rozwińzwiń

Dziennik utraconej miłości

Okładka książki Dziennik utraconej miłości Éric-Emmanuel Schmitt
Okładka książki Dziennik utraconej miłości
Éric-Emmanuel Schmitt Wydawnictwo: Znak Literanova literatura piękna
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Journal d'un amour perdu
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2021-03-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-10
Data 1. wydania:
2019-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324071814
Tłumacz:
Łukasz Müller
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
311 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
238
237

Na półkach:

Wielokrotnie zastanawiałam się, czy podejść do lektury powszechnie znanego „Oskara i pani Róży”, ale ostatecznie nigdy się na ten ruch nie zdecydowałam. Może słusznie, a może trzeba było właśnie przeczytać go paręnaście lat temu, bo teraz mógłby zrobić wrażenie takie jak DZIENNIK UTRACONEJ MIŁOŚCI, stanowiący zbiór autorefleksji Erica-Emmanuela Schmitta po śmierci matki.

Ciężko określić gatunek tej prozy, ale najbliżej jej z pewnością do tytułowego dziennika. Autor zostawia czytelnikowi spis myśli, kopię notatnika, który, krok po kroku, pomógł mu uporać się z dwuletnim niemal okresem żałoby.

Dla fanów może stanowić cenne źródło ciekawostek biograficznych, ale znakomita większość tekstu zdominowana jest przez truizmy, aforyzmy… i niezdrową relację matka-syn. Chciałam zaangażować się emocjonalnie, uszanować poczucie straty i pamięć o matce autora, ale przerosło mnie poczucie wynaturzenia. Z kart dziennika wybrzmiewa więź romantyczna raczej niż synowska i nie umiem na to zobojętnieć.

Éric-Emmanuel traci matkę. W dniu jej śmierci zaczyna prowadzić notatki, dokumentując własne pogrążanie się w mroku aż do dnia, w którym znów wychodzi słońce. Uwielbienie dla matki przyjmuje rozmiary wręcz karykaturalne, a przeciwstawiona mu jest nieufność do ojca aż po wątpliwość we wszelkie pokrewieństwo między nimi. Całość wzbogacona jest migawkami z życia prywatnego oraz zawodowego pisarza.

---
Ania
https://www.instagram.com/double.bookspresso/

Wielokrotnie zastanawiałam się, czy podejść do lektury powszechnie znanego „Oskara i pani Róży”, ale ostatecznie nigdy się na ten ruch nie zdecydowałam. Może słusznie, a może trzeba było właśnie przeczytać go paręnaście lat temu, bo teraz mógłby zrobić wrażenie takie jak DZIENNIK UTRACONEJ MIŁOŚCI, stanowiący zbiór autorefleksji Erica-Emmanuela Schmitta po śmierci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
53

Na półkach:

Trudna, sentymentalna aczkolwiek wartościowa podróż wgłąb serca spustoszonego żałobą. Jakże niekomfortowo było ją czytać mając w tyle głowy: "tak, znam to" i zarazem "tak, to też jeszcze przede mną".
Zaskakująca w tym dzienniku jest bliskość autora z Mamą, którą musiał pożegnać nie będąc na to zupełnie przygotowanym. Uderza chemia, która od maleńkości łączyła tych dwojga ze sobą, czasem nawet sprawiając wrażenie zbyć silnej i intensywnej. Bo taka była ich miłość. Czasami zastanawiałam się, czy faktycznie tak powinna wyglądać relacja syna z matką, jednak kim jestem by to oceniać? Czy przypadkiem moje spostrzeżenia nie wynikały … z zazdrości?

Jestem usatysfakcjonowana "Dziennikiem utraconej miłości", bo choć opowiada o etapach żałoby, rozprawia się ze smutkiem, lękiem, beznadzieją życia ale kończy się stwierdzeniem, że przecież wszystkich zmarłych nosimy w sobie. "Zmarli są żywymi, którzy nas uczynili. Będą takimi zmarłymi, jakimi my ich uczynimy".

Trudna, sentymentalna aczkolwiek wartościowa podróż wgłąb serca spustoszonego żałobą. Jakże niekomfortowo było ją czytać mając w tyle głowy: "tak, znam to" i zarazem "tak, to też jeszcze przede mną".
Zaskakująca w tym dzienniku jest bliskość autora z Mamą, którą musiał pożegnać nie będąc na to zupełnie przygotowanym. Uderza chemia, która od maleńkości łączyła tych dwojga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
977
455

Na półkach: ,

Erica-Emmanuela Schmitta poznałam kiedyś przy okazji czytania "Oskara i pani Róży". O jakości naszej znajomości może świadczyć fakt, że prawie nic nie pamiętam na temat tamtej książki.

W "Dzienniku utraconej miłości", który przeczytałam na spotkanie DKK, znów nie znaleźliśmy wspólnego języka.

Książka opowiada o śmierci, utracie, żałobie, przemijaniu i radzeniu sobie z odejściem bliskiej osoby. Temat, który jest tak mocny i emocjonalny, że powinien trafić w samo serce.

Niestety przez większość tekstu czułam raczej lekkie zniecierpliwienie i zażenowanie.

Relacja syna z matką bardziej przypominała mi niestety relację mężczyzny z kobietą. Było w tym stosunku rodzinnym coś dziwnego, toksycznego, może nawet niepokojącego. Ja na pewno czułam dyskomfort, wchodząc w tak intymną relację dorosłego, niespelna sześćdziesięcioletniego, mężczyzny z matką.

Ponadto, sporo w "Dzienniku utraconej miłości" infantylnych, banalnych spostrzeżeń, nieforemnych zdań, które pasowały tu jak pięść do nosa. Dziwne to, szczególnie że mamy do czynienia z ponoć bardzo popularnym i docenianym na świecie autorem.

Później, gdy emocje syna po stracie zaczęły opadać, ja również złagodniałam w ocenie. Liczne metafory śmierci i wszechobecne przemijanie oswajało bohaterowi-autorowi stratę i jednocześnie odsuwało od niepokojących mnie refleksji.

Czy polecam? Raczej nie odradzam, ale też nie widzę niestety w tej książce emocji, treści, jakich spodziewałabym się po sfabularyzowanym dzienniku o takiej tematyce. Z drugiej strony - to bardzo osobisty tekst, może powinnam bez nadmiernej krytyki uszanować jego formę i przekaz?

Erica-Emmanuela Schmitta poznałam kiedyś przy okazji czytania "Oskara i pani Róży". O jakości naszej znajomości może świadczyć fakt, że prawie nic nie pamiętam na temat tamtej książki.

W "Dzienniku utraconej miłości", który przeczytałam na spotkanie DKK, znów nie znaleźliśmy wspólnego języka.

Książka opowiada o śmierci, utracie, żałobie, przemijaniu i radzeniu sobie z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
910
307

Na półkach: ,

Napisana w postaci urywanych przemyśleń i pełna emocji. Z tego względu to nie jest książka "na raz" - najlepiej wypada, gdy się ją dawkuje, czyta po kolei ale fragmentami.

Autor oddaje na kartach książki swoje uczucia, jakie się w nim kotłują po śmierci matki. Ich głęboka relacja wywarła na nim silny wpływ i to wyraźnie wybija się to z treści.

Język, jak zawsze w Schmitta - metaforyczny, piękny poetycki.

Dla miłośników autora - pozycja obowiązkowa.

Napisana w postaci urywanych przemyśleń i pełna emocji. Z tego względu to nie jest książka "na raz" - najlepiej wypada, gdy się ją dawkuje, czyta po kolei ale fragmentami.

Autor oddaje na kartach książki swoje uczucia, jakie się w nim kotłują po śmierci matki. Ich głęboka relacja wywarła na nim silny wpływ i to wyraźnie wybija się to z treści.

Język, jak zawsze w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1319
917

Na półkach:

Książka o relacji syna z mamą, która przetrwa wszystko. Historia jest bardzo osobista i chwyta za serce. Jest prosta ale także nieproporcjonalnie piękna. Ilość zdań, które z pozoru były zwykłe, a równocześnie oddawały coś nieuchwytnego przebiły moje oczekiwania. Polecam przeczytać każdemu, bo naprawdę warto.

Książka o relacji syna z mamą, która przetrwa wszystko. Historia jest bardzo osobista i chwyta za serce. Jest prosta ale także nieproporcjonalnie piękna. Ilość zdań, które z pozoru były zwykłe, a równocześnie oddawały coś nieuchwytnego przebiły moje oczekiwania. Polecam przeczytać każdemu, bo naprawdę warto.

Pokaż mimo to

avatar
442
249

Na półkach:

7,5/10⭐

"Najbardziej osobista książka Érica-Emmanuela Schmitta, autora Oskara i pani Róży"

Wydaje mi się że to prawda. Widać jak autorowi w niektórych momentach było ciężko. A jednak spisał to co czuł i podzielił się tym z nami. To idealna książka dla osób które zmagają się z żałobą. Autor opisuje tu żałobę po matce oraz wspomina chwile z nią. Cały ten dziennik przebiega spokojnie a jednak jest w nim coś magicznego. Nie sądziłam że przeczytam ta książkę kiedykolwiek a już na pewno że w dwa dni. Odnalazłam tu mądrości które zamierzam zapamiętać i nie raz do nich wrócę.

7,5/10⭐

"Najbardziej osobista książka Érica-Emmanuela Schmitta, autora Oskara i pani Róży"

Wydaje mi się że to prawda. Widać jak autorowi w niektórych momentach było ciężko. A jednak spisał to co czuł i podzielił się tym z nami. To idealna książka dla osób które zmagają się z żałobą. Autor opisuje tu żałobę po matce oraz wspomina chwile z nią. Cały ten dziennik przebiega...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
93

Na półkach:

Blog o książkach | BookaLove

To druga książka Schmitta, którą miałam okazję czytać. Sięgnęłam po nią, ponieważ bardzo spodobała mi się wcześniej przeczytana “Kobieta w lustrze” i już tak mam, że kupuję kilka pozycji jednego autora, szczególnie w pięknie wydanej serii 😉

Dziennik to bardzo osobiste zapiski pisarza, który po śmierci swojej matki próbuje pogodzić się ze stratą najbliższej mu osoby. Przelewa swoje emocje, smutki i przemyślenia na papier, co staje się jego formą żałoby.

Nie jest to moim zdaniem typ książki, którą ocenia się jako dobrą lub słabą. Ta książka ma zupełnie inny wymiar. Schmitt dzieli się z czytelnikiem bardzo “intymną” relacją ze swoją matką i wydaje mi się, że właśnie to, jak ów czytelnik zareaguje na tę relację, czyni tę książę inną. 

Nie każdego bowiem łączą z matką więzy pełne miłości, czułości czy też wsparcia - a w kontekście dojrzałego mężczyzny wydaje się być to dosyć niecodzienną sytuacją. Dlatego też myślę, że odbiór tej książki będzie zupełnie różny u kobiet jak i u mężczyzn będących w lepszych lub gorszych stosunkach z mamą.

Bardzo prywatny dziennik, napisany przez dramaturga znajdziemy na półce z literaturą piękną, ale ja pokuszę się o stwierdzenie, że książka ma również w sobie głębiej ukryte elementy psychologii (raczej niezamierzone przez autora),skłania do refleksji na poziomie psychicznym/duchowym i myślę, że to czyni ją wyjątkową.

Książka według mnie warta uwagi na różnych etapach w życiu.

Blog o książkach | BookaLove

To druga książka Schmitta, którą miałam okazję czytać. Sięgnęłam po nią, ponieważ bardzo spodobała mi się wcześniej przeczytana “Kobieta w lustrze” i już tak mam, że kupuję kilka pozycji jednego autora, szczególnie w pięknie wydanej serii 😉

Dziennik to bardzo osobiste zapiski pisarza, który po śmierci swojej matki próbuje pogodzić się ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
998
998

Na półkach: , ,

Krótka, refleksyjna i bardzo osobista książka, w której autor dzieli się emocjami po stracie matki. W piękny sposób przedstawia to co nieuchronne i to co by się mogłoby wydawać całkiem banalne. Lektura to istna kopalnia cytatów i złotych myśli. Niektóre fragmenty są niemal do bólu intymne. Jeśli ktoś tak jak autor miał tak bliską relację z rodzicami, to ta krótka książka może okazać się perfekcyjnym plastrem na duszę. Znaleźć tu można zrozumienie i jedność w trudnych chwilach. Być może zbyt często autorowi zdarzyło się być nazbyt patetycznym, ale to ogólna cecha jego książek, a w tym przypadku, taki styl był nawet wskazany. Z pewnością będę dobrze wspominać ten tytuł.

Krótka, refleksyjna i bardzo osobista książka, w której autor dzieli się emocjami po stracie matki. W piękny sposób przedstawia to co nieuchronne i to co by się mogłoby wydawać całkiem banalne. Lektura to istna kopalnia cytatów i złotych myśli. Niektóre fragmenty są niemal do bólu intymne. Jeśli ktoś tak jak autor miał tak bliską relację z rodzicami, to ta krótka książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
98

Na półkach:

"Prawdziwą mądrość nie polega na tym, że ma się pewność, lecz na oswajaniu niepewności"
•••••
Jest to moja druga książka tego autora, ale tak samo jak w poprzedniej chwyta za serce. Tym razem mamy tutaj relacje między matką a synem i ich przepiękną I prawdziwą miłością jaką siebie darzą. Główny bohater w tej powieści autor zabiera nas w podróż do swoich wspomnień i w między czasie przeżywa żałobę po śmierci swojej matki. Książka jest bardzo refleksyjna. Na świecie bardzo dużo osób umiera szczególnie w tym czasie, są to osoby nam bliskie rodzina i przyjaciele, każdą śmierć przechodzi człowiek inaczej tutaj autor widać że bardzo głęboko ją przeżywa. Ciężko dobrać słowa żeby wyrazić opinie przy takich książkach Czytając ją może uronić się w niektórych momentach łezka.

"Prawdziwą mądrość nie polega na tym, że ma się pewność, lecz na oswajaniu niepewności"
•••••
Jest to moja druga książka tego autora, ale tak samo jak w poprzedniej chwyta za serce. Tym razem mamy tutaj relacje między matką a synem i ich przepiękną I prawdziwą miłością jaką siebie darzą. Główny bohater w tej powieści autor zabiera nas w podróż do swoich wspomnień i w między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
295
95

Na półkach: ,

Książka o stracie i bezgranicznej miłości syna do matki. Bardzo osobista, chwyta za serce. Muszę sięgnąć po więcej książek tego autora ☺️

Książka o stracie i bezgranicznej miłości syna do matki. Bardzo osobista, chwyta za serce. Muszę sięgnąć po więcej książek tego autora ☺️

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    499
  • Przeczytane
    376
  • Posiadam
    101
  • 2021
    22
  • 2022
    20
  • Teraz czytam
    17
  • 2023
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • Ulubione
    7
  • Literatura piękna
    6

Cytaty

Więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Dziennik utraconej miłości Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Dziennik utraconej miłości Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Dziennik utraconej miłości Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także