-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać69
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2012-02-01
2016-10-30
Sprawia wrażenie pisanej w pośpiechu. Mimo, że wciąż mamy do czynienia z plejadą postaci, to są to raczej papierowe wycinanki, niż pełnokrwiści bohaterowie. Zabiegi narracyjne zaczerpnięte ze scenopisarstwa wprowadzają chaos i męczą, zamiast dawać poczucie świeżości.
Sama intryga również mało ciekawa.
Na plus wątek nowych technologii.
Obok Niny Frank najsłabsza z książek autorki.
Sprawia wrażenie pisanej w pośpiechu. Mimo, że wciąż mamy do czynienia z plejadą postaci, to są to raczej papierowe wycinanki, niż pełnokrwiści bohaterowie. Zabiegi narracyjne zaczerpnięte ze scenopisarstwa wprowadzają chaos i męczą, zamiast dawać poczucie świeżości.
Sama intryga również mało ciekawa.
Na plus wątek nowych technologii.
Obok Niny Frank najsłabsza z książek...
2016-07-04
2016-06-29
Rozwiązanie wątków z poprzedniej części. Trochę rozczarowuje, ale wciąż nie pozwala się oderwać od lektury.
Rozwiązanie wątków z poprzedniej części. Trochę rozczarowuje, ale wciąż nie pozwala się oderwać od lektury.
Pokaż mimo to