-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać1
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant26
Biblioteczka
2014-02
2014-01-01
2014-01-01
2011-01-01
2013-11-01
2012-01-01
Książka trochę trudna do przebrnięcia. Chwilami naprawdę mocna, zaraz staje się monotonna. Ogólna tematyka ciekawa, lecz czasami niezrozumiała. Trudno jest mi ją oceniać, ponieważ każdy może inaczej się do niej odnosić i rozumieć, co widać po opiniach.Tak więc najlepiej samemu sięgnąć po książkę i przekonać się o czym mówi ta historia.
Książka trochę trudna do przebrnięcia. Chwilami naprawdę mocna, zaraz staje się monotonna. Ogólna tematyka ciekawa, lecz czasami niezrozumiała. Trudno jest mi ją oceniać, ponieważ każdy może inaczej się do niej odnosić i rozumieć, co widać po opiniach.Tak więc najlepiej samemu sięgnąć po książkę i przekonać się o czym mówi ta historia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-09
2013-10-01
Jedno spojrzenie na tytuł już zachęciło mnie do sięgnięcia po tę książkę. Muszę przyznać, że autorka miała oryginalny pomysł na przedstawienie tej historii. Przeplatanie różnych wątków - miłości, rodziny i wiary tworzy dosyć ciekawą całość. Dużym plusem utworu jest utrzymywanie czytelnika w nieświadomości w rozgrywanych wydarzeniach, co nadawało książce tajemniczy klimat. Jednak to zakończenie. . . No cóż... Polecam każdemu zmierzenie się z jego interpretacją :)
Jedno spojrzenie na tytuł już zachęciło mnie do sięgnięcia po tę książkę. Muszę przyznać, że autorka miała oryginalny pomysł na przedstawienie tej historii. Przeplatanie różnych wątków - miłości, rodziny i wiary tworzy dosyć ciekawą całość. Dużym plusem utworu jest utrzymywanie czytelnika w nieświadomości w rozgrywanych wydarzeniach, co nadawało książce tajemniczy klimat....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-29
2013-09-01
2013-09-02
2011-01-01
2013-08-23
To zaczyna robić się trochę nużące... Szczerze powiedziawszy, nie było w tej książce nic co by mnie zaskoczyło, wręcz przeciwnie:
Po pierwsze główna bohaterka Nora jak zwykle dostarczyła mi sporą dawkę marudzenia, jej zachowanie naprawdę bywało strasznie irytujące.
Po drugie akcja trochę się w tej części ciągnęła.
Po trzecie stanowczo zbyt mało wątków dotyczących Patcha, za dużo Nory.
Po czwarte co się stało z Vee? W książce Cisza uległa całkowitej zmianie... a to szkoda.
Z pewnością skończę ten cykl, ale wątpię czy Becca Fitzpatrick zdoła mnie do siebie jeszcze przekonać.
To zaczyna robić się trochę nużące... Szczerze powiedziawszy, nie było w tej książce nic co by mnie zaskoczyło, wręcz przeciwnie:
Po pierwsze główna bohaterka Nora jak zwykle dostarczyła mi sporą dawkę marudzenia, jej zachowanie naprawdę bywało strasznie irytujące.
Po drugie akcja trochę się w tej części ciągnęła.
Po trzecie stanowczo zbyt mało wątków dotyczących Patcha,...
2011-01-01
2013-01-01
2013-01-01
2013-01-01
Pamiętam, że książka ,,Ten obcy'' bardzo przypadła mi do gustu. Dlatego, kiedy dowiedziałam się, że istnieje jej kontynuacja, od razu po nią sięgnęłam.
Uwielbiam, kiedy pisarze w swoich utworach zwracają dużą uwagę na myśli i uczucia bohaterów, dlatego pod tym względem pani Irena Jurgielewiczowa mnie nie zawiodła. Szkoda mi jednak było, że wątek Zenka(mojej ulubionej postaci) i Uli nie został w tej części rozwinięty tak jakbym się tego spodziewała, ponieważ to głownie dla nich wypożyczyłam tę książkę.
Ale ogólnie Inna? była ładną opowieścią o przyjaźni, emocjach i radzeniu sobie z życiowymi trudnościami.
Pamiętam, że książka ,,Ten obcy'' bardzo przypadła mi do gustu. Dlatego, kiedy dowiedziałam się, że istnieje jej kontynuacja, od razu po nią sięgnęłam.
Uwielbiam, kiedy pisarze w swoich utworach zwracają dużą uwagę na myśli i uczucia bohaterów, dlatego pod tym względem pani Irena Jurgielewiczowa mnie nie zawiodła. Szkoda mi jednak było, że wątek Zenka(mojej ulubionej...
2013-01-01
Jak dla mnie książka zbyt przewidywalna. Bardzo szybko się zorientowałam jaki był powód ucieczki z domu głównej bohaterki, dlatego też trudno było mi dobrnąć do końca tej opowieści. Przeczytana, ale z drobnymi przerwami.
Jak dla mnie książka zbyt przewidywalna. Bardzo szybko się zorientowałam jaki był powód ucieczki z domu głównej bohaterki, dlatego też trudno było mi dobrnąć do końca tej opowieści. Przeczytana, ale z drobnymi przerwami.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-01-01
Trzeba przyznać, że Ewa Nowak ma zdolność do tworzenia intrygujących tytułów swoich książek. To jest między innymi powód, dla którego wymagam dużo od treści jej powieści. I pod tym względem autorka mnie nie zawodzi. Wbrew moim oczekiwaniom biała wrona z tytułu stanowi ważny( i pomysłowy)element książki. Bohaterowie są wyraziści(a w szczególności Norbert). Momentami jego zachowanie jest naprawdę zaskakujące. Sytuacja głównej bohaterki Natalii też nie jest łatwa. Ogółem Ewa Nowak połączyła to w dosyć wciągającą historię.
Trzeba przyznać, że Ewa Nowak ma zdolność do tworzenia intrygujących tytułów swoich książek. To jest między innymi powód, dla którego wymagam dużo od treści jej powieści. I pod tym względem autorka mnie nie zawodzi. Wbrew moim oczekiwaniom biała wrona z tytułu stanowi ważny( i pomysłowy)element książki. Bohaterowie są wyraziści(a w szczególności Norbert). Momentami jego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to