Opinie użytkownika
Warto uprzedzić, że to nie klasyczne orientalne fantasy wypełnione magią w z grubsza średniowiecznym anturażu.
To raczej historia mafijnych konfrontacji współczesnej Yakuzy okraszona nadprzyrodzonymi mocami pochodzącymi od tytułowego jadeitu.
Napisana sprawnie, gładko i bardzo poprawnie. To na dzisiejszym miałkim rynku książek i selfpublishingu „aż tyle” i niestety „tylko...
Jakub Małecki pięknie pisze.
Uwielbiam tę jego magię nienachalnie przeciskającą się przez pory świata realnego.
Uwielbiam wyruszać w drogę, w którą mnie zabiera by dotrzeć do trzewi opowiadanej historii.
Tym razem mam wrażenie, że nigdzie nie dotarłem - zabrakło domknięcia. A może i samej historii.
Już od dłuższego czas tytuł najnudniejszej trasy w Polsce zajmuje w moim prywatnym rankingu trasa S8 pomiędzy Łodzią a Wrocławiem.
Niby szeroko - po dwa pasy w każdym kierunku, asfalt cichutko szepce pod kołami, ruch niewielki. Nic tylko "zapiąć" tempomat i popijając kawę cieszyć się drogą. Ale jakoś po piętnastu minutach powieki zaczynają ciążyć, a fotel staje się jakby...
Książka - mocny kandydat do tytułu "Rozczarowania Roku".
Postaci papierowe, wycięte z tanich periodyków, do bólu przerysowane i oczywiste. Emocje... parafrazując klasyka "jedyne wzruszenie mi towarzyszące, to ramion wzruszenie".
Że Bieszczady ? A dlaczego nie ... Suwałki ? W mojej ocenie tani chwyt, bo na pewno nie to miejsce, które poznałem i do dziś noszę gdzieś w...
"Hana" to powieść obyczajowa.
O kobietach i dla kobiet.
Nie jest to zdecydowanie klasyczna powieść historyczna. Bliżej jej do powieści obyczajowej. Takie czeskie "Stulecie winnych".
Sama historia XX wiecznych Czech jest tutaj jedynie bladym tłem. Opowieść mogłaby równie dobrze toczyć się w Polsce, na Węgrzech, czy w innym okupowanym przez hitlerowskie Niemcy kraju. A...
Meksyk jaki poznałem to wspaniałe plaże w Akumal, magiczne cenoty zagubione w dżunglach Jukatanu, majestatyczne ruiny państwa Majów w Tulum, Tikal, Chichén Itzá. To porażające pięknem jezioro Chapala, tętniące życiem miasto Meksyk, wspaniała kuchnia i wyjątkowy smak mezcalu.
Taaa.... taki bezpieczny obraz widzi statystyczny turysta.
Głębiej, pod powierzchnią jest to o...
Nie potrafię odnaleźć się w tej powieści. Nie przeszkadza mi forma, choć czemu ma służyć nie pojmuję. Nie drażni wielowątkowość, choć każdy z nich powierzchownie potraktowany, a jeśli nawet interesujący, to pogrzebany toną miałkiego mułu słów.
Nuży nijakość. Meczy mnogość słów i powtórzeń, które nic nie wnoszą a jedynie irytują.
Prosty jestem. Czytam dla relaksu i...
Świetny język. Fajny, choć nie do końca wciągający nastrój. Opowieści plotą się jednak żmudnie. Na dłuższą metę nużąca.
Czytać powoli, z przerwami, nasycić się słowem, zapomnieć.
Grzebanie się w ludzkich szczątkach, tudzież zwierzęcej padlinie to jednak nie moja bajka. I nie wynika to ze wstrętu czy odrazy. Zwyczajnie nie znajduję tu nic na tyle interesującego, by utrzymywało moją uwagę przez tych ponad trzysta stron.
Ciekawa, nieźle napisana historia pracy antropologów i techników kryminalistyki. Dla fanów larw, czerwi i cokolwiek nieświeżych...
Wymęczyła mnie ta powieść. Zirytowała.
Doceniam język i talent, ale o tym jak świat stacza się na dno pławiąc z zachwytem we własnym koszmarze trzeba pisać prosto i dosadnie. Walić w pysk. Tak by wstrząsnąć i obudzić. Inaczej dotrzesz jedynie do garstki tych, którzy pozałamują dłonie i ze smutnym potakiwaniem przejdą dalej. A w szklanych oczach tłumu nadal odbijać się będą...
Entuzjazm, konsternacja, a na koniec… absmak.
Nie sposób czytać z obojętnością o porażającej historii apartheidu i czasu przemian w RPA. Trudno zrozumieć jak to możliwe, że Świat dzisiaj tak głośno oskarżający wszelkie formy dyskryminacji akceptował tak długo zinstytucjonalizowany system rasizmu i segregacji. Niemal do końca XX wieku czarnym nie można było przebywać w...
To była "randka w ciemno".
Ktoś powiedział - może coś z tego będzie, dużo dobrego słyszałem, co ci szkodzi.
Spotkanie zaaranżowane, spokojny wieczór, lampka czerwonego Shiraza, dym świecy się snuje - co może pójść nie tak ?
No i niby miło jest, ale po jakiejś chwili czujesz, że coś tu jest nie tak, a rozmowa "się nie klei". Drętwo i bez iskry. Robisz co możesz, ale nie...
Czekałem na Orbitowskiego, którego poznałem dzięki "Innej duszy". Oj, czekałem a po drodze jakże srogo "Exodusem" się zawiodłem.
Ale w końcu się doczekałem i to jeszcze jak !
Świetna książka - co za historia, co za POSTACI.
Gratulacje !
Dla osób, które po raz pierwszy czytają o masakrze Wołynia - wstrząsające i porażające. Emocjonalny pocisk w trzewia po którym trudno się podnieść. Must read !
Dla tych, którzy poznają już od kilku lat historię "Krwawej Niedzieli" i bestialstwa lat 1943/44 na Wołyniu nie wnosi zbyt wiele nowego.
I przyznaję rację tym, których mierzi idealizowanie postawy Niemców, którzy...
Porównanie z "Prawiekiem..." Tokarczuk nasuwa się samo. Ta sama wrażliwość, magia i talent. Po "Nieczułości" kolejny kawał fantastycznej literatury. Czekam na więcej.
Pokaż mimo toNie wiem, czy Snowden korzystał z pomocy Ghostwritera. Jeśli tak, to kiepskiego, a jeśli nie - z pewnością powinien. Nudna historia zwyczajnego człowieka, który przez przypadek i słabość systemu zabezpieczeń trafił w niewłaściwe dla siebie miejsce. Najbardziej interesująca część - dylemat pomiędzy służbą swojemu krajowi, a ideą swoiście rozumianej wolności - zdławiły...
więcej Pokaż mimo toNie pojmuję zachwytów. Przeciętna opowieść, którą zachwycić mogą się jedynie podniecający się Naszym prowincjonalnym "wielkim światem" potocznie zwanym "warszawką". Trochę ją znam i faktycznie - brzydko pachnie, ale zero w niej romantyzmu poza żarem szybko wypalonego papierosa. Nie polecam. A jeszcze bardziej serialu....
Pokaż mimo toWspaniała proza. Magiczna. Pięknie plotą się nici tej opowieści. Sztuką jest pisać wyraziście o rzeczach wydawać by się mogło tak zwyczajnych.
Pokaż mimo toCzytanie Małeckiego to nadal przyjemność. Cóż z tego skoro "Dygot", czy "Rdza" oferowały znacznie więcej. Tej magii słowa w "Horyzoncie" nie znajduję. A sama historia niebezpiecznie ociera się o ckliwą prozę Sparksa.
Pokaż mimo toMówią "piękno tkwi w drobiazgach". Więcej go znajduje w rozrzuconych kawałkach puzzli. Może inna estetyka, wrażliwość. Rozczarowanie.
Pokaż mimo to