Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[37]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
8,0 / 10
3205 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 19507
Opinie: 367
Średnia ocen:
7,9 / 10
4792 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 12294
Opinie: 373
Średnia ocen:
7,4 / 10
221 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2168
Opinie: 24
Średnia ocen:
6,2 / 10
4511 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9481
Opinie: 379
Średnia ocen:
6,0 / 10
1867 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3739
Opinie: 253
Cykl:
Damian Werner (tom 1)
Średnia ocen:
6,9 / 10
10610 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 17073
Opinie: 1479
Przeczytał:
2020-05-09
2020-05-09
Średnia ocen:
7,5 / 10
2602 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5749
Opinie: 145
Przeczytał:
2020-05-09
2020-05-09
Średnia ocen:
7,1 / 10
598 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1313
Opinie: 49
Przeczytał:
2020-05-09
2020-05-09
Średnia ocen:
7,9 / 10
3383 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9613
Opinie: 234
Średnia ocen:
8,5 / 10
4329 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9831
Opinie: 567
Średnia ocen:
8,0 / 10
1914 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4771
Opinie: 262
Średnia ocen:
7,6 / 10
169 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 698
Opinie: 14
Średnia ocen:
7,5 / 10
445 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2482
Opinie: 60
Średnia ocen:
7,8 / 10
3457 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 9493
Opinie: 477
Średnia ocen:
7,6 / 10
1835 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8266
Opinie: 299
Średnia ocen:
7,8 / 10
1758 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4305
Opinie: 165
Średnia ocen:
5,7 / 10
17967 ocen
Na półkach:
Zobacz opinię (4 plusy)
Czytelnicy: 30678
Opinie: 815
Zobacz opinię (4 plusy)
Popieram
4
Średnia ocen:
7,7 / 10
34989 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 49787
Opinie: 2267
Cykl:
Adrian Mole (tom 1)
Średnia ocen:
6,8 / 10
1959 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 3232
Opinie: 119
Zobacz opinię (1 plus)
Szczerze? Moim skromnym zdaniem najlepsza pozycja w całej serii o Adrianie, która swoją drogą jest genialna. Darzę ją największym sentymentem i najczęściej do niej wracam. To zdecydowanie trzeba przeczytać, książka jest przezabawna i na pewno każdy polubi tego prawie czternastoletniego chłopca z milionem pryszczy i problemów.
Szczerze? Moim skromnym zdaniem najlepsza pozycja w całej serii o Adrianie, która swoją drogą jest genialna. Darzę ją największym sentymentem i najczęściej do niej wracam. To zdecydowanie trzeba przeczytać, książka jest przezabawna i na pewno każdy polubi tego prawie czternastoletniego chłopca z milionem pryszczy i problemów.
Pokaż mimo to
Popieram
1
Średnia ocen:
7,0 / 10
6213 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11063
Opinie: 255
Poznajcie Santiago. Spójrzcie na jego chudą sylwetkę, twarz pooraną głębokimi bruzdami, cięgle silne ramiona oraz nadzwyczaj żywe i młode, błękitne oczy. Możecie go zobaczyć podczas połowu w Golfsztromie, siedzącego na rozpadającej się, lichej łódce z linkami i wędką w ręku. Jakiś czas temu towarzyszył mu jego najlepszy przyjaciel i jednocześnie najpilniejszy uczeń, chłopiec o imieniu Manolin; teraz jednak Stary został sam. Młodzieniec został zmuszony służyć na innej łodzi. Nastał bowiem czas nieszczęścia i od 85 dni każdy połów kończył się porażką.
Santiago nigdy się nie poddawał. Dzień w dzień wyruszał na połów, aby wrócić z niczym. Aż nagle pewnego dnia linka się naprężyła, a rybak zauważył, że na haczyku ma największą rybę w swoim życiu. Już wydawało się, że wraca jako zwycięzca i zła passa została przerwana, gdy stało się coś niespodziewanego. Rekiny.
Nigdy ich nie lubiłam.
Mam wrażenie, że Ernest Hamingway chciał nam przekazać pewną wiadomość. Godny podziwu jest stosunek głównego bohatera do otaczającego go rzeczywistości. Santiago był człowiekiem walecznym, o żelaznych zasadach i wielkim sercu. Mimo cierpienia (zarówno fizycznego, jak i psychicznego), dążył do celu i nie miał dla siebie ani trochę litości. Nie podobała mu się słabość jego ciała i kurcze mięśni, walczył ze swoimi słabościami. Ważna jest też kwestia przyjaźni między chłopcem a starcem. Ta prosta, bezinteresowna relacja głęboko mnie wzruszyła.
Nieco gorsze jest według mnie wykonanie. Długie opisy, nieznane mi nazwy narzędzi i monotonne rozmyślania głównego bohatera nieco mnie nużyły. Nie znam się na łowieniu ryb i często nie rozumiałam o czym mowa, przez co miałam ochotę odłożyć tę książkę i więcej do niej nie zajrzeć.
Wiem, że ta lektura ma wielu przeciwników i, mówiąc szczerze, sama chętnie zmieniłabym w niej wiele rzeczy. Warto jednak pamiętać o jej przekazie, zacisnąć zęby i przebrnąć przez mniej ciekawe fragmenty. Skłoniła mnie do ciekawych refleksji i nie żałuję, że ją przeczytałam.
Poznajcie Santiago. Spójrzcie na jego chudą sylwetkę, twarz pooraną głębokimi bruzdami, cięgle silne ramiona oraz nadzwyczaj żywe i młode, błękitne oczy. Możecie go zobaczyć podczas połowu w Golfsztromie, siedzącego na rozpadającej się, lichej łódce z linkami i wędką w ręku. Jakiś czas temu towarzyszył mu jego najlepszy przyjaciel i jednocześnie najpilniejszy uczeń,...
więcej Pokaż mimo to