-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2021-08
2021-05
2020
2020
2019-11-01
2018-01-14
2019-04-19
Paskudnie narysowana okładka skutecznie odstraszała mnie od sięgnięcia po ten komiksy. Niestety, w środku nie jest lepiej. Oprawa graficzna "LastMan" jest bardzo prosta i niestety nieumiejętnie strworzona, postaci o tak odstraszającej mimice i różnymi deformacjami ciała nie widziałem dawno. Fabularnie otrzymujemy historyjkę o nastoletnim chłopcu, który pragnie zwycięrzyć w wielkim turnieju. Czuć mocną inspiracje mangowymi shounenami (autorzy żartują z tego nawet na kilku bonusowych stronach). Nie zachęcam, nie odradzam, aczkolwiek frankoński wyrób mangopodobny na chwilę obecną nie umywa się nawet do pierwszych tomów Naruto, Bleacha czy One Piece. Raczej dla miłośników gatunku.
Paskudnie narysowana okładka skutecznie odstraszała mnie od sięgnięcia po ten komiksy. Niestety, w środku nie jest lepiej. Oprawa graficzna "LastMan" jest bardzo prosta i niestety nieumiejętnie strworzona, postaci o tak odstraszającej mimice i różnymi deformacjami ciała nie widziałem dawno. Fabularnie otrzymujemy historyjkę o nastoletnim chłopcu, który pragnie zwycięrzyć w...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-01
2019-05-01
2017-11-22
2015-04-03
Bardzo dobra kontynuacja poprzedniego tomu. Komiks tym razem jest utrzymany w poważniejszym klimacie (działalność solidarności, strajki związkowców, bunt przeciw komunizmowi), jednak wciąż czyta się bardzo dobrze i z zapartym tchem. Nie zabrakło miejsca dla elementów komediowych, dlatego nie należy obawiać się przesadnej sztywności.
Bardzo dobra kontynuacja poprzedniego tomu. Komiks tym razem jest utrzymany w poważniejszym klimacie (działalność solidarności, strajki związkowców, bunt przeciw komunizmowi), jednak wciąż czyta się bardzo dobrze i z zapartym tchem. Nie zabrakło miejsca dla elementów komediowych, dlatego nie należy obawiać się przesadnej sztywności.
Pokaż mimo to2015-03-29
Uwielbiam dzieła ukazujące życie Polaków w czasach PRL-u. "Marzi" jest właśnie takim komiksem. Fascynuje w nim wszystko, od rysunków Sylvain Savoia poprzez scenariusz autorstwa Marzeny Sowy, która postanowiła ukazać czytelnikom fragmenty ze swojego dzieciństwa. Niezwykle sympatyczna lektura i wciągająca lektura(choć o czasach nieszczególnie sympatycznych). I chociaż urodziłem się w 1989 r. i większość rzeczy przedstawionych w komiksie była mi najzupełniej obca, to najbardziej rozbawił mnie rozdział o nudnych świątecznych wyjazdach do rodziny na wieś. I do do takiej rodziny, która by tylko ciągle się modliła. Też przez to przechodziłem. Z perspektywy kilkuletniego dziecka jest to zgroza i nuda do potęgi.
Uwielbiam dzieła ukazujące życie Polaków w czasach PRL-u. "Marzi" jest właśnie takim komiksem. Fascynuje w nim wszystko, od rysunków Sylvain Savoia poprzez scenariusz autorstwa Marzeny Sowy, która postanowiła ukazać czytelnikom fragmenty ze swojego dzieciństwa. Niezwykle sympatyczna lektura i wciągająca lektura(choć o czasach nieszczególnie sympatycznych). I chociaż...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-22
2015-02-23
Książka jednego z największych badaczy polskich komiksów. Tym razem pozbawiona tonu naukowego i słownictwa specyficznego dla tego typu publikacji. Krótki przewodnik po wszystkich odmianach i rodzajach komiksów wraz z uwzględnieniem ich historii. W sam raz dla osób chcących mieć jakieś podstawowe pojęcie o tej tematyce.
Książka jednego z największych badaczy polskich komiksów. Tym razem pozbawiona tonu naukowego i słownictwa specyficznego dla tego typu publikacji. Krótki przewodnik po wszystkich odmianach i rodzajach komiksów wraz z uwzględnieniem ich historii. W sam raz dla osób chcących mieć jakieś podstawowe pojęcie o tej tematyce.
Pokaż mimo to
Opowieśc o fikcyjnej rodzinie i jej losach w obliczu tragedii w Czarnobylu. Świetne graficzne odwzorowanie budynków w Pyrpeci. Czyta się szybko i przyjemnie, twórcy starają się przekazać "coś więcej", lecz ostatecznie nie znajdziemy tu nic rewelacyjnego czy błyskotliwego.
Opowieśc o fikcyjnej rodzinie i jej losach w obliczu tragedii w Czarnobylu. Świetne graficzne odwzorowanie budynków w Pyrpeci. Czyta się szybko i przyjemnie, twórcy starają się przekazać "coś więcej", lecz ostatecznie nie znajdziemy tu nic rewelacyjnego czy błyskotliwego.
Pokaż mimo to