Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać291
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Elżbieta Borek
2
6,0/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
337 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Uciekinierka Elżbieta Borek
5,9
Książka opowiada o nastolatce o imieniu Marysia. W ostatni dzień ferii, gdy jej rodzice wyjechali na narty, zorganizowała w domu imprezę. Masza - bo taki pseudonim miała dziewczyna, zaprosiła znajomych, ale prosiła żeby nie było alkoholu ani skrętów, jednak bez tego się nie obyło. Dodatkowo na imprezie dziewczyna pokłóciła się ze swoim chłopakiem, a sąsiadka z parteru wezwała policję. Gdy ściszyli muzykę, impreza nie kleiła się i goście zaczęli rozchodzić się do domów. Jedynie jej przyjaciółka Julka została na noc, aby pomóc jej rano posprzątać. Rano, dziewczyny posprzątały mieszkanie i Julka poszła do domu. Na następny dzień Masza nie przyszła do szkoły a jej rodzice dzwonili do Julki zapytać,czy jest u niej. Okazuję się, że dziewczyna zniknęła, nikt nie wie gdzie jest. Przyjaciele i rodzice rozpoczynają poszukiwania nastolatki...
Uciekinierka Elżbieta Borek
5,9
Bardzo dobra książka, poruszająca tematy, które wręcz uwielbiam. Jedyną jej wadą jest jedynie grubość - jest naprawdę króciutka, w sam raz na jeden, zimowy wieczór. Sama seria zapowiada się bardzo obiecująco, jeśli będzie napisana tak dobrze, jak ta pozycja. Bardzo się cieszę, że ją odkryłam, zwłaszcza, że autorką jest Polka, a dobrze jest wspierać postęp rodzimej literatury młodzieżowej. Książka z gatunku mądrych, ale nie przemądrzałych, niesamowicie wciąga. Lekki kryminalny posmaczek dodaje jej szczypty tajemniczości.