-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik3
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać9
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać20
Biblioteczka
2023-12-22
2023-08-27
2022-04-20
2021-07-27
2021-03-01
2021-01-10
2020-07-01
2019-11-15
2019-09-11
2018-12-15
Wspaniały numer, ale już sama obecność Kena Liu to gwarantowała. "Siedem urodzin" to kolejna już jego wizja dalszych losów ludzkości utrzymana an wysokim poziomie. Do tego świetne irackie opowiadanie (kręcące się wokół przyszłości szyickich pielgrzymek do świętych irackich sanktuariów) z głośnego zbioru "Irak +100", z redaktorzy zapowiadają, że nie ostatnie. W całym numerze nie zaobserwowałem opowiadania słabego. Oby tak dalej "NFie"!!!
Wspaniały numer, ale już sama obecność Kena Liu to gwarantowała. "Siedem urodzin" to kolejna już jego wizja dalszych losów ludzkości utrzymana an wysokim poziomie. Do tego świetne irackie opowiadanie (kręcące się wokół przyszłości szyickich pielgrzymek do świętych irackich sanktuariów) z głośnego zbioru "Irak +100", z redaktorzy zapowiadają, że nie ostatnie. W całym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-11
2018-03-14
2017-10-15
Dla takich numerów jak ten kupuję "NF" od 15 lat. Sam Ted Kosmatka zapewniłby pewnie wysoką ocenę ("Jak to nie ty")- pamięć i tożsamość równie świetnie poddana w wątpliwość, jak w kultowych "Śmiercionautach". Ponadto Wspaniały "Retrospektor" T.C. Boyle'a o zapadaniu w pułapkę własnych wspomnień. Jeśli dołożyć świetne "Kląkanie na zapóźniku" Filipowicza, satyrę, którą powinno się czytać wszystkim pracownikom naukowym, jak i pozostałe dwa solidne opowiadania Rusnaka i Speakmana, otrzymujemy numer-skarb.
Dla takich numerów jak ten kupuję "NF" od 15 lat. Sam Ted Kosmatka zapewniłby pewnie wysoką ocenę ("Jak to nie ty")- pamięć i tożsamość równie świetnie poddana w wątpliwość, jak w kultowych "Śmiercionautach". Ponadto Wspaniały "Retrospektor" T.C. Boyle'a o zapadaniu w pułapkę własnych wspomnień. Jeśli dołożyć świetne "Kląkanie na zapóźniku" Filipowicza, satyrę, którą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-13
2017-04-05
2017-03-09
Czytając "Podziemia Veniss" miałem niejednokrotnie wrażanie, że spaceruję po świecie z obrazów Beksińskiego. Cudowna parafraza mitu o Orfeuszu wędrującym po Hadesie, żeby ocalić ukochaną Eurydykę. Wizja Vandermeera rozsadza głowę i nie pozostawia obojętnym.
Czytając "Podziemia Veniss" miałem niejednokrotnie wrażanie, że spaceruję po świecie z obrazów Beksińskiego. Cudowna parafraza mitu o Orfeuszu wędrującym po Hadesie, żeby ocalić ukochaną Eurydykę. Wizja Vandermeera rozsadza głowę i nie pozostawia obojętnym.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-01-10
2017-01-05
2016-12-09
Nie dajcie się zwieść dacie pierwszego wydania (1974). Bo choć wiele z science-fiction tego okresu się już zestarzało, to "Wieczna wojna" nadal może komentować naszą rzeczywistości, bo jak wiadomo wojen nie zarzuciliśmy.
Nie dajcie się zwieść dacie pierwszego wydania (1974). Bo choć wiele z science-fiction tego okresu się już zestarzało, to "Wieczna wojna" nadal może komentować naszą rzeczywistości, bo jak wiadomo wojen nie zarzuciliśmy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to