Opinie użytkownika
W trakcie czytania niektórych książek pojawia mi się taka myśl: to dobry materiał film. Tak jakby Autor pisząc daną historię, już widział ruchome obrazy układające się w sensowny ciąg. W te "klocki" całkiem niezły jest Stephen King i aż dziw bierze, że większość ekranizacji Jego twórczości jest kompletnie sknoconych. Ale nie o Kingu dziś chciałem pogadać, a o Edwardzie...
więcej Pokaż mimo toPremiery książek Anny Musiałowicz, to dla mnie takie małe literackie święta. Dnia Książki nie obchodzę, bo w sumie mam go właściwie codziennie, a z kolei na powieści Ani czekam niczym spragniony wampir na świeżą krew, zombie na kawałek soczystego udka, albo jak Ferdek Kiepski na Mocnego Fulla. Czekam i wypatruję, bo Autorka to prawdziwa kobieta, która każe na siebie czekać....
więcej Pokaż mimo toWydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, albo zapomniane. Taką właśnie powieścią - nieznaną w Polsce i umykającą przed wrzuceniem do szufladki - wydaje się być dzieło "Kosmiczne wampiry" z 1976 roku. Książka mało znanego w naszym kraju brytyjskiego autora science fiction Colina Wilsona. Mało...
więcej Pokaż mimo toPo trzydziestu latach, z niebytu zostaje wyłowiony Kane - niemalże mityczny, nieśmiertelny wojownik, który stworzony w latach '70 XX wieku przez Karla Edwarda Wagnera stał się idealnym przykładem antybohatera, którego pokochały miliony czytelników na całym świecie. To kolejna - po Conanie - legenda, która powraca po latach dzięki Wydawnictwu Vesper, w ramach nowej serii...
więcej Pokaż mimo toMinęło wiele lat od kiedy po raz pierwszy miałem w dłoniach "1984" Orwella. To było jakieś stare wydanie z mojej osiedlowej biblioteki, a ja byłem wtedy nastolatkiem. Czyli to musiało być jeszcze w czasach, kiedy między blokami i wieżowcami przechadzały się dinozaury. Jedne skubały trawę, inne pożerały sąsiadów... No, w każdym razie tak to sobie przypominam. 😉...
więcej Pokaż mimo toOd lat zagrzebany w literaturze, cały czas poszukuję nowych opowieści, autorów, nowych literackich doznań. Jednak czasami, aby znaleźć nowe, trzeba cofnąć się do przeszłości. Czyli paradoksalnie nowe oznacza stare. Nie wiem jak Wam, ale mi takie paradoksy zupełnie nie przeszkadzają. Lubię klasykę, zwłaszcza w nowym wydaniu i tu na przeciw wychodzi Wydawnictwo IX, które...
więcej Pokaż mimo toLegenda powraca. I to bardzo szybko. Nie minął nawet miesiąc od premiery zbioru opowiadań "Conan. Księga pierwsza", a Wydawnictwo Vesper już wypuszcza, jeszcze bardziej obszerną, "Księgę drugą", w której znajdziecie resztę opowiadań Roberta E. Howarda o Conanie Cimmeryjczyku, jedyną o nim powieść, a także aż 50 stron dodatków. Wszystko to składa się na ponad 900 stronicowe...
więcej Pokaż mimo toFanom grozy chyba nie muszę przedstawiać Tomasza Sablika. Gdy w 2020 roku ukazała się "Winda" wielu pokochało twórczość tego, wówczas, mało znanego pisarza. Byłem wśród nich, bowiem uznałem, że ciężko mi znaleźć na polskiej scenie grozy Autora z równie wielkim talentem, wrażliwością i zmysłem obserwacji. "Lęk" i "Przypadłość" właściwie to potwierdziły. "Lęk" był w...
więcej Pokaż mimo toMoi Drodzy, poznajcie Awandię - fikcyjne królestwo nad Morzem Wschodnim, które swe bogactwo zawdzięcza kopalniom rud żelaza oraz żyznym glebom. Z dala od stolicy, tuż przy granicy olbrzymiej i dzikiej puszczy Tormen, przycupnęła niewielka wieś Ligawka, w której dorasta Bora i jej młodszy brat Radek. Wychowywani przez ciotkę Olenę żyją w biedzie, ale miłości. Mają siebie...
więcej Pokaż mimo toZapowiadany od jakiegoś czasu pierwszy z dwóch tomów opowiadań o Conanie Cimmeryjczyku właśnie wchodzi na księgarniane półki i dzięki uprzejmości Wydawnictwa Vesper miałem okazję zapoznać się z tym pokaźnym, bo liczącym blisko 800 stron tomiszczem jeszcze przed oficjalną premierą. I wiecie co? To była prawdziwa literacka uczta. „Conan. Księga pierwsza” to heroic fantasy...
więcej Pokaż mimo toPoczątek lat '90, to czas dynamicznych przemian politycznych, gospodarczych, ale i społecznych. Życie wyglądało wtedy zupełnie inaczej, na ulicach królowały ortalionowe dresy, a niektórzy ich nosiciele, uzbrojeni w bejsbole często odwiedzali miejskie lokale gastronomiczne w celu wymuszenia haraczu, tj. "dobrowolnej" opłaty za "ochronę". Każde większe miasto borykało się z...
więcej Pokaż mimo toOstatnio z kryminałem jest mi coraz bardziej nie po drodze. Może to nie jest jeszcze ten etap, gdzie ja chcę sunąć A1 na Wybrzeże, a kryminał zaiwania krajową 47 do Zakopca, ale te nasze drogi coraz bardziej się rozjeżdżają, a to dlatego, że część autorów - a mam tu na myśli autorów polskich - poszło w stronę - jak ja to nazywam - szkoły Bondy i Chmielarza, tworząc historie...
więcej Pokaż mimo toBlake Crouch to jeden z tych pisarzy, którzy potrafią dostarczyć rozrywkę na poziomie. To taki Grady Hendrix, ale od thrillera i fantastyki. Obaj panowie czerpią z popkultury - choć może Crouch nie tak oficjalne - i obaj potrafią opowiadać historie. Minęło jednak sporo czasu (prawie 5 lat) od kiedy Polscy czytelnicy mogli przeczytać coś nowego od twórcy trylogii...
więcej Pokaż mimo toTo był chyba rok 2019, kiedy zacząłem kompletować serię Artefakty, co już wtedy było sprawą niełatwą zważywszy, że dostępność niektórych tytułów ograniczała się właściwie tylko do allegro, gdzie latały takie kwoty, że głowa mała. Jednym z tych tytułów, tych "białych kruków" była właśnie "Trawa", która pewnego dnia, ni z tego ni z owego wskoczyła do księgarni internetowej...
więcej Pokaż mimo toChyba pierwszy raz zdarzyło mi się, że przed ocenieniem książki, musiałem się przespać ze wszystkimi myślami z nią związanymi. Marcin Ciszewski to nie jest autor, po którego sięgam po raz pierwszy. Kilkanaście lat temu czytałem Jego cykl WWW, ale i zacząłem cykl Meteo, którego "Wiatr" jest trzecim tomem. Potem moja czytelnicza droga nieco odbiła od literackiego szlaku pana...
więcej Pokaż mimo toMario Puzo bezsprzecznie kojarzy się ze swoim największym i najważniejszym dziełem jakim jest "Ojciec Chrzestny". To porywające arcydzieło czytałem już wielokrotnie i za każdym razem towarzyszą mi równie intensywne emocje, co za pierwszym razem. Może nawet teraz, będąc znacznie starszym i ciut mądrzejszym, historię rodziny Corleone przeżywam mocniej i więcej jestem w stanie...
więcej Pokaż mimo to
Są takie opowieści, które na długo zostają w głowie; które odciskają swoje piętno na tych co je poznali; które wtargnęły do popkultury i mimo upływu kolejnych lat nadal tkwią w podświadomości mas. Jedną z takich historii jest "Forrest Gump", która do szerszej publiczności trafił za sprawą rewelacyjnej ekranizacji i niezapomnianej kreacji Toma Hanksa.
Ale najpierw była...
Uniwersum "Obcego" to samonapędzająca się maszyna. Maszyna głównie do robienia pieniędzy i nie czarujmy się, że jest inaczej. 20th Century Fox (obecnie 20th Century Studios) przypadkowo czy nie trafiło na hit, od którego może odcinać kolejne kupony. Filmy, gry, komiksy, książki, gadżety - tego jest całkiem sporo i naprawdę nie mam problemu z tym, że to jest, istnieje i...
więcej Pokaż mimo toKlasyczna groza ma w sobie coś, co mnie przyciąga. W tym przyciąganiu jest jakiś czar, jakaś tęsknota, nostalgia, jakby moje poprzednie wcielenie próbowało wyrwać się na pierwszy plan i powspominać stare dobre czasy. Dlaczego akurat groza? W sumie nie wiem, ale przecież bezpieczny dreszczyk emocji jeszcze nikomu nie zaszkodził, prawda? Tak czy inaczej, jestem jednym z tych...
więcej Pokaż mimo toZa oknem zamiast zimy, jesień i to taka najbardziej niewyjściowa, płaczliwa, jakby w zaawansowanym stadium depresji. Nie lubię takiej pogody, bo właściwie wyklucza większą aktywność na świeżym powietrzu, co zwłaszcza po tłustym czwartku, który przeciągnął się do soboty, psuje moje plany przetestowania kilku tras leśnych włóczęg. Są na szczęście plusy takiej pogody Pod...
więcej Pokaż mimo to