-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
Luz Gabas ppo raz kolejny rozprawia się z trudnymi fragmentami hiszpańskiej historii. Tym razem mowa o inkwizycji i o stracenia mnóstwa kobiet w wyniku procesów, jakże przecież niesprawiedliwych, o czary. Nie jest to jednak opowieść wyłącznie historyczna (choć powodem do jej napisania stały się odnalezione dokumenty). Przeszłość miesza się tu z teraźniejszością. Dawna historia znajduje kontynuację w dzisiejszym świecie i historii współczesnych bohaterów. Tak, jakby każda opowieść musiała zostać dokończona. Dużo tu emocji, dużo wydarzeń. Jest magia, także ta dzisiejsza, przejawiają a się w kulcie wicca, choć akurat ten wątek został przez autorkę wprowadzony, by potem zostać trochę, moim zdaniem, potraktowany po macoszemu... Sama powieść jednak świetna. Dobrze się czyta. Historia wciąga aż do ostatniej strony...
Luz Gabas ppo raz kolejny rozprawia się z trudnymi fragmentami hiszpańskiej historii. Tym razem mowa o inkwizycji i o stracenia mnóstwa kobiet w wyniku procesów, jakże przecież niesprawiedliwych, o czary. Nie jest to jednak opowieść wyłącznie historyczna (choć powodem do jej napisania stały się odnalezione dokumenty). Przeszłość miesza się tu z teraźniejszością. Dawna...
więcej mniej Pokaż mimo to
Przyznam, że spodziewałam się po tej powieści czegoś więcej. Niby jest ciekawie, niby historia wciąga, niby bohaterowie skonstruowany w interesujący sposób. Jest i tajemnica, którą czytelnik chce poznać, jest świetnie pokazane tło epoki. A jednak... Czegoś mi tu brakuje. Pewnej iskry, która sprawiłaby, że ta powieść na dłużej zostanie w pamięci. Trudno jest mi powiedzieć, czego mi tu brakuje. A jednak... nieco się rozczarowałam. Choć przecież sama historia nie jest zła, a wątek segregacji rasowej w USA w czasie II wojny światowej jest niezwykle interesujący. Daleko mi jednak do zachwytów. Można przeczytać, ale na pewno nie jest to powieść z kategorii must read.
Przyznam, że spodziewałam się po tej powieści czegoś więcej. Niby jest ciekawie, niby historia wciąga, niby bohaterowie skonstruowany w interesujący sposób. Jest i tajemnica, którą czytelnik chce poznać, jest świetnie pokazane tło epoki. A jednak... Czegoś mi tu brakuje. Pewnej iskry, która sprawiłaby, że ta powieść na dłużej zostanie w pamięci. Trudno jest mi powiedzieć,...
więcej Pokaż mimo to