-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Jejku, jaka ta książka jest nudna... nie dzieje się w niej absolutnie nic, wulgaryzmy drażnią, opisy są do bólu powtarzalne a konstrukcja postaci woła o pomstę do nieba. Omijać szerokim łukiem!
Jejku, jaka ta książka jest nudna... nie dzieje się w niej absolutnie nic, wulgaryzmy drażnią, opisy są do bólu powtarzalne a konstrukcja postaci woła o pomstę do nieba. Omijać szerokim łukiem!
Pokaż mimo to:( Już "Córka zegarmistrza" zrobiła na mnie zdecydowanie mniejsze wrażenie niż wcześniejsze książki Kate, ale "Tajemnica domu Turnerów" to pierwsza jej powieść, która mnie po prostu wymęczyła - jest zdecydowanie przegadana, akcja rozwija się zbyt wolno, żadna z bohaterek nie budzi sympatii a ostateczne rozwiązanie fabuły jest antyklimatyczne i - chyba po raz pierwszy - w dużej części przewidywalne. Brakowało mi w tej książce solidnego wątku miłosnego; nie to, żebym byłą fanką romansideł, ale Kate Morton o miłości pisze pięknie jak chyba żaden inny pisarz którego znam, i bardzo mi takiej pięknej, szczegółowo opisanej miłości brakowało w tej powieści. Oczywiście pani Morton nadal jest mistrzynią słowa pisanego i można w tej książce znaleźć wiele zapadających w pamięć cytatów, ale to jednak nie wystarcza bym ją uznałą za wciągającą.
:( Już "Córka zegarmistrza" zrobiła na mnie zdecydowanie mniejsze wrażenie niż wcześniejsze książki Kate, ale "Tajemnica domu Turnerów" to pierwsza jej powieść, która mnie po prostu wymęczyła - jest zdecydowanie przegadana, akcja rozwija się zbyt wolno, żadna z bohaterek nie budzi sympatii a ostateczne rozwiązanie fabuły jest antyklimatyczne i - chyba po raz pierwszy - w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Bardzo ciekawy, wciągający reportaż o czasach nie tak znowu odległych, opisujący rzeczywistość której z jednej strony jesteśmy świadomi, ale która z drugiej - nie mieści się w głowie. Jak kompletnie innym światem był świat sprzed września 39 roku!
Bardzo ciekawy, wciągający reportaż o czasach nie tak znowu odległych, opisujący rzeczywistość której z jednej strony jesteśmy świadomi, ale która z drugiej - nie mieści się w głowie. Jak kompletnie innym światem był świat sprzed września 39 roku!
Pokaż mimo to