rozwińzwiń

Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast

Okładka książki Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast Filip Springer
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Okładka książki Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast
Filip Springer
7,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Karakter reportaż
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2016-09-17
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-17
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365271204
Tagi:
Polska prowincja województwa miasto miasta
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 12 (72) / 2023 Anna Alboth, Joanna Bator, Sandra Frydrysiak, Maria Halber, Chris Heath, Aleksandra Herzyk, Aglaja Janczak, Katarzyna Kazimierowska, Paweł Kicman, Zuzanna Kowalczyk, Anna Krztoń, Karolina Lewestam, Caleb Azumah Nelson, Redakcja magazynu Pismo, Tomasz Różycki, Filip Springer, Miłosz Szymański
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Anna Alboth, Joanna...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 11 / 2023 Wojciech Brzoska, Magdalena Kicińska, Sam Knight, Jerzy Koch, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Cristina Morales, Joanna Mueller, Redakcja magazynu Pismo, Adam Robiński, Filip Springer
Ocena 7,1
Pismo. Magazyn... Wojciech Brzoska, M...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 7 (67) / 2023 Marta Dzido, Magdalena Kicińska, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Redakcja magazynu Pismo, Joanna Ruszczyk, Bartek Sabela, Filip Springer, Piotr Tracz
Ocena 7,9
Pismo. Magazyn... Marta Dzido, Magdal...
Okładka książki Znak nr 816 / 2023 Anna Cymer, Diana Dąbrowska, Olga Drenda, Robin Dunbar, Olga Gitkiewicz, Paulina Jóźwik, Maria Karpińska, Dominika Kozłowska, Małgorzata Lebda, Piotr Oczko, Tomasz Pindel, Janusz Poniewierski, Filip Springer, Małgorzata Szczurek, Grzegorz Wróblewski, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 816 / ... Anna Cymer, Diana D...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
1826 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
983
56

Na półkach: ,

Bardzo mieszane uczucia mam do tej książki. Niektóre rozdziały bardzo ciekawe jak ten o Nowym Sączu czy Słupsku, po takie, gdzie mam wrażenie autor nie wiedział co napisać.

Bardzo mieszane uczucia mam do tej książki. Niektóre rozdziały bardzo ciekawe jak ten o Nowym Sączu czy Słupsku, po takie, gdzie mam wrażenie autor nie wiedział co napisać.

Pokaż mimo to

avatar
303
127

Na półkach:

Autor podróżował po miejscowościach, które przed tzw.reformą były miastami wojewódzkimi. W książce "Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast." opisał swoje wrażenia z tej eskapady.

Otóż mają rację czytelnicy, którzy piszą, że Springer pisze pod tezę. Dodam, że epatuje mentalnością prowincjonalnego dziennikarza z dodatku do gazety powiatowej, który pisze, żeby zapełnić wolne strony w gazecie. Oto młode dziewczyny w restauracji typu fast food wszystkie tak samo odrzucają włosy, ciecie przeklinają, młodzież siedzi godzinami na przystankach, klikając w klawiatury telefonów. O dwunastej wszyscy jak jeden mąż pędzą tłumnie do kościoła, przewracając jedni drugich w pośpiechu, a przez okna po godzinie szesnastej wydobywa się swąd kapusty i kartofli z zasmażką. Nie piszę tego z przymrużeniem oka. Tak to autor ujął, taki ma charakter ów reportaż.

Mieściny jedna w drugą są takie same, ludzie na jedno kopyto, bloczyska odrapane, wszędzie błocko i gnojowica. Kasjerzy na dworcu nie udzielają informacji i patrzą spode łba. Pomyślałam, że coś nie tak z Polską, archipelagiem gułag w granicach Unii Europejskiej. Czyżby miasta nie były dofinansowywane, czyżbym nie rozpoznawała swoich rodaków? Bo to przecież nie oni. Gdyby nie to, że znam kilka z tych miast i zupełnie nie mogę się zgodzić ze spostrzeżeniami, uwierzyłabym.

Jest tak. Tu gdzie chodników co niemiara i to jeszcze szerokich, pisze autor, że błoto. Tu gdzie większość to ateiści, wszyscy nagle się nawracają i pędzą do kościoła. Gdzie dużo inwestycji i gwałtowna rozbudowa, pokazane jest na fotografii odrapane domiszcze, które jedno się takie ostało i komentarz pod nim mówi o stagnacji.

Do tego rzecz dzieje się na dwóch płaszczyznach. Współczesnej, sprzed ośmiu lat i historycznej- czasy cesarzy austriackich i pruskich. Ludzie z pierwszej grupy są upodleni, prości, jednakowi, a
ci z drugiej godni i piękni. Podkreślony jest ich prestiż i indywidualność.

W dodatku luki w spostrzeżeniach autora są uzupełniane fragmentami z M.Konopnickiej i S.Żeromskiego. Tu wstawione błocko, a tam gluty ziemniaczane z okrasą. Same stereotypy.

Autor podróżował po miejscowościach, które przed tzw.reformą były miastami wojewódzkimi. W książce "Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast." opisał swoje wrażenia z tej eskapady.

Otóż mają rację czytelnicy, którzy piszą, że Springer pisze pod tezę. Dodam, że epatuje mentalnością prowincjonalnego dziennikarza z dodatku do gazety powiatowej, który pisze, żeby zapełnić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
9

Na półkach:

Lekka, przyjemna książa, ale historii jest tak wiele że nie sposób zbyt wiele zapamiętać. Mimo to przyjemna lektura, polecam!

Lekka, przyjemna książa, ale historii jest tak wiele że nie sposób zbyt wiele zapamiętać. Mimo to przyjemna lektura, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
2341
2338

Na półkach: ,

Z czym kojarzy się słowo archipelag? Z wyspami. Mniejszymi, większymi rozrzuconymi gdzieś na bezkresach wód. I tak jest w przypadku miast opisywanych przez reportera. Wodami w tym przypadku jest Polska, pola, lasy, czasami rzeka. Miasta, niecałe dwadzieścia lat temu (książka napisana jest w 2016 roku) były stolicami województw. A teraz? Większość miejscowości straciła na znaczeniu, zakłady pracy, fabryki upadły. Młodzi ludzie nie widzą perspektyw, więc wyjeżdżają, starszych zjada frustracja. Czy tak jest wszędzie? A może jednak dużo zależy od samych ludzi. Od tego by nie czekać, aż sytuacja się zmieni, lecz samemu zmieniać rzeczywistość. Są tacy, którzy działają on-line (tak, pięć lat temu, to była nowość),są tacy, którzy współpracują z zagranicą i są też ci, którzy tworzą własny biznes w oparciu o lokalne potrzeby. Reportaż jest głównie o ludziach, lecz również o architekturze, o historii, o zmianach etnograficznych. Taki misz masz, okraszony fotografiami i przemyśleniami autora, który bardzo dobrze się czyta. Zachęcam.

Z czym kojarzy się słowo archipelag? Z wyspami. Mniejszymi, większymi rozrzuconymi gdzieś na bezkresach wód. I tak jest w przypadku miast opisywanych przez reportera. Wodami w tym przypadku jest Polska, pola, lasy, czasami rzeka. Miasta, niecałe dwadzieścia lat temu (książka napisana jest w 2016 roku) były stolicami województw. A teraz? Większość miejscowości straciła na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
15

Na półkach:

Tendencyjna. Trochę pod postawioną z góry tezę. Niemniej jednak czyta się nieźle, chociaż napisana dość chaotycznie, częste przeskoki z miasta na miasto, można się pogubić. Zdjęcia też dziwnie robione, jakby specjalnie wyszukiwane były miejsca usiłujące udokumentować założoną tezę i w większości brzydkie i niewiele pokazujące

Tendencyjna. Trochę pod postawioną z góry tezę. Niemniej jednak czyta się nieźle, chociaż napisana dość chaotycznie, częste przeskoki z miasta na miasto, można się pogubić. Zdjęcia też dziwnie robione, jakby specjalnie wyszukiwane były miejsca usiłujące udokumentować założoną tezę i w większości brzydkie i niewiele pokazujące

Pokaż mimo to

avatar
16
9

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, która motywowała mnie do przeszukiwania samemu materiałów i odpowiedzi na wiele pytań. Też świetne wydanie ze zdjęciami autora.

Bardzo ciekawa książka, która motywowała mnie do przeszukiwania samemu materiałów i odpowiedzi na wiele pytań. Też świetne wydanie ze zdjęciami autora.

Pokaż mimo to

avatar
133
26

Na półkach:

"Zapaść" to moim zdaniem lepsza pozycja na podobny temat

"Zapaść" to moim zdaniem lepsza pozycja na podobny temat

Pokaż mimo to

avatar
627
330

Na półkach:

„Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast” Filipa Springera, to opowieść o tych częściach Polski, które wraz z  transformacją społeczno-polityczną gwałtownie zaczęły tracić na wartości, gdy centralizacja rozsianych do tej pory ośrodków administracyjnych przeniosła niemal wszystkie do Warszawy. W związku z tym rozwijające się przed tym okresem ogromne projekty gospodarcze nagle zaczęły podupadać, a rodzinne firmy, które przetrwały burzliwe okresy historii naszego kraju, straciły oparcie i po prostu zniknęły z rynku (mam tu na myśli, chociażby fabrykę fortepianów w Kaliszu, która została utworzona w 1878 roku).  Publikacja ta jest świetnie napisana i wskazuje wiele problemów, które w stosunkowo złym świetle stawiają Polskę ostatnich lat. Zwłaszcza biorąc pod uwagę kwestie administracyjno-gospodarcze, które wiele zaprzepaściły, a można by nawet rzec, sprawiły, że te dynamicznie rozwijające regiony zapadły się pod ciężarem decyzji opartych na polityce od "wyborów, do wyborów", która absolutnie nie skupia się na równomiernym rozwijaniu kraju. 

"Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast" szczerze polecam, gdyż jest to tytuł pokazujący miejsca, na które wiele osób niechętnie kieruje wzrok, gdyż nie są tak atrakcyjne, jak inne bardziej rozreklamowane czy rozwinięte miasta, co nie zmienia faktu, że uśpiony w nich potencjał i przywiązanie mieszkańców nie pozwoliły całkowicie się poddać i pogodzić z zastaną rzeczywistością.

„Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast” Filipa Springera, to opowieść o tych częściach Polski, które wraz z  transformacją społeczno-polityczną gwałtownie zaczęły tracić na wartości, gdy centralizacja rozsianych do tej pory ośrodków administracyjnych przeniosła niemal wszystkie do Warszawy. W związku z tym rozwijające się przed tym okresem ogromne projekty gospodarcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
201

Na półkach: , ,

Książka, którą w całości przeczytałem w kolejce. A właściwie w wielu różnych kolejkach. Za każdym razem gdy miałem minutę, dwie albo nawet i pięć minut wolnej chwili, czekając po chleb w piekarni lub stojąc do kasy w markecie, wyciągałem smartfona i pochłaniałem kolejne strony "Miasta Archipelag".

Uważam, że właśnie do takiego czytania nadaje się ona świetnie, ponieważ jej zawartość to zbiór wielu luźno powiązanych reportaży z różnych polskich miast. Niektóre bardziej wciągające, inne nieco mniej. Uświadamiają o problemach, z którymi borykają się mniejsze miejscowości w Polsce, czasami zachęcają do odwiedzenia, często po prostu bombardują rozmaitymi informacjami.

Po pewnym czasie poszczególne miasta zaczynają mi się mylić. Nie pamiętam już gdzie była jaka fabryka i jacy ludzie. Doskonale oddaje to cytat autora, z końcówki książki:

"im dłużej podróżuję, tym częściej twarze, rozmowy, obrazy, sytuacje odrywają się od przestrzeni. Biorą rozwód z geografią i dryfują w stronę Miasta - sumy wszystkich miast, archipelagu opowieści, zlepku historii. Zaczynam rozumieć, że nie pozostaje mi nic innego, jak się z tym pogodzić".

Pogodziłem się więc i doskonale znam już listę problemów byłych miast wojewódzkich, choć raczej słabo poradziłbym sobie z ich przyporządkowaniem do poszczególnych miejscowości.

Co na plus? Na pewno mogę powiedzieć, że w tej książce podobał mi się język - dość lekki i bardzo często zadziwiająco trafnie oddający znane mi doświadczenia. Moje ulubione fragmenty to rozdziały z serii "Z drogi", w których zamiast na suchych danych dotyczących miast, możemy owe miasta po prostu poczuć i zobaczyć z perspektywy autora. Doświadczyć klekoczącego autobusu, zamkniętego dworca i dziurawych dróg.

Książka, którą w całości przeczytałem w kolejce. A właściwie w wielu różnych kolejkach. Za każdym razem gdy miałem minutę, dwie albo nawet i pięć minut wolnej chwili, czekając po chleb w piekarni lub stojąc do kasy w markecie, wyciągałem smartfona i pochłaniałem kolejne strony "Miasta Archipelag".

Uważam, że właśnie do takiego czytania nadaje się ona świetnie, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
5

Na półkach:

Uwieeelbiam :) Po książce od razu można zwiedzać polskie miasta :P

Uwieeelbiam :) Po książce od razu można zwiedzać polskie miasta :P

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 432
  • Chcę przeczytać
    2 026
  • Posiadam
    539
  • Teraz czytam
    88
  • Reportaż
    61
  • 2018
    43
  • Ulubione
    41
  • Literatura faktu
    27
  • Chcę w prezencie
    22
  • Architektura
    19

Cytaty

Więcej
Filip Springer Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast Zobacz więcej
Filip Springer Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast Zobacz więcej
Filip Springer Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także