-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński4
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Biblioteczka
2024-01-19
2024-02-17
2024-02-12
2024-01-29
2024-01-16
Dobry wieczór ❤️
Najpierw był list... Nie będę ujawniać jego treści, żeby nie zabierać Wam radości, z odkrywania tego, co zawiera, ale cieszy mnie świadomość, że z Autorką łączy mnie nie tylko miłość do ruskich pierogów😉
Z ogromną radością zagłębiam się więc w napisaną przez nią historię, chcąc poznać losy Wandy, "Krwawego Stefana" i Finna.
Choć bliźniacy, to kompletnie różni. Stefan to zatwardziały nazista, gruba ryba w warszawskim oddziale Gestapo, Finn człowiek szlachetny, kierujący się zasadami, pracujący jako agent amerykańskiego wywiadu. Na ich drodze staje Wanda, która decyduje się pomóc podziemnemu ruchowi w ocaleniu ojczyzny przed Hitlerem. Postanawia walczyć przeciwko niemieckim okupantom i nazistowskiemu złu. Będzie to dla niej misja pełna bólu, niepewności i strachu o jutro. Jednak jest gotowa na wszystko, ponieważ w odwecie za ogromnie bolesną stratę, przysięgła komuś zemstę. Na kartach książki obserwuję wojenną rzeczywistość, która mimo świadomości, że to fikcja literacka, za każdym razem łamie mi serce. Czując ból, strach, niesprawiedliwość, jednocześnie jestem pełna podziwu dla tych, którzy, choć sami w ogromnym strachu o własne życie, są gotowi ocalić innych i starają się z całych sił nie ugiąć pod jarzmem okupanta. W walce o wolną Polskę nie tracą nadziei i są gotowi ponieść najwyższą ofiarę. Autorka zabiera nas do Warszawy 1944 roku, pokazując, że wojna nie oszczędza nikogo i na każdym zostawia swoje piętno. Czy w takich okolicznościach można uwierzyć w miłość? Czy wystarczy odwagi, by zaufać i dać, nieśmiało rodzącemu się uczuciu szansę? Czy dobro zwycięży nienawiść i chęć zemsty?To poruszająca historia, którą czyta się błyskawicznie i z naprawdę dużym zainteresowaniem. Ta opowieść z pewnością skłania do chwili refleksji i zadumy, szczerze polecam ją Waszej uwadze.
„Kochając wroga. Tajemnice Łączniczki”, to pierwszy tom wydanej w USA trylogii „The Secret Resistance Series”. Mam nadzieję, że i w Polsce doczekamy się kolejnych tomów, bo bardzo chciałabym poznać dalsze losy bohaterów.
I na koniec odrobinę prywaty odnośnie do wspomnianego w książce wątku pędzenia bimbru.
Mój Dziadek w czasach wojny również go pędził i z tego powodu razem z Babcią zostali zabrani na przesłuchanie. Najpierw w kwestii ilości wyżej wspomnianego trunku zeznawał dziadek i jako człowiek zaprawiony w boju mówi: my tylko tak dla zdrowotności dwa litry tego bimbru mamy, a babcia, uczciwie jak na spowiedzi, że ze sto tych litrów to na pewno będzie, a tłumacz do babci: znaczy dwa litry tego bimbru w tej piwnicy macie, tak? Okazuje się, że czasem kłamstwo może uratować komuś życie. Takie to były czasy!
Dobry wieczór ❤️
Najpierw był list... Nie będę ujawniać jego treści, żeby nie zabierać Wam radości, z odkrywania tego, co zawiera, ale cieszy mnie świadomość, że z Autorką łączy mnie nie tylko miłość do ruskich pierogów😉
Z ogromną radością zagłębiam się więc w napisaną przez nią historię, chcąc poznać losy Wandy, "Krwawego Stefana" i Finna.
Choć bliźniacy, to kompletnie...
Pierwsza część tej serii bardzo mi się podobała, dlatego z ogromną ciekawością sięgam po kontynuację, mając nadzieję, że kolejna historia utrzyma podobny poziom.
Millie nadal szuka swojego miejsca w życiu, a to wciąż nie jest dla niej zbyt łaskawe. Choć bardzo chciałaby wyjść na prostą, to na jej życiowej drodze wciąż sporo zakrętów. Od zawsze chciała pomagać ludziom, którzy znaleźli się w tarapatach, co niejednokrotnie ją samą naraziło na kłopoty, a w te to ona umie, jak mało kto. Czy moment, w którym na jej drodze stanie Douglas Garrick, będzie tym przełomowym wydarzeniem? Całkiem możliwe, bo mężczyzna wydaje się dobrym człowiekiem, a już na pewno cudownym i oddanym mężem. Millie zaczyna pracę jako pomoc domowa w luksusowym penthousie i już od samego początku ma jeden zakaz, nie może zaglądać do sypialni, w której przebywa obłożnie chora żona jej pracodawcy. Muszę przyznać, że kto (lub co) za drzwiami sypialni się znajduje, niezwykle mnie intryguje. W miarę rozwoju fabuły atmosfera staje się gęsta od napięcia i bliżej niesprecyzowanego niepokoju a niepewność tego, co zaraz się wydarzy, lub kto się pojawi, sprawia, że czuję dreszcz na plecach.
Finał pierwszej części mocno mnie zaskoczył, ale dał również pewien obraz kierunku, w którym będzie zmierzać druga część. Tak myślałam. W pewnym momencie wydawało mi się nawet, że wiem już wszystko i rzeczywiście. Prawdą jest tylko to, że mi się wydawało. Wciągnęła mnie ta pełna napięcia, intryg i manipulacji historia, a co się nawkurzałam, to moje. Dostarczyła pola do refleksji nad tym, jak dobrze znamy ludzi, którymi na co dzień się otaczamy i nad zachowaniem człowieka, tak w ogóle. Jeśli lubisz zaskakujące thrillery psychologiczne, to historia Millie z pewnością jest dla ciebie.
Porządek, który nie jedno ma imię. Mroczny klimat. Sekrety. Kłamstwa. Manipulacje. Gra pozorów. Niepewność. Wysoki puls. Obgryzione paznokcie.
Dacie się przekonać? Ze swojej strony polecam bardzo i niecierpliwie czekam na więcej.
Cóż mogłabym powiedzieć na koniec, gdybym mogła użyć tylko jednego słowa?
Pozamiatane...
Pierwsza część tej serii bardzo mi się podobała, dlatego z ogromną ciekawością sięgam po kontynuację, mając nadzieję, że kolejna historia utrzyma podobny poziom.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMillie nadal szuka swojego miejsca w życiu, a to wciąż nie jest dla niej zbyt łaskawe. Choć bardzo chciałaby wyjść na prostą, to na jej życiowej drodze wciąż sporo zakrętów. Od zawsze chciała pomagać ludziom,...