-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
Książkę najlepiej czytać z filiżanką ulubionej kawy:)
Książkę najlepiej czytać z filiżanką ulubionej kawy:)
Pokaż mimo toChociaż nie czytałam pierwszej części, to nie odczuwałam dyskomfortu. Wręcz przeciwnie, można tą książkę potraktować jak samodzielną. W książce nie ma dialogów jako takich, wszytko jest pisane na zasadzie relacji. Zdaję sobie sprawę, że może to niektóre osoby zniechęcić, sama na początku podchodziłam sceptycznie, ale warto się przełamać. Myślę nawet, iż właśnie taki styl współtworzy klimat. Jeżeli ktoś chce się czegoś dowiedzieć o mieszkańcach gór Ligurii i ich zwyczajach to zapraszam do lektury. Ja po przeczytaniu tej książki na pewno sięgnę po pierwszy i trzeci tom:)
Chociaż nie czytałam pierwszej części, to nie odczuwałam dyskomfortu. Wręcz przeciwnie, można tą książkę potraktować jak samodzielną. W książce nie ma dialogów jako takich, wszytko jest pisane na zasadzie relacji. Zdaję sobie sprawę, że może to niektóre osoby zniechęcić, sama na początku podchodziłam sceptycznie, ale warto się przełamać. Myślę nawet, iż właśnie taki styl...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Powiem szczerze, że jestem rozczarowana językiem, a konkretnie ilością staropolskich wulgaryzmów. Rozumiem, że miały one na celu oddać w pełni opisywane sytuacje. Mnie osobiście ciężko się przez to czytało. Może za bardzo jestem przesiąknięta językiem Sienkiewicza:)
Pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Powiem szczerze, że jestem rozczarowana językiem, a konkretnie ilością staropolskich wulgaryzmów. Rozumiem, że miały one na celu oddać w pełni opisywane sytuacje. Mnie osobiście ciężko się przez to czytało. Może za bardzo jestem przesiąknięta językiem Sienkiewicza:)
Pokaż mimo to