Biblioteczka
2020-04-09
2019-11-12
Hmm...nie wiem co myśleć o tej książce. Jest cudownie wydana, to fakt. Właśnie ta przepiękna okładka i obwoluta sprawiły, że ta pozycja pojawiła się na mojej półce. Do tego wszystkiego całkiem dobry pomysł na fabułę. Zapomniana bogini skazana na życie na jednej wyspie. Do tego mamy masę postaci znanych nam z mitologii. Czego chcieć więcej. A no właśnie czegoś brakuje. Może to te postacie jakieś takie mało wyraźne, trochę denerwujące. Może akcji jako takiej jest za mało. Coś nie gra. Do połowy historii byłam ciekawa co będzie dalej, ale na końcówce to już męczyłam się totalnie. Jeśli ktoś bardzo chce to może przeczytać. Jeśli nie to świat się nie zawali.
Hmm...nie wiem co myśleć o tej książce. Jest cudownie wydana, to fakt. Właśnie ta przepiękna okładka i obwoluta sprawiły, że ta pozycja pojawiła się na mojej półce. Do tego wszystkiego całkiem dobry pomysł na fabułę. Zapomniana bogini skazana na życie na jednej wyspie. Do tego mamy masę postaci znanych nam z mitologii. Czego chcieć więcej. A no właśnie czegoś brakuje. Może...
więcej mniej Pokaż mimo toCzemu dopiero teraz trafiłam na tą książkę? Nie wiem, ale niezmiernie się cieszę, że w końcu ten dzień nastąpił. Cudownie spędzone godziny z Vuko aż nie mogę się doczekać kolejnych, na szczęście pozostałe tomy już czekają na półce.
Czemu dopiero teraz trafiłam na tą książkę? Nie wiem, ale niezmiernie się cieszę, że w końcu ten dzień nastąpił. Cudownie spędzone godziny z Vuko aż nie mogę się doczekać kolejnych, na szczęście pozostałe tomy już czekają na półce.
Pokaż mimo to
Wow, tego właśnie teraz potrzebowałam. Nie jest to arcydzieło literatury, ale do takiego też nie aspiruje. To totalnie wciągająca historia. Przeczytałam w jeden dzień :)
Historia człowieka, który pomimo, że miał kiepskie dzieciństwo, odnalazł pasję, miłość i psa. A raczej to Ona - Gobi, go odnalazła.
To pokrzepiająca historia, która udowadnia, że adoptując jednego psiaka, faktycznie nie zmienimy całego świata, ale jesteśmy w stanie zmienić ten konkretny psi świat.
Wow, tego właśnie teraz potrzebowałam. Nie jest to arcydzieło literatury, ale do takiego też nie aspiruje. To totalnie wciągająca historia. Przeczytałam w jeden dzień :)
Historia człowieka, który pomimo, że miał kiepskie dzieciństwo, odnalazł pasję, miłość i psa. A raczej to Ona - Gobi, go odnalazła.
To pokrzepiająca historia, która udowadnia, że adoptując jednego psiaka,...
Osobiście jestem zachwycona. Postacie z krwi i kości, a na dodatek to nasi :) faktycznie jest trochę mniej Świętosławy, a dowiadujemy się całkiem sporo o Boleslawie. Jednak mi to wszystko nie przeszkadzalo. Czytało się świetnie. Historia wciąga od pierwszej strony do ostatniej. Może ten koniec jakoś tak najmniej mi podpasował, ale z drugiej strony daje nadzieję, że nie ma tego złego.
Osobiście jestem zachwycona. Postacie z krwi i kości, a na dodatek to nasi :) faktycznie jest trochę mniej Świętosławy, a dowiadujemy się całkiem sporo o Boleslawie. Jednak mi to wszystko nie przeszkadzalo. Czytało się świetnie. Historia wciąga od pierwszej strony do ostatniej. Może ten koniec jakoś tak najmniej mi podpasował, ale z drugiej strony daje nadzieję, że nie ma...
więcej Pokaż mimo to