-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2012-06-19
2012-06-22
2012-06-20
2013-02-24
2013-03-21
2020-03-27
2015-05-07
2015-05-14
2014-05-25
2019-08-25
2012-04-10
2016-03-28
2013-05-11
Jedna z pierwszych książek o tematyce wojennej jaką przeczytałam.
Bardzo przejmująca i wzruszająca lektura, nie obyło się bez łez. Czasy wojny opisywane z perspektywy 6-7-letniego chłopca przybierają zupełnie inny wymiar.
Wielki szacunek dla autora za odwagę napisania bolesnych wspomnień z dzieciństwa, dzieciństwa które dla współczesnych ludzie jest prawie niemożliwe do wyobrażenia.
Jedna z pierwszych książek o tematyce wojennej jaką przeczytałam.
Bardzo przejmująca i wzruszająca lektura, nie obyło się bez łez. Czasy wojny opisywane z perspektywy 6-7-letniego chłopca przybierają zupełnie inny wymiar.
Wielki szacunek dla autora za odwagę napisania bolesnych wspomnień z dzieciństwa, dzieciństwa które dla współczesnych ludzie jest prawie niemożliwe do...
2013-12-19
Książka wstrząsająca nawet dla osób, które znają niechlubną historię kościoła. Mariusz Agnosiewicz na każdą zawartą w książce tezę przywołuje w przypisach na nią dowody. Nie ma więc mowy o wyimaginowanym ataku na KK.
Zaskoczeniem dla mnie jest to, że polski autor odważył się o napisanie tak mocnej pozycji. Zagraniczni pisarze często skupiają się na jednym, najwięcej kilkoma przewinieniami kościoła. Agnosiewicz napisał "pigułkę" o ciężkich grzechach kościoła jako instytucji i poszczególnych kapłanów.
Momentami musiałam przerywać czytanie z uwagi na zbyt drastyczne opisy zachowań księży.
Nie bał się też poruszyć tematu Jana Pawła II, co w naszym kraju jest bardzo odważnym krokiem.
Książka szokująca dla osób znających temat i podzielających poglądy Mariusza Agnosiewicza. Dla osób bardzo wierzących może być stekiem kłamstw i oszczerstw popartych jednak dowodami, które przewijają się również w literaturze zagranicznej.
Książka wstrząsająca nawet dla osób, które znają niechlubną historię kościoła. Mariusz Agnosiewicz na każdą zawartą w książce tezę przywołuje w przypisach na nią dowody. Nie ma więc mowy o wyimaginowanym ataku na KK.
Zaskoczeniem dla mnie jest to, że polski autor odważył się o napisanie tak mocnej pozycji. Zagraniczni pisarze często skupiają się na jednym, najwięcej...
2018-03-31
2023-08-05
2014-02-26
Świetna, rewelacyjna, kapitalna!!!
Tak mogę w skrócie opisać tę książkę. Jest wyśmienita dla osób, które rozpoczynają poznawanie historii okresu międzywojennego jak i dla tych, którzy chcą uporządkować zdobytą już wiedzę.
Marian Zacharski pomimo obszerności opracowania (około 1200 stron) posługuje się bardzo zrozumiałym językiem dla czytelnika, nie przytłacza nas stos dat, nazwisk i suchych faktów, które w szkole tak trudno było zapamiętać. O kulisach wywiadu II RP czyta się z wypiekami na twarzy, niektóre fakty dla mnie były zaskakujące, wręcz szokujące. Autor zgromadził bardzo obszerną dokumentację, która jest dokładnie opisywane na bieżąco.
Dla osób znających język niemiecki rarytasem będą skany dokumentów z archiwów zamieszczonych na końcu książki.
Niewątpliwie zaskoczeniem jest opisanie całej prawdy o działaniu II Oddziału wywiadu II RP. Wiele osób może zdziwić fakt, że centrala wywiadu w Warszawie bagatelizowała niektóre materiały zdobywane przez Jerzego Nałęcz-Sosnowskiego. Jego działalność z czasem została poddana pod wątpliwość z czystej polskiej zawiści. Z czasem zaczęto sądzić, że sposób zdobywania informacji przez Nałęcz-Sosnowskiego nie jest właściwy, a materiały są podrzucane przez Reichswehrę celowo dla zmylenia Polaków. Jakże się bardzo dowództwo w Warszawie pomyliło!
Dobrym zabiegiem było nakreślenie rysu historycznego przez pierwsze 60-70 stron tak aby wprowadzić czytelnika w podstawy ówczesnych wydarzeń, nie mniej obawiałam się, że całość jest napisana językiem naukowym. Później jednak styl przeobraża się w wartką fabułę, którą czyta się jednym tchem.
Szczerze gorąco polecam!
Świetna, rewelacyjna, kapitalna!!!
Tak mogę w skrócie opisać tę książkę. Jest wyśmienita dla osób, które rozpoczynają poznawanie historii okresu międzywojennego jak i dla tych, którzy chcą uporządkować zdobytą już wiedzę.
Marian Zacharski pomimo obszerności opracowania (około 1200 stron) posługuje się bardzo zrozumiałym językiem dla czytelnika, nie przytłacza nas stos...
2018-01-28
2019-02-17
2012-11-29
Wstrząsające wspomnienia z obozów młodziutkiej Helgi. Książka tym bardziej dramatyczna, że spisana w szkolnych zeszytach oraz pojedynczych, nienumerowanych kartkach dziecięcym niedojrzałym jeszcze charakterem pisma, wzbogacona rysunkami autorki kiedy miała 8-15 lat.
Pomimo wstrząsających opisów życia w obozach w Terezinie, Auschwitz-Birkenau z perspektywy dziecka, nie da się oderwać od tej książki. Przyciąga i jednocześnie przeraża.
Dziennik napisany jest językiem prostym, ale jednocześnie bardzo dojrzałym, pozostawia po sobie ślad w naszych myślach na długi czas. Pokazuje jak szybko w okresie wojny dzieci musiały szybko dorosnąć.
Jest to jedna z wielu książek obozowych ale na pewno nie ginie w całym ich zbiorze, tę pozycję uznaję za wyjątkową.
Wstrząsające wspomnienia z obozów młodziutkiej Helgi. Książka tym bardziej dramatyczna, że spisana w szkolnych zeszytach oraz pojedynczych, nienumerowanych kartkach dziecięcym niedojrzałym jeszcze charakterem pisma, wzbogacona rysunkami autorki kiedy miała 8-15 lat.
więcej Pokaż mimo toPomimo wstrząsających opisów życia w obozach w Terezinie, Auschwitz-Birkenau z perspektywy dziecka, nie da...