-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2013-02-01
2012-07-01
jeden z lepszych horrorów, ale nie ma się co dziwić patrząc na autora. czytałam z wielkim zaciekawieniem, w niektórych momentach przewidywalna. podobał mi się motyw z czasoprzestrzeniami, jednak koniec trochę niewyjaśniający.
jeden z lepszych horrorów, ale nie ma się co dziwić patrząc na autora. czytałam z wielkim zaciekawieniem, w niektórych momentach przewidywalna. podobał mi się motyw z czasoprzestrzeniami, jednak koniec trochę niewyjaśniający.
Pokaż mimo to2012-07-01
Nie wystarczy mi słów aby opisać genialności pani Suzanne. Jedna z najlepszych książek jaką czytałam w życiu, i długo się to nie zmieni.
Nie wystarczy mi słów aby opisać genialności pani Suzanne. Jedna z najlepszych książek jaką czytałam w życiu, i długo się to nie zmieni.
Pokaż mimo to
Książkę choć duża objętościowo, bardzo dobrze się czyta.
Nuta tajemniczości dodaje książce atrakcyjności, i tak naprawdę prowadzi nas aż to ostatniej, 399 strony lektury.
Gorąco polecam osobom, które interesuje ten gatunek.
Książkę choć duża objętościowo, bardzo dobrze się czyta.
Pokaż mimo toNuta tajemniczości dodaje książce atrakcyjności, i tak naprawdę prowadzi nas aż to ostatniej, 399 strony lektury.
Gorąco polecam osobom, które interesuje ten gatunek.