-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Książkę najlepiej czytać z filiżanką ulubionej kawy:)
Książkę najlepiej czytać z filiżanką ulubionej kawy:)
Pokaż mimo toChociaż nie czytałam pierwszej części, to nie odczuwałam dyskomfortu. Wręcz przeciwnie, można tą książkę potraktować jak samodzielną. W książce nie ma dialogów jako takich, wszytko jest pisane na zasadzie relacji. Zdaję sobie sprawę, że może to niektóre osoby zniechęcić, sama na początku podchodziłam sceptycznie, ale warto się przełamać. Myślę nawet, iż właśnie taki styl współtworzy klimat. Jeżeli ktoś chce się czegoś dowiedzieć o mieszkańcach gór Ligurii i ich zwyczajach to zapraszam do lektury. Ja po przeczytaniu tej książki na pewno sięgnę po pierwszy i trzeci tom:)
Chociaż nie czytałam pierwszej części, to nie odczuwałam dyskomfortu. Wręcz przeciwnie, można tą książkę potraktować jak samodzielną. W książce nie ma dialogów jako takich, wszytko jest pisane na zasadzie relacji. Zdaję sobie sprawę, że może to niektóre osoby zniechęcić, sama na początku podchodziłam sceptycznie, ale warto się przełamać. Myślę nawet, iż właśnie taki styl...
więcej mniej Pokaż mimo toWedług mnie, książka którą trzeba przeczytać. Piekara znakomicie manewruje akcją. Wyjaśnienie dziwnej sytuacji kończącej pierwszą część jest zaskakujące. Losy poszczególnych gości Pana Ligęzy okazują się mieć punkt wspólny, jednak nie do końca dalej wyjaśniony. Historia Pana Jacka, również przybiera nieoczekiwany obrót. Książka, od której nie można się oderwać i aż szkoda, że nie ma już następnej części.
Według mnie, książka którą trzeba przeczytać. Piekara znakomicie manewruje akcją. Wyjaśnienie dziwnej sytuacji kończącej pierwszą część jest zaskakujące. Losy poszczególnych gości Pana Ligęzy okazują się mieć punkt wspólny, jednak nie do końca dalej wyjaśniony. Historia Pana Jacka, również przybiera nieoczekiwany obrót. Książka, od której nie można się oderwać i aż szkoda,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Powiem szczerze, że jestem rozczarowana językiem, a konkretnie ilością staropolskich wulgaryzmów. Rozumiem, że miały one na celu oddać w pełni opisywane sytuacje. Mnie osobiście ciężko się przez to czytało. Może za bardzo jestem przesiąknięta językiem Sienkiewicza:)
Pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Powiem szczerze, że jestem rozczarowana językiem, a konkretnie ilością staropolskich wulgaryzmów. Rozumiem, że miały one na celu oddać w pełni opisywane sytuacje. Mnie osobiście ciężko się przez to czytało. Może za bardzo jestem przesiąknięta językiem Sienkiewicza:)
Pokaż mimo to