Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Muszę się przyznać, że to była moje pierwsza styczność z Wharton'em i nie zawiodłam się.
Kupiłam ją ponieważ, gdzieś wcześniej wpadły mi w ręce cytaty z owej książki i tak mi się spodobały, że stwierdziłam a co tam przeczytam i to był genialny pomysł.
Książka nie raz doprowadziła mnie do łez jak i do śmiechu. Język jakim została napisana jak lekarstwo dla duszy.
Naprawdę warta polecenia, szczególnie dla wielu naprawdę dobrych życiowych tekstów.

Muszę się przyznać, że to była moje pierwsza styczność z Wharton'em i nie zawiodłam się.
Kupiłam ją ponieważ, gdzieś wcześniej wpadły mi w ręce cytaty z owej książki i tak mi się spodobały, że stwierdziłam a co tam przeczytam i to był genialny pomysł.
Książka nie raz doprowadziła mnie do łez jak i do śmiechu. Język jakim została napisana jak lekarstwo dla duszy.
Naprawdę...

Książka naprawdę warta przeczytania. Wielu ciekawych rzeczy można się z niej dowiedzieć.
Momentami też śmieszna, gdyż z naszej obecnej perspektywy to co Oni robi jest po prostu śmieszne.
Polecam

Książka naprawdę warta przeczytania. Wielu ciekawych rzeczy można się z niej dowiedzieć.
Momentami też śmieszna, gdyż z naszej obecnej perspektywy to co Oni robi jest po prostu śmieszne.
Polecam

Długo zastanawiałam się czy kupić ową sagę.
Wcześniej miałam okazję czytać "Sagę o Ludziach Lodu" i muszę przyznać, że byłam zakochana.
Nie szczególnie bałam się tego spotkania w końcu jak ktoś napisał 47 świetnych książek dlaczego kolejne mają być złe.
Nie pomyliłam się, świetna książka, zapowiadająca świetną sagę.

Długo zastanawiałam się czy kupić ową sagę.
Wcześniej miałam okazję czytać "Sagę o Ludziach Lodu" i muszę przyznać, że byłam zakochana.
Nie szczególnie bałam się tego spotkania w końcu jak ktoś napisał 47 świetnych książek dlaczego kolejne mają być złe.
Nie pomyliłam się, świetna książka, zapowiadająca świetną sagę.

Kolejny bardzo dobry tom.
Musze przyznać, że zakończenie świetne- od razu chwyciłam za kolejny tom i nie mogłam się doczekać tego jak potoczą się wydarzenia.
Cieszę się, że mam na półce wszystkie tomy i nie muszę czekać na wyjście kolejnego, bo z niecierpliwości bym umarła.
Pochłaniam tomy jeden za drugim.

Kolejny bardzo dobry tom.
Musze przyznać, że zakończenie świetne- od razu chwyciłam za kolejny tom i nie mogłam się doczekać tego jak potoczą się wydarzenia.
Cieszę się, że mam na półce wszystkie tomy i nie muszę czekać na wyjście kolejnego, bo z niecierpliwości bym umarła.
Pochłaniam tomy jeden za drugim.

Kolejny świetny tom, świetnej sagi.
Tu zaczynają pojawiać się zalążki grozy, może nie robi się jakoś super strasznie, ale no...

Co do fabuły boska, tyle, że Catherine jest typem człowieka, których w rzeczywistości nie toleruje więc i jej nie znoszę :)

Kolejny świetny tom, świetnej sagi.
Tu zaczynają pojawiać się zalążki grozy, może nie robi się jakoś super strasznie, ale no...

Co do fabuły boska, tyle, że Catherine jest typem człowieka, których w rzeczywistości nie toleruje więc i jej nie znoszę :)

Kolejny tom świetnych przygód, na które jako dzieciak długo się naczekałam- ale było warto.
Nic dodać nic ująć.
Tu już wiedziałam czego się spodziewać i nie zawiodłam się. Tyle, że tej już nie czytałam na głos jak pierwszej części :)
No pierwsza część bardziej podbiła moje serce, ale tak chyba jest zawsze.

Kolejny tom świetnych przygód, na które jako dzieciak długo się naczekałam- ale było warto.
Nic dodać nic ująć.
Tu już wiedziałam czego się spodziewać i nie zawiodłam się. Tyle, że tej już nie czytałam na głos jak pierwszej części :)
No pierwsza część bardziej podbiła moje serce, ale tak chyba jest zawsze.

"Dobrze się zastanów zanim zaczniesz czytać na głos" jedyne zdanie z tyłu na okładce i już tak bardzo zachęca.
Jako dzieciak prawie całą książkę przeczytałam na głos wierząc w to, że coś się stanie.
Musze przyznać, że książka wtedy wywarła na mnie niesamowite wrażenie i z niecierpliwością czekałam na kolejną część.
Klimat w książce niesamowity, świetnie utrzymany.
Chodź muszę przyznać, że najbardziej podoba mi się budowa graficzna. Przede wszystkim cytaty na początku każdego rozdziału, zawsze tak idealnie dobrane. Do dziś zdarza mi się do nich wracać.
Świetna książka- ja na pewno jeszcze do niej wrócę.

"Dobrze się zastanów zanim zaczniesz czytać na głos" jedyne zdanie z tyłu na okładce i już tak bardzo zachęca.
Jako dzieciak prawie całą książkę przeczytałam na głos wierząc w to, że coś się stanie.
Musze przyznać, że książka wtedy wywarła na mnie niesamowite wrażenie i z niecierpliwością czekałam na kolejną część.
Klimat w książce niesamowity, świetnie utrzymany.
Chodź...

Po wcześniejszym zetknięciu się z "Ludźmi bezdomnymi"- "Przedwiośnie" tryska ciekawą fabułą i akcją.
Zdecydowanie bardziej zapisała się w mojej pamięci niż inne opowiadania czy wcześniej wspomniani "Ludzie bezdomni".
Czy powinna figurować na liście lektur hm nie wiem (z czym oczywiście możecie się nie zgadzać). Ale jeśli chodzi o fabułę, akcję czy powiązania mogę zdecydowanie powiedzieć, że nie uśnie się przed nią.

Po wcześniejszym zetknięciu się z "Ludźmi bezdomnymi"- "Przedwiośnie" tryska ciekawą fabułą i akcją.
Zdecydowanie bardziej zapisała się w mojej pamięci niż inne opowiadania czy wcześniej wspomniani "Ludzie bezdomni".
Czy powinna figurować na liście lektur hm nie wiem (z czym oczywiście możecie się nie zgadzać). Ale jeśli chodzi o fabułę, akcję czy powiązania mogę...

Myślę, że chociaż by dla szacunku i pamięci poległych wypada przeczytać.
Chodź jak dla mnie ten reportaż ma wiele innych powodów, aby go przeczytać.

Myślę, że chociaż by dla szacunku i pamięci poległych wypada przeczytać.
Chodź jak dla mnie ten reportaż ma wiele innych powodów, aby go przeczytać.

No szczerze to nie wyobrażam sobie nie posiadanie i nie przeczytanie takiego polskiego klasyku.
Chodź cóż nowa podstawa programowa nie ma go już w spisie lektur- więc koledzy i koleżanki jeśli macie trochę czasu pomiędzy kolejnym horrorem czy fantastyką, usiądźcie i przeczytajcie. W końcu to sam "Pan Tadeusz" w osobie własnej.

No szczerze to nie wyobrażam sobie nie posiadanie i nie przeczytanie takiego polskiego klasyku.
Chodź cóż nowa podstawa programowa nie ma go już w spisie lektur- więc koledzy i koleżanki jeśli macie trochę czasu pomiędzy kolejnym horrorem czy fantastyką, usiądźcie i przeczytajcie. W końcu to sam "Pan Tadeusz" w osobie własnej.

Po przeczytaniu "Zdążyć przed Panem Bogiem" czy opowiadań Borowskiego, zdecydowanie najbardziej podobał mi się "Inny świat".
Trudno tu mówić o podobaniu się kiedy ludzie umierają, i wszędzie bied, brud, głód. Ale wydaje mi się, że właśnie ta książka to wszystko najlepiej pokazuje.
To właśnie ta książka ma coś takiego.

Po przeczytaniu "Zdążyć przed Panem Bogiem" czy opowiadań Borowskiego, zdecydowanie najbardziej podobał mi się "Inny świat".
Trudno tu mówić o podobaniu się kiedy ludzie umierają, i wszędzie bied, brud, głód. Ale wydaje mi się, że właśnie ta książka to wszystko najlepiej pokazuje.
To właśnie ta książka ma coś takiego.

Tak jak w większości przypadków- gdyby nie była lekturą sama po nią bym nie sięgnęła.
No niby klasyk, ale jest tyle książek które warto przeczytać.
I ta należy do nich. Zdecydowanie należy i wart przeczytania.

Tak jak w większości przypadków- gdyby nie była lekturą sama po nią bym nie sięgnęła.
No niby klasyk, ale jest tyle książek które warto przeczytać.
I ta należy do nich. Zdecydowanie należy i wart przeczytania.

Pewnie gdyby "Tango" nie było lekturą nie sięgnęła bym po nie sama. Ale już wiem, że straciła bym wiele.
Sądzę, że jest to jedna z najlepszych lektur jakie w szkole się pojawia.
Wszystko co zostało tam napisane jest tak bardzo podobne do dzisiejszego świata. Czytasz i masz wrażenie, że czytasz o własnej rodzinnie, widzisz własną matkę, która przechowuje jakieś stare buciki czy czapeczki z Twojego dzieciństwa- taka gorzka prawda.
Rewelacyjna książka- polecam.

Pewnie gdyby "Tango" nie było lekturą nie sięgnęła bym po nie sama. Ale już wiem, że straciła bym wiele.
Sądzę, że jest to jedna z najlepszych lektur jakie w szkole się pojawia.
Wszystko co zostało tam napisane jest tak bardzo podobne do dzisiejszego świata. Czytasz i masz wrażenie, że czytasz o własnej rodzinnie, widzisz własną matkę, która przechowuje jakieś stare buciki...

Jest to jedyny typowy romans jaki przeczytałam.
Po książkę sięgnęłam już po obejrzeniu filmu, bo to właśnie on mnie do tego skłonił. Chciałam się przekonać ile w filmie zostało zmienione i jak wyglądało to w książce.
Książka jak i film bardzo poruszające i piękne.
Książkę przeczytałam już kilkakrotnie, bo lubię do niej wracać, szczególnie, gdy potrzebuję właśnie tak pięknej historii o miłości, która pozwala zapomnieć o tym beznadziejnym realnym świecie.

Jest to jedyny typowy romans jaki przeczytałam.
Po książkę sięgnęłam już po obejrzeniu filmu, bo to właśnie on mnie do tego skłonił. Chciałam się przekonać ile w filmie zostało zmienione i jak wyglądało to w książce.
Książka jak i film bardzo poruszające i piękne.
Książkę przeczytałam już kilkakrotnie, bo lubię do niej wracać, szczególnie, gdy potrzebuję właśnie tak pięknej...

Po wielu horrorach jakie przeczytałam usiadłam do fantastyki.
Jest to pierwsza książka Canavan'a jaką przeczytałam. I szczerze to podobała mi się bardzo. Była zupełnie czym innym niż dotychczas.
Obecnie szukam trochę wolnego czasu, a by usiąść do "Trylogii Czarnego Maga" liczę, że również jak tu się nie zawiodę.

Po wielu horrorach jakie przeczytałam usiadłam do fantastyki.
Jest to pierwsza książka Canavan'a jaką przeczytałam. I szczerze to podobała mi się bardzo. Była zupełnie czym innym niż dotychczas.
Obecnie szukam trochę wolnego czasu, a by usiąść do "Trylogii Czarnego Maga" liczę, że również jak tu się nie zawiodę.

Kupiłam tą książkę ponieważ jestem fanka twórczości King'a- podobno fani są w stanie wybaczyć i wytrwać wszystko.
Czytałam ją bardzo długo, mimo tego, że nie należy do grubych książek.
Początek strasznie się dłużył i nie raz miałam ochotę odłożyć ją z powrotem na półkę, no ale postanowiłam wytrwać do końca.
Wytrwałam i mogę powiedzieć, że nie jest najlepsza książką King'a, ale z czasem czytania chciało się ją czytać.
Najciekawsze w niej było to, że jak główna bohaterka nie wiedziałam czy to, co widzi jest prawdą czy tylko fantazją i właśnie to powodowało moje wytrwanie do końca- ciekawość.

Kupiłam tą książkę ponieważ jestem fanka twórczości King'a- podobno fani są w stanie wybaczyć i wytrwać wszystko.
Czytałam ją bardzo długo, mimo tego, że nie należy do grubych książek.
Początek strasznie się dłużył i nie raz miałam ochotę odłożyć ją z powrotem na półkę, no ale postanowiłam wytrwać do końca.
Wytrwałam i mogę powiedzieć, że nie jest najlepsza książką...

Jest to jedyna książka Neil Gaiman'a jaką przeczytałam. Trafiła do mnie w dzieciństwie i muszę powiedzieć, że byłam zachwycona. Miała w sobie dokładnie wszystko czego szukałam w książkach: magie, miłość, trochę strachu, ucieczka.
Sama książka godna polecenia, ale natomiast film, który wyszedł dużo później wzorowany na książce nie wart obejrzenia (no chyba, że nie czytało się książki, to nie było by nic do zarzucenia).

Jest to jedyna książka Neil Gaiman'a jaką przeczytałam. Trafiła do mnie w dzieciństwie i muszę powiedzieć, że byłam zachwycona. Miała w sobie dokładnie wszystko czego szukałam w książkach: magie, miłość, trochę strachu, ucieczka.
Sama książka godna polecenia, ale natomiast film, który wyszedł dużo później wzorowany na książce nie wart obejrzenia (no chyba, że nie czytało...

Króciutka, lekka książka.
Znalazła się u mnie na pólkach przez przypadek,a przez swoją "grubość" dość szybko przeczytana na zabicie nudnego popołudnia.
Trudno mi ją ocenić, sama w sobie fajna, często zabawna z zaskakującym zakończeniem, ale czasem troszkę przynudzająca.

Króciutka, lekka książka.
Znalazła się u mnie na pólkach przez przypadek,a przez swoją "grubość" dość szybko przeczytana na zabicie nudnego popołudnia.
Trudno mi ją ocenić, sama w sobie fajna, często zabawna z zaskakującym zakończeniem, ale czasem troszkę przynudzająca.

Muszę przyznać, że sama sięgnęłam po nią dość późno, już dawno lubowałam się w zupełnie innej literaturze.
Ale jako dziecko właśnie od C. Funke zaczęła się moja przygoda z książkami i wiedziałam, że się nie zawiodę i przyjemnie spędzę popołudnie. No i dokładnie tak było- bardzo przyjemna książka dla dzieciaków.
Nie wątpię, że kiedyś będę czytać ją swoim dzieciakom.

Muszę przyznać, że sama sięgnęłam po nią dość późno, już dawno lubowałam się w zupełnie innej literaturze.
Ale jako dziecko właśnie od C. Funke zaczęła się moja przygoda z książkami i wiedziałam, że się nie zawiodę i przyjemnie spędzę popołudnie. No i dokładnie tak było- bardzo przyjemna książka dla dzieciaków.
Nie wątpię, że kiedyś będę czytać ją swoim dzieciakom.

Jeśli chodzi o wydanie to szczerze jest rewelacyjne!
Książka również- klasyk pozytywizmu, klasyk literatury rosyjskiej, no klasyk.
Godna polecenia i przeczytania.

Szczególnie dla młodych, którzy uważają, że skoro jest lekturą to jest beznadziejna- sorry, ale nie ma bardziej mylnego poglądu.

Jeśli chodzi o wydanie to szczerze jest rewelacyjne!
Książka również- klasyk pozytywizmu, klasyk literatury rosyjskiej, no klasyk.
Godna polecenia i przeczytania.

Szczególnie dla młodych, którzy uważają, że skoro jest lekturą to jest beznadziejna- sorry, ale nie ma bardziej mylnego poglądu.