Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Reportaż z podróży dość specyficznej emerytki. Tak jak ona sama specyficzny jest również styl, w którym napisała swoją książkę. Jednych może drażnić, innym może "siąść" od razu; ja po kilkunastu stronach po prostu się do tego stylu przyzwyczaiłam. Treść książki pozwala nam przenieść się myślami w świat Afryki. Niejednokrotnie opisywane są miejsca, ludzie i sytuacje, które niekoniecznie kojarzymy z tym kontynentem. Połączenie tekstu ze zdjęciami wykonanymi przez samą autorkę tworzy ciekawą całość.

Reportaż z podróży dość specyficznej emerytki. Tak jak ona sama specyficzny jest również styl, w którym napisała swoją książkę. Jednych może drażnić, innym może "siąść" od razu; ja po kilkunastu stronach po prostu się do tego stylu przyzwyczaiłam. Treść książki pozwala nam przenieść się myślami w świat Afryki. Niejednokrotnie opisywane są miejsca, ludzie i sytuacje, które...

Kraśko pisze lekko, łącząc ze sobą ciekawostki, informacje historyczne oraz własne doświadczenia z pobytu na Bliskim Wschodzie. Idealna książka do czytania w środkach transportu publicznego - cienka i ciekawa.

Kraśko pisze lekko, łącząc ze sobą ciekawostki, informacje historyczne oraz własne doświadczenia z pobytu na Bliskim Wschodzie. Idealna książka do czytania w środkach transportu publicznego - cienka i ciekawa.

Szwecja w pigułce. Połączenie ciekawostek, wspomnień autora i faktów historycznych z przyjemnym dla czytelnika stylem i grubością książki powoduje, że przy lekturze tej pozycji nie ma czasu na nudę!

Szwecja w pigułce. Połączenie ciekawostek, wspomnień autora i faktów historycznych z przyjemnym dla czytelnika stylem i grubością książki powoduje, że przy lekturze tej pozycji nie ma czasu na nudę!

Czytanie tej książki pobudza wszystkie zmysły: słyszymy to, co słyszała Kinga, widzimy to, co widziała Kinga, czujemy to, co czuła Kinga. Połączenie dynamicznego opisu (związane też z mało rozbudowanymi opisami - książka została stworzona na bazie zapisków Kingi, która nie planowała wydawać książki) z autentycznością (jakże to wszystko dalekie od tego, co przedstawiają nam foldery i przewodniki) powoduje, że czytelnik nie ma prawa się nudzić.
Wojciech Cejrowski napisał: "I nawet Państwo sobie nie wyobrażają, jaka to odpowiedzialność być wydawcą kogoś, kto patrzy na ciebie... Stamtąd". Ja od siebie dodam, że to niesamowite przeżycie czytać taką książkę kogoś takiego. I tylko żal, że już nigdy nie będzie można Kindze powiedzieć "jesteś niesamowita".

Czytanie tej książki pobudza wszystkie zmysły: słyszymy to, co słyszała Kinga, widzimy to, co widziała Kinga, czujemy to, co czuła Kinga. Połączenie dynamicznego opisu (związane też z mało rozbudowanymi opisami - książka została stworzona na bazie zapisków Kingi, która nie planowała wydawać książki) z autentycznością (jakże to wszystko dalekie od tego, co przedstawiają nam...