-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant7
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2021-09-19
2021-08-13
2021-07-20
2021-04-18
2021-02-15
2020-10-16
2020-10-05
2020-08-28
2020-08-23
2020-07-13
2020-07-15
2020-06-06
2020-05-21
2020-02-23
2020-02-17
2019-12-31
2019-09-23
2019-09-11
2019-09-09
2019-09-04
Jest to pierwsza książka Remigiusza Mroza, którą miałam okazję przeczytać. Powiem tak, spodziewałam się czegoś innego. Niemniej jednak nie zawiodłam się. Jest to całkiem interesująca książka. Wciągnęłam się w tę historię niemal od pierwszych stron. Byłam bardzo ciekawa jak to wszystko się zakończy.
Szczególnie fascynujące jest właśnie zakończenie tej powieści. Powiedziałabym, że szczególnie kilka ostatnich zdań. Wprowadziły one mnie w taki dziwny stan, poczułam się taka skołowana, już nie wiedziałam co jest prawdą a co nie. I bardzo mi się to spodobało! W końcu jakieś inne zakończenie niż w większości książkach.
Ta książka z pewnością zachęciła mnie po sięgnięcie po inne książki tego autora.
Jest to pierwsza książka Remigiusza Mroza, którą miałam okazję przeczytać. Powiem tak, spodziewałam się czegoś innego. Niemniej jednak nie zawiodłam się. Jest to całkiem interesująca książka. Wciągnęłam się w tę historię niemal od pierwszych stron. Byłam bardzo ciekawa jak to wszystko się zakończy.
Szczególnie fascynujące jest właśnie zakończenie tej powieści....
Bardzo dobra książka! Jestem pewna, że niejedną osobę doprowadzi ona do łez. Uwielbiam takie historie. Szczególnie spodobało mi się to, że tak dużą rolę odgrywa tutaj muzyka, przez co akcja nie toczy się wyłącznie wokół miłości. Bardzo polecam!
Bardzo dobra książka! Jestem pewna, że niejedną osobę doprowadzi ona do łez. Uwielbiam takie historie. Szczególnie spodobało mi się to, że tak dużą rolę odgrywa tutaj muzyka, przez co akcja nie toczy się wyłącznie wokół miłości. Bardzo polecam!
Pokaż mimo to