-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2020-09-24
2020-02-01
2020-01-17
2020-01-07
2019-08-20
2020-01-06
2019-08-20
2020-01-04
2020-01-03
2019-12-20
2019-09-15
2019-03-15
2019-02-26
Zdarzają się książki, nieczęsto, które pozostawiają nas oniemiałymi. Tak jak książka Zeruyi Shalev "Po rozstaniu". Emocjonalny roller coaster, który, kiedy się w końcu zatrzymuje, na chwilę zapada cisza, bo żadne słowa nie wydają się właściwe, bo co można jeszcze dodać ? ...
Istnieje wiele rodzajów rozstań, tak jak istnieje wiele rodzajów bólu. Całe nasze życie to jedno wielkie rozstanie, które składa się z morza małych rozstań. Można płakać nad każdym z bohaterów dramatu, można płakać nad sobą, można płakać nad nami wszystkimi...
U Shalev rozstanie męża i żony to początek całej lawiny cierpień, które rozrywają serce. Miał być upragniony spokój i nowe życie, jest chaos, gonitwa myśli, wyrzuty sumienia i wiele krzywd. Dusisz się w małżeństwie, to może otwórz okno, głowę, serce ? Wszystkie słowa na nic. Wydaje Ci się, że robisz słuszny krok, że wiesz co będzie potem ... nie wiesz. Nie przewidzisz, gdzie przebiegają wszystkie nici pajęczej sieci, którą pracowicie tkasz na własną zgubę.
Nie wyobrażasz sobie nawet, jak wiele łączy cię z człowiekiem, którego zostawiasz, dopóki go nie zostawisz. To nie tylko udręczone ciało i umysł, który pragnie oswobodzenia, to nie tylko potomstwo. To wspólna historia i wspomnienia, miejsca, gdzie byliście szczęśliwi, wspólni znajomi, odgrywane role, smaki i zapachy waszej codzienności, rytuały, wasze uśmiechnięte zdjęcia, kreski ma ścianie, które pokazywały jak szybko rosły wasze dzieci, i jeszcze milion drobnych rzeczy, o których nie myślisz i nie wiesz... dopóki go nie zostawisz. Wszystkie te rzeczy i sprawy, z "poprzedniego życia" pozostaną w was na zawsze, spędzą sen z powiek nocą, na chwilę odbiorą oddech dniem. Cierpienie rozbitego domu naznacza, krzywda dzieci boli już zawsze, i nic tego nie zmieni. To nic, że związek był niedoskonały. Był taki jak my.
Książka Zeruyi Shalev powinna być lekturą obowiązkową, dla wszystkich, którzy planują rozwód, nie po to, by ingerować w ich decyzję, ale po to by mogli oni na chwilę przystanąć i zobaczyć jak trudny, skomplikowany i skąpiący satysfakcji jest to proces. To jest jak wojna, która pochłania wiele ofiar, w której nie ma wygranych. Zanim zmienisz swój dom w dymiące pogorzelisko, jeszcze raz obejrzyj się za siebie ...
W zamian za stare nieudane życie dostaniesz nowe, lepsze? Być może. W zamian za partnera, który irytuje, nie rozumie, nie potrafi, nie chce, dostaniesz kogoś wymarzonego, kto zapełni całą pustkę, uleczy wszystkie rany, nada sens, obdarzy całą miłością świata ? To całkiem możliwe. Nie wiesz jednak co otrzymasz, dopóki nie stanie się to twoją własnością.
Co wynagrodzi nam te męczarnie wyborów, niepewność, krzywdy, bezbrzeżny smutek, samotność i zawiedzione nadzieje, które krzyczą z każdej strony, z rzadka tylko, okraszone przebłyskami namiętności, czułości i nadziei?
Przepiękny, bogaty, barokowy, mistyczny i magiczny język Zeruyi Shalev!
Wartki strumień myśli, które nie ustają i nie znają litości. Język, który trafia w sedno, otwiera umysł, poszerza horyzont, wprawia w zdumienie, przeraża i zachwyca, w końcu uwodzi, i już nie patrzysz na rany, które zadał, tylko chcesz więcej... i więcej...
Zdarzają się książki, nieczęsto, które pozostawiają nas oniemiałymi. Tak jak książka Zeruyi Shalev "Po rozstaniu". Emocjonalny roller coaster, który, kiedy się w końcu zatrzymuje, na chwilę zapada cisza, bo żadne słowa nie wydają się właściwe, bo co można jeszcze dodać ? ...
Istnieje wiele rodzajów rozstań, tak jak istnieje wiele...
2019-02-10
2019-01-21
To nawet nie chodzi o to, że to jest słaba książka. Na początku odniosłam wrażenie, że powinna być zaadresowana do młodzieży, na przykład w wieku głównej bohaterki Basi. Jednak nie, to nie jest książka dla młodzieży. Więc dla kogo? Książka jest do bólu przewidywalna, a postaci jednowymiarowe. Poruszone problemy zasługują na literackie światło dzienne ale zabrakło zaufania do inteligencji dorosłego czytelnika. Najmocniejszą stroną jest jej uroda, pewnego rodzaju poetyckość, która pewnie miała sprawić, że opowieść stanie się uniwersalna. Tak się nie stało, chyba, że potraktujemy ją jak baśń o Kopciuszku, złej Macosze i takiejże siostrze. Zakończenie ładnie napisane, bardzo smutne.
To nawet nie chodzi o to, że to jest słaba książka. Na początku odniosłam wrażenie, że powinna być zaadresowana do młodzieży, na przykład w wieku głównej bohaterki Basi. Jednak nie, to nie jest książka dla młodzieży. Więc dla kogo? Książka jest do bólu przewidywalna, a postaci jednowymiarowe. Poruszone problemy zasługują na literackie światło dzienne ale zabrakło zaufania...
więcej Pokaż mimo to