-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2018-02-16
2017-05-05
Książka niezwykła, bo pozostająca w pamięci. Nie lubię powieści o wojnie, ale ta mnie zauroczyła. Łatwo wpadłam w rytm czytania krótkich rozdziałów - jeden o niej - niewidomej dziewczynce, córce ślusarza w muzeum; drugi o nim - chłopcu z sierocińca, szkolonym na doskonałego faszystowskiego żołnierza, w którym tli się iskierka niezgody. I tak na zmianę przeplatają się smutne losy młodych ludzi aż się spotkają.
O tym, jak silni są nastolatkowie, jak okrutna jest wojna, jak bardzo warto wierzyć, jak można cieszyć się życiem…. jest ta powieść.
Książka niezwykła, bo pozostająca w pamięci. Nie lubię powieści o wojnie, ale ta mnie zauroczyła. Łatwo wpadłam w rytm czytania krótkich rozdziałów - jeden o niej - niewidomej dziewczynce, córce ślusarza w muzeum; drugi o nim - chłopcu z sierocińca, szkolonym na doskonałego faszystowskiego żołnierza, w którym tli się iskierka niezgody. I tak na zmianę przeplatają się smutne...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-03-11
Zabrałam się za tę powieść z wielkim pietyzmem, cieszyłam się, że jest obszerna, że polska.
Jednak dla mnie fabuła okazała się za bardzo rozciągnięta, mam wrażenie - całkiem niepotrzebnie. Nie przepadam za taką konstrukcja świata przedstawionego, poznajemy początek wątku, potem fragment kolejnego i kolejnego… Żeby żyć tym światem, trzeba mieć dużo czasu, by czytać bez przerw, w przeciwnym razie ciężko zapamiętać często płaskich psychologicznie bohaterów i ogrom epizodycznych sytuacji, które potem okazują się nie mieć żadnego znaczenia…
Nie zżyłam się z bohaterami, może dlatego, że zostali potraktowani powierzchownie, bo jest ich tak wielu?
Na razie nie sięgnę po kolejne tomy.
Zabrałam się za tę powieść z wielkim pietyzmem, cieszyłam się, że jest obszerna, że polska.
Jednak dla mnie fabuła okazała się za bardzo rozciągnięta, mam wrażenie - całkiem niepotrzebnie. Nie przepadam za taką konstrukcja świata przedstawionego, poznajemy początek wątku, potem fragment kolejnego i kolejnego… Żeby żyć tym światem, trzeba mieć dużo czasu, by czytać bez...
2016-12-30
Ta powieść pani Lupton nieco mnie rozczarowała. Zdradzona żona wyrusza z niedosłyszącą córką na poszukiwania męża na Alaskę. Obszerne fragmenty to opis drogi i zmagań z czterdziestostopniowym mrozem. Dzielna Yasmin ze wszystkim daje sobie radę, nawet potrafi prowadzić ogromną ciężarówkę po oblodzonych bezdrożach. W tle afera ekologiczna, pojawia się też mało dopracowany czarny charakter.
Poprzednie powieści uważam za lepsze.
Ta powieść pani Lupton nieco mnie rozczarowała. Zdradzona żona wyrusza z niedosłyszącą córką na poszukiwania męża na Alaskę. Obszerne fragmenty to opis drogi i zmagań z czterdziestostopniowym mrozem. Dzielna Yasmin ze wszystkim daje sobie radę, nawet potrafi prowadzić ogromną ciężarówkę po oblodzonych bezdrożach. W tle afera ekologiczna, pojawia się też mało dopracowany...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-12-27
Bardzo lubię ten rodzaj sarkazmu, ironii i czarnego humoru. Bohaterka mnie rozbawia, komentuje bardzo aktualne sprawy i siłuje się ze swoim życiem. Jednocześnie zmusza do refleksji nad własnym. I muszę powiedzieć, że chwilami może to być śmiech przez łzy, ale jest też pozytywnie. Nie jesteśmy same - okazuje się, że Magda ma takie same rozterki jak wiele z nas, szydzi z napięcia, które nam towarzyszy i niepotrzebnych nerwów w banalnych sytuacjach. Ech, samo życie. Trochę przeszkadzała mi duża ilość wulgaryzmów. Rozumiem, że miały pokazać emocje i urzeczywistnić bohaterkę, jednak mnie akurat "wkurw", na który też zapewne umrę, w zupełności by wystarczył.
Bardzo lubię ten rodzaj sarkazmu, ironii i czarnego humoru. Bohaterka mnie rozbawia, komentuje bardzo aktualne sprawy i siłuje się ze swoim życiem. Jednocześnie zmusza do refleksji nad własnym. I muszę powiedzieć, że chwilami może to być śmiech przez łzy, ale jest też pozytywnie. Nie jesteśmy same - okazuje się, że Magda ma takie same rozterki jak wiele z nas, szydzi z...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-08-02
Autorka powiela swój ulubiony schemat budowania powieści. Rozdział pierwszy - początek historii bohaterów, rozdział drugi - początek historii innych bohaterów itd. Tych grup postaci jest kilka, kiedy już żyjemy życiem na Laury - stop - teraz musimy skupić się na szczegółach życia Henriego i Nadine. Rzeczywiście kolejna powieść zbudowana na tej zasadzie trochę denerwuje.
Jak zwykle losy bohaterów splatają się w pewnym momencie, chociaż zakończenie nie zaskakuje tak bardzo, jak byśmy chcieli.
Wielbiciele Charlotte Link odnajdą to, co zawsze.
Jest więc pozornie dobre małżeństwo, zdrada, niespełniona miłość i psychopatyczny morderca obciążony przeżyciami z przeszłości.
Autorka powiela swój ulubiony schemat budowania powieści. Rozdział pierwszy - początek historii bohaterów, rozdział drugi - początek historii innych bohaterów itd. Tych grup postaci jest kilka, kiedy już żyjemy życiem na Laury - stop - teraz musimy skupić się na szczegółach życia Henriego i Nadine. Rzeczywiście kolejna powieść zbudowana na tej zasadzie trochę denerwuje....
więcej mniej Pokaż mimo to2016-07-31
Niezwykle ironiczny, śmieszno-gorzki obraz polskiej kobiety. Książka z wieloma cytatami, które chce się zapamiętać. Każda czytelniczka z pewnością choć raz powie do siebie "zaraz, zaraz… przecież to o mnie!".
Nie da się opowiedzieć, trzeba się zagłębić myślami, zastanowić nad sobą i główną bohaterką Kaśką. Mnóstwo emocji i trafnych obserwacji podanych wprost.
Niezwykle ironiczny, śmieszno-gorzki obraz polskiej kobiety. Książka z wieloma cytatami, które chce się zapamiętać. Każda czytelniczka z pewnością choć raz powie do siebie "zaraz, zaraz… przecież to o mnie!".
Nie da się opowiedzieć, trzeba się zagłębić myślami, zastanowić nad sobą i główną bohaterką Kaśką. Mnóstwo emocji i trafnych obserwacji podanych wprost.
2016-07-18
Poruszający obraz życia polskich zakonnic. Nie do wiary po prostu, jak żyją "współczesne niewolnice". Książka daje do myślenia, dlaczego w Polsce nic się nie zmienia? Na świecie po II Soborze Watykańskim jednak żeńskie zgromadzenia choć trochę dostosowały się do współczesnego świata.
Słowa uznania dla autorki, że mimo wielkich trudności udało jej się dotrzeć do byłych zakonnic i opowiedzieć ich smutne historie. Warto poznać tajemnice skrywane za murami...
Poruszający obraz życia polskich zakonnic. Nie do wiary po prostu, jak żyją "współczesne niewolnice". Książka daje do myślenia, dlaczego w Polsce nic się nie zmienia? Na świecie po II Soborze Watykańskim jednak żeńskie zgromadzenia choć trochę dostosowały się do współczesnego świata.
Słowa uznania dla autorki, że mimo wielkich trudności udało jej się dotrzeć do byłych...
Bardzo ciekawy, nietuzinkowy pomysł na kryminał. Wątek główny to historia studenta, który pisząc pracę zaliczeniową przez przypadek spotyka umierającego na raka mordercę. Postanawia poznać jego historię i ją opisać. To co odkryje, będzie niemałym zaskoczeniem i przysporzy mu wielu kłopotów. W tle oczywiście wątek miłosny, patologiczna rodzina z autystycznym bratem i wojna w Wietnamie. Chwilami aż w nadmiarze elementów grozy rodem z różnych dzieł.
Uważam jednak tę powieść za udany debiut i rzecz wartą poznania.
Bardzo ciekawy, nietuzinkowy pomysł na kryminał. Wątek główny to historia studenta, który pisząc pracę zaliczeniową przez przypadek spotyka umierającego na raka mordercę. Postanawia poznać jego historię i ją opisać. To co odkryje, będzie niemałym zaskoczeniem i przysporzy mu wielu kłopotów. W tle oczywiście wątek miłosny, patologiczna rodzina z autystycznym bratem i wojna w...
więcej mniej Pokaż mimo toDobrze się czyta, choć to na pewno nie thiller. Narracja prowadzona jest dwutorowo. Poznajemy lisy bohaterów w czasie zniknięcia 15-letniej Naomi i ponad rok po. Dzięki temu widzimy, ci dzieje się z rodziną lekarzy po tragedii. Wybitny neurochirurg rzadko bywa w domu, żona internistka pracuje w gabinecie, maluje i wydaje jej się, że trzyma pieczę nad trojgiem swoich dzieci. Kiedy pewnego dnia córka nie wraca z próby przedstawienia do domu, śledztwo, poszukiwania, poszlaki - odsłaniają wiele mrocznych tajemnic dzieci i męża. Matka nie może pojąć, jak mogła nie wiedzieć, nie domyśleć się... Zakończenie może zaskoczyć, jednak spotkałam niemal identyczne w innej powieści. Nie zepsuło mi to jednak przyjemności poznania tej jakże bliskiej życiu historii...
Dobrze się czyta, choć to na pewno nie thiller. Narracja prowadzona jest dwutorowo. Poznajemy lisy bohaterów w czasie zniknięcia 15-letniej Naomi i ponad rok po. Dzięki temu widzimy, ci dzieje się z rodziną lekarzy po tragedii. Wybitny neurochirurg rzadko bywa w domu, żona internistka pracuje w gabinecie, maluje i wydaje jej się, że trzyma pieczę nad trojgiem swoich dzieci....
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-17
Zadziwiające, że można zrobić karierę, sprzątając. książka zawiera kilka cennych wskazówek i podpowiedzi związanych ze sprzątaniem, a ściślej porządkowaniem i układaniem rzeczy. Do tego dobudowana jest cała filozofia, są też odwołania do Japonii i tamtejszych mieszkań.
Czasami z powodu tejże filozofii się uśmiechałam, bo faktycznie zgadzam się, że porządek wpływa na moją harmonię i spokój, jednak dziękowanie swetrowi po całym dniu za to, że mnie ogrzewał, uważam za lekką przesadę. Argument, że codziennie muszę wyjąć wszystko z torebki, bo ona tez musi odpocząć, tez mnie nie przekonuje :)
Podsumowując - znalazłam kilka ciekawych rad, sposobów, motywację do poukładania w szufladach, ale tak wielka "miłość" do rzeczy jest mi obca. Wolę świat ludzi i ich emocji.
Zadziwiające, że można zrobić karierę, sprzątając. książka zawiera kilka cennych wskazówek i podpowiedzi związanych ze sprzątaniem, a ściślej porządkowaniem i układaniem rzeczy. Do tego dobudowana jest cała filozofia, są też odwołania do Japonii i tamtejszych mieszkań.
Czasami z powodu tejże filozofii się uśmiechałam, bo faktycznie zgadzam się, że porządek wpływa na moją...
2016-01-11
Historia gdyńskiego biznesmana, który w kilka lat stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Poznajemy kulisy biznesu, który jest ściśle związany z polityką. Pojawiają się znane nazwiska i postacie, które znamy z pierwszych stron gazet. Ale jest też pokazana ludzka twarz cesarza (jak nazywano Ryszarda Krauzego). To człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy, nie żałował grosza potrzebującym, a także wiele lat pompował pieniądze w sport.
Historia warta poznania, fortuna kołem się toczy...
Historia gdyńskiego biznesmana, który w kilka lat stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Poznajemy kulisy biznesu, który jest ściśle związany z polityką. Pojawiają się znane nazwiska i postacie, które znamy z pierwszych stron gazet. Ale jest też pokazana ludzka twarz cesarza (jak nazywano Ryszarda Krauzego). To człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy, nie...
2016-01-02
Od pierwszych stron dużo się dzieje, bardzo przyjemnie się czyta, ponadto pozwala szybko wejść w świat przedstawiony. Opowiada historię rodziny, której losy pogmatwał wypadek. Ojciec, chcąc nawiązać bliższe relacje z dorastającym synem pozwolił mu poprowadzić po pustej drodze swoje świetne audi…
Pech chciał, że zagadali się na trudnym zakręcie. Reanimowali potrąconą dziewczynę, ale gdy syn przyznał się, że niedawno palił trawkę, ojciec podjął decyzję - uciekają z miejsca wypadku.
Ciekawa historia, choć dla wybitnych czytelników przewidywalna. Jednak nawet im zada pytania o życie: jak postąpiłbyś na miejscu ojca? Jakie błędy popełnili rodzice nastolatka? I kilka innych ...
Kto lubi Judi Picoult i powieści bliskie życiu, będzie zadowolony.
Od pierwszych stron dużo się dzieje, bardzo przyjemnie się czyta, ponadto pozwala szybko wejść w świat przedstawiony. Opowiada historię rodziny, której losy pogmatwał wypadek. Ojciec, chcąc nawiązać bliższe relacje z dorastającym synem pozwolił mu poprowadzić po pustej drodze swoje świetne audi…
Pech chciał, że zagadali się na trudnym zakręcie. Reanimowali potrąconą...
2015-12-20
Parę razy się uśmiechnęłam, gdy autorka w bezpośredni sposób opowiada o rodzajach wypróżnień i innych czynnościach uznawanych za krępujące. Dzięki książce ludzie niezwiązani z medycyną mogą poznać działanie układu pokarmowego. Można poszukać inspiracji do zmiany diety, trybu życia itp. Rzetelna wiedza podana w bardzo przystępny i czasami zabawny sposób.
Parę razy się uśmiechnęłam, gdy autorka w bezpośredni sposób opowiada o rodzajach wypróżnień i innych czynnościach uznawanych za krępujące. Dzięki książce ludzie niezwiązani z medycyną mogą poznać działanie układu pokarmowego. Można poszukać inspiracji do zmiany diety, trybu życia itp. Rzetelna wiedza podana w bardzo przystępny i czasami zabawny sposób.
Pokaż mimo to2015-12-20
Wzruszająca opowieść o chorobie Huntingtona. Nie miałam pojęcia, że takie okropieństwo istnieje. Tytułowi O'Brienowie to zwykła rodzina z różnymi typami charakterologicznymi (każdy znajdzie coś dla siebie).
Pewnego dnia nad ich głowami jak klątwa zawisa widmo "rodzinnej choroby", nazywa się ją tak dlatego, że ktoś, kto zachorował pierwszy jest w ostatniej fazie choroby, drugi chory w środkowej, a inny członek rodziny rozwija początkowe objawy. Genetyczne przekleństwo, odbiera człowieczeństwo. Zaczyna się drobnymi wypadkami, upuszczeniem szklanki, nieskoordynowanymi ruchami, potem pląsawica, zaburzenia mowy, jedzenia. Główny bohater - policjant - też wygląda na chorego psychicznie lub pijanego, ale jak każdy chory - zachowuje pełną świadomość. Książka opowiada o tym, jak żona i dzieci radzą sobie nie tylko z chorobą ojca, ale i z tym, że i oni mogą zachorować. Zakończenie daje do myślenia, każdy czytelnik może je sobie dopowiedzieć. Polecam, powieść życiowa, prawdziwa.
Wzruszająca opowieść o chorobie Huntingtona. Nie miałam pojęcia, że takie okropieństwo istnieje. Tytułowi O'Brienowie to zwykła rodzina z różnymi typami charakterologicznymi (każdy znajdzie coś dla siebie).
Pewnego dnia nad ich głowami jak klątwa zawisa widmo "rodzinnej choroby", nazywa się ją tak dlatego, że ktoś, kto zachorował pierwszy jest w ostatniej fazie choroby,...
Mądra książka, która doskonale pokazuje niuanse w postrzeganiu świata przez osoby z Zespołem Aspergera. To nie choroba, tylko inna „architektura mózgu”. Powieść pokazuje świat dzisiejszych nastolatków, ich trudne sprawy takie jak utrata rodzica, zdrada, kłamstwa, pierwsza miłość, nękanie w szkole... Gdzieś za tym wszystkim kryją się dorośli. To że główny bohater jest inny, niewiele zmienia - każdy musi zmierzyć się z problemami.
Polecam.
Mądra książka, która doskonale pokazuje niuanse w postrzeganiu świata przez osoby z Zespołem Aspergera. To nie choroba, tylko inna „architektura mózgu”. Powieść pokazuje świat dzisiejszych nastolatków, ich trudne sprawy takie jak utrata rodzica, zdrada, kłamstwa, pierwsza miłość, nękanie w szkole... Gdzieś za tym wszystkim kryją się dorośli. To że główny bohater jest inny,...
więcej Pokaż mimo to