Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna książka, kot Marian jest przezabawny w swoim cynizmie. Czytamy wraz z 11 letnim synem i po pierwszych paru rozdziałach czytanych wspólnie zaczął połykać ją sam. Właśnie zamówiliśmy drugą część :)

Świetna książka, kot Marian jest przezabawny w swoim cynizmie. Czytamy wraz z 11 letnim synem i po pierwszych paru rozdziałach czytanych wspólnie zaczął połykać ją sam. Właśnie zamówiliśmy drugą część :)

Ogólnie książka napisana jest przyjemnie, ale na koniec pozostawia wiele niedopowiedzeń nie tyle fabularnych co dotyczących pewnych faktów. Sprawia to, że finalnie cała historia jest mocno naciągana i niespójna...

Ogólnie książka napisana jest przyjemnie, ale na koniec pozostawia wiele niedopowiedzeń nie tyle fabularnych co dotyczących pewnych faktów. Sprawia to, że finalnie cała historia jest mocno naciągana i niespójna...

Poruszająca, dojrzała i wciągająca! Pochłonęłam ją w 2 dni, więc raczę zacząć czytanie w weekend, bo nie można się oderwać!

Poruszająca, dojrzała i wciągająca! Pochłonęłam ją w 2 dni, więc raczę zacząć czytanie w weekend, bo nie można się oderwać!

Z trzech książek tej autorki ta była najmniej porywająca. Zabrakło charakterystycznego humoru i ciętych dialogów. Z uwagi na zachwyt nad pierwszą częścią, zrobiłam sporą przerwę, żeby się nie rozczarować i było to dobre posunięcie.

Z trzech książek tej autorki ta była najmniej porywająca. Zabrakło charakterystycznego humoru i ciętych dialogów. Z uwagi na zachwyt nad pierwszą częścią, zrobiłam sporą przerwę, żeby się nie rozczarować i było to dobre posunięcie.

O dziewczynie z depresją i o niczym więcej. Z opisu myślałam, że będzie to coś z czarnym humorem. Jednak jest to opisana mała część życia dziewczyny borykającej się z nawrotami depresji. Książka o niczym, nie wciąga, bo nie ma jako tako wątku przewodniego. Taka nijaka... gdyby nie to, że kupiłam ją za 1/2 ceny, to bym żałowała.

O dziewczynie z depresją i o niczym więcej. Z opisu myślałam, że będzie to coś z czarnym humorem. Jednak jest to opisana mała część życia dziewczyny borykającej się z nawrotami depresji. Książka o niczym, nie wciąga, bo nie ma jako tako wątku przewodniego. Taka nijaka... gdyby nie to, że kupiłam ją za 1/2 ceny, to bym żałowała.

Książka napisana w taki sposób, że się ją połyka w całości. Może fabuła nie jest jakaś bardzo zaskakująca czy wyszukana ale działa na wyobraźnię. Idealna książka do poczytania dla relaksu, niewymagająca dużego skupienia. Dziś skończyłam i już zamówiłam 2-gą część.

Książka napisana w taki sposób, że się ją połyka w całości. Może fabuła nie jest jakaś bardzo zaskakująca czy wyszukana ale działa na wyobraźnię. Idealna książka do poczytania dla relaksu, niewymagająca dużego skupienia. Dziś skończyłam i już zamówiłam 2-gą część.

Dużo ciekawych zwrotów akcji. Momentami kompletnie odjechanych, jednak bardzo zaskakujących.

Dużo ciekawych zwrotów akcji. Momentami kompletnie odjechanych, jednak bardzo zaskakujących.

Książkę zakupiłąm na wyprzedaży i nie wiedziałam, że jest ona kolejną z trzech części. Początkowo szału nie było, chociaż napisana jest prostym językiem, który bardzo łatwo się czyta. Jednak w miarę rozwijania się akcji książka wciągała mnie bardziej i bardziej i odtstnie 30 stro przeczytałam duszkiem. To była moja pierwsza przygoda z tą autorką i na pewno sięgnę po więcej.

Książkę zakupiłąm na wyprzedaży i nie wiedziałam, że jest ona kolejną z trzech części. Początkowo szału nie było, chociaż napisana jest prostym językiem, który bardzo łatwo się czyta. Jednak w miarę rozwijania się akcji książka wciągała mnie bardziej i bardziej i odtstnie 30 stro przeczytałam duszkiem. To była moja pierwsza przygoda z tą autorką i na pewno sięgnę po więcej.

Książka o tematyce z pozoru oklepanej lecz łatwej w przyswojeniu, jednak w pewnym momencie wkracza na kompletnie inne tory i niesie ze sobą wiele niespodzianek. Bardzo udany debiut.

Książka o tematyce z pozoru oklepanej lecz łatwej w przyswojeniu, jednak w pewnym momencie wkracza na kompletnie inne tory i niesie ze sobą wiele niespodzianek. Bardzo udany debiut.

Fabuła ciekawa. Przyjemny styl, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Główna bohaterka nie jest postacią do końca pozytywną, co sprawia, że książka nie jest banalna i typowa. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że zbyt wcześnie zorientowałam się jak może się skończyć... wolę jednak kiedy książka do końca trzyma w niepewności, kiedy dowiadujesz się co i jak a w głowie krzyczysz: coooo?!

Fabuła ciekawa. Przyjemny styl, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Główna bohaterka nie jest postacią do końca pozytywną, co sprawia, że książka nie jest banalna i typowa. Jedynym zastrzeżeniem jest to, że zbyt wcześnie zorientowałam się jak może się skończyć... wolę jednak kiedy książka do końca trzyma w niepewności, kiedy dowiadujesz się co i jak a w głowie...

Mimo dość przewidywalnej fabuły bardzo wciąga. Dawno nie czytałam tak lekkiej i zabawnej książki. Większość czytanych przeze mnie pozycji, określanych jako "zabawne" opierała się na wulgarnych scenach i chamskich odzywkach. Daleko im było do przyjemnego języka literackiego. Ta książka udowadnia, że książka nie musi być kontrowersyjna, żeby była ciekawa i dobrze odbierana. Nie raz uśmiałam się przy niej serdecznie. Zdecydowanie polecam.

Mimo dość przewidywalnej fabuły bardzo wciąga. Dawno nie czytałam tak lekkiej i zabawnej książki. Większość czytanych przeze mnie pozycji, określanych jako "zabawne" opierała się na wulgarnych scenach i chamskich odzywkach. Daleko im było do przyjemnego języka literackiego. Ta książka udowadnia, że książka nie musi być kontrowersyjna, żeby była ciekawa i dobrze odbierana....

Zakupiłam tę książkę spontanicznie, ponieważ nie miałam akurat nic do czytania. Typowe babskie czytadło, on łobuz, spotyka jedyna kobietę, która mu nie ulega i zakochuje się do szaleństwa. Zakończenie przewidywalne do bólu. Wypisz wymaluj typowy amerykański kom-rom. Czyta się dosyć lekko, ale język nie powala klasą i stylem. Jak na wiele babskich czytadeł, które mam za sobą ta książka znalazłaby się w tej mniej ciekawej części. Trochę szkoda mi tylko pieniędzy, bo kosztowała niemało. Można było je lepiej zainwestować.

Zakupiłam tę książkę spontanicznie, ponieważ nie miałam akurat nic do czytania. Typowe babskie czytadło, on łobuz, spotyka jedyna kobietę, która mu nie ulega i zakochuje się do szaleństwa. Zakończenie przewidywalne do bólu. Wypisz wymaluj typowy amerykański kom-rom. Czyta się dosyć lekko, ale język nie powala klasą i stylem. Jak na wiele babskich czytadeł, które mam za sobą...

Książka pełna abstrakcji, niecodziennych zdarzeń i magicznych stworzeń. Napisana bardzo przyjemnym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko. Fabuła ciekawa i wciągająca lecz nie jest to książka typu: umrę jak nie przeczytam całej naraz. Jednak na pewno skuszę się na inne pozycje tej autorki. Stylem przypomina trochę mojego ulubionego christopher'a Moore'a

Książka pełna abstrakcji, niecodziennych zdarzeń i magicznych stworzeń. Napisana bardzo przyjemnym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko. Fabuła ciekawa i wciągająca lecz nie jest to książka typu: umrę jak nie przeczytam całej naraz. Jednak na pewno skuszę się na inne pozycje tej autorki. Stylem przypomina trochę mojego ulubionego christopher'a Moore'a

Książka łatwa w czytaniu jednak momentami poruszająca niektóre aspekty życia w dość brutalny sposób, ujawniająca drzemiące w ludziach mroczne demony. Dosyć nieprzewidywalna. Łączy ze sobą świat realny z totalnie abstrakcyjną fikcją, która jest z nim połączona w niesamowity sposób. Ostatnie 50 stron przeczytałam z zapartym tchem.

Książka łatwa w czytaniu jednak momentami poruszająca niektóre aspekty życia w dość brutalny sposób, ujawniająca drzemiące w ludziach mroczne demony. Dosyć nieprzewidywalna. Łączy ze sobą świat realny z totalnie abstrakcyjną fikcją, która jest z nim połączona w niesamowity sposób. Ostatnie 50 stron przeczytałam z zapartym tchem.

Jak w każdej książce Marii Nurowskiej, tak i tutaj przeplatają się ze sobą dwa czasy. Przeszłość dwojga ludzi, rozdzielonych przez wojnę oraz ich życie i spotkanie po latach. Wielka miłość, która żyła w ich sercach, gdy oboje byli pewni, że stracili siebie na zawsze i wielkie niedowierzanie, gdy przypadkiem odnajdują siebie znowu. Niby trywialne love story, ale nie do końca, ponieważ skrywa w swojej treści kilka niespodzianek.

Jak w każdej książce Marii Nurowskiej, tak i tutaj przeplatają się ze sobą dwa czasy. Przeszłość dwojga ludzi, rozdzielonych przez wojnę oraz ich życie i spotkanie po latach. Wielka miłość, która żyła w ich sercach, gdy oboje byli pewni, że stracili siebie na zawsze i wielkie niedowierzanie, gdy przypadkiem odnajdują siebie znowu. Niby trywialne love story, ale nie do...

Druga część książki "Drzwi do piekła". Dużo lżejsza od pierwszej części. Jednak mniej zapadająca w pamięć.

Druga część książki "Drzwi do piekła". Dużo lżejsza od pierwszej części. Jednak mniej zapadająca w pamięć.

Maria Nurowska jest jedną z moich ulubionych polskich autorek. Drzwi do piekła ukazują naprawdę piekło. W książce przeplata się czas teraźniejszy, gdy bohaterka znajduje się w zakładzie karnym, oraz czas przeszły, który etapami ukazuje nam jak wiele drobnych z pozoru rzeczy w jej życiu doprowadziło do tego, że się tam znalazła. I teraźniejszość i przeszłość są jej własnym, choć trochę różniącym się piekłem.
Książka naprawdę wciąga, chociaż były momenty, kiedy musiałam ją odłożyć i zająć głowę przez chwilę czymś innym.

Maria Nurowska jest jedną z moich ulubionych polskich autorek. Drzwi do piekła ukazują naprawdę piekło. W książce przeplata się czas teraźniejszy, gdy bohaterka znajduje się w zakładzie karnym, oraz czas przeszły, który etapami ukazuje nam jak wiele drobnych z pozoru rzeczy w jej życiu doprowadziło do tego, że się tam znalazła. I teraźniejszość i przeszłość są jej własnym,...

Książka, która budzi w człowieku wiele skrajnych emocji. Porusza trudny temat śmierci, który przeraża większość z nas, ale jednocześnie czyta się ją lekko. Nie jest to książka na poprawę humoru, ale też nie działa na człowieka dołująco, ponieważ autorka pokazuje w niej, że mimo rodzinnego dramatu, życie toczy się dalej i należy cieszyć się tym czasem, który mieliśmy razem i który nam jeszcze pozostał.

Książka, która budzi w człowieku wiele skrajnych emocji. Porusza trudny temat śmierci, który przeraża większość z nas, ale jednocześnie czyta się ją lekko. Nie jest to książka na poprawę humoru, ale też nie działa na człowieka dołująco, ponieważ autorka pokazuje w niej, że mimo rodzinnego dramatu, życie toczy się dalej i należy cieszyć się tym czasem, który mieliśmy razem i...

Fantastyczne, nietuzinkowe obrazki i śmiesznie opowiedziana historia sprawiają, że mój trzylatek pokochał tę książkę. Czytaliśmy ją w kółko przez 2 tygodnie, po kilka razy dziennie. W pewnym momencie oboje znaliśmy ją na pamięć.

Fantastyczne, nietuzinkowe obrazki i śmiesznie opowiedziana historia sprawiają, że mój trzylatek pokochał tę książkę. Czytaliśmy ją w kółko przez 2 tygodnie, po kilka razy dziennie. W pewnym momencie oboje znaliśmy ją na pamięć.