-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1189
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać447
Biblioteczka
2018-12-23
2018-12-23
2018-12-23
2018-12-23
2018-12-15
2018-12-09
Przeczytałam wszystkie książki napisane przez Piotra C. I pewnie będę w mniejszości patrząc na opinie czytelników, ale muszę powiedzieć, że ta podobała mi się najbardziej.
Przede wszystkim nie zakłamuje rzeczywistości.
Bardzo prawdziwy jest obraz współczesnego mężczyzny, który nie wie co zrobić z własnym życiem. Często jest niedowartościowany, niedojrzały, chce wszystko natychmiast, ale nie bardzo wie jak to osiągnąć. Goni za marzeniami, które nigdy się nie spełnią i nie docenia tego, co ma pod nosem.
Kobiety teraz mogą więcej niż kiedyś - rozwijają się zawodowo, zdobywają kolejne stopnie kariery, coraz częściej i głośniej mówi się o ich sukcesach. Niestety, nadal duża część z nich jest nieszczęśliwa w emocjonalnym aspekcie swojego życia.
W czasach kiedy wszystko jest tak łatwo dostępne często nie mamy nic, za co warto byłoby oddać życie. I to frustruje, wyniszcza i skłania do smutnych przemyśleń. To nie jest książka wybitna - podejrzewam nawet, że nigdy nie miała nią być. Nie da się jednak zaprzeczyć, że jest to obraz prawdziwy.
Przeczytałam wszystkie książki napisane przez Piotra C. I pewnie będę w mniejszości patrząc na opinie czytelników, ale muszę powiedzieć, że ta podobała mi się najbardziej.
Przede wszystkim nie zakłamuje rzeczywistości.
Bardzo prawdziwy jest obraz współczesnego mężczyzny, który nie wie co zrobić z własnym życiem. Często jest niedowartościowany, niedojrzały, chce wszystko...
2018-10-30
2018-10-30
2018-10-30
2018-09-02
Muszę szczerze przyznać, że książka mnie nie zachwyciła od początku. Uwielbiam dużą ilość dialogów, jak u Chyłki i Zordona. Tutaj o wiele więcej jest duchowych przemyśleń głównych bohaterów.
Bardzo fajny koniec - dla niego warto przeczytać powieść. Mocne zakończenie rekompensuje wszelkie wcześniejsze niedociągnięcia. Wprowadzenie bohaterów z innych powieści jest ciekawym smaczkiem.
Standardowo powieść wciąga, czyta się szybko. Nie można zarzucić autorowi, że nie potrafi zaciekawić czytelnika, choć momentami miałam wrażenie, że niektóre wątki są zbyt przegadane. Mimo to polecam powieść, zwłaszcza miłośnikom kryminałów i pióra Remigiusza Mroza
Muszę szczerze przyznać, że książka mnie nie zachwyciła od początku. Uwielbiam dużą ilość dialogów, jak u Chyłki i Zordona. Tutaj o wiele więcej jest duchowych przemyśleń głównych bohaterów.
Bardzo fajny koniec - dla niego warto przeczytać powieść. Mocne zakończenie rekompensuje wszelkie wcześniejsze niedociągnięcia. Wprowadzenie bohaterów z innych powieści jest ciekawym...
2018-07-28
Miałam wiele obaw, gdy poproszono mnie o recenzję tej powieści. Zazwyczaj książki młodzieżowe już mnie nie bawią. Chyba się robie za stara. A może chodzi o to, że większość tego typu książek jest pisana na jedno kopyto. Tutaj tego nie ma. Opowieść dotyka nie tylko relacji damsko-męskiej wśród młodych ludzi. To bardzo ciepła, rodzinna opowieść, która zmusza do zastanowienia nad tym, co w życiu naprawdę ważne. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że wątek miłosny został tutaj nieco przyćmiony na rzecz relacji rodzinnych, które dodają powieści dużo uroku.
Podsumowując: jeżeli szukacie lekkiej, zabawnej i ciepłej książki dla młodzieży to naprawdę dobrze trafiliście. Nie jestem koneserem tego typu książek, dlatego sama byłam zaskoczona, że tak mi się spodobała.
Miałam wiele obaw, gdy poproszono mnie o recenzję tej powieści. Zazwyczaj książki młodzieżowe już mnie nie bawią. Chyba się robie za stara. A może chodzi o to, że większość tego typu książek jest pisana na jedno kopyto. Tutaj tego nie ma. Opowieść dotyka nie tylko relacji damsko-męskiej wśród młodych ludzi. To bardzo ciepła, rodzinna opowieść, która zmusza do zastanowienia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-28
Historia dwóch niewyobrażalnie odważnych kobiet, które dla dobra swojej rodziny zrobiłyby wszystko. Można śmiało powiedzieć, że to gotowy materiał na film. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Książka jest o tyle ciekawa,że Olivia i Mia to dwa różne charaktery, dwie całkowicie odmienne osobowości, a w obliczu zagrożenia podejmują identyczne decyzje, kładąc na szali swoje życie. Niezmiennie wspierały swoich mężów w najbardziej szalonej, niebezpiecznej i jednocześnie honorowej decyzji ich życia - bracia Flores zdecydowali się opowiedzieć władzom federalnym wszystko co wiedzieli o handlu narkotykami. A że wiedzieli więcej niż sporo, stali się celem numer jeden dla baronów narkotykowych. A wraz z nimi ich rodziny.
Mam nadzieję, że film o braciach Floresach i ich żonach powstanie, o ile już nie powstał. Ich czyny były moralnie naganne i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Niemniej jednak ich życie zasługuje na uwiecznienie.
Historia dwóch niewyobrażalnie odważnych kobiet, które dla dobra swojej rodziny zrobiłyby wszystko. Można śmiało powiedzieć, że to gotowy materiał na film. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Książka jest o tyle ciekawa,że Olivia i Mia to dwa różne charaktery, dwie całkowicie odmienne osobowości, a w obliczu zagrożenia podejmują identyczne decyzje, kładąc na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-19
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia jednostronna, mówiąca o cierpieniu publicznie zdradzanej księżnej Walii.
Trylogia daje nam możliwość spojrzenia na historię tej trójki z nieco innej perspektywy. Widzimy ją oczami nieszczęśliwej, rozchwianej emocjonalnie księżnej, rozpieszczonego, aroganckiego i jednocześnie wrażliwego ponad miarę księcia oraz jego znienawidzonej przez Brytyjczyków kochanki. Każdy z bohaterów wnosi nową wartość i inne spojrzenie na tę historię.
Szczerze polecam trylogię każdemu, kogo interesuje temat monarchii brytyjskiej. Mnie ona dosłownie pochłonęła na wiele tygodni i zmusiła do zastanowienia się nad tym, jak dziwne scenariusze czasami pisze życie.
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-19
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia jednostronna, mówiąca o cierpieniu publicznie zdradzanej księżnej Walii.
Trylogia daje nam możliwość spojrzenia na historię tej trójki z nieco innej perspektywy. Widzimy ją oczami nieszczęśliwej, rozchwianej emocjonalnie księżnej, rozpieszczonego, aroganckiego i jednocześnie wrażliwego ponad miarę księcia oraz jego znienawidzonej przez Brytyjczyków kochanki. Każdy z bohaterów wnosi nową wartość i inne spojrzenie na tę historię.
Szczerze polecam trylogię każdemu, kogo interesuje temat monarchii brytyjskiej. Mnie ona dosłownie pochłonęła na wiele tygodni i zmusiła do zastanowienia się nad tym, jak dziwne scenariusze czasami pisze życie.
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-07-19
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia jednostronna, mówiąca o cierpieniu publicznie zdradzanej księżnej Walii.
Trylogia daje nam możliwość spojrzenia na historię tej trójki z nieco innej perspektywy. Widzimy ją oczami nieszczęśliwej, rozchwianej emocjonalnie księżnej, rozpieszczonego, aroganckiego i jednocześnie wrażliwego ponad miarę księcia oraz jego znienawidzonej przez Brytyjczyków kochanki. Każdy z bohaterów wnosi nową wartość i inne spojrzenie na tę historię.
Szczerze polecam trylogię każdemu, kogo interesuje temat monarchii brytyjskiej. Mnie ona dosłownie pochłonęła na wiele tygodni i zmusiła do zastanowienia się nad tym, jak dziwne scenariusze czasami pisze życie.
Wczoraj skończyłam trylogię autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej. To była długa przygoda i bardzo żałuję, że to już koniec. Autorka ma niesamowity dar - potrafi tak odwzorować bohaterów, że czytelnik jest niemalże pewien, że tak właśnie ta historia się przedstawiała w rzeczywistości. Wszyscy znamy smutną opowieść o Karolu, Dianie i Camilli. Najczęściej jest to historia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-06-17
Oglądałam każdy odcinek ,, Magla Towarzyskiego", więc nic dziwnego, że sięgnęłam po tę książkę. Wielu zarzuca, że jest przedłużeniem ,, Magla...". Niestety, nie mogę się z tym zgodzić. W ,,Sławie" dostajemy wiele informacji, o których w programie nie mówiono - chociażby o królowej Wiktorii i jej romansie z ówczesnymi mediami, o Charlim Chaplinie i jego kontrowersyjnym życiu oraz o wielu, wielu innych postaciach świata filmu i literatury, o których dzisiaj mało się mówi. Przede wszystkim za tą lekcję historii jestem wdzięczna, bo uzyskałam wiele wartościowych informacji, o których wcześniej nic nie wiedziałam.
Obecny showbiznes jest dla mnie zwyczajnie smutny, dlatego skupiłam się bardziej na części historycznej tej książki. Obecnie tak zwanym celebrytą może być każdy, niezależnie od tego, czy ma jakikolwiek talent, czy nie. Zdaję sobie jednak sprawę, że to my uczymy gwiazdy czego chcemy. Jeśli klika się kontrowersja, skandal, golizna, alkoholizm, dragi i romanse to właśnie tak będą się zachowywać ludzie, którzy chcą być na świeczniku. Konkluzja jest jeszcze smutniejsza, niż to jak zachowują się celebryci - to my ich tak ,,wychowujemy". A oni dają nam tylko to, co się sprzedaje, a co my kupujemy.
Oglądałam każdy odcinek ,, Magla Towarzyskiego", więc nic dziwnego, że sięgnęłam po tę książkę. Wielu zarzuca, że jest przedłużeniem ,, Magla...". Niestety, nie mogę się z tym zgodzić. W ,,Sławie" dostajemy wiele informacji, o których w programie nie mówiono - chociażby o królowej Wiktorii i jej romansie z ówczesnymi mediami, o Charlim Chaplinie i jego kontrowersyjnym życiu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-15
Dziewczyna we mgle to naprawdę dobra literatura. Mogłoby się wydawać, że temat jest wielokrotnie powtarzany - w małym miasteczku ginie dziewczyna. Mieszkańcy mają swoje sekrety, nikt nic nie wie i nie widział. W ta zapomniane przez wszystkich miejsce przyjeżdża agent specjalny, który ma znaleźć dziewczynkę. To już wszystko było, ale autor poprowadził to tak, że czytelnik ani przez chwilę się nie nudzi. Więcej - mamy tutaj pierwszoplanowego bohatera, któremu nie kibicujemy, który jest strasznym człowiekiem, manipulantem i szują ostatnią. Rzadko w powieściach stosuje się taki zabieg- tym bardziej jestem wdzięczna za to autorowi. Mam już dosyć przesłodzonych, praworządnych głównych bohaterów.
Mam zamiar obejrzeć ekranizację książki - wątpię żeby była lepsza niż powieść ale do odważnych świat należy. :)
Dziewczyna we mgle to naprawdę dobra literatura. Mogłoby się wydawać, że temat jest wielokrotnie powtarzany - w małym miasteczku ginie dziewczyna. Mieszkańcy mają swoje sekrety, nikt nic nie wie i nie widział. W ta zapomniane przez wszystkich miejsce przyjeżdża agent specjalny, który ma znaleźć dziewczynkę. To już wszystko było, ale autor poprowadził to tak, że czytelnik...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-25
Wolność jaskółki autorstwa blogerki Pauli R. to Polska w pigułce i krzywe zwierciadło, w którym możemy się jako naród przejrzeć. Ile razy odwracaliśmy głowę, widząc akt przemocy? Ile razy udawaliśmy, że nie słyszymy krzyków sąsiadów, płaczu dziecka? Zapewne wiele. Powieść opowiada nie tylko o historii Olgi, która doświadczyła przemocy. Moim zdaniem równie ważne jest to, że opowiada o znieczulicy społecznej i przyzwoleniu na przemoc. Nie najdalej jak wczoraj czytałam historię o księdzu, który przez kilka lat więził, gwałcił i bił dwunastolatkę w swoim domu. Tak, to było w Polsce. Wielu ludzi wiedziało, że to dziecko z nim mieszka. Żaden ksiądz, żaden pedagog nie zareagował. Dopiero po kilku latach zainteresowała się pracownica środowiskowa. Morał z tego taki, że wydaje nam się, że wiemy lepiej, albo że lepiej się nie wtrącać, bo to nie nasza sprawa. Gdyby nie wtrącanie się obcych ludzi historia Olgi nie miałaby dobrego zakończenia. Nie bądźmy nieczuli i ślepi - możemy komuś uratować życie jeśli wkroczymy w odpowiednim momencie. Powieść polecam serdecznie, przede wszystkim ze względu na wartości edukacyjne.
Wolność jaskółki autorstwa blogerki Pauli R. to Polska w pigułce i krzywe zwierciadło, w którym możemy się jako naród przejrzeć. Ile razy odwracaliśmy głowę, widząc akt przemocy? Ile razy udawaliśmy, że nie słyszymy krzyków sąsiadów, płaczu dziecka? Zapewne wiele. Powieść opowiada nie tylko o historii Olgi, która doświadczyła przemocy. Moim zdaniem równie ważne jest to, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-25
Justyna Kopińska to guru polskiego reportażu. Porusza bardzo trudne tematy - hipokryzja Kościoła, pedofilia, molestowanie seksualne w wojsku oraz niekompetencja organów ścigania. Większość z nich mocno mnie poruszyła. Tak było w przypadku reportażu o siostrze Bernadeccie i historiach przedstawionych w ,, Polska odwraca oczy". W ,, Z nienawiści do kobiet" mamy kilka historii, które są po prostu przerażające. Nie da się tego inaczej powiedzieć. To jak bardzo niesprawiedliwy bywa wymiar tak zwanej sprawiedliwości sprawia, że ludzie powoli przestają wierzyć, że na sali sądowej wygra prawda. Po lekturze reportaży Justyny Kopińskiej przestaje się temu dziwić. Jedny minus tego reportażu - tytuł jest niedopracowany, ponieważ wiele z tych historii nie mówi o kobietach. Najważniejsze jednak jest to, że to nadal rzetelne i do bólu prawdziwe dziennikarstwo. Czekam na więcej reportaży w wydaniu tej autorki.
Justyna Kopińska to guru polskiego reportażu. Porusza bardzo trudne tematy - hipokryzja Kościoła, pedofilia, molestowanie seksualne w wojsku oraz niekompetencja organów ścigania. Większość z nich mocno mnie poruszyła. Tak było w przypadku reportażu o siostrze Bernadeccie i historiach przedstawionych w ,, Polska odwraca oczy". W ,, Z nienawiści do kobiet" mamy kilka...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-18
Rewelacyjna powieść. Dawno nie zdarzyło mi się przeczytać tak fascynującej literatury szpiegowskiej. Jest tutaj po trochę wszystkiego: miłość do ojczyzny, wiara,przywiązanie do rodziny, zdrada, spiski, zakazane zauroczenie, niebezpieczeństwa i siła przyjaźni. Autor wykonał świetną robotę. Potrafił poprowadzić wiele wątków i sprawić, że czytelnik ani na chwilę się nie nudzi. Dominika i Nash są postaciami niejednoznacznymi, mającymi swoje wady i zalety. Każde z nich kieruje się innymi wartościami, ma inne pobudki i zostało wychowane i ukształtowane przez inny system polityczny i rzeczywistość. I to pewnie dlatego ich wspólna historia jest tak ciekawa. Dodatkowym smaczkiem w książce są przepisy na dania,które pojawiają się na kartach powieści. Nigdy wcześniej nic takiego nie widziałam i muszę szczerze przyznać, że dodało to książce realności. Na pewno jest fajnym zabiegiem dla czytelników, którzy lubią gotować i wypróbują kilka przepisów.
Więcej recenzji: https://www.facebook.com/pokojpelenksiazek.com22/?ref=settings
Rewelacyjna powieść. Dawno nie zdarzyło mi się przeczytać tak fascynującej literatury szpiegowskiej. Jest tutaj po trochę wszystkiego: miłość do ojczyzny, wiara,przywiązanie do rodziny, zdrada, spiski, zakazane zauroczenie, niebezpieczeństwa i siła przyjaźni. Autor wykonał świetną robotę. Potrafił poprowadzić wiele wątków i sprawić, że czytelnik ani na chwilę się nie nudzi....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Mówi się, że są słabe. Mówią, że ich nastroje są chwiejne, zdanie zmieniają co pięć minut i nie nadają się do walki. Wiele razy w historii kobiety pokazały, że nie ustępują mężczyznom w niczym. Podobnie było w czasach walki o niepodległość.
Gdyby nie kobiety jedna z najważniejszych w Polsce sił politycznych nie miałaby szansy zaistnieć. To one dbały o wiele szczegółów, związanych z działalnością PPS-u. Szmuglowały karabiny i bomby, narażając własne życie. Brały udział w akcjach na równi z mężczyznami, wykazując niejednokrotnie większy hart ducha i spryt niż oni. Carscy żołnierze nie zwracali na nie tak dużej uwagi jak na mężczyzn z prostej przyczyny - nie przychodziło im do głowy, że kobiety mogą walczyć. Bardzo się pomylili.
"Niepokorne damy. Kobiety, które wywalczyły niepodległą Polskę" to książka bardzo potrzebna.
Kamil Janicki po raz kolejny pokazuje, że historycy nie doceniają roli kobiet w historii. Bezlitośnie rozprawia się z półprawdami, przekłamaniami oraz brakami w faktach dotyczącymi roli kobiet w odzyskiwaniu niepodległości Polski. Wskazuje na mizoginizm Józefa Piłsudskiego, punktuje jego stosunek do walczących kobiet, mimo że bez nich, bez ich pomocy, daleko by nie zaszedł. Jego pierwsza i druga żona miały ogromny wpływ na to, jakim stał się człowiekiem, mimo że tego w ogóle nie doceniał.
Bardzo mnie cieszy, że jest w Polsce autor, który nie umniejsza zasług kobiet w aspekcie walki o niepodległość.Nie zapomina o nich, tak jak inni autorzy, którzy wszystkie zasługi najchętniej przypisaliby tylko mężczyznom. Józef Piłsudski nie byłby tym, kim był, gdyby nie wiara w niego jego matki, determinacja i oddanie dwóch żon.Trzeba o tym mówić głośno. Gdyby nie odważne, niepokorne i silne kobiety naszego państwa by nie było.
Mówi się, że są słabe. Mówią, że ich nastroje są chwiejne, zdanie zmieniają co pięć minut i nie nadają się do walki. Wiele razy w historii kobiety pokazały, że nie ustępują mężczyznom w niczym. Podobnie było w czasach walki o niepodległość.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGdyby nie kobiety jedna z najważniejszych w Polsce sił politycznych nie miałaby szansy zaistnieć. To one dbały o wiele szczegółów,...