-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2024-06-04
2024-05-30
Jakież to było dobre!!! Już dawno nie czytałam takiej książki - lekkiej, przystępnej obyczajówki o silnej, niezależnej kobiecie. O zawziętości, upartości, chęci zwyciestwa, dążenia do celu, zatraceniu się w swojej pracy, o szukaniu tego co w życiu najważniejsze, o próbach pogodzenia się z porażkami i szukania w tych porażkach czegoś wartościowego. Postaci pięknie zbudowane, ciekawe, nawet te poboczne! Widać, że autorka miała pomysł - na wątek, na rozbudowane postaci, nie ma tu nic sztucznego, na siłę, wszystko wspaniale ze sobą współgra. Coś wspaniałego! Nie mogłam się oderwać, opisy meczów wplecione w bardzo fajny sposób [nie znam się na tenisie, ale wierzę że było to wszystko dobrze przedstawione]. Naprawdę urzekł mnie styl i pomysł autorki.
Już nie mogę się doczekać aż sięgnę po jej kolejne dzieła, a z tego co słyszalam, te wcześniejsze są jeszcze lepsze!
Jakież to było dobre!!! Już dawno nie czytałam takiej książki - lekkiej, przystępnej obyczajówki o silnej, niezależnej kobiecie. O zawziętości, upartości, chęci zwyciestwa, dążenia do celu, zatraceniu się w swojej pracy, o szukaniu tego co w życiu najważniejsze, o próbach pogodzenia się z porażkami i szukania w tych porażkach czegoś wartościowego. Postaci pięknie zbudowane,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-25
Nie byłam pewna jaką do końca ocenę wystawić. Z jednej strony historia głównych bohaterów mnie wciągnęła - zawsze lubię w takich książkach te początku relacji, czas kiedy jako czytelniczka nie mogę się doczekać aż w końcu się zejdą, przejrzą na oczy, dotrze do nich, że przecież się kochają! Tu, było bardzo fajnie budowane napięcie, podobało mi się jak z początku wyglądała ich znajomość - od szczerej nienawiści do prawdziwej miłości (naprawdę na plus to, że oni się z początku faktycznie nie lubili).
Niestety książka ma też sporo minusów - poza głównymi bohaterami, pozostałe postaci są bardzo płasko przedstawione. Są tylko tłem. Brakuje mi rozbudowania ich osobowości i wątków.
Końcówka książki i najbardziej kulminacyjny moment jest opisany na "łapucapu", można to było moim zdaniem dużo bardziej rozwinąć, pociągnąć.
No i oczywiście jest to typowy wattpad, słownictwo jest bardzo ubogie, proste, niektóre opisy i dialogi cringowe.
Ale jako całość wypada nienajgorzej.
Nie byłam pewna jaką do końca ocenę wystawić. Z jednej strony historia głównych bohaterów mnie wciągnęła - zawsze lubię w takich książkach te początku relacji, czas kiedy jako czytelniczka nie mogę się doczekać aż w końcu się zejdą, przejrzą na oczy, dotrze do nich, że przecież się kochają! Tu, było bardzo fajnie budowane napięcie, podobało mi się jak z początku wyglądała...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-20
Nawet nie wiem od czego zacząć! Ta książka wzbudziła we mnie.. wiele sprzecznych emocji. Pół książki się irytowałam, wywracałam oczami na naszych głównych bohaterów, nie potrafiąc ich do końca polubić (szegolnie zblazowanego, infantylnego, zapatrzonego w siebie Dextera) potem.. Och, szczęście, smutek i na koniec łzy (czy wzruszenia, szczęścia, smutku.. Ci co czytali na pewno wiedzą). Nie spodziewałam się, że tak przepadnę, że tak wczuje się w tą historię. Historie o straconych szansach, o latach mijania się, o niespełnionej miłości, kompletnie nieprzesłodzonej przygodzie, o szarej prozie życia, o chwilach szczęścia. Historie o tym, która przypomina nam, że należy czerpać z życia, cieszyć się życiem i doceniać każdą chwilę.
Na duży plus też konstrukcja książki - 20 lat w formie jednego dnia z każdego roku, ciekawy i naprawdę udany zabieg! Dzięki temu poznajmy długi okres życia naszych bohaterów, "dorastami" z nimi, a historia wcale się nie dłuży.
Jedynym minusem bywa niekiedy dość chaotyczne przeskakiwanie między myślami bohaterów. Czasami dopiero po dwóch zdaniach człowiek uświadamia sobie ze to juz opowieść z perspektywy Dextera, a nie Em, i na odwrót.
Nawet nie wiem od czego zacząć! Ta książka wzbudziła we mnie.. wiele sprzecznych emocji. Pół książki się irytowałam, wywracałam oczami na naszych głównych bohaterów, nie potrafiąc ich do końca polubić (szegolnie zblazowanego, infantylnego, zapatrzonego w siebie Dextera) potem.. Och, szczęście, smutek i na koniec łzy (czy wzruszenia, szczęścia, smutku.. Ci co czytali na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-26
Jedynym plusem jest to, że tą książkę czyta się szybko. Ale nie dlatego, że historia jest tak wciągająca, po prostu jest napisana tak.. prostym, zbyt prostym językiem. Ciekawa jestem czy ta książka była jakkolwiek redagowana, czy w dzisiejszych czasach wystarczy mieć pieniądze i można wydać wszystko, bez żadnego nadzoru. Bardzo niespójna, chaotyczna, przeskakiwanie z różnych osób (np. miało być o mamie, ale znowu wraca do ojca), wiele rzeczy tylko wspomnianych na zasadzie "wspomonam dobrze" albo "to było cholernie trudne" albo "oczywiście zostaliśmy przyjaciółki". Cóż, ja mam chyba inne pojęcie przyjaźni niż Pani Monika. Jedyne co mi się w miarę podobało to końcówka, gdzie opisała trochę swój pobyt w zakonie.
Nie wiem skąd tyle pozytywnych opinii- ja wiem, że to miała być opowiedziana historia, nie musi tu być wyszukanego słownictwa, ale na litość boską, to miała byc K S I Ą Ż K A, nie opowieść na instastory. Powinna trzymać jakiś poziom. Można przeżyć ciekawe życie ale nie każdy musi to przelewać na papier, bo do tego naprawdę trzeba mieć talent. Są osoby które piszą lekkim, prostym piórem i to jest super, ale tu.. brakuje jakieś składni, logiki. No nie, po prostu nie.
Ps : sprawa narkotyków też mnie drażni, nie wiem jak można pisać o tak strasznej rzeczy w taki lekceważący sposób. Nawet jeśli Pani Monika rzuciła narkotyki z dnia na dzień (nie uwierzę że osoba uzależniona tak potrafiła ale ok, niech jej będzie), to przedstawianie ich w takich sposób nie wiem co ma na celu. Wiemy że 99.9% osób uzależnionych przechodzi okropne odwyki, popełnia samobójstwa, wyniszcza siebie i swoje rodziny. Dla mnie, osoby która w swojej pracy widzi najgorsze skutki narkotyków, to jedyny sposób mówienia o nich, nawet gdybym była taka niesamowita i potrafiła je odstawić z dnia na dzień. Narkotyki to zło, i nie, nie polecam ich próbować dla zabawy, bo można je rzucić z dnia na dzień, bo jednego uzależni 10 dawka, a innego już pierwsza.
Jedynym plusem jest to, że tą książkę czyta się szybko. Ale nie dlatego, że historia jest tak wciągająca, po prostu jest napisana tak.. prostym, zbyt prostym językiem. Ciekawa jestem czy ta książka była jakkolwiek redagowana, czy w dzisiejszych czasach wystarczy mieć pieniądze i można wydać wszystko, bez żadnego nadzoru. Bardzo niespójna, chaotyczna, przeskakiwanie z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-27
Książka, lekka, bardzo szybko się czyta, polecam na jakieś wakacje albo na przemęczona głowę - coś niewymagającego, ale przyjemnie się czyta. Choć idealny związek Line i Lizzy trochę irytuje a, jak ktoś już napisał, bohaterowie poza seksem ewidentnie nie znając żadnych rozrywek 😅. Na pewno sięgnę po ostatnią część i dowiem się jak wszystko się zakończyło.
Książka, lekka, bardzo szybko się czyta, polecam na jakieś wakacje albo na przemęczona głowę - coś niewymagającego, ale przyjemnie się czyta. Choć idealny związek Line i Lizzy trochę irytuje a, jak ktoś już napisał, bohaterowie poza seksem ewidentnie nie znając żadnych rozrywek 😅. Na pewno sięgnę po ostatnią część i dowiem się jak wszystko się zakończyło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-01-26
2023-12-21
2023-11-12
Fabuła, zakończenie - spodobało mi się. Nawet 3 linie czasowe, przedstawiane z perspektywy różnych bohaterów nie drażniły mnie, mimo iż czasami ciężko było się połapać w którym momencie książki jestem. Styl przyjemny, szybko się czyta, choć raziło mnie po oczach duża ilość wulgaryzmów. Na duży plus zakończenie, na duży minus fakt, że w ostatecznym rozrachunku nie było żadnego bohatera, którego byłabym w stanie polubić i się do niego przywiązać, kibicować mu. Wszystko są antypatyczni i bardziej denerwują czytelnika niż zyskują jego przychylność. A gdy ma się kogoś komu zyczy się szczęśliwego zakończenia, albo współczuję mu się gdy jednak coś nie idzie po jego myśli, czyta się to sto razy lepiej, tutaj było mi wszystko jedno jak skończą, szczerze mówiąc pierwszy raz liczyłam że każdemu z nich się nie poukłada 😅.
Fabuła, zakończenie - spodobało mi się. Nawet 3 linie czasowe, przedstawiane z perspektywy różnych bohaterów nie drażniły mnie, mimo iż czasami ciężko było się połapać w którym momencie książki jestem. Styl przyjemny, szybko się czyta, choć raziło mnie po oczach duża ilość wulgaryzmów. Na duży plus zakończenie, na duży minus fakt, że w ostatecznym rozrachunku nie było...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-25
Dobra książka, bardzo szybko się czyta, niesamowicie wciągająca, ale bardziej podobała mi się "złodziejka listów". Tu mam wrażenie że sztucznie na siłę napisana końcówka i tak jak ktoś już pisał w opiniach, nie do końca przemawia do mnie takie "uczłowiecznianie" nazisty. W poprzedniej książce nie było to takie nachalne i.. no nie wiem. Tutaj jakieś to cliwe. I bardzo mało realne jak na czasy II wojny światowej. Poza tym główna bohaterka ma córkę, a wydaje mi się, że bardzo była pomijana (np. zostawianie dziecka samego na noc w czasie wojny? I nawet przez moment nie pomyślenie czy nic jej nie grozi, serio?). Dlatego tej książce daje 7. Ale całość czytało mi się naprawdę dobrze, dlatego polecam.
Ps: autorka ma jakąś obsesję, że w jednej I drugiej książce główna bohaterka ma wątek miłosny z nazista? 😅
Dobra książka, bardzo szybko się czyta, niesamowicie wciągająca, ale bardziej podobała mi się "złodziejka listów". Tu mam wrażenie że sztucznie na siłę napisana końcówka i tak jak ktoś już pisał w opiniach, nie do końca przemawia do mnie takie "uczłowiecznianie" nazisty. W poprzedniej książce nie było to takie nachalne i.. no nie wiem. Tutaj jakieś to cliwe. I bardzo mało...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-17
Po przeczytaniu opinii na temat tej książki, wydawało mi się, że tą książkę można pokochać albo znienawidzić. Ja jednak jestem gdzieś po środku - bardzo mi się podobała ale jednak nie wywołała we mnie morza łez ani nie pozostawiła pustej wyrwy w sercu. Myślę że wielu osobom ta historia może się do końca nie podobać, bo Julie i Sam nie są wyidealizowana parą, jakie znamy z młodzieżówek czy innych romansideł, są zwykła zakochaną po uszy w sobie parą, ale mają swoje zwykle problemy, kłócą się o głupie rzeczy, ich związek ma rysy - Sam odcina się od znajomych odkąd poznał Julie, oni mu mają to za złe, zmienia dla niej swoje plany, nie każdemu się to podoba. Ich relacja po śmierci też nie jest idealana, nawet wtedy potrafią się pokłócić.
Moim zdaniem historia w piekny sposób pokazuje jak ciężko pogodzić się ze stratą kogoś bliskiego, ale nie możemy się zatapiać we wspomnieniach bo przez to tracimy tych, których mamy jeszcze wokół siebie.
Niektórzy nazywają Sama w opiniach egoistą, był nim, ale.. Czy gdyby istniał właśnie taki świat, jaki wykreowała autorka, gdyby była możliwość zadzwonić do ukochanej osoby zza światów, czy każdy z nas byłby taki idealny i tego by nie zrobił? No właśnie. Ani Sam ani Julie nie są idealni, ale dla mnie dzięki temu są bohaterami z krwi i kości.
Brakowało mi jednak na koniec tego rozbicia, uczucia pustki i niemożliwości pozbierania się po historii przez kilka dni. Wzruszyła mnie ale.. nie złamała mi serca. Może jestem już za stara na takie młodzieżowe książki i już mnie tak nie poruszają, a może czytałam lepsze, który potrafiły zupełnie skraść moje serce. A może przez mój zawód zbyt wiele tragedii widziałam i już nie tak łatwo mnie złamać.. ?
Nie wiem, ale polecam, bo choć książka nie trafia na półkę ulubione i zapewne nigdy już do niej nie wrócę, to myślę że warto przeczytać, szczególnie młodszym odbiorcom.
Po przeczytaniu opinii na temat tej książki, wydawało mi się, że tą książkę można pokochać albo znienawidzić. Ja jednak jestem gdzieś po środku - bardzo mi się podobała ale jednak nie wywołała we mnie morza łez ani nie pozostawiła pustej wyrwy w sercu. Myślę że wielu osobom ta historia może się do końca nie podobać, bo Julie i Sam nie są wyidealizowana parą, jakie znamy z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-15
Faktycznie, książka to trochę taka "Moda na Sukces" albo "Dynastia". Wszyscy głowni bohaterowie są piękni i bogaci, a jeśli nie bogaci to i tak piękni, każdy z każdym sypia, każdy jest niezwykle seksowny i "sprawny seksualnie". Mimo wyidealizowanie pewnych par, związków czytało się to całkiem przyjemnie, chociaż końcówka książki już mnie trochę męczyła, szczególnie, że wydawaje się jakby ostatnie rozdziały autorka pisała na siłę, bardzo chaotycznie, brak płynności w zdarzeniach, rozmowach jak na początku powieści. Mimo wszystko z czystej ciekawości sięgnę po kolejne tomy.
Faktycznie, książka to trochę taka "Moda na Sukces" albo "Dynastia". Wszyscy głowni bohaterowie są piękni i bogaci, a jeśli nie bogaci to i tak piękni, każdy z każdym sypia, każdy jest niezwykle seksowny i "sprawny seksualnie". Mimo wyidealizowanie pewnych par, związków czytało się to całkiem przyjemnie, chociaż końcówka książki już mnie trochę męczyła, szczególnie, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-08
Obowiązkowa pozycja dla każdego pottermaniaka, niezależnie czy należysz do Gryfonów czy Ślizgonów!
Dużo ciekawostek na temat filmu, opis ciężkich przeżyć Toma, jego relacje z różnymi aktorami. Bardzo dobra, ciekawa pozycja, bardzo dobrze się czyta!:)
Obowiązkowa pozycja dla każdego pottermaniaka, niezależnie czy należysz do Gryfonów czy Ślizgonów!
Dużo ciekawostek na temat filmu, opis ciężkich przeżyć Toma, jego relacje z różnymi aktorami. Bardzo dobra, ciekawa pozycja, bardzo dobrze się czyta!:)
2023-06-24
Całkiem fajnie napisany thriller, stopniowo budowane napięcie, przyjemny styl (jedynie początkowo nie mogłam się przestawić na narrację pierwszoosobowa w czasie terazniejszym, ale z czasem przywykłam). Autorka ma lekkie pióro, przyjemne dla odbiorcy, płynnie przechodzi między narracjami różnych bohaterów - podobało mi się, że historie mogliśmy poznać z różnej perspektywy i dzięki temu odczucia bohaterów. Końcówka i rozwiązanie całej sprawy naprawdę zaskakujące! Więc polecam :)
Całkiem fajnie napisany thriller, stopniowo budowane napięcie, przyjemny styl (jedynie początkowo nie mogłam się przestawić na narrację pierwszoosobowa w czasie terazniejszym, ale z czasem przywykłam). Autorka ma lekkie pióro, przyjemne dla odbiorcy, płynnie przechodzi między narracjami różnych bohaterów - podobało mi się, że historie mogliśmy poznać z różnej perspektywy i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-19
Jakież to było.. dobre. Jakże dobrze się to czytało!! Jestem oczarowana. Książka jest napisana w bardzo dobrym, przyjemnym stylu. Autorka z niesamowitą lekkością buduje napięcie, w taki bardzo.. niewymuszy i nie irytujący sposób. Płynnie przechodzi między wątkami z II wojny światowej, a teraźniejszością.
Brakowało mi tylko jednego, aczkolwiek wiem, że dobrze autorka postąpiła nie pisząc perspektywy Waltera.. co nie zmienia faktu, że bardzo mnie kusiło poznać jego myli i uczucia!
Serdecznie polecam!!
Jakież to było.. dobre. Jakże dobrze się to czytało!! Jestem oczarowana. Książka jest napisana w bardzo dobrym, przyjemnym stylu. Autorka z niesamowitą lekkością buduje napięcie, w taki bardzo.. niewymuszy i nie irytujący sposób. Płynnie przechodzi między wątkami z II wojny światowej, a teraźniejszością.
Brakowało mi tylko jednego, aczkolwiek wiem, że dobrze autorka...
2023-06-15
Mam bardzo mieszane uczucia po tej części.. Z jednej strony, gdy zaczynałam obawiałam się, że książka w ogóle mi się nie spodoba, bo jakoś nie pałałam sympatią do CeCe, ale to się w trakcie książki zmienia. Ale mimo zyskania sympatii do głównej bohaterki.. sama nie wiem, było kilka bardzo naciąganych wątków, bardzo dużo pobierznych rzeczy, nie wiadomo po co wtrąconych. Mimo to, książkę czyta się bardzo szybko (choć styl autorki pozostawia wiele do życzenia), jak zwykle najbardziej sposobała mi się historia przodków CeCe. Problem polega na tym, że przy kolejnej książce oczekuje się czegoś więcej, a tu się okazuje, że schemat jest niemal identyczny, może i różne historie ale "główne wątki" są bardzo podobne. I szczerze powiedziawszy gdyby nie to, że bardzo interesuje mnie ostatnia część, jak to wszystko się rozwiąże z Pa Saltem, nie wiem czy sięgnęłabym po kolejny tom..
Mam bardzo mieszane uczucia po tej części.. Z jednej strony, gdy zaczynałam obawiałam się, że książka w ogóle mi się nie spodoba, bo jakoś nie pałałam sympatią do CeCe, ale to się w trakcie książki zmienia. Ale mimo zyskania sympatii do głównej bohaterki.. sama nie wiem, było kilka bardzo naciąganych wątków, bardzo dużo pobierznych rzeczy, nie wiadomo po co wtrąconych....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-31
Ogólnie całkiem dobra książka, zdecydowanie zachęca żeby zgłębić temat. Z drugiej strony trochę dużo wątków, dużo nazwisk jak na tak małą ilość stron, wszystko jest omówione bardzo pobieżnie- i może tak był zamysł autorów, żeby tylko liznąć dane tematy i zachęcić czytelnika do sięgnięcia po inne reportaże, książki.. Ale mam niedosyty, mam wrażenie jakby autorzy wiele chcieli powiedzieć ale ograniczali się "czasem" i to można odczuć. Ale sam zamysł i to co przestawiają na plus - osobiście np o ile słyszałam o sprawie z Kanady, tak o rzeczach dziejących się w Irlandii już nie.
Na pewno warto sięgnąć jeśli ktoś ma ochotę bardziej zagłębić się w tematy hipokryzji w Kościele katolickim (btw. nie podobało mi sie, ze autorzy pisza kościół jako instytuacja z małej litery, w końcu powinniśmy się trzymać ogolnie przyjętych zasad pisowni, jesli nie, to równie dobrze Adolf Hitler mozna pisac z małej ze wzgledu na jego zbrodnie wojenne) -jest to dobry wstęp i bardzo dużo odniesień do innych, szczegółowych źródeł.
Ogólnie całkiem dobra książka, zdecydowanie zachęca żeby zgłębić temat. Z drugiej strony trochę dużo wątków, dużo nazwisk jak na tak małą ilość stron, wszystko jest omówione bardzo pobieżnie- i może tak był zamysł autorów, żeby tylko liznąć dane tematy i zachęcić czytelnika do sięgnięcia po inne reportaże, książki.. Ale mam niedosyty, mam wrażenie jakby autorzy wiele...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-17
2023-02-22
2022-12-23
Nie wiem do końca czy jestem w stanie tą książkę uczuciwie ocenić. Wiele, naprawdę wiele rzeczy w niej mi się nie podobało, ale jednak mam trochę sentyment do Igora i Julki, byłam ciekawa ich losów, mimo tak wielu absurdów. Jest też coś przyjemnego w piórze pana Piotrowskiego, że czyta się go bardzo lekko i szybko pomimo tak wielu naciąganych wątków.
Stąd ta 6. Natomiast sama fabuła książki trochę mnie zniesmaczyła- jest tu tak wiele odniesień do naszej aktualnej sytuacji w Polsce, postacie są przeniesione właściwie jeden do jednego, ale na koniec autor zarzeka się, że na nim się nie wzorował, no błagam. Jest nawet fragment o Kukize 😅. Także albo coś robię i biorę to na klatę, albo tego nie robie i nie zasłaniam się takim komentarzem.
Dwa kolejny powrót do dzieciństwa Igora.. ileż można? Liczyłam, że ten temat mamy już zamknięty, ale widać, że autorowi brak pomysłu na coś innego i nowego.
Trzy, nie wiem jak resztę czytelników, ale mnie trochę mimo wszystko bawi i zadziwia wyobraźnia autora, ja wiem, że to fikcja i możemy sobie w książce stworzyć bohatera, jakiego tylko sobie wymarzymy. Ale to nie fantasy, to mają być w miarę realne postaci, a dostajemy kata, którego nikt nie może dopaść, który zhakował caly system, którzy wymierza tak okrutne kary, że nie wiem czy w Ameryce byśmy takiego łotra znaleźli.. mam wrażenie, że Piotrowski trochę przekolorozywał i pewne rzeczy zrobił na siłę.
Jeżeli będzie kolejna część to mam nadzieje, że będzie przemyślana. Choć osobiście uważam, że trzeba wiedzieć kiedy skończyć- to mógłby być idealny moment, Igor Brudny wyjechał na urlop, i tak powinno już zostać.
Nie wiem do końca czy jestem w stanie tą książkę uczuciwie ocenić. Wiele, naprawdę wiele rzeczy w niej mi się nie podobało, ale jednak mam trochę sentyment do Igora i Julki, byłam ciekawa ich losów, mimo tak wielu absurdów. Jest też coś przyjemnego w piórze pana Piotrowskiego, że czyta się go bardzo lekko i szybko pomimo tak wielu naciąganych wątków.
Stąd ta 6. Natomiast...
Książka.. cóż, nie zachwyciła mnie. Ogólnie całkiem dobrze się ją czytało, całkiem ciekawy zabieg jeśli chodzi o formę pisania książki, natomiast nie było w niej nic, co by mnie urzekło i pochłonęło tak jak to było w przypadku Carrie Soto. Fabuła dość nudna, bez zwrotów akcji, dwójka głównych bohaterów szczerze mówiąc zupełnie nie wzbudziła mojej sympatii, a sam finał.. w połowie książki można się domyślić jaki będzie i szczerze mówiąc modliłam się żeby to nie było takie banalnie proste. Ale było.
Powtórzę słowa niektórych osób: Tak, Daisy Jones to jedna z najbardziej destrukcyjnych postaci.
Tak, ciężko uwierzyć, że ten zespół nie istnieje na prawdę.
Tak, przez to, że nie istnieje, "opada" entuzjazm, bo cóż, jeśli człowiek czytałby o kimś kto istnieje naprawdę i czytał jak powstały jego ulubione utwory, jego ulubionego zespołu to fabuła, która tutaj momentami była nuda, myślę że wiernego fana by wciągnęła.
Trzeba jednak przyznać, że autorka ma talent, bo czyta się jej książki naprawdę przyjemnie, nawet jeśli fabuła nie jest porywająca. Ta książka mnie nie zmęczyła, nie zanudziła. Po prostu nie porwała.
Książka.. cóż, nie zachwyciła mnie. Ogólnie całkiem dobrze się ją czytało, całkiem ciekawy zabieg jeśli chodzi o formę pisania książki, natomiast nie było w niej nic, co by mnie urzekło i pochłonęło tak jak to było w przypadku Carrie Soto. Fabuła dość nudna, bez zwrotów akcji, dwójka głównych bohaterów szczerze mówiąc zupełnie nie wzbudziła mojej sympatii, a sam finał.. w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to