reread 31-12-2023, no kto by się spodziewał XD

reread 31-12-2022:
czytanie tej książki co roku chyba właśnie się stało moją nową tradycją 😂💕
Oczywiście ostatnie prawie 10% to WODOSPAD łez. Nie umiem się na niej nie wzruszyć.
Bardzo jej teraz potrzebowałam, szczerze mówiąc. Atmosferę w mojej rodzinie mam napiętą, i potrzebowałam czegoś co mnie przytuli i powie "hej, nawet jak teraz jest 🍆owo, to zawsze jest szansa że twoje życie w końcu się poprawi" ;u;

******
reread 31-12-2021:
*insert video of Gumball crying*
Trochę mi chodził reread po głowie w okolicy świąt, ale stwierdziłam że może lepiej przeczytać coś nowego. Ale w końcu jednak się nie oparłam.
Ta książka jest tak pełna ciepła, ale i tak intensywna. Znów widziałam wszystko oczami wyobraźni jakby to był film. Znów końcówka poruszyła mnie do łez (nie wiem czy nawet nie bardziej niż za pierwszym razem?). Znów nie mogłam się od niej oderwać. (miałam spać albo myć włosy - żadne nie wyszło 🙃) Po prostu ją uwielbiam. Do tego stopnia że została ze mną cały rok - mimo że dopiero teraz przeczytałam ją ponownie. Czasem nagle przypominał mi się z niej jakiś tekst, albo jakaś scena, i 🥰🥰🥰. To cudowne uczucie. Ta książka otoczyła moje serduszko ciepłym przytulaskiem, i nie puszcza. I bardzo się z tego cieszę.

*******
Dokładnie tego mi było trzeba 🤧 💖💖💖
(tylko trochę bym się przyczepiła do literówek i złej fleksji, szczególnie pod koniec)
I absolutnie się zgadzam z poprzednimi opiniami - wersja filmowa to byłoby spełnienie marzeń 💖💖

reread 31-12-2023, no kto by się spodziewał XD

reread 31-12-2022:
czytanie tej książki co roku chyba właśnie się stało moją nową tradycją 😂💕
Oczywiście ostatnie prawie 10% to WODOSPAD łez. Nie umiem się na niej nie wzruszyć.
Bardzo jej teraz potrzebowałam, szczerze mówiąc. Atmosferę w mojej rodzinie mam napiętą, i potrzebowałam czegoś co mnie przytuli i powie "hej, nawet...

„Tutaj nic nie musisz. Masz na wszystko czas”.

„Świąteczne życzenie” autorstwa Luany to kolejna cudowna książka wydana przez wydawnictwo bucketbook.
Jest to jedna z moich ulubionych świątecznych pozycji.
Może i troszku banalna, ale w pełni wpasowuje się w klimat i rozgrzewa serce.
Ja właściwie czytałam ją już po raz trzeci i za każdym razem jestem nią tak samo oczarowana.
Wiecie, to jest tego rodzaju książka, którą chętnie zobaczyłabym na ekranie, a najlepiej w jeszcze bardziej rozszerzonej wersji 😁.
Gorąco wam ją polecam, sama na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę.

„Tutaj nic nie musisz. Masz na wszystko czas”.

„Świąteczne życzenie” autorstwa Luany to kolejna cudowna książka wydana przez wydawnictwo bucketbook.
Jest to jedna z moich ulubionych świątecznych pozycji.
Może i troszku banalna, ale w pełni wpasowuje się w klimat i rozgrzewa serce.
Ja właściwie czytałam ją już po raz trzeci i za każdym razem jestem nią tak samo...

Kolejne działo od Luany i kolejne wielkie pozytywne zaskoczenie!
Książka jest cudowna, wprowadza w idealny świąteczny nastrój.
Historia opowiada o miłości od pierwszego wejrzenia, o tym, że każdy gdzieś taką osobę ma. Miłość, która pokona wszystko! Pokazuję, że nawet najgorsze wspomnienia mogę się zmienić przez otaczające nas osoby.
Żałuję tylko, że książka nie ma swojego odwzorowania w filmie, bo byłaby to moja ulubiona świąteczna produkcja.
Do książki wrócę jeszcze nie jeden raz, polecam każdemu z całego serca, szczególnie w okresie świątecznym kiedy można wczuć się jeszcze bardziej w cały klimat powieści!
Nie mogłabym dać mniej iż 10 gwiazdek, bo ta powieść zasługuję na znaczenie więcej!

Kolejne działo od Luany i kolejne wielkie pozytywne zaskoczenie!
Książka jest cudowna, wprowadza w idealny świąteczny nastrój.
Historia opowiada o miłości od pierwszego wejrzenia, o tym, że każdy gdzieś taką osobę ma. Miłość, która pokona wszystko! Pokazuję, że nawet najgorsze wspomnienia mogę się zmienić przez otaczające nas osoby.
Żałuję tylko, że książka nie ma swojego...