rozwińzwiń

Wiatr

Okładka książki Wiatr Marcin Ciszewski
Okładka książki Wiatr
Marcin Ciszewski Wydawnictwo: Skarpa Warszawska Cykl: Jakub Tyszkiewicz (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Jakub Tyszkiewicz (tom 3)
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2024-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2014-03-17
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383292076
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
1534 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
97
39

Na półkach:

,,Wiatr’’ Marcina Ciszewskiego to trzecia część cyklu z nadkomisarzem Jakubem Tyszkiewiczem. Nie trzeba jednak znać poprzednich części żeby odnaleźć się w tej historii :) Ja nie czytałam i nie przeszkodziło mi to w lekturze, chociaż nie powiem mam w planach przeczytać dwa poprzednie tomy bo zaciekawiła mnie ta historia :) ! Nie jest to też nowość, ponieważ jest to odświeżony cykl więc może niektórzy z was znają tą historię :) !

Jakub Tyszkiewicz za namową swojej żony Heleny postanawia spędzić Sylwestra w Zakopanym. Impreza odbywa się w schronisku na Kasprowym Wierchu. Już od początku warunki pogodowe są mocno niesprzyjające, a podróż wagonikiem kolejki liniowej nie należy do najprzyjemniejszych z uwagi na bardzo mocne wiatry. Wydawać by się mogło, że gdy dotrą na miejsce ich problemy się skończą i będą mogli świętować Nowy Rok, jednak ktoś jedną z uczestniczek imprezy Tosię ulega wypadkowi i potrzebuje natychmiastowej pomocy lekarskiej. Czy faktycznie był to wypadek, a może ktoś celowo zaatakował dziewczynę? Jak się okazuje to dopiero początek ich kłopotów bo na Kasprowy Wierch kolejką zmierzają do uczestników służby specjalne a w budynku wysiada prąd….

Jeśli szukacie książki w której akcja dzieje się od pierwszej do ostatniej strony to idealnie trafiliście. Polityka, służby specjalne, tajemnice państwowe i pościg po zaśnieżonych tatrach. Dzieje się naprawdę sporo :)

Mało kiedy sięgam po książki sensacyjne, bo to nie jest do końca rodzaj powieści jaki lubię, ale tutaj autorowi udało się mnie zaciekawić.
Polecam serdecznie :)

,,Wiatr’’ Marcina Ciszewskiego to trzecia część cyklu z nadkomisarzem Jakubem Tyszkiewiczem. Nie trzeba jednak znać poprzednich części żeby odnaleźć się w tej historii :) Ja nie czytałam i nie przeszkodziło mi to w lekturze, chociaż nie powiem mam w planach przeczytać dwa poprzednie tomy bo zaciekawiła mnie ta historia :) ! Nie jest to też nowość, ponieważ jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
218

Na półkach:

Marcin Ciszewski
"Wiatr"
@skarpawarszawska

"Nie trzeba było specjalnej wyobraźni, by zobaczyć rozpadające się nity, pękającą i w końcu urywającą się podłogę, kilkanaście bezwładnych ciał lecących ku skrytym ciemności skałom..."

"Wtedy z pomocą przyszedł przypadek, ten cholerny nieobliczalny czynnik, tak często decydujący o zwycięstwie lub porażce."

"Bał się, oczywiście, że się bał, tylko kompletni idioci się nie boją. Odwaga to nie jest wyeliminowanie strachu. Odwaga to opanowanie strachu, sprawienie, by zamiast paraliżować, dawał bodziec do działania."

Zabiorę Was na szczyt Kasprowego Wierchu. Tam poznamy Jakuba, Helenę oraz Staszka, którzy chcą powitać Nowy Rok właśnie tam.
A znajdą się w schronisku, które spowite jest ciemnością, a na zewnątrz szaleje huraganowy wiatr.

Fabuła jest niczym mętna woda, niewyraźna skrywająca pod sobą kawał dobrej historii, tylko trzeba dać jej szansę i wejść głębiej rozgonić to co przeszkadza i uniemożliwia zobaczenie co tak naprawdę skrywa. Ale gwarantuję kiedy już przebrniesz przez początek i oczyścisz wodę, wtedy przyjdzie olśnienie i zrozumienie! To wtedy zacznie się pływanie bez trzymanki i delektowanie się historią, którą już rozumiesz.

Akcja jest niczym wodorosty, które oplatają się wokół ciała i nie chcą puścić, trzymają i napinają się bardziej, ma się wrażenie, że stoi się w miejscu, a tak naprawdę one pękają i łapią kolejne, i tak aż do końca. I nie wiesz kiedy tylko Cię dotkną, a kiedy postanowią zaplatać się i dodać wrażeń.

Kreacja bohaterów jest bardzo dobra. Poznamy historie z różnych perspektyw, co bardzo uwielbiam. Nie ma nic lepszego niż poznanie odczuć każdego z bohaterów. Każdy z nich jest na swój sposób inny, mają ciekawe charaktery i nie da się ich nie polubić. Tutaj tak naprawdę nie wiadomo kto dobry, a kto zły. I to jest świetne!

Opisy potrafią zmrozić krew i dodać adrenaliny! Uwierzcie nie ma nic lepszego niż góry, wiatr i niebezpieczeństwo! Autor oddał klimat idealnie, nie sposób nie poczuć, zobaczyć i przeżyć! Dla tych co lubią opisy tak jak ja, to będzie czytelnicza uczta!

Emocje miałam różne, nie zawsze były pozytywne, ale o to chodzi! Bo książka będzie budzić u każdego inne emocje i wrażenia!

Styl autora jest lekki, przyjemny. Taki, który chce się czytać.

Podsumowując "Wiatr" to połączenie kryminału, z otoczką thrillera jeśli chodzi o umiejscowienie fabuły i akcji! To książka, która z początku może męczyć, ale uwierzcie mi kiedy dacie szansę i przebrnięcie przez początek, wtedy następuje przeskok i zmiana!

Polecam dla tych cierpliwych i lubiących odkrywać historie powoli, ale w końcu nadchodzi przytupnięcie! 😁

Perun uważa, że "Wiatr" to historia dla tych co mają respekt dla gór, dla tych co będą czerpiąc przyjemność nie tylko z akcji w której dzieje się fabuła, ale z całej otoczki!

Marcin Ciszewski
"Wiatr"
@skarpawarszawska

"Nie trzeba było specjalnej wyobraźni, by zobaczyć rozpadające się nity, pękającą i w końcu urywającą się podłogę, kilkanaście bezwładnych ciał lecących ku skrytym ciemności skałom..."

"Wtedy z pomocą przyszedł przypadek, ten cholerny nieobliczalny czynnik, tak często decydujący o zwycięstwie lub porażce."

"Bał się, oczywiście,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
198

Na półkach: ,

"Wiatr", autor: Marcin Ciszewski.

Prezentowana książka jest trzecim tomem cyklu o Jakubie Tyszkiewiczu. Jest to wznowienie, więc być może niektórzy z Was czytali tę książkę wcześniej. Dodam również, że jest to jak na razie jedyna książka z tej serii jaką czytałam i nie przeszkadzał mi brak znajomości poprzednich tomów.

Jakub Tyszkiewicz wraz z żoną oraz przyjacielem, należą do grupy osób, która spędza Sylwestra na Szczycie Kasprowego Wierchu. Jedna z uczestniczek imprezy ulega wypadkowi. Potrzeba jest natychmiastowa pomoc, jednak warunki pogodowe utrudniają przetransportowanie jej do szpitala. Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że mogła być to próba zabójstwa.
Jak potoczą się dalej losy bohaterów? Dlaczego na Kasprowy wjeżdżają służby specjalne? Jeśli jesteście ciekawi tej historii to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł 👍

#współpracarecenzencka

"Wiatr", autor: Marcin Ciszewski.

Prezentowana książka jest trzecim tomem cyklu o Jakubie Tyszkiewiczu. Jest to wznowienie, więc być może niektórzy z Was czytali tę książkę wcześniej. Dodam również, że jest to jak na razie jedyna książka z tej serii jaką czytałam i nie przeszkadzał mi brak znajomości poprzednich tomów.

Jakub Tyszkiewicz wraz z żoną oraz przyjacielem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
174

Na półkach: ,

Marcin Ciszewski "Wiatr"

Zwykle trzymałam się od tego typu książek z daleka, ale teraz coraz częściej sięgam po kryminały i thrillery.

Ta pozycja wyjątkowo mnie zaciekawiła, przez wzgląd na miejsce akcji czyli Zakopane.

Kto by nie chciał spędzić ostatni dzień roku, w takim wspaniałym i magicznym miejscu jakim jest Kasprowy Wierch?
Zapewne każdy miłośnik gór, wybrałby to miejsce z przyjemnością.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Marcina Ciszewskiego i przyznaję szczerzę, że sięgnęłam po tę pozycję ze względu na piękną okładkę wznowienia :)

Główny bohater Jakub Tyszkiewicz postanawia wraz z żoną spędzić sylwestrową noc w schronisku górskim. Jednak nie jest tu tak kolorowo, jak można było sobie wymarzyć.
Dochodzi do wypadku, który wygląda na próbę zabójstwa. Do tego wzmagający się halny utrudnia jakiekolwiek działania. Wszyscy zostają uwięzieni na szczycie Kasprowego Wierchu.
W sumie to nic strasznego i można by było przejść do porządku dziennego gdyby nie jeden jakże ważny szczegół. Wśród osób, które zostały uziemione w schronisku, znajduje się morderca.

Żeby tego było, do schroniska zbliża się wagonik wypełniony uzbrojonymi służbami specjalnymi.

Robi się ciekawie prawda?

Kto jest mordercą?
A może to był tylko zwykły wypadek?
Kim są osoby biorące udział w zabawie sylwestrowej?
I najważniejsze pytanie, po co do tego wszystkiego służby specjalne?

Książka trzyma w napięciu, intryguje, ale również momentami trochę nudzi.

Jedno muszę przyznać, dla samego nadkomisarza Jakuba Tyszkiewicza tę pozycję warto przeczytać:) Bardzo ciekawa postać, dlatego z chęcią poznam również inne jego przygody.

Książkę miałam okazję przeczytać w ramach współpracy barterowej z Wydawnictwem @skarpawarszawska

Marcin Ciszewski "Wiatr"

Zwykle trzymałam się od tego typu książek z daleka, ale teraz coraz częściej sięgam po kryminały i thrillery.

Ta pozycja wyjątkowo mnie zaciekawiła, przez wzgląd na miejsce akcji czyli Zakopane.

Kto by nie chciał spędzić ostatni dzień roku, w takim wspaniałym i magicznym miejscu jakim jest Kasprowy Wierch?
Zapewne każdy miłośnik gór, wybrałby to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2225
1500

Na półkach: ,

Kto mnie zna, ten wie, że nie potrafię przejść obojętnie obok żadnego thrillera czy kryminału. Nie miałam jeszcze przyjemności spotkania z Marcinem Ciszewskim i na wieść o wznowieniu jego bestsellerowego cyklu z nadkomisarzem Jakubem Tyszkiewiczem, postanowiłam zaryzykować i sięgnęłam po "Wiatr".

Kuba Tyszkiewicz wraz z żoną Heleną spędzają sylwestra w górskim schronisku. Dochodzi tam do wypadku, który wygląda na próbę zabójstwa. Wzmagający się halny sprawia, że wszyscy zostają uwięzieni wraz z mordercą na szczycie Kasprowego Wierchu.

Od początku nie trafił do mnie styl pisania autora, nie potrafiłam się wciągnąć w fabułę, za to uwiodło mnie miejsce akcji, czyli Tatry i Zakopane, które wprost uwielbiam. Jara mnie też gwara. Sama zagadka okazała się nie intrygować, lecz irytować, a krążenie wokół niej i niewiedza, o co tak naprawdę chodzi, były mocno wkurzające. Odstręczały mnie też wszystkie wtręty polityczne i "tajne przez poufne" akcje służb specjalnych. Podobały mi się wyłącznie fragmenty dotyczące Jakuba.
Summa summarum połowa treści, jak dla mnie do kosza, reszta ok.

Kto mnie zna, ten wie, że nie potrafię przejść obojętnie obok żadnego thrillera czy kryminału. Nie miałam jeszcze przyjemności spotkania z Marcinem Ciszewskim i na wieść o wznowieniu jego bestsellerowego cyklu z nadkomisarzem Jakubem Tyszkiewiczem, postanowiłam zaryzykować i sięgnęłam po "Wiatr".

Kuba Tyszkiewicz wraz z żoną Heleną spędzają sylwestra w górskim schronisku....

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
69

Na półkach:

"Wiatr "
Marcin Ciszewski

Grupa ludzi postanawia spędzić swojego Sylwestra i przywitać nowy rok na szczycie Kasprowego Wierchu. Wśród tej ekipy znajduje się Jakub Tyszkiewicz i jego żona Helena oraz przyjaciel góral- Staszek.
Do śmietanki towarzyskiej możemy zaliczyć lekarza, małżeństwo prawników ,showmana i jego towarzyszki , ale na tym nie kończy się cały dobór towarzystwa.

Impreza rozkręca się ludzie się poznają i nagle jedna z uczestniczek imprezy ulega wypadkowi. Ale czy na pewno jest to wypadek ?

Dziewczyna spada ze schodów i naprawdę potrzebuję natychmiastowej pomocy lekarskiej.

Warunki panujące na dworze absolutnie wykluczają jakikolwiek lot na Kasprowy Wierch , kolejką również nie ma możliwości zjazdu .
Potężnie wiatr szalejący na górze pokazuje swoją moc.

Jakub Tyszkiewicz i jego bobry znajomy bardzo dobrze jeżdżą na nartach i zamierzają zwieźć poszkodowaną na dół .
Są policjantami z dobrymi nosami więc Jakub oczywiście zabiera na dół swoją żonę. Mężczyzna boi się , że młodą kobietę próbował ktoś zabić .

Wszystko znacznie komplikuje fakt iż do schroniska na Kasprowy Wierch wjeżdża ponoć ekipa remontowa kolejki.
Oczywiście jest to czysta bzdura i przykrywka, ponieważ w wagoniku kolejki siedzi uzbrojona po zęby ekipa służb specjalnych...

Szalejący wiatr, śnieg ciskany w oczy i nieludzko ciężkie warunki skutecznie utrudniają zejście oraz wejście na Kasprowy Wierch .

A co jeśli wam powiem, że cała ekipa imprezowa jest nieświadoma tego iż bierze udział w polowaniu na nich ?!

Kto kryje się wśród ekipy imprezowej ?
Dlaczego na Kasprowy Wierch wjeżdżają służby specjalne ?
O co toczy się ta gra ?

------------------------

Przyznam szczerze , że na początku miałam obawy, bo ja nie przepadam za kryminałami , thrillerami czy też taką lekką sensacją , gdzie głównym wątkiem jest jakiś temat polityczny.
Ale ta książka jest naprawdę wciągająca i wątki wzajemnie się dopełniają .

Na początku stopniowane są emocje przez co może się wydawać iż akcja lekko się ciągnie , ale jak już się rozkręci to mamy cały wachlarz emocji !

Świetna pozycja dla miłośników górskich klimatów .
Skarpa Warszawska

"Wiatr "
Marcin Ciszewski

Grupa ludzi postanawia spędzić swojego Sylwestra i przywitać nowy rok na szczycie Kasprowego Wierchu. Wśród tej ekipy znajduje się Jakub Tyszkiewicz i jego żona Helena oraz przyjaciel góral- Staszek.
Do śmietanki towarzyskiej możemy zaliczyć lekarza, małżeństwo prawników ,showmana i jego towarzyszki , ale na tym nie kończy się cały dobór...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
77

Na półkach: ,

Niestety nie odnalazłam się w tej historii… przemęczyłam ponad połowę i niestety odłożyłam. Myślałam, że jak wrócę do niej po jakimś czasie to będzie lepiej jednak niestety dalej nie wciągnęła mnie w takim stopniu żebym była w stanie przeczytać ją do końca. Liczyłam na dobra powieść kryminalna jednak dostałam sensacje z bardzo rozbudowanym wątkiem politycznym. Bardzo ciągnęła się… opisy zdecydowanie za długie… Mimo, że uwielbiam książki których akcja dzieje się w górach tu niestety zachwytu nie ma.
Czytałam recenzje innych książek autora i dla porównania postaram się zapoznać z inną i zobaczymy czy zmienię zdanie.

Niestety nie odnalazłam się w tej historii… przemęczyłam ponad połowę i niestety odłożyłam. Myślałam, że jak wrócę do niej po jakimś czasie to będzie lepiej jednak niestety dalej nie wciągnęła mnie w takim stopniu żebym była w stanie przeczytać ją do końca. Liczyłam na dobra powieść kryminalna jednak dostałam sensacje z bardzo rozbudowanym wątkiem politycznym. Bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
54

Na półkach: , ,

„Wiatr”to pierwsza książka spod ręki Marcina Ciszewskiego jaką miałam okazję przeczytać.

🏔️Sylwester w schronisku na szczycie Kasprowego Wierchu miał być wspaniałym przeżyciem i powitaniem Nowego Roku przez grupkę osób, w tym nadkomisarza Tyszkiewicza, jego żonę i przyjaciela. Niestety jedna z uczestniczek ulega wypadkowi, do którego wg policjantów mógł się przyczynić umyślnie ktoś postronny.
Ranna jest na tyle w poważnym stanie, że konieczne jest zejście na dół, aby udzielona została fachowa pomoc w szpitalu. Ze względu na złe warunki pogodowe zjechanie kolejką jest niemożliwe i jedyną opcją jest zejście z umieszczoną na saniach poszkodowaną.

🏔️W tym samym czasie okazuje się, że pomimo panującej wichury komuś bardzo zależy, aby dostać się na szczyt i bynajmniej nie jest to ekipa serwisowa. Jak się okazuje jest to grupa służb specjalnych, która ma za zadanie dopaść jednego z gości, który do niedawna był ich kompanem.. Mają zadanie odebrać mu to co ukradł, a jego samego pozbyć się na dobre..

🏔️Książka jest wielowątkowa i tekst dość płynnie przechodzi do różnych bohaterów i miejsc akcji przez co początkowo się gubiłam w miarę dalszego czytania było to już naturalne. Odrobinę drażniły mnie dialogi, momentami był trochę wymuszone.

🏔️Nigdy nie byłam w wysokich górach zimą, dlatego też czytanie o zmaganiach jakie doświadczali bohaterowie było dość ciekawe i odebrałam je na duży plus⛏️⛰️

📚Książka jest trzecim tomem z cyklu o nadkomisarzu Tyszkiewiczu i ogólnie lubię czytać chronologicznie, jednak jest to jedna z tych serii gdzie nie jest to konicznie potrzebne📚

„Wiatr”to pierwsza książka spod ręki Marcina Ciszewskiego jaką miałam okazję przeczytać.

🏔️Sylwester w schronisku na szczycie Kasprowego Wierchu miał być wspaniałym przeżyciem i powitaniem Nowego Roku przez grupkę osób, w tym nadkomisarza Tyszkiewicza, jego żonę i przyjaciela. Niestety jedna z uczestniczek ulega wypadkowi, do którego wg policjantów mógł się przyczynić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Fabuła "Wiatru" odnalazła swoje miejsce na szczycie Kasprowego Wierchu. To tam, w schronisku, kilka osób postanowiło spędzić Sylwestra i przywitać Nowy Rok. W górach zadomowił się nieprzyjemny, silny wiatr. Tytułowy bohater trochę uprzykrza życie. Jednak ostatecznie ekipa świętująca zakończenie roku, dociera kolejką linową wprost na szczyt. W trakcie zabawy dochodzi do wypadku, gdzie ranna zostaje jedna z uczestniczek sylwestrowego wieczoru. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, kobietę trzeba zwieźć na dół i udzielić niezbędnej pomocy. Okazuje się, że w drogę wyruszają też wyszkoleni agenci, którzy zmierzają coraz wyżej i wyżej... A celem służb specjalnych jest jeden z imprezujących gości.

Och, jak to się dłużyło, jak to nużyło. Fabuła jest nudna, nie dzieje się nic, co sprawi, że zaciekawienie wzrasta. Miałam wrażenie, że oglądam jakiś tani, w amerykańskim stylu utrzymany film, z rzekomo super bohaterami. Można stwierdzić, że książka ma swój klimat, przed te górskie opisy i niepokojący nastrój. Ale dla mnie to tylko wzmagało nudę. Postaci są totalnie bezbarwne, nikt mnie nie poruszył i nie zapadł w pamięć. W takiej książce pełnej akcji, życzyłabym sobie więcej emocji (lub w ogóle jakiekolwiek emocje). Marcin Ciszewski to kolejny polski autor, który nie zachęcił mnie do sięgnięcia po swoje kolejne dzieła.

Fabuła "Wiatru" odnalazła swoje miejsce na szczycie Kasprowego Wierchu. To tam, w schronisku, kilka osób postanowiło spędzić Sylwestra i przywitać Nowy Rok. W górach zadomowił się nieprzyjemny, silny wiatr. Tytułowy bohater trochę uprzykrza życie. Jednak ostatecznie ekipa świętująca zakończenie roku, dociera kolejką linową wprost na szczyt. W trakcie zabawy dochodzi do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
265

Na półkach:

"Wiatr" to doskonały thriller. Już od pierwszych stron budowane jest napięcie.

Początkowo ciężko było mi się wciągnąć w fabułę, gdyż historia jest przedstawiana z perspektywy kilku bohaterów. Jednak dzięki temu książka jest jeszcze ciekawsza.

Czytało mi się ją świetnie, chwilami trudno było mi skupić uwagę przy zmianach bohaterów i wątków - taki zabieg praktycznie zawsze wybija mnie z rytmu.

Dużo się dzieje, z zapartym tchem śledziłam rozwój tej historii.

Akcja toczy się w schronisku na Kasprowym Wierchu, grupa ludzi postanawia tam spędzić Sylwestra i hucznie powitać Nowy Rok. Jednak ma miejsce pewien wypadek, prawdopodobnie była to próba zabójstwa. Jest pewien problem, schronisko z powodu silnego wiatru jest praktycznie odcięte. A wśród gości jest potencjalny zabójca.

Jestem zadowolona z lektury tego tytułu. Nie spodziewałam się tego w jaki sposób rozwinęła się akcja. Chwilami nie do końca wiedziałam o co chodzi, ale końcowo wszystko się wyjaśniło.

Książka ma klimat. Do tego jest zaskakująca i budzi w czytelniku pewien niepokój.

Jeśli lubicie literaturę w tym gatunku, myślę, że ta książka przypadnie Wam do gustu.

"Wiatr" to doskonały thriller. Już od pierwszych stron budowane jest napięcie.

Początkowo ciężko było mi się wciągnąć w fabułę, gdyż historia jest przedstawiana z perspektywy kilku bohaterów. Jednak dzięki temu książka jest jeszcze ciekawsza.

Czytało mi się ją świetnie, chwilami trudno było mi skupić uwagę przy zmianach bohaterów i wątków - taki zabieg praktycznie zawsze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 907
  • Chcę przeczytać
    575
  • Posiadam
    281
  • 2014
    31
  • Audiobook
    30
  • Audiobooki
    29
  • 2018
    27
  • Ulubione
    23
  • Teraz czytam
    18
  • Literatura polska
    9

Cytaty

Więcej
Marcin Ciszewski Wiatr Zobacz więcej
Marcin Ciszewski Wiatr Zobacz więcej
Marcin Ciszewski Wiatr Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także