Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chyba za dużo chodziłam na terapię bo nie jestem w stanie czytać już takich książek. Toksyczna mamusia, toksyczny facet, kłamstwa i wykorzystywanie innych. Generalnie wszystko w środku człowieka krzyczy Nie Nie Nie przy każdej scenie, rozmowie czy monologu wewnętrznym.

Chyba za dużo chodziłam na terapię bo nie jestem w stanie czytać już takich książek. Toksyczna mamusia, toksyczny facet, kłamstwa i wykorzystywanie innych. Generalnie wszystko w środku człowieka krzyczy Nie Nie Nie przy każdej scenie, rozmowie czy monologu wewnętrznym.

Książka obyczajowa z nutą paranormal i bełkotem naukowym. Niby romans, ale wątek romantyczny nie istnieje. Dziwna narracja, czasem ciężko było się zorientować kto teraz myśli, czy jest głównym bohaterem. Całe badania, szukanie i rozmyślania w tej książce do niczego nie prowadzą. Jedyne co przekazuje autorka to, że wszystko dzieje się z woli Boga i trzeba mu zaufać ze swoim życiem. Trochę marna ta książka.

Książka obyczajowa z nutą paranormal i bełkotem naukowym. Niby romans, ale wątek romantyczny nie istnieje. Dziwna narracja, czasem ciężko było się zorientować kto teraz myśli, czy jest głównym bohaterem. Całe badania, szukanie i rozmyślania w tej książce do niczego nie prowadzą. Jedyne co przekazuje autorka to, że wszystko dzieje się z woli Boga i trzeba mu zaufać ze swoim...

Dziwna. Czytałam to chyba 2 miesiące. Części, które dotyczą Charlie i Harrego są ciekawe I szybko się je czyta, natomiast cała reszta była dla mnie udręką.
Opis z tyłu książki dotyczy tylko drugiej połowy i męczyłam się, żeby do niej dotrzeć.
Przez te skakanie o parę lat mam wrażenie, że czytałam 3 książki, różne miejsca, wiek i problemy życiowe.
Generelanie chyba jest to książka o tym, że ludzkość zmierza ku zagładzie, ale mamy być optymistycznie nastawieni do tego procesu.
Średnio mi się podobała.

Dziwna. Czytałam to chyba 2 miesiące. Części, które dotyczą Charlie i Harrego są ciekawe I szybko się je czyta, natomiast cała reszta była dla mnie udręką.
Opis z tyłu książki dotyczy tylko drugiej połowy i męczyłam się, żeby do niej dotrzeć.
Przez te skakanie o parę lat mam wrażenie, że czytałam 3 książki, różne miejsca, wiek i problemy życiowe.
Generelanie chyba jest to...

Szybko się czyta, było minimalnie mniej irytujące niż pierwsza część. Bohaterowie mają 18 lat i są napalonym prawiczkiem i dziewicą. Motyw nieprzyjemnych rozwodów i problemów z rodziną, ale na pierwszym planie są nastoletnie rozterki sercowe ( tu głównie majtkowe).
Bardzo lubię czytać młodzieżówki, ale już nigdy nie sięgnę po nic tej autorki. Płytkie historie, naiwni bohaterowie i dość nieznośne sceny zbliżeń małolatów.
Nie polecam

Szybko się czyta, było minimalnie mniej irytujące niż pierwsza część. Bohaterowie mają 18 lat i są napalonym prawiczkiem i dziewicą. Motyw nieprzyjemnych rozwodów i problemów z rodziną, ale na pierwszym planie są nastoletnie rozterki sercowe ( tu głównie majtkowe).
Bardzo lubię czytać młodzieżówki, ale już nigdy nie sięgnę po nic tej autorki. Płytkie historie, naiwni...

Jejku, ale się męczyłam. Zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. Skakanie co rozdział do innego bochatera i czasu i miejsca (nawet o 25 lat wstecz!) jest bardzo męczące. Ostatnie kilka rozdziałów, które działy się tu i teraz szło szybko. Ciekawe postacie, zdecydowanie okrutne i różnorodne. Dla mnie było ich też za dużo. Ale kto co lubi. Jestem pewna, że ktoś doceni wielowątkowość powieści i złożone charaktery. Fajny pomysł.

Jejku, ale się męczyłam. Zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. Skakanie co rozdział do innego bochatera i czasu i miejsca (nawet o 25 lat wstecz!) jest bardzo męczące. Ostatnie kilka rozdziałów, które działy się tu i teraz szło szybko. Ciekawe postacie, zdecydowanie okrutne i różnorodne. Dla mnie było ich też za dużo. Ale kto co lubi. Jestem pewna, że ktoś doceni...

Całkiem szczerze ciężko mi przyszło czytanie tej książki. Sama fabuła jest ciekawa, bohaterowie ok, ale narracja jest męcząca.
Autorka trochę przesadza z doprawianiem magią bohaterów i ich relacji.
Jestem rozczarowana zakończeniem książki

Całkiem szczerze ciężko mi przyszło czytanie tej książki. Sama fabuła jest ciekawa, bohaterowie ok, ale narracja jest męcząca.
Autorka trochę przesadza z doprawianiem magią bohaterów i ich relacji.
Jestem rozczarowana zakończeniem książki

Masakra. Trzy części. Czytałam tą książkę chyba 2 miesiące, za dużo bohaterów, światów, czasów, problemów. Zbyt łatwe rozwiązania do takich tragedii i zagmatwanego bagna w jakim toną postacie. Najgorsze w całej serii są chyba tytuły, no bo do kogo one się odnoszą ? Ładnie brzmiało to czemu nie, ale o kim? Nie mam pojęcia.

Ksiazki przekazują porządne wartości, rodzina, miłość, strata, walka o swoje, bezcelowść zemsty itd ale wszystko dookoła jest strasznie męczące.
Nie polecam nikomu, kto czytał inne serie Fantasy.

Masakra. Trzy części. Czytałam tą książkę chyba 2 miesiące, za dużo bohaterów, światów, czasów, problemów. Zbyt łatwe rozwiązania do takich tragedii i zagmatwanego bagna w jakim toną postacie. Najgorsze w całej serii są chyba tytuły, no bo do kogo one się odnoszą ? Ładnie brzmiało to czemu nie, ale o kim? Nie mam pojęcia.

Ksiazki przekazują porządne wartości, rodzina,...

Dobrze napisana książka, miło się ją czyta. Główni bohaterzy są porządnie nakresleni, reszta dość pobieżnie, ale wystarczająco.

 Dużo wątków romantycznych, głównie nastoletnia, pierwsza miłość i zauroczenia. Ale też głęboka i szczera, oraz zepsuta i szalona. Piękny motyw miłości do rodziny i przyjaciół.

Julian trochę zbyt idealny. Uwielbiam Marka.

Dobrze napisana książka, miło się ją czyta. Główni bohaterzy są porządnie nakresleni, reszta dość pobieżnie, ale wystarczająco.

 Dużo wątków romantycznych, głównie nastoletnia, pierwsza miłość i zauroczenia. Ale też głęboka i szczera, oraz zepsuta i szalona. Piękny motyw miłości do rodziny i przyjaciół.

Julian trochę zbyt idealny. Uwielbiam Marka.

Zgrabne i zwięzłe, główny motyw to prawdziwa miłość, a czas to 14 lutego. Bohaterzy różnią się od siebie jednak każdy jest romantykiem, potrzebującym drugiej połowy. Wszystkie pary są heteroseksualne. Małżeństwa, dzieci, brak dzieci, nowy związek, zaniedbany związek, długa przyjaźń. Wszystkie są na swój sposób wyjątkowe i bardzo ładne.

Zgrabne i zwięzłe, główny motyw to prawdziwa miłość, a czas to 14 lutego. Bohaterzy różnią się od siebie jednak każdy jest romantykiem, potrzebującym drugiej połowy. Wszystkie pary są heteroseksualne. Małżeństwa, dzieci, brak dzieci, nowy związek, zaniedbany związek, długa przyjaźń. Wszystkie są na swój sposób wyjątkowe i bardzo ładne.

Łatwo napisana i udało mi się przeczytać w jeden dzień, ale nie było warto. Może jakieś małej dziewczynce mogłoby się spodobać. Cały wątek z Rafałem jest do bani, a kończy się jeszcze gorzej. Główny kochaś Flory zachowuje się jak zakochany kundelek, a Flora i jej rozwój w tej książce jest po prostu śmieszny. Fabuła jest prosta, ale na wpychane ma, aż się ulewa.
Nie polecam. Mam nadzieję, że jednak nie będzie następnej części.

Łatwo napisana i udało mi się przeczytać w jeden dzień, ale nie było warto. Może jakieś małej dziewczynce mogłoby się spodobać. Cały wątek z Rafałem jest do bani, a kończy się jeszcze gorzej. Główny kochaś Flory zachowuje się jak zakochany kundelek, a Flora i jej rozwój w tej książce jest po prostu śmieszny. Fabuła jest prosta, ale na wpychane ma, aż się ulewa.
Nie...

Strasznie się męczyłam z tą książką. Fajny pomysł ale okropnie irytująca postać żeńska. Jedyne co mi się podobało to główny bohater, Adam. Za długa powieść, ciągłe przewijanie tych samych tematów i rozmów. Od połowy czytałam same dialogi żeby w ogóle skończyć to czytać. Nie polecam.

Strasznie się męczyłam z tą książką. Fajny pomysł ale okropnie irytująca postać żeńska. Jedyne co mi się podobało to główny bohater, Adam. Za długa powieść, ciągłe przewijanie tych samych tematów i rozmów. Od połowy czytałam same dialogi żeby w ogóle skończyć to czytać. Nie polecam.

Erotyk, dość marny. Czytałam w oryginale i brak emocji sprawił, że nie dałam rady doczytać do końca.

Erotyk, dość marny. Czytałam w oryginale i brak emocji sprawił, że nie dałam rady doczytać do końca.

3/4 książki było udręką, końcówka bardziej interesująca i miła. Trójka bohaterów, lat 17, mentalnie raz 14, raz 28. Dawno nie czytałam książki z tak irytująca główną bohaterką, głupia i samolubna nastolatka. Chłopaki zazwyczaj zachowywali się jak dorośli ludzie. Jeden mógłby chodzić w garniturze, który sam się prasował w kancik od sztywności chłopaka, a drugi zachowywał się jak Bóg seksu. Całe szczęście książka ma mało stron, niestety kupiłam dwie części, druga jest ciut mniej irytująca.
Bardzo lubię czytać młodzieżówki, ale już nigdy nie sięgnę po nic tej autorki. Płytkie historie, naiwni bohaterowie i dość nieznośne sceny zbliżeń małolatów.
Nie polecam

3/4 książki było udręką, końcówka bardziej interesująca i miła. Trójka bohaterów, lat 17, mentalnie raz 14, raz 28. Dawno nie czytałam książki z tak irytująca główną bohaterką, głupia i samolubna nastolatka. Chłopaki zazwyczaj zachowywali się jak dorośli ludzie. Jeden mógłby chodzić w garniturze, który sam się prasował w kancik od sztywności chłopaka, a drugi zachowywał się...

Dużo seksu, mało emocji. Liczyłam na więcej "kryminału" po przeczytaniu opisu. Ta książka wzięła mnie z zaskoczenia. Spodziewałam się romansu ze szczyptą śledztwa. Dostałam erotyk z sesją u terapeuty. Łatwo się czyta, ale mało się dzieje, jeśli nie liczymy seksu jako akcji w powieści. Kupiłam dwie części i nie sięgnę za drugi tom. Końcówka przekonała mnie, że to nie jest seria dla mnie.

Dużo seksu, mało emocji. Liczyłam na więcej "kryminału" po przeczytaniu opisu. Ta książka wzięła mnie z zaskoczenia. Spodziewałam się romansu ze szczyptą śledztwa. Dostałam erotyk z sesją u terapeuty. Łatwo się czyta, ale mało się dzieje, jeśli nie liczymy seksu jako akcji w powieści. Kupiłam dwie części i nie sięgnę za drugi tom. Końcówka przekonała mnie, że to nie jest...

Nie dla mnie. Za dużo boskości, religii i prawienia morałów. Zdecydowanie wolę metafory i różne zabiegi stylistyczne wplecione w świat i fabułę, niż modlitwenik z poradnikiem.

Nie dla mnie. Za dużo boskości, religii i prawienia morałów. Zdecydowanie wolę metafory i różne zabiegi stylistyczne wplecione w świat i fabułę, niż modlitwenik z poradnikiem.