-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2019-06-24
2017-02-05
Historia pszczół oraz ludzi. Historia trzech ludzi oraz całej ludzkości.
Mamy trzech bohaterów. Wynalazcę, pszczelarza i matkę. Każdy z nich wiedzie jednostajne życie do pewnego czasu. Widzimy tu relacje międzyludzkie, problemy rodzinne, psychologiczne, rozmyślanie nad sensem życia, ludzkością i swoim dziedzictwem.
Mi książka średnio przypadła do gustu za sprawą niezaradnych, niedołężnych i działających pod wpływem emocji bohaterów.
Ale czyta się szybko i przyjemnie, a akcja trzyma w napięciu.
Historia pszczół oraz ludzi. Historia trzech ludzi oraz całej ludzkości.
Mamy trzech bohaterów. Wynalazcę, pszczelarza i matkę. Każdy z nich wiedzie jednostajne życie do pewnego czasu. Widzimy tu relacje międzyludzkie, problemy rodzinne, psychologiczne, rozmyślanie nad sensem życia, ludzkością i swoim dziedzictwem.
Mi książka średnio przypadła do gustu za sprawą...
2016-05-30
Polecam głównie dla osób interesujących się historią.
Polecam głównie dla osób interesujących się historią.
Pokaż mimo to2016-05-15
O Lemie dużo dobrego słyszałem od nauczycieli i znajomych, ale jakoś nie miałem okazji nigdy za nic się zabrać. Aż do momentu gdy w Lidlu pojawiły się "Bajki" w promocyjnej cenie 20 zł i pięknym wydaniu (posiada taką fajną fakturę).
Książka zawiera piętnaście intrygujących opowiadań, z którym można wyciągnąć uniwersalne wnioski. Pierwsze kilka baśni było według mnie trochę nudnawe, ale później (nie wiem czy to było specjalnie ustawione czy mi się tak po prostu złożyło?) wszystko się rozkręca. Najlepsze są ostatnie opowiadania.
Zaletą tego produktu jest z pewnością oryginalny styl autora, pomysłowość i zmuszenie czytelnika do wysilenia mózgownicy i poświęceniu chwili na refleksie. Jedyną wadą (malutką) jest styl pisania zdań - jest trochę złożony i niejasny. Ale to chyba tak kiedyś się pisało.
"Bajki robotów" mogę śmiało każdemu wielbicielowi Sci-fi oraz humanistą lubiącym dogłębnie interpretować teksty.
O Lemie dużo dobrego słyszałem od nauczycieli i znajomych, ale jakoś nie miałem okazji nigdy za nic się zabrać. Aż do momentu gdy w Lidlu pojawiły się "Bajki" w promocyjnej cenie 20 zł i pięknym wydaniu (posiada taką fajną fakturę).
Książka zawiera piętnaście intrygujących opowiadań, z którym można wyciągnąć uniwersalne wnioski. Pierwsze kilka baśni było według mnie...
2016-05-11
Początek XX wieku. Polska pod zaborem. Warszawa pod panowaniem Rosjan. Naszymi bohaterami są: aptekarz - Polak, wybitny farmaceuta, i rosyjski dowódca.
W stolicy naszego państwa i pozostałych miastach świata pojawiają się "enklawy". Miejsca tajemnicze. Posiadają swoją faunę - dziwne stwory. Nasi śmiałkowie badają i próbują dowiedzieć się o co chodzi.
Cenie sobie tą książkę za kreatywny pomysł, tajemniczość oraz pojawianie się kilku postaci historycznych.
Minusem jest z pewnością trochę dziwny (moim zdaniem) styl autora. Czasami między zdaniami bywały przeskoki czasowe i po chwili domyślałem się, że bohaterowie rozmawiają bo danym wydarzeniu lub po opuszczeniu konwersacji przez pewną osobę.
Powieść polecam osobą lubiącą książki z nutką prawdziwej historii.
Początek XX wieku. Polska pod zaborem. Warszawa pod panowaniem Rosjan. Naszymi bohaterami są: aptekarz - Polak, wybitny farmaceuta, i rosyjski dowódca.
W stolicy naszego państwa i pozostałych miastach świata pojawiają się "enklawy". Miejsca tajemnicze. Posiadają swoją faunę - dziwne stwory. Nasi śmiałkowie badają i próbują dowiedzieć się o co chodzi.
Cenie sobie tą...
2016-05-06
"Taniec ze smokami" jest już piątym tomem "Pieśni Lodu i Ognia", na szóstą i siódmą część trzeba sobie jeszcze troszeczkę zaczekać, znając Martina kilka lat, przez co nie polecam ludziom wybuchowym i niespokojnym, gdyż nie wytrzymają takiego czasu bez kontynuacji.
Akcja powieści, w porównaniu z pierwszą połową, nabiera porządnego rozpędu. Zwłaszcza pod koniec serii. Niżej opiszę mniej więcej każdą postać i mój odbiór tekstu. Będzie zawierał spojlery z poprzednich tomów:
Arya - moja ulubiona bohaterka i oczywiście tylko dwa rozdziały. Szkoda, szkoda.
Jon Snow - napięcie w Nocnej Straży wciąż rośnie, ludziom nie podobają się poczynania lorda dowódcy. Co z tego wyniknie? - takie pytanie zadaje sobie każdy czytelnik śledzący jego historie.
Daenerys - akcja w końcu rusza!! Dzięki Ci wielkie George R.R. Martinie. Coś się w Meeren zaczyna dziać, nie ma już tylko rozdziałów o wysłuchiwaniu błagalników.
Tyrion - biedny krasnal zostaje porwany przez Mormonta i dzieją się z nim przeróżne rzeczy i przygody.
Cersei i Jaimy - w tomie występuję o nich kilka rozdziałów - ogólnie losy podobne do poprzednich częściach, choć zakończenia są tajemnicze. (Zwłaszcza u Jaimego.
Podsumowują, książka mnie bardzo wciągnęła i zaintrygowała. Najbardziej w prozie Georga R.R. Martina cenie sobie klimat. Zwłaszcza podczas czytania rozdziałów dotyczących Jona. Czytelnik wczuwa się w tą zimę i jak tym ludziom jest ciężko. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich wielbicieli fantastyki!
"Taniec ze smokami" jest już piątym tomem "Pieśni Lodu i Ognia", na szóstą i siódmą część trzeba sobie jeszcze troszeczkę zaczekać, znając Martina kilka lat, przez co nie polecam ludziom wybuchowym i niespokojnym, gdyż nie wytrzymają takiego czasu bez kontynuacji.
Akcja powieści, w porównaniu z pierwszą połową, nabiera porządnego rozpędu. Zwłaszcza pod koniec serii. Niżej...
2016-04-25
Kupując tą książkę myślałem, że otrzymam kopię FNiN dla dorosłych. Jednak bardzo się myliłem.
Na planetę Ruthar Larce przybywa misja ratunkowa (tylko 400 lat po katastrofie). Członkowie misji zadziwiają się jak na globie rozwinęła się tak szybko sześciomilionowa cywilizacja. Kolejnym bohaterem jest młody astronom, niedoceniany przez rodzinę, lecz rozwijający swą pasje. Jest to powieść wielowątkowa, na wysokim poziomie. Dalej opisywane są losy tych ludzi oraz wielu innych. Pokazany jest tu także rozwój społeczny i cywilizacyjny, z nutką tajemnicy. Podczas lektury nurtują nas pytania: skąd wzięli się tu ludzie?, dlaczego postęp techniczny tak szybko rusza? itd. Końcówka "Kameleona" trzyma w napięciu bardzo, bardzo mocno. Książkę polecam nie tylko fanom Rafała Kosika, ale także wszystkim wielbicielom fantastyki!
Kupując tą książkę myślałem, że otrzymam kopię FNiN dla dorosłych. Jednak bardzo się myliłem.
Na planetę Ruthar Larce przybywa misja ratunkowa (tylko 400 lat po katastrofie). Członkowie misji zadziwiają się jak na globie rozwinęła się tak szybko sześciomilionowa cywilizacja. Kolejnym bohaterem jest młody astronom, niedoceniany przez rodzinę, lecz rozwijający swą pasje....
2016-04-21
Wojciech Cejrowski głównie znany jest z programów telewizyjnych, w których zwiedza świat (głownie Amerykę Południową). No i właśnie w tym tomiku znajdujemy opisy wielu śmiesznych i często niebezpiecznych przygód autora w krajach Ameryki Łacińskiej. Tytułowy gringo, czyli "biały" nazywany tak przez Indian, przemierza Amazonie w poszukiwaniu, ocalałych przed łapami cywilizacji, plemion i wiosek tubylców. Można także, podczas czytania, dowiedzieć się kilku ważnych rad np. jak bez wizy dostać się do Hondurasu na książeczkę zdrowia (napisaną nie w cudzysłowie, gdyż chodzi o autentyczną książeczkę). Po przeczytaniu książki ja oraz każdy inny czytelnik na pewno miałby wielką ochotę aby udać się do miejsc odwiedzonych przez Cejrowskiego. Podsumowując "Gringo wśród dzikich plemion" zasługuje na dychę oraz polecanie każdemu czytelnikowi oraz, bez wyjątku, podróżnikowi.
Wojciech Cejrowski głównie znany jest z programów telewizyjnych, w których zwiedza świat (głownie Amerykę Południową). No i właśnie w tym tomiku znajdujemy opisy wielu śmiesznych i często niebezpiecznych przygód autora w krajach Ameryki Łacińskiej. Tytułowy gringo, czyli "biały" nazywany tak przez Indian, przemierza Amazonie w poszukiwaniu, ocalałych przed łapami...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-16
Tom trzeci opowieści o naszych podróżnikach w czasie. Sytuacja polityczna oraz religijna w kraju staje i w europie (północnej) staje się coraz bardziej napięta. Hanza zmierza ku upadkowi, lecz czy nasi bohaterowie zdołają to zmienić. To pytania zadajemy sobie na początku lektury.
Czyta się dość szybko. Dialogi są ubarwione "starszym stylem mówienie" co nie było widoczne w pozostałych częściach. Ogólne wrażenia są pozytywne.
Tom trzeci opowieści o naszych podróżnikach w czasie. Sytuacja polityczna oraz religijna w kraju staje i w europie (północnej) staje się coraz bardziej napięta. Hanza zmierza ku upadkowi, lecz czy nasi bohaterowie zdołają to zmienić. To pytania zadajemy sobie na początku lektury.
Czyta się dość szybko. Dialogi są ubarwione "starszym stylem mówienie" co nie było widoczne w...
Nie trzeba tak się wczytywać jak przy Neuromancie, czyli po prostu łatwiej się czyta.
Gibson wspaniale ukazuje naszą rzeczywistość jaka naprawdę jest. Powieść napisana 35 lat temu, a nadal aktualna. Każdy widzi, że technika idzie w stronę, która zostało ukazana w powieści.
Teraz zostało nam tylko martwić się o przychylność bogów cyberprzestrzeni...
Nie trzeba tak się wczytywać jak przy Neuromancie, czyli po prostu łatwiej się czyta.
Pokaż mimo toGibson wspaniale ukazuje naszą rzeczywistość jaka naprawdę jest. Powieść napisana 35 lat temu, a nadal aktualna. Każdy widzi, że technika idzie w stronę, która zostało ukazana w powieści.
Teraz zostało nam tylko martwić się o przychylność bogów cyberprzestrzeni...