Absolwentka studiów doktoranckich na kierunku gastroenterologii na Uniwersytecie Goethego we Frankfurcie. W 2012 roku zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie Science Slam we Freiburgu, Berlinie i Karlsruhe swoją przemową Darm mit Charme. Wykład został również opublikowany na YouTube. Enders otrzymała też ofertę, aby napisać książkę na ten temat. Pozycja stała się bestsellerem. Rysunki do książki zostały narysowane przez jej starszą siostrę Jill Enders.http://www.darm-mit-charme.de/
Do książki podchodziłem z entuzjazmem zachęcony opiniami i żywo zainteresowany tematem. Niestety czytało się to dosyć ciężko, bo brakło tutaj spójnej historii jelit. Miałem wrażenie, że to zlepek tematów i badań. W szczególności w drugiej części jelita podpina się już pod dowolny temat. Zawsze znajdą się wstępne badania, lub niektóre przypadki potwierdzające związek jelit z chorobą bądź dolegliwością. Pierwsza część książki związana z mechaniką trawienia i jelit bardzo mnie zachęciła. W moich oczach autorka zdyskredytowała się na stronie 211 stwierdzając, że badania, które nie udowodniły postawionej tezy są bezużyteczne naukowo! Strasznie ciężko było mi doczytać te 100 stron mając w głowie taki komentarz. Wyglądało to na wybieranie badań dla ich sensacyjności i po to żeby pokazywały związki na siłe. Znany problem w środowisku naukowym.
Typowa książka popularnonaukowa, w której jest ogrom podstawowej wiedzy, a do tego ciekawostki, statystki, badania i prosty humor, a wszystko podane w lekkiej i przyjemnej formie.
Książka głównie o jelitach i ich mieszkańcach, ale także ogólnie o układzie pokarmowym człowieka i nie tylko, bo autorka często tłumaczy różne aspekty na przykładzie myszy i innych zwierząt. Oprócz samej teorii jest też mnóstwo praktycznych porad jak dbać o swój mikrobiom oraz przekonywujący nacisk na to, że rzeczywiście warto o niego zadbać.
Bardzo przyjemnie mi się to czytało, a wiele rozdziałów chłonąłem z zafascynowaniem .