-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać318
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać7
Biblioteczka
2024-06-05
2024-05-26
Gdy zobaczyłam, że pojawiła się ta pozycja, od razu ją kupiłam i zaczęłam czytać. Z podekscytowaniem przeczytałam opis, w którym poznawałam znajome nazwy miejscowości z rodzinnych okolic. Ponadto, cały czas byłam pod wrażeniem "Kajś", a w tej pozycji upatrywałam podobnej narracji. Jak się okazuje, oczekiwania były słuszne, bo do samej inspiracji przyznaje się autor.
I teraz odnośnie wrażeń. Wstęp - fenomenalny! Autor opisywał zachowania, które dla mnie wydawały się normalne, a okazało się, że są typowe dla mojego regionu. Wstęp narobił mi smaku na więcej i się zawiodłam niestety. Książka rozczarowuje, opiera się przede wszystkim na historiach rodzinnych, według mnie w większości nijak nie będącymi typowymi dla tego obszaru. Pomiędzy historiami rodzinnymi, trochę ogólnych informacji, często nawet nie o regionie, a całym kraju, takich wypełniaczy książkowych sugerujących, że nie za bardzo autor ma o czym pisać. Po całej książce mam wrażenie, że nie ma nic szczególnego w tym naszym podlasko-mazowieckim pograniczu. Może tylko klękanie na jedno kolano przez mężczyzn... dla mnie ogromny zawód.
7/10 trochę na wyrost ze względu na tematykę.
Gdy zobaczyłam, że pojawiła się ta pozycja, od razu ją kupiłam i zaczęłam czytać. Z podekscytowaniem przeczytałam opis, w którym poznawałam znajome nazwy miejscowości z rodzinnych okolic. Ponadto, cały czas byłam pod wrażeniem "Kajś", a w tej pozycji upatrywałam podobnej narracji. Jak się okazuje, oczekiwania były słuszne, bo do samej inspiracji przyznaje się autor.
I...
2024-05-16
2024-05-13
2024-04-04
Dla osób osób z depresją (wow - nie tylko ja mam takie myśli), dla osób bliskich osób z depresją (ok, teraz lepiej rozumiem jak czuje się, myśli osoba mi bliska), i po prostu dla wszystkich, którzy chcą przeczytać kawał dobrej literatury o współczesnym świecie i naszym w nim funkcjonowaniu.
Niektóre przemyślenia trochę na zasadzie - co mi leży na wątrobie - więc niekiedy trochę niezrozumiałe, zwłaszcza pod koniec książki. Jednak mimo wszystko - warto!
Dla osób osób z depresją (wow - nie tylko ja mam takie myśli), dla osób bliskich osób z depresją (ok, teraz lepiej rozumiem jak czuje się, myśli osoba mi bliska), i po prostu dla wszystkich, którzy chcą przeczytać kawał dobrej literatury o współczesnym świecie i naszym w nim funkcjonowaniu.
Niektóre przemyślenia trochę na zasadzie - co mi leży na wątrobie - więc niekiedy...
2024-04-02
2024-03-12
2024-03-02
2024-02-29
2024-02-14
2024-01-22
2024-01-10
2024-01-01
Co tu dużo pisać - literacka uczta
Co tu dużo pisać - literacka uczta
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to