rozwińzwiń

Karnawał

Okładka książki Karnawał Alicja Sinicka
Okładka książki Karnawał
Alicja Sinicka Wydawnictwo: W.A.B. kryminał, sensacja, thriller
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2024-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-24
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383194714
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
487 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
547
34

Na półkach:

Kolejna książka, którą czyta się jednym tchem. Wartka akcja, złożoność ludzkich charakterów i ich losów. Polecam

Kolejna książka, którą czyta się jednym tchem. Wartka akcja, złożoność ludzkich charakterów i ich losów. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
139
59

Na półkach:

Nie wiem, kto bardziej zepsuł mi odbiór książki - lektorzy, którzy w audio zrobili z tego jakąś komedię, czy autorka tą dziwaczną końcówką. Napięcie było, zagadka była, irracjonalna psychoza też, ale to, że możesz wyłączyć umysł i nie ma sensu dociekać rozwiązania - słabo. Po około 80% wszystko siada i człowiek czeka na koniec.

Nie wiem, kto bardziej zepsuł mi odbiór książki - lektorzy, którzy w audio zrobili z tego jakąś komedię, czy autorka tą dziwaczną końcówką. Napięcie było, zagadka była, irracjonalna psychoza też, ale to, że możesz wyłączyć umysł i nie ma sensu dociekać rozwiązania - słabo. Po około 80% wszystko siada i człowiek czeka na koniec.

Pokaż mimo to

avatar
18
10

Na półkach:

Jak zwykle Pani Sinicka nie zawodzi. Polecam z czystym sumieniem. Wciaga od razu czyta się bez wytchnienia uwielbiam takie książki.

Jak zwykle Pani Sinicka nie zawodzi. Polecam z czystym sumieniem. Wciaga od razu czyta się bez wytchnienia uwielbiam takie książki.

Pokaż mimo to

avatar
50
45

Na półkach:

Grupa młodych ludzi wybiera się na małą wyspę na Mazurach, tam mają spędzić dobrze czas i wesoło się bawić. Na wyspie znajduje się dom bogatych rodziców jednej z dziewczyn, na imprezę karnawałową udostępniają go córce i jej znajomym. Kiedy zabawa zaczyna się rozkręcać, w pobliżu wody zostaje znalezione ciało...
Jak się okazuje jest to dopiero początek tragicznych wydarzeń. Przygotowane na karnawałową zabawę czarno-białe maski, miały być kolejną atrakcją, lecz stały się przekleństwem...

Po dwudziestu latach Amelia, jedna z uczestniczek zabawy na wyspie, dostaje bardzo niepokojąca przesyłkę, budząca w niej wszystkie złe emocje, które przez lata starała się głęboko ukryć. Pozornie spokojne życie kobiety zamienia się w koszmar i walkę o swoje życie...

Książki autorki są znakomite, niesamowicie wciągają i pochłaniają bez reszty. Powieść "Karnawał" to świetny, bardzo intrygujący i trzymający cały czas w napięciu thriller. Ładnie zbudowana akcja książki, bardzo kusi czytelnika swoimi sekretami i przyciąga uwagę. Dobrze wykreowani bohaterowie, bardzo się od siebie różnią, z ogromną ciekawością chcemy ich poznać bliżej. Historia zawiera ogromny ładunek emocjonalny. Przyglądamy się wydarzeniom, które są następstwem niedomówień i sekretów sprzed lat. Książka jest zdecydowanie bardzo tajemnicza i ciekawa, czyta się ją jednym tchem.
Gorąco polecam :)

Grupa młodych ludzi wybiera się na małą wyspę na Mazurach, tam mają spędzić dobrze czas i wesoło się bawić. Na wyspie znajduje się dom bogatych rodziców jednej z dziewczyn, na imprezę karnawałową udostępniają go córce i jej znajomym. Kiedy zabawa zaczyna się rozkręcać, w pobliżu wody zostaje znalezione ciało...
Jak się okazuje jest to dopiero początek tragicznych wydarzeń....

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
120

Na półkach: ,

Ciekawa pozycja, ale nie do końca dla mnie.
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i o ile jej styl pisania był łatwy do przyswojenia, to jednak coś mi w nim zgrzytało.
Ale przejdźmy do pozytywnych stron tej książki.
Bardzo zaimponował mi fakt, że pani Sinicka zrobiła naprawdę dobry research przed napisaniem tej powieści. Wyspa Czarci Ostrów, na której opiera się duża część historii, istnieje naprawdę i autorka starała się ją jak najwierniej opisać, wprowadzając minimalne zmiany istotne dla fabuły.
Pani Sinicka zwróciła również uwagę na zmiany w psychice osób wystawionych na pewnego rodzaju traumę (tutaj nie chcę zamieszczać spoilerów) i starała się odpowiednio je odwzorować.
Jeśli chodzi o fabułę, pomysł jest bardzo ciekawy. Wykorzystany tutaj motyw jak najbardziej wpada w moje gusta i miejscami przypomina klimat z książek Agathy Christie. Jednak zwrot akcji na końcu powieści troszkę mnie rozczarował.
Patrząc na całokształt, oceniam tę powieść jako dobrą rozrywkę.

Ciekawa pozycja, ale nie do końca dla mnie.
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i o ile jej styl pisania był łatwy do przyswojenia, to jednak coś mi w nim zgrzytało.
Ale przejdźmy do pozytywnych stron tej książki.
Bardzo zaimponował mi fakt, że pani Sinicka zrobiła naprawdę dobry research przed napisaniem tej powieści. Wyspa Czarci Ostrów, na której opiera się duża...

więcej Pokaż mimo to

avatar
445
442

Na półkach:

Kocham twórczość autorki. To jakie tworzy historie pełne napięcia, to głowa mała 🤯 Każda książka Alciji jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Nigdy nie trafił mi się żaden bubel.
~
To miała być jedna wesoła karnawałowa impreza w nie za dużym gronie. W jednej sekundzie zamieniła się w koszmar i jedno wielkie pobojowisko, które poniosło śmiertelne ofiary... Amelia jest jedną z osób ocalałych z tragedii rozegranej na wyspie Czarci Ostrów.

Mijają dwie dekady i wszystko powraca. Wspomnienia i charakterystyczna biała maska. Ktoś daje wyraźny sygnał, że bal karnawałowy jeszcze się nie skończył mimo upływu lat...

Czy Amelia zdoła się wybronić i dowiedzieć kto mąci jej spokój?
~
"Karnawał" to kolejny rewelacyjny thriller autorki. Ja zbieram szczękę z podłogi za każdym razem. I znowu muszę się powtórzyć - Fabuła idealnie skonstruowana👌 Narastające napięcie, zwroty akcji i ta manipulacja autorki, która za każdym razem idealnie wodzi za nos czytelnika. Coś wspaniałego i charakterystycznego dla jej stylu pisania.

CIARY... 🔥👌

Nie wiem Alicja jak to robisz, ale jak czytam twoje książki to mam wrażenie, że wstrzymuje oddech. Co to jest za napięcie, to jakiś hit. Serio. Tutaj było to samo. Przy końcowej części czułam takie przerażenie, że myślałam, że nie doczytam, ale chęć rozwiązania zagadki okazała się silniejsza. Czy muszę jeszcze dodawać, że bohaterowie są ciekawie i oryginalnie wykreowani? Chyba oczywiste.
~
Było mrocznie, klimatycznie i niepokojąco...

Wszystkie te cechy, które dla mnie musi mieć dobry thriller znalazły się właśnie w tej historii.

Finał jak zawsze WOW!🔥POLECAM.

Kocham twórczość autorki. To jakie tworzy historie pełne napięcia, to głowa mała 🤯 Każda książka Alciji jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Nigdy nie trafił mi się żaden bubel.
~
To miała być jedna wesoła karnawałowa impreza w nie za dużym gronie. W jednej sekundzie zamieniła się w koszmar i jedno wielkie pobojowisko, które poniosło śmiertelne ofiary... Amelia jest jedną z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
126

Na półkach: , , ,

Powieści Alicji Sinickiej zawsze trzymały mnie w napięciu i przyprawiały dreszcze. Sięgając po „Karnawał” po raz kolejny się nie zawiodłam.

Już na samym wstępie akcja się bardzo rozkręca. W wieżowcu, w którym mieszka Amelia, ktoś popełnia samobójstwo i wyskakuje z balkonu na chodnik. Ten moment oraz widok krwi na chodniku, krzyki przechodniów, sprawiają, że Amelia wraca myślami do wydarzeń sprzed dwudziestu lat, gdy o mały włos nie straciła życia. Tu autorka pokazała, jak często zachowują się osoby, z syndromem stresu pourazowego. Amelia, jest tego przykładem.

To miało być zwykłe spotkanie towarzyskie i świętowanie karnawału, grupki studentów. Zimowa sceneria na jednej z Mazurskiej Wysp, zwanej Czarci Ostrów. W prywatnym domku należącym do rodziców jednej z koleżanek – Kai, dziewczyny Roberta. Niestety ta noc skończyła się dla kilku osób tragicznie. Ktoś postanowił zrobić sobie krwawy karnawał. Z każdą godziną śmierć pochłaniała kolejne ofiary i nikt nie miał pojęcia, jak to się stało i czy dotrwa do rana, by zawiadomić pomoc. Ostra zima, sypiący śnieg, wiatr dodają jeszcze większej grozy. I człowiek w masce, który pojawia się co jakiś czas, a chwilę później dochodzi do tragedii.

Dwie dekady później, demony przeszłości wracają. Amelia dostaje list, który sprawia, że całe jej życie wywraca się do góry nogami. Tamto wydarzenie, przeżyło tylko pięć osób… Po dwudziestu latach zaczynają ginąć kolejne z nich, które wówczas ocalały.

Czy to wszystko zwykły przypadek losowy? Czy jednak, ktoś próbuje się mścić? Jaką tajemnicę skrywa Amelia? Komu można ufać? I o co w tym wszystkim chodzi?

Książkę czytałam z wielkim zainteresowaniem. Bardzo dużo się dzieje. Akcja toczy się w przeszłości w 2002 roku, kiedy te wszystkie wydarzenia miały miejsca. Poznajemy je z narracji Roberta. Oraz w teraźniejszości w 2022 roku, z narracji Amelii.
Z zapartym tchem śledziłam te wydarzenia, analizowałam, snułam domysły ale… autorka jak zawsze potrafi na zakończenie wbić fotel. Po raz kolejny, takiego zakończenia się nie spodziewałam.

Jeśli lubicie deszczyk emocji i rozwiązywanie tajemnic z przeszłości, intrygi i zagadki, to polecam Wam gorąco tę książkę. Czyta się ją naprawdę szybko.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu W.A.B.

Powieści Alicji Sinickiej zawsze trzymały mnie w napięciu i przyprawiały dreszcze. Sięgając po „Karnawał” po raz kolejny się nie zawiodłam.

Już na samym wstępie akcja się bardzo rozkręca. W wieżowcu, w którym mieszka Amelia, ktoś popełnia samobójstwo i wyskakuje z balkonu na chodnik. Ten moment oraz widok krwi na chodniku, krzyki przechodniów, sprawiają, że Amelia wraca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
229

Na półkach: ,

Nie zawsze czas karnawału, to czas zabawy, tańców i swawoli, w książce Alicji Sinickiej to czas krwawych łowów. Ukryty za maską morderca "bawi się doskonale realizując swój plan na Czarciej Wyspie.
Ten wyśmienity thriller od początku trzyma w napięciu, a dwa plany czasowe nie pozwalają na chwilę wytchnienia od emocji.
Po dwudziestu latach pozornego spokoju szaleniec powraca.
Kim jest i dlaczego chce dalej zabijać?
Chcecie by i wam towarzyszył ten dreszczyk niepewności, to nie zwlekajcie i sięgnijcie po książkę.
Zakończenie mnie zaskoczyło.

Nie zawsze czas karnawału, to czas zabawy, tańców i swawoli, w książce Alicji Sinickiej to czas krwawych łowów. Ukryty za maską morderca "bawi się doskonale realizując swój plan na Czarciej Wyspie.
Ten wyśmienity thriller od początku trzyma w napięciu, a dwa plany czasowe nie pozwalają na chwilę wytchnienia od emocji.
Po dwudziestu latach pozornego spokoju szaleniec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
747
734

Na półkach: , , , ,

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a wyspa Czarci Ostrów dodaje intymności. Gdy wszyscy goście dopływają na miejsce, rozpoczyna się świętowanie. Nie odstrasza ich nawet martwy kruk tuż przed domem. Zapewne to psikus któregoś z nich, by podkręcić atmosferę. Nawet nie domyślają się, jak bardzo daleko są od prawdy i co ich w rzeczywistości tutaj czeka- bezwzględny morderca, który już rozpoczął swoją chorą zabawę. Zabawę, z której tylko garstka ujdzie z życiem! Dwadzieścia lat później obraz tej masakry nadal towarzyszy ocalałym, zabierając im spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ale przecież to dawno za nimi. Nic bardziej mylnego, jeden list z jednoznaczną wiadomością i potwory powracają. Teraz czeka ich ponowne starcie z tym mrocznym demonem, a na szali jest nie tylko ich własne życie, ale najbliższych.

Fabuła zapowiadała się wyjątkowo intrygująco i ciekawie. Jak tylko zaczęłam czytać, przepadłam. Opowieść poprowadzona dwutorowo- przeszłość i teraźniejszość, z każdym kolejnym rozdziałem podsycała moje emocje, rozbudzała wyobraźnię, a także budziła dreszcze niepokoju i lęk. Tak bardzo się wczułam w tę historię, że czułam jakby i ja była na tej wyspie wraz z jej bohaterami. Podążając ich tropem, czułam tę mroczną i jakże niebezpieczną atmosferę, wszędzie czającą się niepewność, brak zaufania oraz przeogromny strach. Nowe rozdziały odkrywały coraz więcej tajemnic z tamtego pobytu na wyspie. Praktycznie wszystkich się domyśliłam, prócz tego kim tak na prawdę był morderca. I tutaj przeżyłam szok i niedowierzanie. Ten element wydał mi się nico zbyt przerysowany, aczkolwiek dodał mocniejszego akcentu tejże historii. Dzięki niemu również te opisy teraźniejszych wydarzeń stają się bardziej przejrzyste i zrozumiałe dla czytelnika. I tak powstaje jedna spójna całość- mocna, mroczna i szalenie niebezpieczna. Podobnie jak i morderca z Czarciego Ostrowa. BRRR!

Autorka mogła nieco dokładniej scharakteryzować naszych bohaterów. Miałam wrażenie, że tylko postacie Amelii, Roberta i Kai zostały precyzyjniej wykreowane, pozostali stanowili jedynie tło. Szkoda, bo czułam, że w nich również tkwi potencjał.

Całość wypadła świetnie, podobnie jak i pozostałe książki tejże autorki. Oczywiście polecam zapoznać się Wam z tym thrillerem, szczególnie gdy jesteście wielbicielami stylu domestic noir.

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a wyspa Czarci Ostrów dodaje intymności. Gdy wszyscy goście dopływają na miejsce, rozpoczyna się świętowanie. Nie odstrasza ich nawet martwy kruk tuż przed domem. Zapewne to psikus któregoś z nich, by podkręcić atmosferę. Nawet nie domyślają się, jak bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
114

Na półkach:

Lubię książki Alicji Sinickiej, jedne bardziej, drugie mniej, ale póki co nie trafiłam jeszcze na taką, która nie podobałaby mi się wcale. Przepadam za stylem autorki, dobrze czyta mi się jej historie, są wciągające, zagmatwane, ale przy tym lekkie. Jakkolwiek to brzmi. Po prostu lubię sięgać po jej twórczość i robię to bez większego zastanowienia.

Gdy odnalazłam wśród zapowiedzi "Karnawał" od razu wrzuciłam go sobie na wirtualną półkę. I po przeczytaniu stwierdzam, że jest to zdecydowanie jedna z najlepszych książek autorki.

"Karnawał" niesamowicie mnie wciągnął, dzieje się tu sporo aż do samego końca, a rozwiązanie sprawy jest tak nieoczywiste, zaskakujące, wręcz szokujące, że nie ma absolutnie mowy o jakiejkolwiek nudzie podczas czytania. Także jeśli lubicie twórczość Alicji Sinickiej, albo chcielibyście dopiero zacząć przygodę z jej książkami, to myślę, że "Karnawał" jest jak najbardziej dla Was. Polecam gorąco!

Lubię książki Alicji Sinickiej, jedne bardziej, drugie mniej, ale póki co nie trafiłam jeszcze na taką, która nie podobałaby mi się wcale. Przepadam za stylem autorki, dobrze czyta mi się jej historie, są wciągające, zagmatwane, ale przy tym lekkie. Jakkolwiek to brzmi. Po prostu lubię sięgać po jej twórczość i robię to bez większego zastanowienia.

Gdy odnalazłam wśród...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    548
  • Chcę przeczytać
    522
  • 2024
    71
  • Posiadam
    49
  • Teraz czytam
    24
  • Audiobook
    22
  • Audiobooki
    12
  • Przeczytane 2024
    9
  • Kryminał
    8
  • Chcę w prezencie
    6

Cytaty

Więcej
Alicja Sinicka Karnawał Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także