodzi kolejne grupy społeczne Francuzów. Dowiemy się z niej np. o ile procent wzrosła sprzedaż magazynów z Macronem na okładce, ile wydaje na ubrania Bridgett, kto z klanu nie zamierza stać się celebrytą oraz dlaczego Emmanuel nie powinien rozmawiać z nudystą na plaży.
Nie brak w niej krytycznych głosów politycznego otoczenia, które kreślą polityczną mapę Francji - podziałów, sfer wyższych oraz konwenansów.
Jedyne czego brakuje w tej książce to właśnie tego politycznego tła, ponieważ autorki napisały ją z myślą o francuskim czytelniku, wiele nazwisk może kojarzymy, ale afer z nimi związanych już nie. Cytowanie ich wypowiedzi, które w kontekście politycznym miały wielkie znaczenie, do nas po prostu nie dociera.
Warto przeczytać, aby zajrzeć w kulisy ich życia i poznać lepiej Macronów, jednak to jest dopiero wstęp do ich medialnej przygody. Kim okażą się Państwo Macron dowiemy się podczas prezydentury.
Książka opowiada o kulisach zdobywania umysłów Francuzów przez "egzotyczną parę" jaką są Macronowie. Krok po kroku autorki opisują najpierw początki, ich pierwsze spotkanie w szkole. Później okres dorastania Macrona do objęcia władzy, aż po okres przedwyborczy kiedy stali się gwiazdami i jak rasowi celebryci zawładnęli umysłami widzów i czytelników francuskiej telewizji i...
więcej mniej Pokaż mimo toChyba najbardziej poruszająca wyobraźnię książka dla młodzieży. Transformacja rzeczywistości w sensacyjną przygodę, gdzie chodzenie ze szkoły do domu okrężną drogą ma swoje absolutne uzasadnienie. Od takich drobnych zdarzeń może się bowiem zacząć przygoda życia. Pełna humoru i zwrotów akcji opowieść o pasji, marzeniach , które mogą się spełnić nawet w Warszawie.
Chyba najbardziej poruszająca wyobraźnię książka dla młodzieży. Transformacja rzeczywistości w sensacyjną przygodę, gdzie chodzenie ze szkoły do domu okrężną drogą ma swoje absolutne uzasadnienie. Od takich drobnych zdarzeń może się bowiem zacząć przygoda życia. Pełna humoru i zwrotów akcji opowieść o pasji, marzeniach , które mogą się spełnić nawet w Warszawie.
Pokaż mimo to
Najłatwiej określić tą książkę po prostu - Wielka Przygoda którą przeżyłem w Bombaju. Niewątpliwym atutem fabuły, jest mnóstwo niespodziewanych zwrotów akcji. Bohater jest Australijczykiem, który ucieka z więzienia i postanawia tymczasowo osiąść w Indiach. W zasadzie to już jest niezły początek, ale zupełnie nie o tym opowiada książka. Z SHANTRAM dowiadujemy się jak uciekinier, stara się urządzić swoje życie na nowo... ale daleko mu od spokoju i sielanki. Przyciąga do siebie podejrzanych typów, ciemne interesy i jeszcze gorsze przygody, których nie zamierzam zdradzać. Na uwagę zasługują niesamowicie i barwnie skonstruowane postacie i ich losy. Każdy w tym mieście jest jednocześnie panem swojego losu i przegrańcem. Jak się w nim odnaleźć?
Czy to wszystko dobrze się skończy? Musicie to przeczytać!
Najłatwiej określić tą książkę po prostu - Wielka Przygoda którą przeżyłem w Bombaju. Niewątpliwym atutem fabuły, jest mnóstwo niespodziewanych zwrotów akcji. Bohater jest Australijczykiem, który ucieka z więzienia i postanawia tymczasowo osiąść w Indiach. W zasadzie to już jest niezły początek, ale zupełnie nie o tym opowiada książka. Z SHANTRAM dowiadujemy się jak...
więcej Pokaż mimo to