Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najsłabsza z cyklu, brakowało tego czegoś, co miały poprzednie.

Najsłabsza z cyklu, brakowało tego czegoś, co miały poprzednie.

Ciekawa historia, choć miejscami nużąca. W kilku miejscach omijałam całe fragmenty tekstu ze względu na powtórzenia. Mimo wszystko polecam, szczególnie "dorosłym dzieciom", którzy nie potrafią zrozumieć swoich rodziców.

Ciekawa historia, choć miejscami nużąca. W kilku miejscach omijałam całe fragmenty tekstu ze względu na powtórzenia. Mimo wszystko polecam, szczególnie "dorosłym dzieciom", którzy nie potrafią zrozumieć swoich rodziców.

Świetna! Jak dla mnie to kopalnia cytatów i poradnik jak radzić sobie z codziennością i nie zwariować.

Świetna! Jak dla mnie to kopalnia cytatów i poradnik jak radzić sobie z codziennością i nie zwariować.

Przeczytana jednym tchem. Cudowna!

Przeczytana jednym tchem. Cudowna!

Ostatnia i moim zdaniem najsłabsza z całego cyklu książka. Gosia, która pomimo wielu niebezpiecznych przeżyć zachowuje się wciąż jak gimnazjalista za bardzo razi w oczy. To co w pierwszych dwóch tomach było atutem, tu stało się wadą. Miałam wrażenie, jakby bohaterowie zupełnie nie angażowali się emocjonalnie w swoje życie i rozgrywające się obok wydarzenia. Zakończenie pozbawione sensu pozostawia ogromny niedosyt.

Ostatnia i moim zdaniem najsłabsza z całego cyklu książka. Gosia, która pomimo wielu niebezpiecznych przeżyć zachowuje się wciąż jak gimnazjalista za bardzo razi w oczy. To co w pierwszych dwóch tomach było atutem, tu stało się wadą. Miałam wrażenie, jakby bohaterowie zupełnie nie angażowali się emocjonalnie w swoje życie i rozgrywające się obok wydarzenia. Zakończenie...

Cudowna!

Cudowna!

Uwielbiam kryminały. Dlatego też w końcu sięgnęłam po Pustułkę. Po rewelacyjnym cyklu Kwiat Paproci spodziewałam sie fajerwerków i niestety się rozczarowałam.
Inspiracja Agathą Christie jest oczywista. Niestety wykonanie jest dalekie od ideału. Płaskie postacie, zagadka kryminalna łatwa do odgadnięcia, fabuła też nie porywa.

Uwielbiam kryminały. Dlatego też w końcu sięgnęłam po Pustułkę. Po rewelacyjnym cyklu Kwiat Paproci spodziewałam sie fajerwerków i niestety się rozczarowałam.
Inspiracja Agathą Christie jest oczywista. Niestety wykonanie jest dalekie od ideału. Płaskie postacie, zagadka kryminalna łatwa do odgadnięcia, fabuła też nie porywa.

Nie czytajcie tej książki!
Przez nią porzuca się rodzinę i znajomych (bo nie ma dla nich czasu), a potem usycha w oczekiwaniu na następny tom!!!

Nie czytajcie tej książki!
Przez nią porzuca się rodzinę i znajomych (bo nie ma dla nich czasu), a potem usycha w oczekiwaniu na następny tom!!!